X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Szpital Południowy - klinika leczenia niepłodności
Odpowiedz

Szpital Południowy - klinika leczenia niepłodności

Oceń ten wątek:
  • czikabum Koleżanka
    Postów: 54 9

    Wysłany: 10 czerwca, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalita88 wrote:
    Macie termin wizyty w czerwcu, czy jesteście już po?:) życzę Ci, żeby poszło jak należy :)))
    ja mam zwiększoną od wczoraj dawkę sterydu, który biorę na obniżenie jednego hormonu i sama już ze sobą nie umiem wytrzymać jeśli chodzi o zmianę nastrojów ;)
    Czy macie zamrożony zarodek, czy od nowa to wszystko będzie przebiegało?
    Jeśli jakieś pytanie jest zbyt intymne to proszę postaw granicę :)) Magda Ty tak samo! :))

    Niestety musimy zaczynać od nowa 🫣 jesteśmy już po wizycie i możemy ruszać z drugą stymulacją. U nas problem taki, że ja b dobrze odpowiadam na stymulację o tych pęcherzyków jest trochę ale finalnie mieliśmy jeden zarodek. Nie wiadomo czy to kwestia jakości komórek czy nasienia, czy obu.

  • czikabum Koleżanka
    Postów: 54 9

    Wysłany: 10 czerwca, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalita88 wrote:
    Ok :) a jak rozwiązujecie wlasnie tę wizyty w pracy? Bierzecie urlop, czy potem odrabiacie godziny? :)

    Ja pracuje zdalnie i mam dość elastyczną prace więc mogę raz na jakiś czas wyjść a potem sobie to najwyżej odrabiam, więc tyle dobrego ☺️ a co do wizyt to z mojego doświadczenia wynika, że nawet jak się umawiałam na 1 wizytę u doktora danego dnia to było opóźnienie bo się punkcje wydłużyły np.

    Natalita88 lubi tę wiadomość

  • Natalita88 Koleżanka
    Postów: 44 3

    Wysłany: 11 czerwca, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czikabum wrote:
    Niestety musimy zaczynać od nowa 🫣 jesteśmy już po wizycie i możemy ruszać z drugą stymulacją. U nas problem taki, że ja b dobrze odpowiadam na stymulację o tych pęcherzyków jest trochę ale finalnie mieliśmy jeden zarodek. Nie wiadomo czy to kwestia jakości komórek czy nasienia, czy obu.

    Rozumiem, jak tu czytam wpisy to mam wrażenie, że druga procedura jest częściej pomyslna :)
    Ja idę jutro na monitoring, wczorajszy: 2 pęcherzyki 11 mm, i kilka mniejszych. Pan Dr W. Zwiększył dawkę ovalepu i zobaczymy.

  • czikabum Koleżanka
    Postów: 54 9

    Wysłany: 11 czerwca, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalita88 wrote:
    Rozumiem, jak tu czytam wpisy to mam wrażenie, że druga procedura jest częściej pomyslna :)
    Ja idę jutro na monitoring, wczorajszy: 2 pęcherzyki 11 mm, i kilka mniejszych. Pan Dr W. Zwiększył dawkę ovalepu i zobaczymy.

    Oby u nas tak było ✊
    Trzymam kciuki za na jak największą liczbę pęcherzyków u Ciebie ☺️ dawaj znać! jaką teraz masz dawkę? Ja do drugiej procedury dostałam w sumie te same leki bo dobrze odpowiadałam na pierwszą stymulację ale w lekko zwiększonej dawce i zobaczymy ☺️

  • Natalita88 Koleżanka
    Postów: 44 3

    Wysłany: 11 czerwca, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ovaleap mam zwiekszony z 75 do 100, Menopur 150 i Orgalutran raz dziennie :)
    Po jakim czasie wiedziałam, że transfer się nie udał? Był jakiś krwotok czy cos takiego?

  • czikabum Koleżanka
    Postów: 54 9

    Wysłany: 11 czerwca, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalita88 wrote:
    Ovaleap mam zwiekszony z 75 do 100, Menopur 150 i Orgalutran raz dziennie :)
    Po jakim czasie wiedziałam, że transfer się nie udał? Był jakiś krwotok czy cos takiego?
    Nie, nic takiego, po prostu beta była ujemna co wskazuje na to, że nie było implantacji. Po tym wyniku odstawiłam progesteron i za dwa dni dostałam okres

  • MagdaKK Znajoma
    Postów: 21 1

    Wysłany: 11 czerwca, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalita88 wrote:
    Ovaleap mam zwiekszony z 75 do 100, Menopur 150 i Orgalutran raz dziennie :)
    Po jakim czasie wiedziałam, że transfer się nie udał? Był jakiś krwotok czy cos takiego?
    Dobrze, że zwiększona. U mnie w pierwszej procedurze nie zwiększył i efekt był słaby.

    Ja mam taką pracę, że wychodzę kiedy mi trzeba a później odrabiam. Ale jak mam dzień, że wizyta opóźnia się o 4 godziny, a muszę mieć monitoring to już biorę wolne. Miała tak dwa razy, doktor musiał iść na cesarkę.

    U mnie, że transfer się nie udał wiedziałam 12 dzień po transferze, bo beta zaczęła spadać. Tzn. doktor powiedział, że transfer się udał, tylko skończyło się ciążą biochemiczną. Wtedy też miałam świeży transfer. Poszłam na USG kontrolne i kilka dni później miałam miesiączkę.

  • czikabum Koleżanka
    Postów: 54 9

    Wysłany: 11 czerwca, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ile i jak często miałyście wizyt podczas stymulacji? I pamiętacie może na który mniej wiecej dzien cyklu przypadała punkcja?

  • MagdaKK Znajoma
    Postów: 21 1

    Wysłany: 11 czerwca, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czikabum wrote:
    A ile i jak często miałyście wizyt podczas stymulacji? I pamiętacie może na który mniej wiecej dzien cyklu przypadała punkcja?
    ja miałam cztery wizyty przed punkcją (pierwszą i drugą). Każda punkcja wypadła mi 15 dnia cyklu, ale lekarz mówił, żeby tym się w ogóle nie sugerować bo jest to cykl stymulowany więc to wszystko zależy od tego jak reagujemy na leki oraz jakie mamy wyniki badań krwi.

  • czikabum Koleżanka
    Postów: 54 9

    Wysłany: 11 czerwca, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagdaKK wrote:
    ja miałam cztery wizyty przed punkcją (pierwszą i drugą). Każda punkcja wypadła mi 15 dnia cyklu, ale lekarz mówił, żeby tym się w ogóle nie sugerować bo jest to cykl stymulowany więc to wszystko zależy od tego jak reagujemy na leki oraz jakie mamy wyniki badań krwi.

    Tak, to racja - u każdego może być inaczej:) ja np przed pierwszą punkcją miałam chyba 2 wizyty i punkcję w 13 dniu cyklu. Także ciekawa jestem czy teraz wyjdzie podobnie :)

  • Natalita88 Koleżanka
    Postów: 44 3

    Wysłany: 12 czerwca, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, nadaje dzisiaj z Południowego :) to jest mój pierwszy cykl stymulowany, dzisiaj jest 10 dc, 9ds, czekam na wizytę u p. Dr i zobaczymy, czy zwiększona dawka leków zadziałała. Ja jak do tej pory miałam jedną wizytę, dziś druga :)
    Czy punkcje/tranfer miałyście w dniu powszednim czy w weekend również WCLN pracuje? :)
    Cieszę się, że się tu spotkałyśmy, razem to jest jakoś raźniej :)

  • czikabum Koleżanka
    Postów: 54 9

    Wysłany: 12 czerwca, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalita88 wrote:
    hej, nadaje dzisiaj z Południowego :) to jest mój pierwszy cykl stymulowany, dzisiaj jest 10 dc, 9ds, czekam na wizytę u p. Dr i zobaczymy, czy zwiększona dawka leków zadziałała. Ja jak do tej pory miałam jedną wizytę, dziś druga :)
    Czy punkcje/tranfer miałyście w dniu powszednim czy w weekend również WCLN pracuje? :)
    Cieszę się, że się tu spotkałyśmy, razem to jest jakoś raźniej :)

    Z tego co pamiętam to punkcje są z reguły w tygodniu, ale transfery już mogą być w weekend'y :)

    niezmiennie trzymamy kciuki za pęcherzyki!! masz juz wstępny termin punkcji?

  • MagdaKK Znajoma
    Postów: 21 1

    Wysłany: 12 czerwca, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czikabum wrote:
    Z tego co pamiętam to punkcje są z reguły w tygodniu, ale transfery już mogą być w weekend'y :)

    niezmiennie trzymamy kciuki za pęcherzyki!! masz juz wstępny termin punkcji?
    Punkcje robią w tygodniu, w weekendy nie. Ogólnie nie ma co się stresować, nie jest to jakoś mocno nieprzyjemny zabieg.

    Ja dzisiaj też po wizycie, endometrium 11 mm zaczynam brać progesteron i we wtorek transfer 🙂

  • Natalita88 Koleżanka
    Postów: 44 3

    Wysłany: 12 czerwca, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, powodzenia :) dr zalecił coś więcej niż progesteron?
    jaki miałyście zastrzyk jako trigger?
    moje pęcherzyki rosną, jeden ma 16 mm, jakiś 13, jutro mam wizytę i zobaczymy co dalej :) nie miałam ustalanej daty punkcji :)

  • MagdaKK Znajoma
    Postów: 21 1

    Wysłany: 12 czerwca, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalita88 wrote:
    Super, powodzenia :) dr zalecił coś więcej niż progesteron?
    jaki miałyście zastrzyk jako trigger?
    moje pęcherzyki rosną, jeden ma 16 mm, jakiś 13, jutro mam wizytę i zobaczymy co dalej :) nie miałam ustalanej daty punkcji :)
    Mam zlecony Duphaston, cyclogest i zastrzyk Prolutex. Już miałam nadzieję że koniec zastrzyków a jednak.

    Raz miałam ovitrelle a raz Decapetyl, o ile dobrze pamiętam.

    Super, oby rosły jak najlepiej 🤞🤞

  • Natalita88 Koleżanka
    Postów: 44 3

    Wysłany: 13 czerwca, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia!! <3
    czytałam o tym protulexie, że jest ciężko dostępny, udało Ci się go kupić od razu? :)

  • MagdaKK Znajoma
    Postów: 21 1

    Wysłany: 13 czerwca, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalita88 wrote:
    Powodzenia!! <3
    czytałam o tym protulexie, że jest ciężko dostępny, udało Ci się go kupić od razu? :)
    Szukałam sobie na stronie kto ma lek, na szczęście mieszkamy w Stolicy więc znalazłam kilka aptek, które mają na stanie. Mam ogromną nadzieję, że to przejściowy lek i zmieni mi na coś innego później, bo boli jak cholera. Te zastrzyki do stymulacji to był pikuś przy tym, jak niekomfortowy jest ten :(

  • czikabum Koleżanka
    Postów: 54 9

    Wysłany: 13 czerwca, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam Ovitrelle, teraz w sumie nie wiem czy dostanę to samo czy coś innego :)

    Do transferu miałam Duphaston i Cyclogest, wtedy Prolitexu nie było nigdzie w Warszawie 🫣 ale też slyszlaman, że dobrze działa więc może czułabym się bezpieczniej gdyby go dostała 😁 ja do transferu będę mieć też zastrzyki z heparyny więc u mnie to na pewno nie będzie koniec zastrzyków 🫣

    Prolutexu nie miałam ale ja źle wspominam te zastrzyki z Orgalutranu, czułam takie pieczenie i szczypanie po nich

  • Natalita88 Koleżanka
    Postów: 44 3

    Wysłany: 13 czerwca, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mieszkam pod Warszawą, ale dzisiaj i tak jestem w Południowym, więc jeśli mi go przepiszą to wykupie tutaj :)
    Jak Wasze nastroje generalnie? Ja już nie wiem czy zwalać to na leki, ale jestem bardzo wrażliwa ostatnio, chciałabym nie przeżywać, a jest inaczej :)

  • czikabum Koleżanka
    Postów: 54 9

    Wysłany: 13 czerwca, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do pierwszej procedury podchodziłam dość z dobrym nastawieniem, stymulację przeszłam raczej bezproblemowo. Do drugiej podchodzę już z mniejszym entuzjazmem i optymizmem więc zobaczymy jak będzie. Ciężko chyba tego nie przeżywać 😁 chciałabym podejść do tego na totalnym luzie ale chyba się nie da 🫣

‹‹ 2 3 4 5 6
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ