IVF
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochana psychicznie wykończona- przeszłam koszmar w szpitalu. Fizycznie boli brzuch, krwawię i jakaś taka do dupy...w domu jestem ,jutro mąż zabiera mnie na 5 dniowe wakacjemartusia1986 wrote:Aguś myślałam o Tobie jak się czujesz ? Już w domku jesteś ??
a co u Ciebie?
-
nick nieaktualny
-
dokładnie- do dupy...to najlepsze określenie...a Ty w pracy?martusia1986 wrote:Oj biedulko
wycierpiałaś się No mnie też brzuch boli i jadę w środę na wizytę zobaczę co i jak..też czuję się strasznie do dupy tak ze szkoda gadać..
Oj to dobrze że mąż zabiera na wakacje -
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny mam takie małe pytanie bo zastanawiam się nad invitro ale nie wiem czy moje papiery wystarcza zebym skozystała z refundowanego . Lecze się z mężem od 2011 roku mialam HSG później LAPAROSKOPIE wyszło ze mam lewy jajowód niedrożny . później miałam IUI dwa razy pierwsza była udana ale poroniłam a druga nie udana a do trzecieko podejscia nie moze dojść bo pecherze mam po lewej stronie .Czy ktos wie czy te papiery mi wystarczą czy ktoś z Was korzystał z refundowanego invitro z góry dziękuje
Będzie synek
-
ewa13 wrote:Cześć dziewczyny mam takie małe pytanie bo zastanawiam się nad invitro ale nie wiem czy moje papiery wystarcza zebym skozystała z refundowanego . Lecze się z mężem od 2011 roku mialam HSG później LAPAROSKOPIE wyszło ze mam lewy jajowód niedrożny . później miałam IUI dwa razy pierwsza była udana ale poroniłam a druga nie udana a do trzecieko podejscia nie moze dojść bo pecherze mam po lewej stronie .Czy ktos wie czy te papiery mi wystarczą czy ktoś z Was korzystał z refundowanego invitro z góry dziękuje
Ewa wybierz sobie konkretną klinikę i umów się na wizytę, taką zwykłą a nie kwalifikacyjną. To jest najlepsze rozwiązanie, bo co klinika, to inne myślenie. Zabierz wszystko, co masz (badania itp.)i pogadaj z lekarzem. -
Aga17070 wrote:to nie zawsze tak jest. Ja przeszłam transfery w dwóch klinikach i w pierwszej robią transfery tylko i wyłącznie 2,3 doba. A w drugiej to ja decydowałam kiedy.
Ja odpisałam jak jest w naszej klinice, bo z Justine jesteśmy w jednej. Nikt nie pytał jaki zarodek chce. Dzień po punkcji poinformowali mnie kiedy będzie transfer.
Mogę tylko powiedzieć, że mam poczucie, że w moim przypadku ich decyzja była najlepsza z możliwych.
-
Aga17070 wrote:nie ma tutaj podziału ,,co lepsze". Znam dziewczyny po książkowej ciąży po 2-dniowych zarodkach, jak i 6-dniowych zarodkach. Są teorie, że blastocysta lepiej rokuje, ale nie ma na to żadnych udowodnionych reguł. Jeśli zarodek jest silny, ma do tego odpowiednie warunki, to nie ma różnicy ilu dniowy jest.
Z tego co mi gin mówiła to będę mogła "wybrać" jeśli będą na to możliwości czyli dobrze rokujące zarodki. Dlatego tak się zastanawiam co "lepsze".
Wydaje się, że niby lepsza jest blastocysta choć z drugiej strony czytałam, że to może być już za późno. Jednak nie ważne czy blastocysta czy zarodek 3dniowy to i tak to jedna wielka loteria
Choć jeśli będę miała wybór to chyba się zdecyduję na blastocystę.Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
nick nieaktualnyAga17070 wrote:ile robisz sobie przerwy? Masz jeszcze mrozaczki?
Wiesz nie zastanawiałam się nad tym..potrzebuję odpoczynku wytchnienia muszę przeżyć ten ból który siedzi we mnie zbyt mocno Wciąż zadaję sobie pytanie dlaczego-dlaczego po raz kolejny ten raz jest gorszy ponieważ słyszałam bicie serduszka
Chcę też porobić kilka badań za nim zdecydujemy się na kolejną próbę..Mamy jeszcze 3 mrozaczki.. -
Wiesz ja się leczę w klinice nie płodnosci mój lekarz twierdzi ze invitro to ostatecznosc i jeszcze chce IUI przeprowadzac poczekam do stycznia i wtedy zaczne działac z invitro.ma_pi wrote:Ewa wybierz sobie konkretną klinikę i umów się na wizytę, taką zwykłą a nie kwalifikacyjną. To jest najlepsze rozwiązanie, bo co klinika, to inne myślenie. Zabierz wszystko, co masz (badania itp.)i pogadaj z lekarzem.Będzie synek
-
hej dziewczyny, mam chyba trochę głupie pytanie dot. zastrzyków Gonal F
na ulotce jest info., że NIE NALEŻY UŻYWAĆ LEKU po 28 dniach od otwarcia.
z racji tego, że mam ustaloną najmniejszą dawkę, to opakowanie wystarczyłoby mi na 2 cykle, przez co zaoszczędziłabym ponad 500zł i tak się zastanawiam... bo gdybym chciała użyć tego samego opakowania w przyszłym cyklu to byłby jakiś 33-39 dzień po otwarciu, także wg. producenta to już lipa.
Myślici, że takie "przeterminowanie" to przesada? Oczywiście zapytam się o to na kolejnej wizycie u giną, ale wydaje mi się, że producent tego leku nie przypadkowo zamieszcza info. o 28 dniach bo to są dla niego duże pieniądze a na pewno ma świadomość, że wielu kobietam jedno opakowanie może wystarczyć na dwa cykle....
Kobietki co o tym myślicie?
MisiaMisia lubi tę wiadomość
-
ewa13 wrote:Wiesz ja się leczę w klinice nie płodnosci mój lekarz twierdzi ze invitro to ostatecznosc i jeszcze chce IUI przeprowadzac poczekam do stycznia i wtedy zaczne działac z invitro.
Ewuś, widzę, że IUI skutkują u Ciebie, ale patrząc wstecz na moje doświadczenia żałuję, że nie zapisałam się wcześniej na ivf. I tak trzeba sporo czekać,a później i tak potrzebujesz mieć zrobione amh na które długo trzeba czekać więc termin napewno Ci nie ucieknie
Problem: endometrioza 1st, Hashimoto, słabe nasienie.
3 procedury, leczenie immunologiczne, 6 transferów, 2 straty.
Mała Królewna jest już z nami
Droga do naszego szczęścia: https://szczesliwenieszczescia.blogspot.com/ -
ewa13 wrote:Wiesz ja się leczę w klinice nie płodnosci mój lekarz twierdzi ze invitro to ostatecznosc i jeszcze chce IUI przeprowadzac poczekam do stycznia i wtedy zaczne działac z invitro.
No i to są te dylematy właśnie. Ja nie musiałam ich podejmować bo ivf było przesądzone. Wszystko zależy od tego jak sama czujesz i czy ufasz swojemu lekarzowi. Z drugiej strony, jeśli lekarz będzie się upierał to myśl szybko nad inną kliniką.
Mimbla lubi tę wiadomość
-
julita wrote:hej dziewczyny, mam chyba trochę głupie pytanie dot. zastrzyków Gonal F
na ulotce jest info., że NIE NALEŻY UŻYWAĆ LEKU po 28 dniach od otwarcia.
z racji tego, że mam ustaloną najmniejszą dawkę, to opakowanie wystarczyłoby mi na 2 cykle, przez co zaoszczędziłabym ponad 500zł i tak się zastanawiam... bo gdybym chciała użyć tego samego opakowania w przyszłym cyklu to byłby jakiś 33-39 dzień po otwarciu, także wg. producenta to już lipa.
Myślici, że takie "przeterminowanie" to przesada? Oczywiście zapytam się o to na kolejnej wizycie u giną, ale wydaje mi się, że producent tego leku nie przypadkowo zamieszcza info. o 28 dniach bo to są dla niego duże pieniądze a na pewno ma świadomość, że wielu kobietam jedno opakowanie może wystarczyć na dwa cykle....
Kobietki co o tym myślicie?
Brałam Gonal przy pierwszym IVF. Może przy drugim też ale nie pamiętam teraz. Te terminy raczej powinny być zachowane. Możemy oczywiście dopatrywać się tutaj podstępu biznesowego producenta ale trochę w to wątpię.
Co jeszcze?
Używasz Gonal do IUI czy do IVF? Bo jeżeli do IVF, to nie wykonuje się stymulacji cykl po cyklu, tylko robi się przerwy 2-3 cykle.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 17:45
MisiaMisia
-
A ja 9.12 wizyta, zobaczymy co dalej.
MisiaMisia, czarownica_tea, Justine, Giussta lubią tę wiadomość
transfer 10.11.2014 jednego malucha - 10 dpt beta 35 (*)
transfer 16.03.2015 dwóch maluchów - beta ujemna
transfer 02.10.2015 dwóch maluchów - 8dpt -92,7; 10dpt - 296,70; 12dpt - 506,80 [*][*]
Transfer 24.03.2017, 17.07.2017, 11.09.2017, 06.09.2018, 06.10.2018, 23.02.2019, 12.09.2019 jednego malucha - beta ujemna
Transfer 12.09.2019 - 10 dpt - 3,9; 12dpt - 0,8
Transfer 10.12.2019 - 10 dpt - 63,5; 12 dpt - 143,3; 17 dpt - 1077,0; 25 dpt - 8308,0 i jest ❤️ - 10tc [*]
Transfer 22.02.2021 - 10 dpt - 13,4; 12dpt - 4,2
Transfer 20.05.2021 -9 dpt - 91,4; 11 dpt- 219,0; 15dpt - 879,0; 19dpt-3787,0; 26dpt - 29510,0 i są ❤️❤️
[/url] -
MisiaMisia wrote:Brałam Gonal przy pierwszym IVF. Może przy drugim też ale nie pamiętam teraz. Te terminy raczej powinny być zachowane. Możemy oczywiście dopatrywać się tutaj podstępu biznesowego producenta ale trochę w to wątpię.
Co jeszcze?
Używasz Gonal do IUI czy do IVF? Bo jeżeli do IVF, to nie wykonuje się stymulacji cykl po cyklu, tylko robi się przerwy 2-3 cykle.
ani IUI ani IVF, chodzi o zwykłą stymulację a później Ovitrelle na pęknięcie.
wcześniej stosowałam CLO ale wyniszczało mi endometrium do całych 3mm...
ginekolog powiedział, że pozostaje mi stymulacja gonadotropinami, więc 10 minut temu wstrzyknęłam pierwszą dawkę, mam nadzieję że się uda
w niedziele mam monitoring także pogadam z ginem o tych terminach ważności
MisiaMisia, czarownica_tea, Beata.D lubią tę wiadomość
-
julita wrote:ani IUI ani IVF, chodzi o zwykłą stymulację a później Ovitrelle na pęknięcie.
wcześniej stosowałam CLO ale wyniszczało mi endometrium do całych 3mm...
ginekolog powiedział, że pozostaje mi stymulacja gonadotropinami, więc 10 minut temu wstrzyknęłam pierwszą dawkę, mam nadzieję że się uda
w niedziele mam monitoring także pogadam z ginem o tych terminach ważności
A rozumiem. Zatem zapytaj lekarza w kwestii terminu ważności po otwarciu.MisiaMisia
