Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamo hani oby dzisiejsza noc byla juz spokojna. I brawo dla Helenki za nowe osiagniecia. Nie ma nic wspanialszego dla kazdej mamy patrzec jak jej pociecha wspina sie na kolejny szczebelek rozwoju.
Moja Jula Spryciula wsiadla dzis na swoj jezdzik tylem, po kilku probach udalo jej sie usiasc na nim po turecku poczym sama sobie bila brawoAnastazjaaa, zgredka lubią tę wiadomość
-
hej dzisiaj noc juz była spokojn. bylam dzisiaj z hanka na basenie i do pepcko zajechalysmy były wyprzedaze kupilam helence pantofelki za5zł. ja teraz robie na drutach narzute dla hanki na łóżko. robie rózno kolorowe kwadraty z róznymi wzorami pózniej je połącze. lubie dziergac to mnie odstresuje
-
Jestem po wizycie, mocz i krew w normie, ciśnienie w górnej granicy ale też w normie.
Dziecko ułożone w bok ale to nie szkodzi bo ja jeszcze czas
Natomiast dostałam zrypki za wagę, od ostatniej wizyty 4 tygodnie temu schudłam 300 gram, stwierdziłam jej ze to nie dużo a ona z poważna mina że wręcz przeciwnie bo powinbam przytyć ok 500 więc razem na minusie mam 800 a to bardzo dużo... I mam kontrolować wagę
Za dwa tygodnie usgmama hani, ewwiel, zgredka lubią tę wiadomość
-
taką do ubrań? mi się pralka ale na szczescie miałam wykupuiona 5 letnia gwarancje i bylam w sklepie i pan mi powiedział ze przewaznie tych pralek nie naprawiaja wiec bede miała nową moja hanka dzisiaj padła w minute najpier była u ciotki a pózniej w kinie z siostrą.
mi to tak sie wstawac nie chce rano ze cos strasznego ale to dlatego ze ostatnio spac nie moge a jak tam po tłustym czwartku? -
O ty szczesciaro, nowa pralka po usterce fajnie
Mi też się nie chce strasznie rano wstawać ale ja mam tak co roku o tej porze, nienawidzę zimna i ciemna... Wiosną i latem nie mam tego problemu.
A co do suszarki to tak do ubrań, u nas są dość popularne bo ciągle tu leje i nie ma jak suszyć prania a teraz przy dziecku będzie go mnustwo więc zainwestiwalam ale mam obawy że ciuchy będzie ciężko doprasowac, zobaczymy -
fajna sprawa tylko faktycznie ciekawe jak z prasowaniem. ja to teraz robie czasami i 5-6 prań tygodniowo. helenke przebieram z 2 razy dziennie minimum no i ja hanka a jak jeszcze meża ubrania z pracy i te co chodzi koło domu to juz wogóle bo wszytsko piore osobno.
-
Hej dziewczyny
Ana gratuluje udanej wizyty
Dorocia, jaka ty mlodziutka jesteś, chcialabym wrócić do tych 25 lat!
Mamo hani, ale mialas szczęście z ta pralka. Mi tydzień temu pralka nie chciala wody odpompowywać. Wyczyscilam pompe sama (bo oczywiście meza nie było w domu), ale nic to nie ponoglo. Zadzwoniłam do teścia elektryka, który troche pralek już naprawil, przyjechal i okazalo się, ze z pralka jestok, tylko kolanko przy ścianie do odprowadzania wody się zapchalo. Maz dostal ochrzan, bo ciągle swoje buty pierze w pralce a drożności ujść wody nie sprawdza.
Mamo hani, tez mi 30tka stuknie w tym roku... Az mi się wierzyć chce, bo jakoś tego nie czuje, po mnie 30tki nie widać, bo wszyscy mówią, ze po twarzy jak dziecko wyglądam. No ale juz pierwsze siwki się pojawily... Masakra...
Ana tez slyszalam takie opinie, ze później ciężko rzeczy doprasować po suszarce, no ale jeśli jest problem z suszeniem, to trzeba się przemęczyć. Najwyżej jakies super żelazko poniej kupisz
A mnie wczoraj odwiedzila kuzynka z 3 rozwrzeszczanych dzieci, ktore nie rozumieją, ze Ala żeby zasnąć musi mieć względny spokoj a nie ryk jak ba jarmarku. Nawet zamykanie drzwi nie pomogli. W efekcie Ala nie zasnela, kiedy powinna, byla premeczona i odcierpialysmy te wizytę popoludniowa do samego wieczora. Nawet wieczorne zasypianie bylo straszne, bo Ala dalej rozdrazniona. Taki maly wrażliwiec mój kochany
A mnie szydelkowanie wciągnęli (robilam najpierw czapkę Ali, później maskotkę Nadii, kozaczki Ali, bo wszystko butki skopuje, no i wczoraj zabralam się za maskotke-kocyk do tulenia dla Ali, ale wloczki mi zabraklo i dokonczeniem musze czekać az przyjdzie nowa kupiona przez neta) i kazda wolna chwile temu poświęcam, dlatego trochę rzadziej na forum zaglądam, ale nasz watek zawsze jest pierwszym, który nadrabiam;-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2016, 09:55
-
ja napralke wykupowałam taką dodatkowa gwarancje na 5 lat a mam 3,5 wiec trzeba to zgłowic i niech zabieraja ja tez lubie dziergac robie dziewczyna czapki szaliki robilam ostatnio poszewski na poduszki ale to na grutach teraz tez na drutach robie narzute dla hanki na łózko ale to pracochłonne. i jeszcze chciałam na nasze zrobic. oprócz tego robiłam tez skarpety dla brata i siostry. 30 mineło jak jeden dzień ale cóż człowiek sie starzeje chociaż mi wiek nie przeszkadza narazie siwych włosów nie wiadac ale to pewnie kwestia czasu.
u mnie dzis na obiad fasolka po brytońsku i jeszcze ide piec ciasto kruche z wisniami w sroku. pozdrawiam -
Dorocia wszystjiego najlepszego i udanej imprezy.
Właśnie przywieźli suszarkę, mąż podłącza i zaraz wstawię pranie aby mieć co suszyć i ją wypróbować, na pierwszy ogień idą ręczniki, jutro zdam relacje.
Mama hani podziwiam za cierpliwość do dziergania.
Ewwiel, mój tiago tez nie lubił chaty pełnej ludzi więc wiem jak alunia się umeczyla.ewwiel lubi tę wiadomość