Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj GosiaK-ja tak samo jak Penelope nie bylam jakos specjalnie aktywna sportowo, wiec w ciazy tez nie porywalam sie na jakies cwiczenia. Basen tez odpadal bo mialam ciagle jakies infekcje,ale teraz nie powiem poplywalabym sobie. Wszystko zalezy od Twojej aktywnosci
Emily83 hej gratulacje. U mnie bylo widac 2mm zarodek z serduszkiem w 5t5d wiec zycze Ci powodzenia
Penelope to fajnie ze bedziesz miala swoja polozna az do porodu. Ale jak dobrze kojarze Ty mieszkasz w Anglii ?Emily83 lubi tę wiadomość
-
tak, w Anglii, tu ciążę prowadzi położna, z ginem się będę widziała zaledwie dwa razu na USG, chyba że coś będzie nie tak. To z położną będą spotkania.Magda2013 wrote:Witaj GosiaK-ja tak samo jak Penelope nie bylam jakos specjalnie aktywna sportowo, wiec w ciazy tez nie porywalam sie na jakies cwiczenia. Basen tez odpadal bo mialam ciagle jakies infekcje,ale teraz nie powiem poplywalabym sobie. Wszystko zalezy od Twojej aktywnosci
Emily83 hej gratulacje. U mnie bylo widac 2mm zarodek z serduszkiem w 5t5d wiec zycze Ci powodzenia
Penelope to fajnie ze bedziesz miala swoja polozna az do porodu. Ale jak dobrze kojarze Ty mieszkasz w Anglii ? -
......
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2014, 07:50
Magda2013, Penelope, Gosiak, am, Emily83, sylwia1985, Carola55, Joaśka, Amnezja, Bogusiar80, ania.g lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-69856.png
https://www.maluchy.pl/li-70991.png -
am wrote:Witam dziewczynki po przerwie, mam nadzieję że u Was wszystkich w porządku, niestety nie mam możliwości nadrobić co pisałyście przez ostatnie dni.
Pochwalę się że 01.07.2014 r. o 16:55 przyszedł na świat mój słodziak DAWIDEK - 3350 g, 56 cm, poród sn, wczoraj wróciliśmy do domku i uczymy się siebie.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/e065ecee079d.jpgam, Carola55, magdalena lubią tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny
Witam serdecznie nowe koleżanki
Doti77 super zdjęcia, prześliczny chłopczyk rośnie w Twoim brzuszku
Powiem Wam że zastanawiałam się jak to będzie bez brzuszka, bez kopania itd, ale tak naturalnie przechodzi się do tego że zamiast brzuszka jest mała istotka, ze aż nie wierzę. Karmię piersią, wczoraj była u nas położna z pierwszą wizytą, zaliczyliśmy pierwsze kąpanie w domku
Teraz czekam z niecierpliwością aż się zagoję i będę mogła normalnie funkcjonować.
Penelope, Carola55, Bergo, Amnezja, doti77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam Was dziewczęta w ten jakże piękny, chłodniutki poniedziałkowy poranek
Bergo, jaki piękny Brzuś...taki trochę "pojawiam się i znikam" Ale mam wrażenie, ze mój też bywa raz większy a raz mniejszy...choć może to tylko wtedy jak więcej lub mniej zjem, hihi
Wczoraj było u nas tak gorąco, ze na nic nie miałam ochoty (a w sobotę był miły chłodzik i deszczyk), dziś znowu przyjemnie i chłodniutko, a środę ma być podobno 13 st. Masakra...takie wahania temp. - duże spadki a później spore skoki, źle na mnie wpływają, pewnie jak na większość ludzi. Zostało mi 3,5 tygodnia kursu, i nie mogę się doczekać końca, bo tyle o ile fajnie mi się tam chodzi i jest do kogo "gębę" otworzyć tym moim łamanym niemieckim, to już mam wrażenie że do głowy nie wchodzi mi nic, i nie chce mi się uczyć jak największemu leniowi na świecie
Coś jeszcze miałam napisać ale mi wyleciało z głowy...jak mi się łakawie przypomni to odezwę się wieczorkiem.
Udanego początku tygodniaMagda2013, Bergo lubią tę wiadomość
-
ja dzis po wizycie. Mala lezy w poprzek z glowa po prawej stronie tak jak caly czas. Pani doktor powiedziala- cytuje '' Ja nie wizdze zeby to dziecko sie juz obrocilo, utknela w takiej pozycji''.
Jutro mam jeszcze wizyte w szpitalu zobaczymy co tam powiedza- czy odrazy zapisza cesarke czy kaza dalej czekac. -
nick nieaktualny
-
no to rzeczywiście Ci utknęła N e znam się na tym ale mam nadzieję że wszystko w porządku:)Domi IRL wrote:ja dzis po wizycie. Mala lezy w poprzek z glowa po prawej stronie tak jak caly czas. Pani doktor powiedziala- cytuje '' Ja nie wizdze zeby to dziecko sie juz obrocilo, utknela w takiej pozycji''.
Jutro mam jeszcze wizyte w szpitalu zobaczymy co tam powiedza- czy odrazy zapisza cesarke czy kaza dalej czekac. -
Cześć dziewczyny.
A ja dzisiaj jakaś taka zmartwiona od samego rana, wstałam i tak się dobrze czułam jak dawno się nie czułam, żadnych dolegliwości, w pracy było ok, oprócz dosłownie niewielkich mdłości (a i tego już nie jestem pewna czy nie się nie zdaje) nie mam żadnych objawów ciążowych. W sumie przypominam sobie że mam tak od weekendu, bo pracowałam, coś tam w domu robiłam itp. No i teraz mnie to martwi czy aby to dobrze. Jutro mam wizytę położnej, ale tak naprawdę nie rozwieje to moich wątpliwości, tylko USG !. I tak mam jakiś nostalgiczny nastrój...
Mam nadzieję że Wy w lepszych emocjonalnych kondycjach -
Penelope, super ze tak szybko udalo ci zalatwic ta polozna, ciekawa jestem jak bedzie?
Ja tez prawie wcale mdlosci nie mam ostatnio - na szczescie mimo wszystko, ale ogolnie zmeczenie sie utrzymuje no i piersi wciaz bola jak dotkne. Wypytaj jutro polozna szczegolowo o wszystko, dobrze ze akurat jutro ja widzisz, moze tez niedlugo zrobia ci USG, wiec na pewno wszystko bedzie dobrze
Kalendarz ciąży BellyBestFriendPenelope lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny na pewno wszystko jest ok. Mdlości i inne objawy zazwyczaj ustępują z tym, ze u jednych szybciej a u jednych później. Nie ma co się stresować, bo to udowodnione ponoć ze stres źle wpływa na malucha. Cieszcie się, ze dolegliwości coraz mniej...bo tak naprawdę nie wiemy co nam zgotują następne etapy ciąży
Penelope lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, co taka cisza. Ja właśnie czekam na położną, o 16, mam wiele pytań przygotowanych i ciekawa jestem bardzo jak to przebiega. Pewnie po prostu wywiad.
ps. Czy Wy robicie badanie moczu, albo jak często i co badanie moczu w ciąży ma za zadanie? Jutro mam wizytę u mojego lekarza w sprawie poprzednich badań (nie ciążowych) i lekarka która przyjmowała informację o mojej ciąży powiedziała że zawsze jak będę miała wizytę to mogę zbadać mocz, tylko ja się zastanawiam po co?
Pozdrawiam