Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Aggga my przed IVF robiliśmy na własną rękę w Polsce Kariotyp ale to ze względu na poronienie........ Jeźeli chodzi o karalność to chyba nikogo nie powinno to interesować
nas nikt o to nie pytał ...........
Hannanna kiedy masz kontrolne USG ?
Mar2śka daj znać w poniedziałek po wizycie , kiedy planują zabieg ?
[**]
-
Aggga nikt nikogo nie sprawdza na policji Nas pytali o : jak długo się staramy o dziecko , czy palimy, czy spożywamy alkohol, czy mamy dzieci z innymi partnerami , ile ważymy , czy przyjmujemy na stałe jakieś leki, czy na coś chorujemy przewlekłe. My jesteśmy małźeństwem nie wiem czy wymagają jakiś dodatkowych dokumentów jeśli nie jest się małźeństwem.
[**]
-
A co jeśli chodzi o badanie nasienia? Robi się je dopiero po złożeniu papierów ? Partner miał robione Ale 3 lata temu.. wszystko ok. Ze względu na tak długi okres myślałam że będzie teraz trzeba powtórzyć ale żaden z lekarzy nic O tym mnie wspominał....
-
Hej Aggga-jak nie jesteście małżeństwem to wymagane jest potwierdzenie,że mieszkacie razem min.rok. Zapomniałam,jak to się nazywa
, ale w Skatt wydrukowali mi ld ręki. Badanis nasienia zrobią swoje,na pierwszą wizytę (przynajmniej u mnie tak było) jedziecie razem. Wywiad,badanie krwi,Ciebie zbadają a partnerowi nasienie.
Alda-jeszcze nie miałam okresu
(((
-
Dokładnie. ZAWSZE wiedziałam,kiedy będę miała okres. A teraz lipa. Nie poznaję siebie Poza tym cera,włosy,waga-wszystko siadło,mimo witamin i dobrego odżywiania. Niby wiedziałam na co się piszę i dlaczego(oczywiście warto!),ale nie do końca byłam świadoma tego spustoszenia w organiźmie.
-
Dziewczyny co u Was ???
Hannanna co u Ciebie ???
Już po transferze ?
Pelaska co u Ciebie ??? Wiesz już kiedy będziesz miała HSG ?
Ja miałam mieć dzisiaj transfer ale 4 zarodki nie przetrwały rozmrożenia - transfer odwołany. Już nie mam mrożaczków
Zastanawiam się jeszcze nad ostatnią procedurą ( bo dwie już za mną ) ale w Porsgrunn ........ Jeżeli uda mi się namówić lekarzy na krótki protokół bez sprayu Synarela to zdecyduje się na jeszcze jedno podejście jeżeli będą naciskać na długi protokół to podziękuje........
Dziewczyny jak kontaktowałyście się z kliniką w Porsgrunn ?
Ja znalazłam :
Telefon: 35005821 albo 35005822
kl.12.00 - 14.00
E-post
[email protected]
Może dostałyście inne namiary na kontakt z kliniką ? Jak tak to proszę o informacje
[**]
-
Ufff alda przykro mi. Nie załamuj się , spróbuj ponownie. Będzie dobrze, do 3 razy sztuka
Ja dziś miałam laparoskopie (mam endometrioze). Miałam też rok temu i okazało się że jeden jajowod nie drozny . Podczas histeroskopi to samo. A dziś się okazało że oba drozne... nic nie rozumiem... endo się nie rozwinela znaczenie. Robimy oboje badania i cała resztę do ivf i będziemy składać papiery . Mam jednak nadzieję że uda się zajść w okresie oczekiwania ... -
Aggga gdzie miałaś laparoskopię ? Jak to wygląda w Norwegii , jest narkoza ? Idziesz rano i po zabiegu wracasz do domu? Wycięli Ci zmiany endometrialne ? Dostałaś jakieś leki ?
Hannanna moje endometrium po 9 dniach po leku Progynova miało 9mm. Ciekawe dlaczego oni Ci nie dali tego leku.............
[**]
-
Już miałam 2'razy.... zabieg pod narkoza. Budzą Cię ,jesz śniadanie i do domu... U mnie wypalali wszystkie ogniska Ale pierwsze objawy endometriozy zaczęły się 3 mies po operacji wcześniej O niej nawet nie wiedzialam. Tym razem trafiłam do specjalisty o nazwisku Langebrekke. Operowala kobieta z jego teamu. I tak samo, na salę,narkoza , po wybudzeniu śniadanie i do domu. Leki tylko przeciwbólowe, paracetamol i ibux.
A Ty też masz endometrioze? -
Aggga tak też mam endometriozę . Tutaj zrobili mi rezonans magnetyczny na którym wyszła endometrioza na obu jajnikach i liczne zrosty , jajniki zrośnięte ze sobą i z jelitami , macica też zrośnięta z jelitami. Nie odważyłam się tutaj na laparoskopię z uwagi na możliwość uszkodzenia jelit. Laparoskopię miałam w Polsce w prywatnej klinice. Z uwagi na duże ryzyko przecięcia jelita części zrostów nie udało się "uwolnić" .
Przez endometriozę jakość komórek jajowych jest gorsza tym bardziej że endometrioza "zaatakowała" mi jajniki
[**]
