Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
czesc dziewczyny widze że przygotowania pełną parą
ja mam dylemat narazie bo zastanawiam się w którym szpitalu rodzić bo teraz ten lekarz do którego chodzę pracuje w miejskim a w pierwszej ciazy lezałam w wojewódzkim!pozatym pierwszy poród miałam ekspreswoy pierwsze bóle zaczeły się o 22 o 23 wezwałam karetkę a o 23.55 córka była już na świecie
tak że teraz boję się żę nie zdąże wogole dojechac do szpitala!
dzisiaj bylam z corką w kinie na tych pudlakach staraszna bajka mówię wam nie polecama pełno w niej przemocy i taka ponura szkoda czasu i pieniedzy
moj mąż w pracy to chyba zaraz idę spać bo co tu robić pozdrawiam -
Mama hani jeszcze masz duzo czasu na decyzje, jeszcze wiele razy decyzja moze sie zmienic.
Mialas expresowy porod taki jak ja, w ksiazeczce Marysi zapisane jest 20 min a teraz wszedzie w kazdej karcie mam zapisane zagrazajacy porod przedwczesny, ulicznyMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Karola musi być dobrze i zaciskaj nogi jak najdłużej.
My się wybieramy (no ok może babcia z Szymonem) do kina ale teraz na Pinokia:)
Ja też mam wpisany zagrażający poród przedwczesny wszędzie:P
Ja zaplamiłam o 22, o 24.15 byłam w szpitalu, a synek był na świecie o 1.30👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
rany, ale Wy ekspresowe kobietki jesteście
ja to się jednak męczyłam trochę.... ale może teraz Dzidzia większa to grawitacja pomoże
u mniennajgorsze jest to, że em może być w pracy, a tutaj Ciocię do dzieci trzeba sprowadzić, ema do domu.... oj oj.... mówię Wam jak się boję.... wczoraj bolało mnie podbrzusze tak jakoś dziwnie, ale dzisiaj już lepiej na szczęście i Dzidzia bardziej ruchliwa niż wczoraj
ze szpitalem ja nie mam problemu, bo mój gin ma dyżury tam gdzie chcę rodzići położne są super i prysznic dla sali ogólnej... ale może chociaż raz uda mi się urodzić na rodzinnej, bo za każdym razem nas przesuwali z niej....
-
a my jedziemy na zakupy w poniedziałek albo we wtorek
i mam zamiar spakować torbę
wczoraj jak mnie tak brzuch bolał to się za głowę złapałam, a co jak się wydarzy niespodzianka, bo Dzidzia duża.... tak mi się brzuch nie dawał we znaki w żadnej ciąży dotychczas... a latam też jak wariatka, nie położe się nawet w ciągu dnia... więc kto to wie
a może jeszcze przenoszę
Eve lubi tę wiadomość
-
Oj Kas ja też się boję jak się zacznie jak będzie M w pracy:( Do Szymka trzeba babcię sprowadzić, M. nie ma szans żeby wyszedł z pracy. Ale już jest ustawiony plan, taksówka, torba pod pachę, Szymon za rękę i po drodze do szpitala zaliczamy babcię
Najlepiej jakbym była sama to żeby Szymon był w przedszkolu, ale jak będzie to nie wiem... A to już tak blisko. M. ma jutro wolne i we wtorek, a potem dopiero kolejny poniedziałek.
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
eve do nas babcia z dziadkiem i z ukochaną ciocią przyjadą, bo tak już ostatnio było
ciocia ma 16 lat i wszystkie nasze dzieciaki ją kochają
em u mnie z pracy wyjdziw, bo tak grafik ustawi, że bedzie tak mógł, więc mam lepiej...
trzymam kciuki, żeby się u ciebie udało
Eve lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny. U mnie na braciszka czeka córa, 9 lat. Dość duza roznica wieku, ale cóż, zycie. Hehe jak maly bedzie w jej wieku to corka 18- i zaczna sie po malu imprezki a maly bedzie jej szminki chował
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2014, 05:28
Eve, Kasandra, dorocia2324 lubią tę wiadomość
-
witaj caśka
eve najważniejsze, żeby mieć plan b, ale powiem Ci, że przez to, że mamy możliwość wyjścia em z pracy albo szybkiego telefonu, że go nie będzie w pracy tego dnia daje mi poczucie bezpieczeństwa na tyle, że planu b u mnie brak.... dwa porody nauczyły mnie też, że wody mi wolno odchodzą i skurcze się na początku powoli kręcą, że zdąże mam nadzieję poczekać na wszystkich.... ale wiadomo każdy poród inny, a ta ciąża i ten Dzidzius narazie zupełnie inne niż dotychczas... więc może Twoim śladem warto mieć ten plan b.... muszę coś wymyśleć -
Caska witamy
Ja z synkiem termin porodu mialam na 8.09. Poszlam do szpitala i tam polezalam okolo 5 dni po czym stwierdzili, ze termin porodu wedlug USG jest na 27.09. Wypuscili mnie do domu kazali wrocic 21.09 i tak dalej sobie przelezalam. Moje skurcze okropnie bolesne, z kregoslupa trwaly dobe (myslalam, ze nie dam juz rady a nie chcieli mi dac znieczulenia), powoli pojawialo sie rozwarcie i w koncu synek w 10min przyszedl na swiat 27.09 o 1.40. Gdy posadzili mnie na fotel do porodu, poszlo blyskawicznie, nawet polozna nie zdazyla sie do konca ubrac
Teraz mam termin 12.02 i z USG tez na razie tak mi wychodzi, wiec zobaczymy jak tym razem to bedzie bo na tak dlugo to nie ma mowy zebym sobie pozwolila na lezenie w szpitalu. A co do planu porodowego to mniej wiecej mam przemyslany ale jest jeszcze troche czasu. -
Ja mialam ekspresowy porod,dlatego plan B musi byc. Moj M z pracy nie wyjdzie ale dzien wolny na tel jak cos tez moze miec. Ogolnie nie nakrecam sie,ale wiem, ze czasu moge miec malo:-)
A powiem szczerze ze juz sie nie moge doczekac.👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
ja w pierwszej ciąży miałam na 16 listopada z usg i 14 listopada z om
urodziłam punktualnie 16 listopada
druga ciąża z USG miałam na 26 luty, z om trudno powiedzieć, bo.miałam cykle od 25 do 40 dni, więc nawet nie wiem, bo karmiłam Małą jeszcze jak zaszłam w ciążę, a urodziłam 05.02. w 37 tygodniu
teraz belly pokazuje mi na 4 grudnia, a USG na 7 grudniaa urodzę pożyjemy, zobaczymy
Eve lubi tę wiadomość
-
Nigdy nie wiadomo kiedy nasze maluszki chca opuscic swoj domek.
Ja mialam termin na 17 marca z om, z usg na 21 a urodzilam 6 marca.
Teraz belly pokazuje na 4 grudnia co na pewno nie bedzie, liczymy z owulacji tp i wychodzi 11 grudzien a z kazdym usg sie zmienia do przodu i narazie pozostalo na 16 grudniu. Trzymam nogi razem do terminu 11 grudzienMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
ja Wam powiem, że ja wg mojego gina mam skończony 31 tydzień, a wg belly 32, ale ja zawsze jakoś większe zaufanie mam do usg... zobaczymy jaki będzie u mnie Dzidziuś na nastepnęj wizycie
jak będzie duży dalej to się może okazać, że urodzi się wcześniej i tyle i wtedy będzie średni Dzidzia, a jak dotrwam do terminu to nie wiem czy się nie skończy cesarką, bo nawet mi Szwagier tak dzisiaj sugerował, że przy dużych dzieciach to raczej cesarki się już robi.... a ja mam jeszcze blizny po pierwszym porodzie wszędzie, więc któż to wie... zdam się na lekarza....