IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Antonelka wrote:Walczaca mam pytanko na prv. Wyslalam zaproszenie dongrona przyjaciolek? Zaakceptujesz
?
Jasne już zaakceptowane:0 Pisz śmiało:)Dwie nieudane IUI
2 nieudane ICSI - 3 transfery - dwie ciąże biochemiczne
Szczepienia immunologiczne
do 31.12.2016 liczymy na naturalny Cud potem 3 procedura
Odpuść, odpocznij, odzyskaj siły... Dopiero wtedy będziesz mógł zacząć na nowo walkę, dopiero wtedy będziesz mógł wygrać. -
No właśnie ten suwaczek ... cacy z trójką bobasów
pragnaca dzidziusia, gosia81 lubią tę wiadomość
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów -
beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
nick nieaktualnyDzień dobry z rana
byłam wczoraj w klinice po receptę na estrofem bo mi się skończył. no i przy okazji zapytałam czy przed piątkową wizytą przed crio mam robić jakieś badania. no i oczywiście tak - infekcyjne, bo są ważne tylko 3 mce a ja robiłam w kwietniu. Więc na miejscu mnie pokłuli na większość, ale chlamydie, różyczke i tokso muszę zrobić sama, albo w klinice za 300zł.
Czas oczekiwania na wyniki podobno 5 dni.
Muszynko, Ty ostatnio robiłaś te badania - powiedz gdzie robiłaś? mam pod domem dialab i diagnostykę i musze tam podejść i wybadać gdzie taniej i szybciej zrobią, ale wracam do domu po 21 i padam na twarz, więc muszę to jakoś w ciągu dnia ogarnąć.
I kolejna kwestia która tu ostatnio było poruszana. Odporność na różyczkę.
Powiedzcie mi, jakim rocznikom masowo robili szczepionki w szkołach? 87 robili? bo ja oczywiście nie pamiętam.
Jeśli nie doczytałam a pisałyście to wybaczycie :d wykańczanie mieszkania fizycznie i czasowo mnie wykańcza, doby brak
a tak na marginesie to zapytałam czemu klinika nie informuje pacjentek, że powinny się pojawić - (godz 18:00, puściusieńka klinika, ani żywej duszy) - "no bo to ciężko byłoby ogarnąć tyle osób i czekają na te pacjentki, które same przyjdą i im zlecają". Więc kochane, lepiej pojawcie się w klinikach same i zróbcie badania. -
nick nieaktualnyReni555 wrote:wiem kochana
dziękuje
jestem grubo po 35 +
jedno dziecko na koncie 23 lata temu
mam nadzieje, że moje wnetrze ńie zapomniało jak to jest być w ciąży
i wierzę, źe się uda
Reni ja mam 39 i wierzę w to samo
trzymam kciuki
Kava, Fedra, Bianka4 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny jestem dziś po 8 zastrzyku z menopuru, w tym 3 na zwiększonej dawce ze 150 na 225 i nic kompletnie nie czuję...pisałyście o bólu jajników, uczuciu ciężkości, opuchnięciu itd...a u mnie nic, zero kompletne... powiedzcie z doświadczenia czy jest szansa że jednak coś tam rośnie, w poniedziałek miałam tylko 4 sensowne pęcherzyki i 4 maleństwa
a martwię się bo oczywiście każdy lekarz z góry mi mówi że w moim wieku statystycznie połowę i tak można spisać na straty...
-
shooa wrote:Dzień dobry z rana
byłam wczoraj w klinice po receptę na estrofem bo mi się skończył. no i przy okazji zapytałam czy przed piątkową wizytą przed crio mam robić jakieś badania. no i oczywiście tak - infekcyjne, bo są ważne tylko 3 mce a ja robiłam w kwietniu. Więc na miejscu mnie pokłuli na większość, ale chlamydie, różyczke i tokso muszę zrobić sama, albo w klinice za 300zł.
Czas oczekiwania na wyniki podobno 5 dni.
Muszynko, Ty ostatnio robiłaś te badania - powiedz gdzie robiłaś? mam pod domem dialab i diagnostykę i musze tam podejść i wybadać gdzie taniej i szybciej zrobią, ale wracam do domu po 21 i padam na twarz, więc muszę to jakoś w ciągu dnia ogarnąć.
I kolejna kwestia która tu ostatnio było poruszana. Odporność na różyczkę.
Powiedzcie mi, jakim rocznikom masowo robili szczepionki w szkołach? 87 robili? bo ja oczywiście nie pamiętam.
Jeśli nie doczytałam a pisałyście to wybaczycie :d wykańczanie mieszkania fizycznie i czasowo mnie wykańcza, doby brak
a tak na marginesie to zapytałam czemu klinika nie informuje pacjentek, że powinny się pojawić - (godz 18:00, puściusieńka klinika, ani żywej duszy) - "no bo to ciężko byłoby ogarnąć tyle osób i czekają na te pacjentki, które same przyjdą i im zlecają". Więc kochane, lepiej pojawcie się w klinikach same i zróbcie badania.
to chore jest ja jade w piątek choć może powinnam jechać wcześniej 300 zł co 3 miesiące no exstra
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualnydzięki Veronicaveronica wrote:Ja to nawet schudłam na stymulacji, tylko moje dawki były małe 0,75 a miałam 22 komórki pobrane, dostałam kroplówkę po punkcji i jeszcze na 8 dnia jakiś lek ale zapomniałam nazwy, przeciwko hiperce. Miałam tyle jajek a czułam się jak piórko.
to może i ja jednak coś więcej uhoduje
-
nick nieaktualny
-
ja diagnostyke odwiedze choć tam cytomegalia chyba 150 kosztuje bo kiedys za taki pakiet dałam tez ok 300złshooa wrote:300zł w invikcie. zakładam, że poza nią za pół ceny można zrobić.
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
nick nieaktualnyJa jak robiłam cytomegalie toxo hiv i z 8 innych to zapłaciłam niecałe 180 zł o ile dobrze pamiętam za wszystkomysza89 wrote:ja diagnostyke odwiedze choć tam cytomegalia chyba 150 kosztuje bo kiedys za taki pakiet dałam tez ok 300zł w diagnostyce oczywiście
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 08:19
shooa, mysza89 lubią tę wiadomość
-
Chlamydia w rządówce jest refundowana. Jest ten wykaz w dokumencie podpisanym przez Arlukowicza.
Co do.wiecznego powtarzania toxo, różyczki, cytomegalii to jeśli raz wyszła odporność to jest to bzdurą. Powtarzać można jeśli komuś odporność nie wyszła w celu sprawdzenia czy w międzyczasie nie zachorował.
Co do badania estradiolu przed crio (tez myślę o invicta Wrocław) to mam nadzieję, że zbieracie sobie fvt czy paragony, bo to też powinno być refundowane i również jest w wykazie, o którym wspomniałam.
87 był szczepiony na 100%
Anuszka, mysza89, shooa, ComeToMeBaby, Fedra, Bianka4, Mimbla lubią tę wiadomość
-
ta cena dużo bardziej mi odpowiadasylwiaśta159 wrote:Ja jak robiłam cytomegalie toxo hiv i z 8 innych to zapłaciłam niecałe 180 zł o ile dobrze pamiętam za wszystko w diagnostyce oczywiście
Anatolka na szczęście za badanie estradiolu nas nie kasują przed crio
Anuszka to sie spróbuje do poradni w szpitalu dostać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 08:28
sylwiaśta159, Anatolka lubią tę wiadomość
mysza89
Leczenie od 2012 roku ,stymulacja clo 8 cykli ciąża biochemiczna 11 .10.2013 . 5.2014 clo 6 cykli bez rezultatu, maj 2015 kwalifikacja,12.06.15 @ -zaczynamy anty 10.07 start stymulacji -Menopur +gonapeptyl,20.07 pick up,ET 25.07 blastusi 4BB 5.11 crio 4 BB luty-3BC:(
2018 córeczka
2023 córeczka -
Cześć dziewczyny, przepraszam że Wam zaśmiecam wątek ale podczytuję Was regularnie i pamiętam, że któraś z Was była na wizycie u nowej Pani dr w warszawskiej invicta. ( niestety nie zapisałam sobie jej nazwiska)
Czy któraś z Was była u niej? Jak wrażenia? Mój dr K jak zawsze nie może mnie przyjąć w potrzebnym terminie i ją mi zaproponowali. Proszę napiszcie coś....czy ona ma wiedzę? jest sensowna? Zanim podejdę do IV chciałam dać sobie szansę jeszcze raz z IUI.
Raz jeszcze przepraszam, że mój post nie dotyczy bezpośrednio IV.
macduska lubi tę wiadomość
06.2010- córeczka
5.06.2014- Aniołek [8 tc]
21.06.2015- córeczka[24 tc]
niedrożny LJ., AMH 4,78 PCO, IO.Mutacja MTHFR CT i AC
02.02- INV Bocian BS,krótki p. 6 komórek/3 zarodki
16.02- transfer 2 x 8A. -
CRIO 28.04.- 3 BA
II pro. Novum- długi p.19.08-transfer 1x8A.
4 sniezynki na zimowisku -
nick nieaktualnyAnatolka wrote:Chlamydia w rządówce jest refundowana. Jest ten wykaz w dokumencie podpisanym przez Arlukowicza.
Co do.wiecznego powtarzania toxo, różyczki, cytomegalii to jeśli raz wyszła odporność to jest to bzdurą. Powtarzać można jeśli komuś odporność nie wyszła w celu sprawdzenia czy w międzyczasie nie zachorował.
Co do badania estradiolu przed crio (tez myślę o invicta Wrocław) to mam nadzieję, że zbieracie sobie fvt czy paragony, bo to też powinno być refundowane i również jest w wykazie, o którym wspomniałam.
87 był szczepiony na 100%
Żartujesz? Chlamydia refundowana? To czemu nam każą płacić mimo, że za inne badania refundowane nie każą? Dziwny temat. Zgłębię
Dzięki za info o różyczce. Mam nadzieję, że moja nie byłam wtedy chora i mnie nie ominęło
-
nick nieaktualny
-
Ja miałam 19 pecholi i jajniki zaczęłam czuć 2 dni przed punkcją, u mnie po zwiększonej dawcę ruszył estradiol z 1500 do ponad 6000 wiec nie martw sie ja zapas czasem poprostu nie czućJulita76 wrote:Dziewczyny jestem dziś po 8 zastrzyku z menopuru, w tym 3 na zwiększonej dawce ze 150 na 225 i nic kompletnie nie czuję...pisałyście o bólu jajników, uczuciu ciężkości, opuchnięciu itd...a u mnie nic, zero kompletne... powiedzcie z doświadczenia czy jest szansa że jednak coś tam rośnie, w poniedziałek miałam tylko 4 sensowne pęcherzyki i 4 maleństwa
a martwię się bo oczywiście każdy lekarz z góry mi mówi że w moim wieku statystycznie połowę i tak można spisać na straty... a pechole sa i rosną
A ile masz lat ze lekarz powiedział ze połowa na straty?
Julita76 lubi tę wiadomość
Kwiecień 2015 ICSI brak mrozaczków
Grudzień 2015 IMSI brak mrozakow
Kwiecień 2016 ICSI transfer 2
Lipiec 2016 Crio 1 śnieżynki KONIEC!
Chcesz rozśmieszyć Boga? Opowiedz mu o swoich planach... -
nick nieaktualnyRequiem wrote:Ja miałam 19 pecholi i jajniki zaczęłam czuć 2 dni przed punkcją, u mnie po zwiększonej dawcę ruszył estradiol z 1500 do ponad 6000 wiec nie martw sie ja zapas czasem poprostu nie czuć a pechole sa i rosną
A ile masz lat ze lekarz powiedział ze połowa na straty?
Dziękuję Requiem, mam 39 lat
Nie tyle aktualny lekarz, tylko w poprzedniej klinice
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 10:10
-
Julita76 wrote:Dziewczyny jestem dziś po 8 zastrzyku z menopuru, w tym 3 na zwiększonej dawce ze 150 na 225 i nic kompletnie nie czuję...pisałyście o bólu jajników, uczuciu ciężkości, opuchnięciu itd...a u mnie nic, zero kompletne... powiedzcie z doświadczenia czy jest szansa że jednak coś tam rośnie, w poniedziałek miałam tylko 4 sensowne pęcherzyki i 4 maleństwa
a martwię się bo oczywiście każdy lekarz z góry mi mówi że w moim wieku statystycznie połowę i tak można spisać na straty...
Julita, ja zaczynałam od 225j menopuru. Czułam, że puchnę, że pobolewa...W 8 dniu poszłam na pierwsze podglądanie i badanie estradiolu. Miałam 13 pęcherzyków, ale wszystkie małe, poniżej 7mm a estradiol prawie równy zeru - nie ruszyłam, tak jak oczekiwano. Dostałam większą dawkę menopuru: 300j plus 1/2 gonapeptylu. Po kolejnych dwóch dniach podglądanie. Estradiol trochę ruszył, a z 13 pęcherzyków, tylko 4-5 zaczęło rosnąć. W sumie stymulowałam się 17 dni i wyciągnięto mi 5 dojrzałych pęcherzyków, z czego 4 się zapłodniły a 3 dotrwały do 5 doby, do blastki. Teraz noszę pod serduchem maluszka, lub dwa, bo jeszcze nie wiem, a trzeci czeka zamrożony, kiedy mamusia po niego wróci, a wróci na pewno.
Piszę to wszystko, żeby dodać ci otuchy. Mnie się wydawało, że puchłam od stymulacji, że bolało a tak naprawdę to były tylko moje wyobrażenia. Wtedy, kiedy faktycznie pęcherzyki zaczęły rosnąć, nie czułam nic. A jednak, udało się wyhodować trzy szczęśliwe blastki. Sama przeszłam przez załamanie kiedy tylko z 13 4-5 zaczęło rosnąć, ale jak widać nie ma znaczenia ilość a jakość. Powodzenia Kochana! Będę trzymać kciuki! Aha, i wiekiem się nie martw i nie słuchaj lekarza, ja mam 31 lat więc to zależy moim zdaniem od uwarunkowań genetycznych, od chorób itd, a nie wyłącznie od wieku. Głowa do góry!
Julita76, Antonelka, ComeToMeBaby, Beata.D, asia-m-b lubią tę wiadomość
Czekamy na Matyldę
