Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymarissith wrote:Cześć dziewczyny, powiedźcie mi, czy leki z letrozolem stosuje się tylko w przypadku PCO? Mam niedrożny prawy jajowód a z lewej, drożnej, strony jajnik nie pracuje. Brałam 4 cykle CLO ale tylko 2 razy lewy się ruszył, z prawego mam owulację co miesiąc. Jestem ciekawa co można zrobić w moim przypadku.
-
Karola138 wrote:Dziewczyny a ja mam do was pytanie, czy oprócz leków stymulujących owulacje bierzecie jakieś witaminki ??
-
Brtiii86 wrote:Wielkie rozczarowanie:( nie udało się. Dwie próby naturalne i zero rezultatów. Teraz chyba pomyśle o iui. Owulację mam potwierdzona monitoringiem,wiec nie wiem czemu nie wychodzi. Badania mojego meza dobre, dodatkowo bierze tez tabletki z zalecenia gin.
Podobno statystycznie tylko 30% starających się par zachodzi w ciąże w krótkim czasie. Oczywiście ja zapewne jestem w grupie 50%.
Beczalam ale otrzasnelam się i dalej walcze.
Hej nie załamuj się , wiem rozczarowanie jest ale tak jak dziewczyny piszą wrzuc na luza
Co do witaminek to ja nie biorę nic, jak ma sie udac to uda się i bez nich -
nick nieaktualnyaszka wrote:nie tylko, stosuje sie u tych osob u ktorych clo sie nie sprawdziło badz zmienia sie stymulacje. Jezeli po letrozolu Ci nie ruszy mozna sprobowac zastrzykow tyle ze sa drogie, za jedna stymulacje około tysiaca.
U mnie przy Clo wyraźnie zmniejszyło sie endo do 5, dostałam Letrozol na jego poprawe -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaszka wrote:nie tylko, stosuje sie u tych osob u ktorych clo sie nie sprawdziło badz zmienia sie stymulacje. Jezeli po letrozolu Ci nie ruszy mozna sprobowac zastrzykow tyle ze sa drogie, za jedna stymulacje około tysiaca.
W następnym cyklu mam dostać już zastrzyki, wiem, że są drogie dlatego pytam o letrozol. Pogadam z lekarzem, może jeden cykl spróbujemy. Dla niego wygodniejsze są zastrzyki ale wolałabym jeszcze spróbować czegoś tańszego.
A dawkowanie jest takie jak w przypadku CLO?
CLO brałam najpierw 1/2 tab od 3 do 7 dc (2 cykle)
później 1 tab od 3 do 7 dc (2 cykle)
Pęcherzyki urosły tylko 2 razy, w 1 i 3 cyklu, niestety bez rezultatu.
-
nick nieaktualnymarissith wrote:Aszka dzięki za odpowiedź!
W następnym cyklu mam dostać już zastrzyki, wiem, że są drogie dlatego pytam o letrozol. Pogadam z lekarzem, może jeden cykl spróbujemy. Dla niego wygodniejsze są zastrzyki ale wolałabym jeszcze spróbować czegoś tańszego.
A dawkowanie jest takie jak w przypadku CLO?
CLO brałam najpierw 1/2 tab od 3 do 7 dc (2 cykle)
później 1 tab od 3 do 7 dc (2 cykle)
Pęcherzyki urosły tylko 2 razy, w 1 i 3 cyklu, niestety bez rezultatu.
Ja biore 3-7dc po 1 tabl. Zaczęły mi po nim pękać pecherzyki a endo jest około 12,13:) -
nick nieaktualnymarissith wrote:Aszka dzięki za odpowiedź!
W następnym cyklu mam dostać już zastrzyki, wiem, że są drogie dlatego pytam o letrozol. Pogadam z lekarzem, może jeden cykl spróbujemy. Dla niego wygodniejsze są zastrzyki ale wolałabym jeszcze spróbować czegoś tańszego.
A dawkowanie jest takie jak w przypadku CLO?
CLO brałam najpierw 1/2 tab od 3 do 7 dc (2 cykle)
później 1 tab od 3 do 7 dc (2 cykle)
Pęcherzyki urosły tylko 2 razy, w 1 i 3 cyklu, niestety bez rezultatu. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaszka wrote:a miałas badanie hsg?
To pewnie to co pisze Aska84 za bardzo chce i muszę wyluzowac. A podaj linka do waszego wątku o iui, żebym mogła i tam dołączyć.
Ja tez biorę zastrzyki i pomagają. Biorę ich 4 w ciągu cyklu. I po nich mam dwa pęcherzyki dominujące. Teraz będzie mój trzeci cykl ze zastrzykami. W dwóch poprzednich miałam ładne pęcherzyki i owulację potwierdzona, wiec jest u mnie progres,co mnie cieszy. -
nick nieaktualnyAska84 wrote:Właśnie dlatego nie zachodzisz bo za bardzo myślisz o takich straconych miesiącach. Musisz troszkę odpuścić, zajdziesz w ciazy tylko sie tak nie stresuj, nie możesz ciagle myślec ze nie wychodzi. Po prostu zapomnij na chwile ze to wszystko związane jest z poczęciem. Ja wiem jakie to jest ciężkie, ale jeśli nie wyluzujesz chociaż troszkę to nie zajdziesz:( tulę mocno i głęboko wierze ze naturalnie uda sie na pewno..
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyaszka wrote:badania dobre, nieplodnosc idiopatyczna, czyli nieznanego pochodzenia.
-
nick nieaktualnyBrtiii86 wrote:No właśnie,to najgorsze jak jest owulacja i nie wychodzi. Dlatego my tez teraz wybieramy iui. Mamy dopiero co prawda dwie naturalne próby,gdy juz wszystko jest ok. Ale podejdziemy tym razem do iui.
-
nick nieaktualnyaszka wrote:wiesz u mnie jest nadczynnosc tarczycy, niby mam badania dobre ale wskazania ze to przez to brak owulacji dlatego ja musze miec stymulacje. Tyle, ze pomimo tego i tak nie wychodzi.
Ale wiesz może nie ma co się denerwowac,bo czytalam ze prawie 80% starających się zachodzi do 6 cykli nieustannych starań. Bardzo Malý odsetek za pierwszym,czy trzecim razem. Także tez to trzeba mieć na uwadze. -
nick nieaktualnyBrtiii86 wrote:Ja tez biorę na stymulację,bo u mnie zas receptory w jajnikach nie odczytują prawidłowo ilości rezerwy jajnikowej i jajeczka rosną same z siebie powoli. Bo tak resztę z badan mam dobra. Dobra rezerwę, TSH juz unormowane bo biorę na to tabletki. My dopiero mamy za sobą druga probe, gdy owulacja została u mnie przywrócona. A u Ciebie ile juz prob?
Ale wiesz może nie ma co się denerwowac,bo czytalam ze prawie 80% starających się zachodzi do 6 cykli nieustannych starań. Bardzo Malý odsetek za pierwszym,czy trzecim razem. Także tez to trzeba mieć na uwadze.
Miałam juz 6 cykli na clo i 3 na letrozolu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2015, 08:41
-
nick nieaktualnyaszka wrote:ja juz prawie dwa lata, wiec dlatego mamy wskazanie do IUI. W klinice jednek mnie zle prowadzili dlatego mialam kilka cykli do naprawy dopiero teraz sie unormowało i dlatego dopiero teraz moze dojdzie do 1 IUI.
Miałam juz 6 cykli na clo i 3 na letrozolu.