Wygrałyśmy z PCOS!
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć, wpadam podziękować tym, które mnie wspierały Poszło mi chyba dobrze, ale niestety nic jeszcze nie wiem - wyniki najwcześniej 4 lipca (może się to przeciągnąć).
Tak sobie myślę, że formuła naszego forum chyba się wyczerpała - nawet jeśli ktoś tu jeszcze walczy z PCOS, to raczej już jako ekspert w temacie, zajęty przychówkiem ;P
Ja sama zaglądam tu, bo prowadzę wykres na OVUF. - dziś przyszła kolejna @ i tak odliczanie będzie się ciągnąć mam nadzieję do menopauzy.
Za waszą absencję oczywiście nie mam żalu, choć trochę mi szkoda - walczyłyśmy razem z tym cholerstwem, aby zostać mamami.
Pozdrawiam i nie mówię żegnajcie, ale na wszelki wypadek napiszę: wszystkiego dobrego, cokolwiek was spotka na drodze życiakapturnica, kasjja lubią tę wiadomość
-
Ja cały czas walczę. Dopiero w tym cyklu po robiłam badania hormonalne i czekam na wizytę w czwartek bo nie wyszły za dobre.
Uda nam się zobaczyszStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
nick nieaktualny
-
Hej Liloe, trzymam kciuki!!!
U mnie z walki o pracę na uczelni i o grant badawczy jednak nic nie wyszło. Załamałam się, bo nie spodziewałam się tego, ktoś mnie z komisji jednak uwalił i wystawił fatalną notę, reszta opinii nie miała znaczenia ;/ Nie mam pomysłu co z sobą zrobić - muszę szybko coś wymyślić, max. do końca września.
Pozdrawiam was choć z głębokiego dołka ;( -
Gosia bardzo mi przykro. Wiesz najgorsze jest to, że na uczelniach to te wszystkie oceny są takie niesprawiedliwe. Człowiek się uczy a oni i tak uważają. Wcale tam nie ma sprawiedliwości ale mam nadzieję że się wszystko jeszcze uda.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Gosiu bardzo mi przykro. Nie poddawaj się i walcz o siebie Wyznacz sobie kolejny cel i dąż do niego.
ja nie zaglądałam, bo ciężko mi było, nie chciało mi się nic. Dobrze,że mam Kacperka bo on dawał mi siłę, wiem że nie jestem jedyną która doświadczyła straty, ale naprawdę nie spodziewałam się tego...
Już się troche ogarnęłam, zdecydowaliśmy się walczyć dalej, a tu dupa cykl bez Owu no i stracony. Dziś przyszła @ walczymy dalej, mam nadzieję że będziemy mieli choć szansę i owu będzie. Znowu jedziemy na wakacje kiedy powinna być to może tak jak przy Kacperku uda nam sie na wyjeździe oby!
Liloe trzymam mocno kciuki! Oby wszystko było dobrze i zaczeły się przygotowania, a potem wiadomo sukces!Synuś, największe szczęście :*
Córcie ur. 28.02.18r.
04.2016 [*] 10tc 09,11.2016 cb
-
Dziewczyny, pomocy ja łysieje ! włosy leca w OGROMNEJ ilosci mam juz przeswity a nigdy nie mialam tych włosow duzo.. czym się ratowac ? od 1,5 tygodnia stosuje loxon 5% , biotebal od jakiegos czasu cynk, selen...
Staram sie o dziecko wiec wiadomo ze antykoncepty odpadaja👩🏼 PCO❌ IO ❌ Endometrioza ❌
🧔🏻♂️ teratozoospermia ❌morfo 2% hormony ✅ posiew ✅ fragmentacja ✅ HBA ✅
Angelius Provita dr P ❤️
1 IUI
1 IMSI krótki protokół
2 pICSI długi protokół
24.05.2018 o 2:50 na ziemi pojawil się cud ! ❤️
03.01.2024 - zaczynamy kolejne podejście Angelius
02.2024 - histeroskopia, CD138 ❌ , farmakoterapia, 6 msc leczenia.
Start I pICSI 09.2024, gonapeptyl/gonal/menopur
- pobrano 11 🥚
- dojrzale i zaplodnione 9
- blastocysty : 🅾️. 😭, transfer odwołany
Start II pICSI 10.2024
Rekovelle/orgalutran
- punkcja 16.10 ??? -
Asia - nie można się poddawać, trzymam kciuki, wyjazdy bardzo pomagają przy zajściu
domiszka - ja miałam ten sam problem, bardzo gęste wlosy, które przy PCOS strasznie wypadły, ale podleczyłam je szamponem i odżywką pharmaceris z brązowym paskiem na przodzie i pisze do wypadających włosów. Dodatkowo po każdym myciu wcierałam odżywkę seboradin czarna rzodkiew taki czerwony płyn też na wypadanie włosów.
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Ja jestemStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Cześć dziewczyny, ja również mam stwierdzone PCOS, ale co ciekawe miesiączki mam jak w zegarku, nie jestem otyła, nie mam niechcianego owłosienia i jeszcze nie trafiłam na cykl bezowulacyjny podczas monitoringu, raczej było już po prostu po owulacji. PCOS stwierdził mi po USG (pęcherzyki) i bolących miesiączkach. Staram się o pierwsze dziecko 5 miesiąc. Nie wiem co o tym sądzić.⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Ja 10 lat temu oprócz braku miesiączek nie miałam żadnych objawów. Udało mi się zajść w ciążę, a teraz kiedy pozostały mi kg po ciąży z którymi walczę od 7 lat to nagle wszystkie wyniki się pogorszyły. Jeśli masz owulację, zajdziesz w ciążęStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Cześć dziewczyny:) Ja też walczę z PCOS. Staramy się o drugiego dzidziusia. Nie jest lekko ale nie poddaję się. Też mi włosy wypadają strasznie. No i cykl mój teraz trwa i trwa. Załamka. Czekam na @ jak na zbawienie. We wrześniu mam laparokopię bo bez tego może być na serio ciężko.
-
A robiłaś badania hormonalne?
U mnie współczynnik Fsh do Lh jest 1:2 a powinno być porównywalnie. Dlatego pod koniec sierpnia mam wziąć zastrzyk z hormonem Tsh może po nim mi owulacja przyjdzie. Dodatkowo podwyższony testosteron, androstendion i insulinooporność. A co ważnie progesteron na bardzo niskim poziomie. A brałas jakieś leki?Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 wrote:A robiłaś badania hormonalne?
U mnie współczynnik Fsh do Lh jest 1:2 a powinno być porównywalnie. Dlatego pod koniec sierpnia mam wziąć zastrzyk z hormonem Tsh może po nim mi owulacja przyjdzie. Dodatkowo podwyższony testosteron, androstendion i insulinooporność. A co ważnie progesteron na bardzo niskim poziomie. A brałas jakieś leki? -
nick nieaktualnyWitam dziewczyny Jestem tu nowa, hmm od czego by tu zacząć wiec... staramy sie o dzidziusia od roku, bez rezultatów.Leczę się od poł roku w międzyczasie zmieniłam lekarza bo pani doktor nie dała rady.. tabletki dawane bez monitoringu cyklu itp... Więc pod opieką lekarza jestem od dwoch miesiecy, hormony ok,tarczyca tez (TSH 1,017), progesteron troche niski wic w tym cyklu bralam Duphaston, teraz czekam na @ ,miała byc wczoraj, dodam jeszcze ze moje cykle sa 34 dniowe więc juz nie wiem co myslec. Pobolewa mnie brzuch. Mam stwierdzone PCOS, nie pękają mi pęcherzyki i czasami robi mi sie z nim torbiel która zanika podczas @. We wrzesniu mam mieć robioną laparo, czy udało Wam sie po tym miec upragnionego dzidziusia
-
nick nieaktualnyHej Aniu tez podkładam w to wielka nadzieje. Jeszcze mam mieć robiona drożność w tym samym czasie, najlepsze jest to że dwa dni temu skończyłam jeść dupka, jutro powinna być @ a mnie boli jajnik jakbym miała jajeczkowanie, dupek może ja zablokował? już sama nie wiem, zgłupiałam