IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie. Odcielam sie od kosciola jakies 10lat temu kiedy dotatlo do mnie, ze wiara to ciagle zycie w strachu (grzech, pieklo, nie bedziesz zyc wiecznie, nie pojdziesz do nieba), usprawiedliwianie niesprzyjających czynnikow "takim Jego planem", ze jest tyle cierpienia, glodu, śmierci, ze gdyby Bog istnial to by na to wszystko nie pozwolil.Mag85 wrote:Bella jaki jest wiec Twoj stosunek do tego wszystkiego? Rozumiem, ze odcielas sie od Kosciola w zwiazku z ivf?
Dotarlo do mnie ze to bajka opowiedziana dawno temu, ktora posiada rozne wersje (judaizm, islam), tylko po to zeby ludziom zylo sie "latwiej", zeby wyjsnic zjawiska, ktorych kiedys nie potrafiono wyjasnic z braku wiedzy.
Nie mniej jednak bardzo szanuje osoby wierzace i wyznajace wiare (nie hipokrytow, ktorzy wybieraja z wiary co im odpowiada, bo za ciezko im zyc jak "Pan Bog przykazal), ktore chodza do kosciola, nie grzesza swiadomie lub naprawde gleboko tego zaluja, miluja bliznich, sa wyrozumiale i empatyczne.
Asia_88, lipa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMag85 ja sobie nie wyobrażam sie spowiadać i świadomie zatajać grzech...bez sensu, to nie jest spowiedź...
Wiec ja uważam ze skoro nie zaluje ivf, nigdy żałować nie bede, to nie bede hipokrytką...
Zycie jest sztuką wyboru...
Najbardziej mnie oslabilo jak przeczytałam ze wg kościoła polityk glosujacy za ivf nie może isc do komunii, dopóki nie zmieni zdania...czyli nawet popieranie ivf jest straszliwym grzechem...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2017, 19:38
-
Bella93 wrote:Nie, nie. Kosciol istnieje od czasow Jezusa, wtedy takze istnialy grzechy, tak jak i chrzest, ktory zmywal ten pierwotny.
Celibat to akurat pozniejszy wymysl, majacy na celu zazegnac problem dziedziczenia, ale to nie dotyczy "nas" tylko ksiezy.
Ci ksieza, biskupi, papiez to lacznicy z Bogiem. To co "grzmi" z ambony to dla katolika slowa swiete, zgodnie z ktorymi powinien zyc bez względu na swoje upodobana. Kosciol jest nieodlaczna czescia wiary, bez chodzenia do niego "nie swieci sie dnia swietego", wierny powinien przyjmowac komunie, co bez rozgrzeszenia jest niemozliwe. Niestety to nie wiery wybiera co jest grzechem a co nie... To wlasnie jest hipokryzja, nie Kosciol.
Kwestia do bardzo dlugiej dyskusji przy czyms mocniejszym
nie zawsze wszystko da sie sklasyfikowac w scisle okreslonych ramach. I na tronie Watykańskim zasiadała Papieżyca i Papież ktòrzy z Bogiem to mieli mało wspólnego...kiedyś moja koleżanka zapytała swojego wujka księdza już leciwego i doświadczonego życiem dlaczego księża nie mówia nam zwyklym ludziom o tym czego sie ucza i jak jest i bylo na prawde. Odpowiedział jej tylko jednym zdaniem " ludzie by nas zlinczowali". Nie mam więcej pytań i zostańmy w temacie ivf bo religia tak jak polityka ciężkie tematy 
Beata.D lubi tę wiadomość
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏
-
Nie bedziesz o ile nie pojdziesz do komunii i nie bedziesz liczyc na zycie wieczne, czyli w teorii będziesz zyc w grzechu i umierac z grzechem.Dootka_86 wrote:Mag85 ja sobie nie wyobrażam sie spowiadać i świadomie zatajać grzech...bez sensu, to nie jest spowiedź...
Wiec ja uważam ze skoro nie zaluje ivf, nigdy żałować nie bede, to nie bede hipokrytką... -
nick nieaktualny
-
Choc przez te kilkadziesiąt lat duzo moze sie zmienic (tak jak z transfuzja i przeszczepami, o ktorych wspomniala Alrauna), zwlaszcza ze ilosc par korzystajacych z IVF bedzie tylko rosnac, a starsze pokolenie umrze.Dootka_86 wrote:No wlasnie o tym mowie, spowiadać sie nie bede bo przez gardło mi nie przejdzie ze zaluje...
-
To nie jest wszystko takie proste jakby sie moglo wydawac. Z tego by wychodzilo, ze albo jestem wierzaca i robie wszystko co mowi Kosciol, albo sie wylamuje i automatycznie odcinam od kosciola. To jest dosc radykalne podejscie. W zyciu nie wszystko jest czarne, lub biale, istnieja tez inne kolory. Tak samo mozna by powiedziec o rozwodnikach,skor ktos zyje w kolejnym zwiazku to koniec, wiara traci sens i wielu innych przypadkach tak by bylo. Wniosek: albo jestes idealny albo wypad. Nie wiem czy do konca o to chodzi.
Alrauna1987, gosia81 lubią tę wiadomość
-
No tez o tym pisalam, ze na przestrzei czasu Kosciol wiele razy zmienial zdanie w rozych kwestiach. Nie bede przytaczac 100 przykladow, ale pierwszy z brzegu np teoria ewolucji, fakt ze ziemia krazy wokol slonca i wiele wiele innych. Zawsze najpierw jest oburzenie i wrzask a potem sie okazuje, ze nie taki diabel straszny. Kosciol tez niestety ceni "ciemny, bogobojny lud", bo takim jest najprosciej sterowac.Bella93 wrote:Choc przez te kilkadziesiąt lat duzo moze sie zmienic (tak jak z transfuzja i przeszczepami, o ktorych wspomniala Alrauna), zwlaszcza ze ilosc par korzystajacych z IVF bedzie tylko rosnac, a starsze pokolenie umrze.
-
Nie chodzi o bycie idealnym, wlasnie dlatego istnieje spowiedz, forma odzalowania i zadoscuczynienia. Tak jak np kradziezy mozna zalowac, tak nie wyobrażam jak mozna zalowac podejscia do IVF, a bez zalu nie ma sensu proszenie o rozgrzeszenie, bo to mija sie z dekalogiem.Mag85 wrote:To nie jest wszystko takie proste jakby sie moglo wydawac. Z tego by wychodzilo, ze albo jestem wierzaca i robie wszystko co mowi Kosciol, albo sie wylamuje i automatycznie odcinam od kosciola. To jest dosc radykalne podejscie. W zyciu nie wszystko jest czarne, lub biale, istnieja tez inne kolory. Tak samo mozna by powiedziec o rozwodnikach,skor ktos zyje w kolejnym zwiazku to koniec, wiara traci sens i wielu innych przypadkach tak by bylo. Wniosek: albo jestes idealny albo wypad. Nie wiem czy do konca o to chodzi.
W przypadku rozwodu, wiary i checi zycia zgodnie z Bogiem, takze mozna otrzymac "rozwod koscielny" (nie wiem jak formalnie sie to nazywa), ale trzeba chciec.
Trzeba chcieć zyc zgodnie z wiara i starsc sie byc dobrym, nie wybierac tylko tego co jest zgodne z pogladami.
Edit: i dziekuje Ci za spokojna wymiane pogladow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2017, 20:05
Dootka_86 lubi tę wiadomość
-
Lubie czasem poruszać trudne tematy i poznać zdanie innych, bez obrażania i naskakiwaniaBella93 wrote:Nie chodzi o bycie idealnym, wlasnie dlatego istnieje spowiedz, forma odzalowania i zadoscuczynienia. Tak jak np kradziezy mozna zalowac, tak nie wyobrażam jak mozna zalowac podejscia do IVF, a bez zalu nie ma sensu proszenie o rozgrzeszenie, bo to mija sie z dekalogiem.
W przypadku rozwodu, wiary i checi zycia zgodnie z Bogiem, takze mozna otrzymac "rozwod koscielny" (nie wiem jak formalnie sie to nazywa), ale trzeba chciec.
Trzeba chcieć zyc zgodnie z wiara i starsc sie byc dobrym, nie wybierac tylko tego co jest zgodne z pogladami.
Edit: i dziekuje Ci za spokojna wymiane pogladow
Trochę się z Tobą zagadzam i trochę nie, właśnie dlatego że nie wszystko jest czarne i białe. Kradzieży można żałować, ale można też nie żałować, bo np ukradło się jedzenie dla głodnych dzieci (wiem, wiem taki przykład beznadziejny). Niby wiemy co jest dobre a co złe, i nie powinno być żadnego ale.....ale życie jest życiem i różne są przypadki. Czasem łamiemy zasady, dażąc do tego co w zasadzie jest dobrem. Jeśli ktoś mieszka bez ślubu, i planuje wziąść za jakiś czas też jest hipoktytą. W przypadku rozwodników, żeby stwierdzić nieważność małżeństwa trzeba mieć podstawy a nie zawsze one istnieją i chyba znamy wiele takich osób, które ułożyły sobie życie na nowo a do kościoła nadal chodza. To jest bardzo trudny temat, w dadatku tak obszerny, że chyba byśmy się musiały umówić na kawę Nie chce tez zaśmiecać forum.
Kościół zakłada, że jego wierni będą zgadzać się z tym co oni głoszą, a jeśli jakieś argumenty nie docierają to należy to przyjąć w ciemno. W przypadku IVF ja akurat musiałabym przyjać w ciemno, że to złe. Argument, że to jest niegodny spoób poczęcia jest dla mnie abstrakcją totalną, bo co to znaczy godne poczęcie i gdzie w ivf jest coś niegodnego? Argument, że się zabija zarodki to już coś innego. Ja żadnego nie zabiłam i jakoś tego zabijania tu na forum nie widzę. A na całe meritum sprawy trzeba by rozpetać kolejną dyskusję o temacie "kiedy zaczyna się życie"? Kościól wbrew pozorom sam nie zna odpowiedzi na to pytanie.
Mogłaym pisać bez końca. Najlepiej założyć osobny wątek na tego typu dyskusje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2017, 20:52
-
Hej dziewczyny, wracam so stran po dluzszej przerwie. Powoli przymierzamy sie do kriotransferu. Musialam wykonac badania krew i wymazy, w tym m.in. prolaktyne. Odebralam dzisiaj wynik i jest dwukrotnie przekroczony. Na necie doczytalam ze prolaktyne powinno sie badac na czczo, ja bylam po sniadaniu. Czy to moze byc przyczyna takiego podwyzszenia. Po poniedzialku nic z tym nie moge zrobic. Poradzicie cos?endometrioza, mięśniaki
laparoskopia 2010, laparotomia 2015
2015 - 2 IUI
IV 2016 - 1 IVF
X 2016 - 2 IVF
21 X 2017 crio
30 IV 2018 crio
konsultacje immonulogiczne
18.02.2019 crio
od 06.2019 konsultacje u naprotechnologa
14.10.2019 beta 453,4 ❤ -
Renieczka to juz?? ale zleciało. Co do Twoego zarodka, to ja mialam transfer w 3 dobie zarodka 6A i 8A i którys z nich to moja córeczka, drugi niestety był pustym jajem , więc jak widzisz Twój zarodek jest bardzo bardzo ładny i dobrze rokujący, to kiedy beta? 14 wrzesnia??
renieczka lubi tę wiadomość
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Normy do badania prolaktyny tycza sie badania w scisle okreslonych warunkach. Dzien przed nie powinno sie uprawiac sexu, jesc ciezkich potraw, stymulowac sutkow, przed pobraniem krwi trzeba usiasc na jakies 30min i odpoczac, badanie robic rano i na czczo. W momencie gdy oddalas krew do badania nie trzymajac sie tych zasad, ciezko okreslic jaka ta prolaktyna by wyszla. Najlepiej byloby badanie powtorzyc.kleis wrote:Hej dziewczyny, wracam so stran po dluzszej przerwie. Powoli przymierzamy sie do kriotransferu. Musialam wykonac badania krew i wymazy, w tym m.in. prolaktyne. Odebralam dzisiaj wynik i jest dwukrotnie przekroczony. Na necie doczytalam ze prolaktyne powinno sie badac na czczo, ja bylam po sniadaniu. Czy to moze byc przyczyna takiego podwyzszenia. Po poniedzialku nic z tym nie moge zrobic. Poradzicie cos?
Mag, jak kawa to ja chetnie zwlaszcza z taka laska
Mag85 lubi tę wiadomość
-
Temat trudny ale w kościele jest miejsce też dla grzesznikow:)takich jak ja i nie mówię to in vitro bo to pewnie się zmieni jak z innymi rzeczami wraz z rozwojem medycyny. Ale dla ludzi po rozwodach jest nawet specjalne duszpasterstwo. Jest ksiądz, modlitwa, pielgrzymki, spotkania.
Kabełka lubi tę wiadomość
Novum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
No za to, to ja Cię już prawie kochamBella93 wrote:Nie. Odcielam sie od kosciola jakies 10lat temu kiedy dotatlo do mnie, ze wiara to ciagle zycie w strachu (grzech, pieklo, nie bedziesz zyc wiecznie, nie pojdziesz do nieba), usprawiedliwianie niesprzyjających czynnikow "takim Jego planem", ze jest tyle cierpienia, glodu, śmierci, ze gdyby Bog istnial to by na to wszystko nie pozwolil.
Dotarlo do mnie ze to bajka opowiedziana dawno temu, ktora posiada rozne wersje (judaizm, islam), tylko po to zeby ludziom zylo sie "latwiej", zeby wyjsnic zjawiska, ktorych kiedys nie potrafiono wyjasnic z braku wiedzy.
Nie mniej jednak bardzo szanuje osoby wierzace i wyznajace wiare (nie hipokrytow, ktorzy wybieraja z wiary co im odpowiada, bo za ciezko im zyc jak "Pan Bog przykazal), ktore chodza do kosciola, nie grzesza swiadomie lub naprawde gleboko tego zaluja, miluja bliznich, sa wyrozumiale i empatyczne.
Jeden dzień mnie nie było i taki temat akurat! Dziewczyny, a może zamiast ciagle tylko pisać o tej kawie czy winie to serio coś zorganizujemy?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2017, 10:17
Bella93 lubi tę wiadomość
"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem." -
renieczka wrote:Ja jednak rozdzielam wiarę od Instytucji Kościoła. Nie każdy ksiądz to hipokryta. Wielu z nich ma inne, bardziej ludzkie poglądy, ale oficjalnie obowiązuje ich posłuszeństwo względem biskupa i prawa kanonicznego.
A wiara jest piękna, jestem w niej wychowana i się z nią utożsamiam, ale mam też własny rozum i osąd na niektóre rzeczy. Tak też wychowam swoje dzieci. I jak mam być z tego rozliczona to tylko przez Tego na samej górze, a nie przez księdza - polityka - biznesmena
Dziewczynki mam pytanko. Jak się ma klasyfikacja zarodków w 3 dobie. Mam podany 6A, profesor mówi, że ok, ale nic mi to nie mówi bo w poprzedniej procedurze mieliśmy tylko blastki.
Właśnie czekałam na info jaki zarodki wyhodowałaś. Ja też ostatnio w 3 dobie miałam ale ośmiokom. Trzymam kciuki
Ja bylam u lekarza w piątek i zdecydowałam się na laparaskopie w przerwie do kolejnej procedury bo nie daje mi spokoju ten jeden jajowód co mam czy może nie jest przytkany i może jeszcze da się go uratować. Lekarz mówi że widzi że strasznie mnie to meczy wieć lepiej to faktycznie zrobić. Oczywiście już dzisiaj uznałam że sie boje i nie chce Co do kolejnej procedury spróbujemy długi protokół.
Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
3 Kliniki;
4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
Ostani transfer 18.08.2020 r.
Nasz mały wielki cud 🙏❤️
8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
16dpt- pęcherzyk ciążowy
24dpt -❤️
1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
2. USG Połówkowe ✅
3. USG III trym ✅
2021 r. - córka mój cały Świat -
Dzieki dziewczyny. Mam nadzieje ze wysoki poziom prolaktyny wyszedl mi z powodu nieodpowiedniego przygotowania do badania. Ponoc duze stezenie tego hormonu moze swiadczyc m.in. o guzie w mozgu. Powtorze badanie i bede miala spokoj.endometrioza, mięśniaki
laparoskopia 2010, laparotomia 2015
2015 - 2 IUI
IV 2016 - 1 IVF
X 2016 - 2 IVF
21 X 2017 crio
30 IV 2018 crio
konsultacje immonulogiczne
18.02.2019 crio
od 06.2019 konsultacje u naprotechnologa
14.10.2019 beta 453,4 ❤ -
Kleis, a wczesnij miałaś badaną prolaktyne? Będzie dobrze, mnie kiedyś wysłali na przetaczanie krwi za względu na niskie płytki a okazało się że najprawdopodobniej próbka za długo stała i wynik wyszedł zły.Wysoki prg w fazie folikularnej, Niedoczynność tarczycy;
3 x ciąża pozam. natural.- usunięte oba jajowody;
3 Kliniki;
4 x ICSI, 8 transferów, 10 zarodków, 1 x cb
Ostani transfer 18.08.2020 r.
Nasz mały wielki cud 🙏❤️
8dpt- beta 88; 10dpt- beta 234; 13dpt- beta 1199; 15dpt- beta 3100
16dpt- pęcherzyk ciążowy
24dpt -❤️
1. USG Prenatalne z Sanco - zdrowa 👧
2. USG Połówkowe ✅
3. USG III trym ✅
2021 r. - córka mój cały Świat -
heelo moje drogie. zeszło mi zanim przeczytałam cała dyskusję. Sprawa in vitro kościół nie wypowiadam się ponieważ ile ludzi tyle opinie. Każdy niech żyje według swego sumienia.
wtrąca tylko beta z 7dpt(sobota) 38 sprawdzam w poniedzialek czy rośnie...
Madagaskar, Alrauna1987, Dootka_86, Krakowianka, promyczek 39, anouk11, renieczka, niezapominajka2017, Yoselyn82, sylwia80, Natka-matka wariatka :), Jedna_z_Wielu, gosia81 lubią tę wiadomość
