Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Smutno od wczoraj a i ja sama nie najlepiej
Ja właśnie ubiegłej nocy miałam straszny ból, obudził mnie około 22 i trzymał do 1, potem jeszcze trochę lżejszy ok 4 rano. To był ból jak menstruacyjny (normalnie "dziś" 27 co miesiąc przypada mi @), ten ból był silniejszy niż bywał noramlnie, płakałam, nie wzięłam leków. Żadnych innych objawów nie miałam, zero plamienia. Bardzo się dziś martwię i nawet nie wstaję z łóżka. Nie będę ukrywać że mam złe przeczucia i się po prostu boję. Nie mam pojęcia co robić dziś, nie ma tu prywatnego ginekologa i nikt mnie tak naprawdę z tym nie przyjmie tu. -
Dziewczyny jak się pojawiają takie skurcze to nie płaczemy tylko nospę forte brać i magnez! To dostaniecie bez recepty i jak najbardziej bierze się to w ciąży. A najlepiej byłoby mieć przepisane przez lekarza i zawsze pod ręką dopochwowe tabletki Luteina. Są na receptę więc popytajcie lekarzy.
Amnezja, Magdzialenka lubią tę wiadomość
-
Witajcie
Kajarzyna (*) światełko dla Twojego Aniołeczka zapalam. Kochana bądź silna nie dzielna ale silna.
34 lat skończe w grudniu wiec jeszcze 33
Jest to moja 3 ciąża, pierwsza zak. W 8 TYG. Druga to wczesny porod syncia w 23 tyg. I sześć lat przerwy. Staramy sie od dwoch lat, juz stracilam nadzieje wypierdzielilam wszystkie spodnie ciazowe, zabawki i ubranka. KUPIlam wycieczke zagraniczna na jesien i probowalam sie pogodzic z brakiem dzieci bo adopcja jak narazie nie wchodzi u nas w rachube.
Pojechalismy na wczasy nad jezioro w maju przed wyjazdem zrobilam test i nic, oczywiscie nie zalowalam sobie niczego tym bardziej seksunawet jak przyjechalismy to test zrobilam dopiero po przytulansku i co wfolalam meza by odczytal test bo myslalam ze podwojnie widze
do wieczora zrobilam jeszcze 5 testow w niedziele juz nie mialam co robic bo testy sie skonczyly
w poniedzialek 2 czerwca bylam u lekarza i od tamtej pory fruwam fruwam fruwam
Jestem na l-4 nudze sie bardzo bo robic w domu za wiele nie chce robicWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 10:32
Domi IRL, MonikaDM, Bogusiar80 lubią tę wiadomość
-
Witaj Polaola.
Dziewczynki trzymajcie się dzielnie i myślcie że będzie dobrze, musi być.
Penelope ta opieka za granicą mnie rozwala, kurcze zero wsparcia, jakiś dramat. Ale głowa do góry, wypoczywaj i tak jak Bergo pisała spokojnie możesz jeść nospę i magnez, ja na początku ciąży przy jakiś plamieniach dostałam jeszcze duphaston, ale on też jest na receptę z tego co kojarzę. -
nick nieaktualnyWitam nowe dziewczyny.
Penelope, pewnie przejęłaś się złymi wiesciami od Kajarznki. To jest przykre, ze starające sie o maleństwo dziewczyny spotyka taka tragedia. Ja zawsze jak czytam takie wiadomości wierzę mocno w to co kiedyś przeczytałam, ze maleństwo - teraz od Kajarzyny - wpadło zobaczyć jak u niej jest, teraz poleciało po walizki i zaraz zadomowi sie na całe 9 miesięcy.
Penelope nie myśl negatywnie bo wszystkie wiemy ze to źle wpływa...dziewczyny wyżej napisały - NoSpa i magnez i musi być dobrze. A pisałaś ze zgłosiłaś ciążę lekarzowi ogólnemu, moze on coś by Ci przepisał? Kurcze ten brak opieki do 12 tyg. w Angli to jest straszny! Głowa do góry, odpoczywaj i nic nie rób przez kilka dni. Będzie dobrze! -
Monika, nie powiem że myśli wieczorne o Kajarzynie mnie nie przestraszyły. lekarka zapisała że jestem w ciąży i wydrukowała mi 11 stron o tym jak się odżywiać i jakie witaminy mi potrzebne. Bo oprócz kwasu foliowego który przwiozłam z polski to nic nie biorę. Dziś dopiero sama znalazłam suplement witamin dla ciężarnych i wysyłam męża do apteki, lekarka nawet nie poleciła, nie powiedziała co ewentualnie mogę, nic nie poleciła, nic ! Lekarze tylko przyjmują do systemu wiadomość i drukują karki do czytania. Leżę do poniedziałku. Mam wrażenie że mam podwyższoną temperaturę, ale nawet termometra nie mam bo od lat chora nie byłam. Jestem spokojniejsza, oglądam TV i staram się.MonikaDM wrote:Witam nowe dziewczyny.
Penelope, pewnie przejęłaś się złymi wiesciami od Kajarznki. To jest przykre, ze starające sie o maleństwo dziewczyny spotyka taka tragedia. Ja zawsze jak czytam takie wiadomości wierzę mocno w to co kiedyś przeczytałam, ze maleństwo - teraz od Kajarzyny - wpadło zobaczyć jak u niej jest, teraz poleciało po walizki i zaraz zadomowi sie na całe 9 miesięcy.
Penelope nie myśl negatywnie bo wszystkie wiemy ze to źle wpływa...dziewczyny wyżej napisały - NoSpa i magnez i musi być dobrze. A pisałaś ze zgłosiłaś ciążę lekarzowi ogólnemu, moze on coś by Ci przepisał? Kurcze ten brak opieki do 12 tyg. w Angli to jest straszny! Głowa do góry, odpoczywaj i nic nie rób przez kilka dni. Będzie dobrze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 14:42
-
Penelope wrote:Monika, nie powiem że myśli wieczorne o Kajarzynie mnie nie przestraszyły. lekarka zapisała że jestem w ciąży i wydrukowała mi 11 stron o tym jak się odżywiać i jakie witaminy mi potrzebne. Bo oprócz kwasu foliowego który przwiozłam z polski to nic nie biorę. Dziś dopiero sama znalazłam suplement witamin dla ciężarnych i wysyłam męża do apteki, lekarka nawet nie poleciła, nie powiedziała co ewentualnie mogę, nic nie poleciła, nic ! Lekarze tylko przyjmują do systemu wiadomość i drukują karki do czytania. Leżę do poniedziałku. Mam wrażenie że mam podwyższoną temperaturę, ale nawet termometra nie mam bo od lat chora nie byłam. Jestem spokojniejsza, oglądam TV i staram się.
Penelope, ja też tylko kwas foliowy jadłam na początku, już nie pamiętam dokładnie ale nie wiem czy nie od 2 trymestru lekarz zalecił odstawić kwas foliowy i zacząć brać witaminy - taki suplement dla kobiet w ciąży, biorę to cały czas. -
Penelope na tym etapie suplementy witaminowe są zbędne. Kwas foliowy wystarczy i jod mogłby być dodatkowo. Witaminy można dodatkowo łykać od 2 trymestru, ale to wcale nie jest też konieczne. Jestem pod opieką 3 lekarzy, każdy powiedział to samo...
Penelope lubi tę wiadomość
-
właśnie czytam, tak, niby od II trymestru odstawia się kwas foliowy ale witaminy jak D, żelazo, wapń bierze się niby od początku jak się dostarcza mało warzyw i owoców z tymi składnikami lub ma niedostateczną dietę. mąż dziś pojedzie do apteki zapytać i ewentualnie kupić. Czytam że stosować można bez obaw od początku ciąży. A ja rzeczywiście z tym odżywianiem różnie, choć się staram.am wrote:Penelope, ja też tylko kwas foliowy jadłam na początku, już nie pamiętam dokładnie ale nie wiem czy nie od 2 trymestru lekarz zalecił odstawić kwas foliowy i zacząć brać witaminy - taki suplement dla kobiet w ciąży, biorę to cały czas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 14:58
-
Penelope wrote:ale ok, kończę ten temat bo wyjdę na jakąś przewrażliwioną. Staram się myśleć pozytywnie, bo kto jak nie ja?
Nie jesteś przewrażliwiona tylko chcesz jak najlepiej, ja Cię rozumiem. A miałaś może zwykłą morfologię robioną, żeby sprawdzić czy Ci czegoś brakuje ? -
am, nie miałam morfologii, nic nie miałam, żadnych badań w związku z ciążą. To że wiem że jestem w ciąży i że tydzień temu biło serce to wiem z prywatnej wizyty na USG, ale to było tylko USG, nie badanie, nie konsultacja.am wrote:Nie jesteś przewrażliwiona tylko chcesz jak najlepiej, ja Cię rozumiem. A miałaś może zwykłą morfologię robioną, żeby sprawdzić czy Ci czegoś brakuje ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2014, 15:44
-
Penelope wrote:am, nie miałam morfologii, nic nie miałam, żadnych badań w związku z ciążą. To że wiem że jestem w ciąży i że tydzień temu biło serce to wiem z prywatnej wizyty na USG, ale to było tylko USG, nie badanie, nie konsultacja.
A tą pierwszą wizytę z położną kiedy masz?
Ja nie mogę z tą opieką - jej brakiem, nie umiem tego zrozumieć.
Spróbuj póki co pilnować diety, staraj się dobrze odżywiaća jak zdecydujesz się na jakieś suplementy diety czy witaminki to popatrz żeby nie dublować składników.
Ciekawe jak tam u Edyty, nic się też nie odzywa, szukałam jej na czerwcówkach, ale tam tez nic nie pisała. Pewnie zajęta do reszty Maleństwem. -
pierwszą wizytę z położną pomiędzy 12-13 tygodniem, czyli za około 3-4 tygodnie, położna ma się ze mną skontaktować i umówić. Jedyne co mogę zbadać u lekarza to mocz, idę 9 lipca do swojego, wtedy mogę zanieść mocz. Tyle.am wrote:A tą pierwszą wizytę z położną kiedy masz?
Ja nie mogę z tą opieką - jej brakiem, nie umiem tego zrozumieć.
Spróbuj póki co pilnować diety, staraj się dobrze odżywiaća jak zdecydujesz się na jakieś suplementy diety czy witaminki to popatrz żeby nie dublować składników.
Ciekawe jak tam u Edyty, nic się też nie odzywa, szukałam jej na czerwcówkach, ale tam tez nic nie pisała. Pewnie zajęta do reszty Maleństwem.