Blizniaki w 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Rodzina, super sobie dajesz radę.
U mnie to bbędą pierwsze dzieci, podobnie jak u Ciebie z tego co pamiętam, więc czuje teraz taki lekki lek przed nieznanym.
Moja położna polecała wit D w kropelkach.
Mamuśka, to już jesteście jedna noga w domu;)
Lusi, super wagi maluszków. Ostatnia wizyta.. Ale zleciało... Przede mną też pewnie ostatnia wizyta w tym tygodniu.
Maxi, nie dziwie sie, że się boisz, ale wierzę, że na pewno będzie ok!
Mój mąż często wyjeżdża na 2 tygodnie, jest opcja, że jak akurat trafi się mój poród/wyjście ze szpitala na jego wyjeździe to zaraz po szpitalu będę sama:0 mogę liczyć na pomoc mamy, z tym że ona pracuje, więc to też tak bardziej z doskoku. Szczerze mówiąc, w ogóle sobie nie wyobrażam tych początkow, no ale jakoś to musi być.
-
Mamuska super, że dzieciaczki tak szybko nabrały sił i jesteście już razem💕
Forumowiczko to już koncóweczka u Ciebie. Mało nas tu chyba już zostało nierozpakowanych.
Maxi to już miesiąc u Was? Ale zleciało. To na pewno wyzwanie będzie jak mąż wróci do pracy. Ale po pracy na pewno Cię odciąży, żebyś mogła odpocząć. Powiedz mi, mąż brał opiekę na Ciebie po porodzie? Jak tak, to kto mu wystawił to zaświadczenie, czy też zwolnienie? Szpital przy wypisie?
A tak z innej beczki dziewczyny, ile przytyłyście w ciąży bliźniaczej? U mnie już 13 na plusie a do końca jeszcze trochę czasu jest.
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Ellen, dobrze ze poruszylas temat tej opieki, bo też jestem zainteresowana tematem:) i czy może któraś z Was się orientuje czy ta opiekę (jeśli już się bierze) trzeba od razu wziąć po wyjściu ze szpitala czy może lekarz (rodzinny? Ginekolog prowadzący?) wypisać np tydzień po wyjściu ze szpitala?
Ellen, faktycznie wiekszosc z nas rozpakowala się już na początku roku, może jeszcze ktoś nowy pojawi się na wątku;)
U mnie póki co + 14 kg. Z tym prsybieraniem na wadze to też tak różnie. Mój rekord w 2 tyg- 3 kg, a z kolei ostatnio przez tydzień ani grama
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2021, 11:51
-
Jeśli chodzi o witaminy to my stosujemy wit.d w kropelkach, devikap. Przestrzegam przed preparatami z olejami w składzie, bo nasilają problemy brzuszkowe. Poza tym w zaleceniach że szpitala mamy żelazo i dzieci codziennie dostają saszetkę actiferolu start. Na początku do mleczka dolewałam kilka kropli espumisanu a.potrm bobotic forte, żeby ułatwić dzieciom wydalanie gazów. Jak synek cierpiał na bóle brzuszka pomógł nam debridat. Probiotyki stosuję tylko ja, dzieciom nic nie dawałam. Niektórzy chwalą sobie delicol bo pomaga trawić mleko a konkretnie laktozę.
Ja przytyłam 22 kg przy czym urodziłam miesiąc przed terminem... Zostały mi jeszcze 3-4kg ale cieszę się, bo traktuję to jako wyznacznik stanu mojego organizmu, widocznie mam jeszcze wystarczające zapasy żeby produkować duże ilości mleka bo cały czas pompuje ponad 2-2,5l na dobę. Obżeram się do tego okrutnie....
Zalecenia odnośnie przepajania i o zgrozo dawania glukozy są już nieaktualne jak o te mówiące o rozszerzaniu diety przed ukończeniem 6go miesiąca życia. Ja daję tylko i wyłącznie mleko a dietę będziemy rozszerzać 6miesiecy+tydzień bo dzieciom brakło tygodnia do ciąży donoszonej
u nas za tydzień już 4 miesiące!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2021, 13:23
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Mi brzuch wciągnęło dopiero po 3 miesiącach. Już mam w zasadzie niewielki no ale wiadomo, daleko mu do tego sprzed ciąży, choć piękny nigdy nie był 😅 a co do karmienia piersią to masz spoko motywację 😂Rodzina wrote:Ja 18 kg przytylam. 10 kg juz spadlo.A jak Wasze brzuchy po ciazy wciagly sie? W jakim czasie?Ja mam taka pilke nadal. Probuje karmic piersia, zeby jak najwiecej mi zginelo.#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Bo wydawało mi się, że kiedyś czytałam, że to przy wypisie ze szpitala się dostaje dla męża lub partnera, trzeba tylko się upomnieć w razie czego, a z kolei koleżanka mi mówiła, że nic takiego jej nie dali w szpitalu tylko kazali iść do ginekolog prowadzącej🤷♀️Forumowiczka wrote:Ellen, dobrze ze poruszylas temat tej opieki, bo też jestem zainteresowana tematem:) i czy może któraś z Was się orientuje czy ta opiekę (jeśli już się bierze) trzeba od razu wziąć po wyjściu ze szpitala czy może lekarz (rodzinny? Ginekolog prowadzący?) wypisać np tydzień po wyjściu ze szpitala?
Ellen, faktycznie wiekszosc z nas rozpakowala się już na początku roku, może jeszcze ktoś nowy pojawi się na wątku;)
U mnie póki co + 14 kg. Z tym prsybieraniem na wadze to też tak różnie. Mój rekord w 2 tyg- 3 kg, a z kolei ostatnio przez tydzień ani grama
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Ellen dają w szpitalu, ale dopilnuj sobie tego. Jak będziesz wiedziała że Ty (nie dzieci) dostajesz wypis, to powiedz że potrzebujesz zaświadczenie do pracy dla męża.
Elleen, Forumowiczka lubią tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Staram się Was nadrobić jeszcze raz wielkie gratulacje Rodzina i Mamuśka:) by dzieciaczki były zdrowe, mało płakały i ładnie spały:D
Ja podaje wit. D w kapsułkach do tego podaje raz na kilka dni biogaje I póki co nic więcej
glukozy ani nic nie daje z czkawkami jakoś nie walczę zaciekle, jedynie podnoszę malucha jak mam akurat możliwość.
Ja jestem obecnie z trójka sama i powiem Wam że zdecydowanie najwięcej daje popalić mój niespełna 3latek. Sił mi czasami brakuje żeby Go ogarnąć ;p
W ciąży przytyłam 16kg, ale już 2 tyg po porodzie je straciłam głównie dzięki kp. A brzuszek straciłam ok 2 mc po porodzie;)
Rodzina lubi tę wiadomość
-
Dzięki Perełko😘 Ja sobie uswiadomiłam w tym tygodniu że jeszcze trochę ponad 2 miesiące😳 i też zaczyna mnie strach oblatywac. A z drugiej strony nie mogę się doczekać aż wezmę na ręce moje kruszyny🤱
Jeszcze parę rzeczy muszę kupic. W tym tygodniu odebrałam większe zamówienie z apteki takich drobiazgów.
Wizytę mam dopiero 18maja i to będzie ostatnia wizyta po 4 tygodniach a później mam się stawiać co 2 tyg. Chyba jajko zniosę do tego 18.
Przepraszam😂 musiałam się wygadać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2021, 17:06
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Perełko, dziękuję
Ellen, właśnie rozmawiałam z kuzynką, która niedawno rodziła i ona tą opiekę dla męża również dostała w szpitalu. Mnie z kolei zależy żeby mieć ja później, jakieś tydzień/dwa tygodnie po wyjściu ze szpitala, mam nadzieję, że tak się da...
Co 4 tyg wizyta? No to ja też bym jajko zniosła:) ja od samego początku miałam wizyty co 3 tyg, od ok 19/20 tyg co dwa, a teraz co tydzień. I też na każdą wizytę czekam z niecierpliwością:p -
Też miałam w pierwszym trymestrze co 3 tygodnie bo jeszcze intralipid a później mnie przejęła inna lekarka i u niej co 4 tyg, ale zawsze jakieś badania były w międzyczasie, albo połówkowe albo później miałam jakby dodatkowe usg do połówkowego bo synek miał torbielki w główce i lekarz chciał to sprawdzić. A teraz pierwszy raz mi się taka przerwa w sumie trafiła.Forumowiczka wrote:Perełko, dziękuję
Ellen, właśnie rozmawiałam z kuzynką, która niedawno rodziła i ona tą opiekę dla męża również dostała w szpitalu. Mnie z kolei zależy żeby mieć ja później, jakieś tydzień/dwa tygodnie po wyjściu ze szpitala, mam nadzieję, że tak się da...
Co 4 tyg wizyta? No to ja też bym jajko zniosła:) ja od samego początku miałam wizyty co 3 tyg, od ok 19/20 tyg co dwa, a teraz co tydzień. I też na każdą wizytę czekam z niecierpliwością:p
Forumowiczka lubi tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Perelko, Rucola dzieki za odp. Rucola wielkie uklony dla Ciebie za te ilosci mleka. Brawo😊 ja przy kazdym odciaganiu w nocy mam z obu piersi 120ml. Jednemu mm podaje a drugiemu moje. I na zmiane. W dzien staram sie je przystawiac do piersi najpierw, a pozniej reszte sciagam. Jak nie starcza to bebilon wkracza. Zauwazylam, ze kupek nie chca robic po Bebilonie Advente. Jak moje podam to wtedy sie kupka pojawi.
Dziewczyny karmiace mm jakie stosujecie?
Pytanie do mam karmiacych piersia stosujecie cos na laktacje?
Forumowiczko, Ellen, Lusi zycze spokojnej nieuciazliwej koncowki ciazy. Mi juz ustapily dolegliwosci ciazowe. Teraz narzekam na brak snu i zmeczenie. Sprawnosc juz z dnia na dzien lepsza. 😀 -
U mnie ta opiekę na mnie brał mąż od swojego rodzinnego dwa dni po wyjściu ze szpitala a w szpitalu mi powiedzieli że takiego zaświadczenia nie wystawia bo skor9wymagam opieki to nie mogą mnie wypisać. Ja podaje witaminę D w kapsułkach chociarz na początku miałam w kropelkach., Innofer Baby i Innovitum B. Oprócz tego delicol i vivomix. I debridat jeśli są duże problemy z brzuszkiem. 🙆♀️Dużo tego...
Mamusie wasze dzieci robią wszystko w jednym czasie? Bierzecie na ręce?
U mnie czasami ciężko. M.chcialby ciągle siedzieć na rękach a i wtedy marudzi tez mało kiedy poleży. Smoczka nie chce a wasze mają smoczki? Sz. Też zaczął się dopominać o uwagę i często jest tak że
mam ich obu na kolanach bo mi go szkoda.
Różyczka32
Synkowie ur. 12.02.2021r. Miłosz 1950 45cm❤️, Szymon 1830 43 cm ❤️ -
Rodzina ja trochę się wspomoglam felmatikerem na początku a oprócz tego dużo dużo wody żeby pić w sensie płynów ogólnie. W szpitalu mi mówili że nawet 4 l. Żeby tego było ja tyle nie pije może że 2 mi wchodzi. A mleko kupiłam hipp combiotic ale jeszcze nie używałam. Położna mówiła że jest delikatne na brzuszekRóżyczka32
Synkowie ur. 12.02.2021r. Miłosz 1950 45cm❤️, Szymon 1830 43 cm ❤️ -
Cześć dziewczyny. My już od soboty jesteśmy w domku. Dzieci mam cudowne. Hania cały czas śpi, budzi się albo ja ja muszę budzić co 3 godziny na jedzenie, zrobi kupkę i śpi dalej. Dawidka coś brzuszek pobolewa bo pruka i płacze, robi sporo kupek , ale np dzisiejszej nocy nie bolał go i też wstawał tylko na jedzenie. Niestety z piersi nie jedzą bo nie potrafią chycic ale odciagam co 3 godziny i w większości starcza dla nich bo malutko póki co jedzą, a jak jest malo to robimy sztuczne. Nam w szpitalu polecili Bebiko home dla dzieci z niską wagą urodzeniową i takie też kupiliśmy. Ja piję jakaś zwykłą herbatkę na laktację, ale zamówiliśmy felmatiker bo podobno jest dobra.
Rucola nie wiem jak Ty to robisz że masz takie ilości mleka, ja idąc za Twoimi radami równo co 3 godziny odciagam, ale maksymalnie 90 leci, a zazwyczaj to 80. Mam nadzieję że zaraz się zwiększy bo dzieci będą coraz więcej jadły.
Jeżeli chodzi o leki które mamy podawać dzieciom to wit.d (w szpitalu polecali estabiom baby bo jest już razem z orobiotykiem),innofer baby, innovitum B.
Mnie się lekarka pytała w szpitalu czy potrzebuje opiekę dla męża, także chyba zależy od lekarza.
Moje dzieci pływają we wszystkich ubrankach, kupiłam najmniejsze 50 , ale większość że smyka i h&m a te rozmiary są większe. Mam parę 50 z innych sklepów i one są dobre , ale muszę na szybko kupić coś bo mam za mało.
-
Rodzina wrote:Perelko, a ta biogaje podajesz co kilka dni jak brzuszek ich boli? Czy lepiej codziennie, regularnie?
Podaje jak mi się przypomni hihi słabo u mnie z regularnoscia A i na szczęście z brzuszkami u nas lepiej czasami jak widzę że jeden się męczy ze zrobieniem kupki to wtedy też podaje;)
Ja nic na laktacje nie stosowalam w 1 ciąży ten felmatiker piłam;) ale wydaje mi się że po prostu trzeba przystawiać często i wtedy się rozkręci, teraz mam rzekę mleka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2021, 10:33
