IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
paszczakin wrote:ma pi.. nawet jesli o takie rzyczy widza tylko kadry i chyba nie wolno im sie dzielic takim info? no chyba ze to mala fma, to wszytkie wiesci kraza..
inaczej innego wyjscia niz wziecia urlopu nie widze.. ewentulanie lekarz pierwszego kontaktu niech Ci zwolnienie przepisze.. rodzinny nie powinien robic problemow..
Firma mała nie jest - 1200 osób, a i tak tego typu wieści rozkoszą się tzw. lotem błyskawicy. Już wiele razy miałam tego przykład. Pewnie kadry nie powinny tego robić, ale dzieje się to nagminnie. -
MisiaMisia wrote:Też jestem za tym, żeby brać zwolnienie od lekarza rodzinnego albo ginekologa po prostu.
Może ten lekarz rodzinny byłby dobrym rozwiązaniem rzeczywiście.
Paszczakin - nie wiem dlaczego, ale rozbawiło nie to sprawdzanie lekarzy zgodnie z deklaracją wiary
No niby to nic śmiesznego, ale mnie rozbawiło.
MisiaMisia lubi tę wiadomość
-
Moj rodzinny powiedzial, ze wystawi l4, ale jak dostanie zaswiadczenie z kliniki, ze podchodze do ivf, a co do samej kliniki to u mnie maja druga spolke zajmujaca sie endokrynologia i powiedzIelh, ze dadza mi ta pieczatke, zeby nie bylo pieczatki kliniki leczenia nieplodnosci wiec dalam spokoj z rodzinnym a biorac l4 w klinice okazalo sie, ze jak jestem z programu to musza mi dac l4 z pieczatka kliniki, ale walic
-
niecierpliwa wrote:Moj rodzinny powiedzial, ze wystawi l4, ale jak dostanie zaswiadczenie z kliniki, ze podchodze do ivf, a co do samej kliniki to u mnie maja druga spolke zajmujaca sie endokrynologia i powiedzIelh, ze dadza mi ta pieczatke, zeby nie bylo pieczatki kliniki leczenia nieplodnosci wiec dalam spokoj z rodzinnym a biorac l4 w klinice okazalo sie, ze jak jestem z programu to musza mi dac l4 z pieczatka kliniki, ale walic
Ja będę z programu, więc lipa trochę. Będę pewnie z urlopem kombinować. A na ile dni to L4 się dostaje? -
ma_pi wrote:O masakra. Dwa tygodnie zwolnienia z kliniki leczenia nieplodnosci na pewno bez echa w pracy nie przejdzie... Jakby człowiek innych zmartwień nie miał.
Zawsze możesz wyjaśnić, że masz problemy ginekologiczne i tyle.
niecierpliwa, Assume2 lubią tę wiadomość
MisiaMisia
-
nick nieaktualnya ja na samym początku miałam zwolnienie od rodzinnego właśnie, on już wcześniej wiedział, że podchodzę do in vitro bo musiałam dać mu taką kartę do podbicia do kliniki, bo w Novum wymagali aby internista podpisał kartkę, że nie ma przeciwskazań...więc potem jak chciałam to bez problemu mi dawał, ale potem już mi było głupio tak ciągle od niego brać...
-
Dziewczyny jak myslicie czy w 9dpt przy 3dniowym zarodku beta powinna juz cos wykazac?? wiem, ze to troszke wczesnie, ale potem 15 sierpnia swieto potem wyjezdzam wiec najwczesniej moge w poniedzialek 13dpt,ale boje sie ze nie wytrzymam a nie chce tez zyc zludna nadzieja
-
To moze lepiej poczekam do 13dpt, w takim razie dziewczyny za rowny tydzien bede o tej porze odbierac wynik, postanowilam sobie, ze kupie sobie przed wynikiem butelke wina i albo roztrzaskam z radosci albo utopie w niej smutki
No ale jezeli 9 dnia wyjdzie beta ujemna to juz szans na ciaze nie ma tak???Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2014, 16:51
MisiaMisia, Assume2, Beata.D, GabiK lubią tę wiadomość
-
Beta pokazuje się, kiedy Zarodek się zagnieżdża. Do zagnieżdżenia dochodzi w ok 5-6 dobie. Więc jak dostałaś 3 dniowego, to 3 dni później raczej powinien się był już zagnieździć. Chociaż i z tym bywa różnie. Ja właśnie się dowiedziałam, że w sobotę zamrozili 2 a w niedzielę jeszcze dwie blastocysty. Razem 4. Rozwijały się w innym tempie.
Wrzuć na luz i czekaj cierpliwie.
niecierpliwa, kaarolaa, Assume2, Tosia 1981, Mount, Beata.D, Fedra lubią tę wiadomość
MisiaMisia
-
Koleżanka która jest po udanym in vitro doradza mi, żeby koniecznie wziąć męża na transfer i poprosić lekarza po wpuszczonym zarodku, aby pokazał gdzie jest umieszczony. Miała raz taką sytuację, że nie widziała na usg nic i lekarz poprosił embriologa i ten potwierdził, że zarodek został na szkiełku. Lekarz się zaczerwienil...
Jak to u Was się odbywa? Mąż jest przy Was?
Doradza również picie lampki czerwonego wina w trakcie stymulacji na poprawę endometrium.
-
nick nieaktualnyniecierpliwa ja mialam podany w 5 dobie i zrobilam test i bete dopiero 11 dpt tak jak mi lekarka kazala...mialam tak wysoki wynik, ze nie bylo watpliwosci, ze to ciaza az sama sie zdziwilam...
Misia to super, ze masz az 4 mrozaczki, piekny wynik
MisiaMisia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Miałam w sumie 4 transfery. Pierwsze 3 w obecności mojego Lubego. W tym był jeden Mrożaczek. Nie zostały z nami niestety.
Czwarte podejście z pięciodniowym zarodkiem miałam sama bez Lubego. Akurat nie dało się inaczej bo pracował. Za to chwilę później, niespełna godzinkę już byliśmy razem. Leżałam z tyłu samochodu wracając półtorej godziny do domu:)
Zawsze widać jak jest podawany Zarodek na USG. Zarodek jest za mały ale widać odżywkę w której jest. W innej klinice znaczą zarodek dwoma malusimi pęcherzykami powietrza więc też coś widać.
Konwalia, Beata.D lubią tę wiadomość
MisiaMisia
