Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja tez sie ostatnio czuje oslabiona ale opieka nad dzieckiem to nie jest taka latwa sprawa. Ostatnio moj maz mi uswiadomil ze jak jestem z mala to ciagle jestem zajeta, to pirlucha, to mleko, to placze, to pobawic, wziac na rece itd..to jest jak praca.malo juz mam czasu dla siebie. Noce tez wiadomo jakie sa.nawet jak dzieci spia to trzeba co jakis czas wstac,wlozyc deda,poglaskac itd a kto zagwarantuje ze potem sie zasnie od razu jak susel? Czasem jak sie juz obudze to ciezko potem znowu zasnac. Takze nue dziwmy sie ze jestesmy zmeczone ps. Ide spac bo mala hyx dawno spi a ja z tego nie korzystam hehe.dobranoc wszystkim
-
Kataloza wspolczuje ze az tak wlasnie sie sprawy potoczyly (jak to napisala Milcia). To mi przypomnialo moja kolezanke ktora chce dziury w swoim zwiazku latac dzieckiem a ja jej powtarzam ze jezeli zajdzie zmiana miedzy nimi to na pewno na gorsze a nie na lepsze...
kataloza lubi tę wiadomość
-
nowatorka wrote:Kataloza wspolczuje ze az tak wlasnie sie sprawy potoczyly (jak to napisala Milcia). To mi przypomnialo moja kolezanke ktora chce dziury w swoim zwiazku latac dzieckiem a ja jej powtarzam ze jezeli zajdzie zmiana miedzy nimi to na pewno na gorsze a nie na lepsze...
nowatorka lubi tę wiadomość
-
Sprawę o alimenty miałam i zasądzono mi kwotę która wprawdzie mnie nie satysfakcjonuje ale więcej że tak powiem bym nie ugrała .....ponieważ mój R przedstawił w sądzie zaświadczenie że zarabia najmniejszą krajową....czyli stary chwyt facetów.....a oboje dobrze wiem że jego zarobki są co najmniej dwa razy większe!Synka nie widział dwa tygodnie , nie dzwoni, nie pyta o niego nic.......cisza.....czekam na termin sprawy o ograniczenie władzy i o wizyty u dziecka.....
-
Kataloza, współczuję trudnej sytuacji z partnerem, ale jak nie było poprawy zachowania z jego strony to nie dziwię się że walczyłaś o alimenty, w końcu wydatki na dziecko są ogromne a faceci tylko próbują płacić jak najmniej. Trzymam kciuki aby kolejna sprawa poszła po Twojej myśli.
kataloza lubi tę wiadomość
-
kataloza wrote:Mój Wojtuś dziś kończy 4 miesiące!!!!
wszystkiego naj dla Wojtusia! I trzymam kciuki ,aby z (byłym) partnerem układało się lepiej.
Milcio wszystkiego naj również dla twojej córci!
U mnie ostatnio strasznie ciężkie dni,i nie mówię tylko o opiece nad bliźniakami.Wszystko skumulowało się właśnie na teraz i ledwo to dźwigam
kataloza, Milcia lubią tę wiadomość
-
Wszystkiego Naj dla Wojtusia i Ewy !
Milcia moja juz od dawna nie je w nocy. Ostatnio to je nawet o 20,21 i potem rano sie budzi ok 6.30 glodna. Potem jeszcze zasypiamy i spimy np dzisiaj do 10.45 . Oczywiscie ta noc to nie jest tak ze ja spie bo mala sie budzi czasami na chwile, trzeba poglaskac,dac deda albo wziac do lozka ze soba bo sie nie uspokaja. Dzisiaj np ze mna spala w lozku od 1 bo zaczela krzyczec. No ale jesc nie je.
Fairuza przytulam. Musisz byc teraz b silna