Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kai odpocznijcie w domu, bo jednak co dom to dom.
Ja już przestałam karmić, 9 miesięcy i 3 tygodnie karmiłam i Ewa zjadła więcej mojego mleka w tym czasie niż jak Ola przez rok. A już się bawiła cycem podczas jedzenia i więcej było zabawy niż jedzenia.
U nas ogólnie masakra zębowa. W dzień po 4 drzemki robi, widać, że mocno bolą ją dziąsła. Temperatura też jest i w dodatku przeziębienie. Kataru już się pozbyliśmy, ale jest jeszcze kaszel. W czwartek u lekarza było czysto osłuchowo. Ale serce mi się kraje, jak widzę, jak ona cierpi.
-
Milcia, u nas też etap ząbkowania, Antoś bardzo marudzi, płacze i budzi się z krzykiem, poprzedniej nocy było aż 8 pobudek. Ale wczoraj dałam paracetamol na noc i spał spokojnie bez żadnej pobudki standardowo od 20:30 do 6:45. A dzisiaj przed drzemką posmarowałam mu dziąsła żelem i pospał chociaż te 45 min. Narazie zębów brak, tylko białe kreseczki na dziąsłach więc chyba niedługo wyjdzie pierwszy ząbek.
A jeżeli chodzi o kp to ja jeszcze trochę karmię ale już zdecydowanie mniej niż np miesiąc temu. Mleka mam coraz mniej a synek też się nim tak nie najada więc chyba będę jeszcze karmić do 9 miesiąca i koniec.
-
Kai dobrze że jesteście w domu,na pewno odpoczniecie psychicznie od szpitalnego życia.Oby leki synkowi skutecznie pomogły,już się dość biedaczek nacierpiał
Nowatorko bawcie się dobrze!
Co do kp ja nadal karmię,mleka mam tyle samo od ok 3 m-cy i jeśli będę karmić jak do tej pory,pewnie na razie mi go nie zabraknie.Jestem naprawdę zadowolona z takiego wyniku zważywszy jakie były początki i wszystkie trudności.Opłacało się powalczyć,nie żałuję!
U nas dzieciaczki też spadły z łóżka.Teraz wzmożyliśmy czujność,bo Paola to straszna wierciocha i chciałaby być wszędzie naraz.No i nauczyła się stawać przytrzymując się czegoś i bardzo jej się to podoba ,więc myślę ze szybko zacznie nam też chodzić.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/90f80aefbf7e.jpg
marta258, nowatorka, Krystyna, żonaAnia, Scorpiolenka lubią tę wiadomość
-
U nas te zabki daja sie we znaki ale nie dziwne bo wychodza az 4 na gorze
. A my dzisiaj bylismy nad jeziorkiem. Pogoda piekna byla. Mala tez chce ciagle sie podnosic ale potrezbuje jeszcze kogos zeby ja podtrzymywal,sama jeszcze nie stanela ale na pewno juz niedlugo to zrobi. Tez sie zrobila wiercipieta, ciagle szuka co by tu zrzucic i spsocic 
Ps. Fairuza piekna twoja coreczka no i piekna ma opaske. Wogole kiedys twoje dzieci sobie obejrza zdjecia i powiedza ze mama je bbb stylowo ubierala
Kai jak tam w domku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2017, 23:37
-
nowatorka wrote:Wiecie co moja mala wczoraj zrobila? Wlozyla do buzi ta przyczepke od smoczka ktora sie zapina na ubraniach i tak sobie to wlozyla do buzi ze sie zaklinowalo i nie moglismy wyjac
O matko,Nowatorko,pewnie się przestraszyła i płakała.Jak w końcu daliście radę?I jeszcze 4 zęby naraz...Biedulka..
-
Kai trzymam za was kciuki.
Krystyna to fajnie ,że córca tak dobrze czuła się na basenie.
Nowatorko dobrze,że się udało...Nam dziś zakrztusił się Oliver biszkoptem,ale na szczęście tatusiek szybko zareagował i mu pomógł
A u nas ze spaniem masakra,dzieci okropne maksymalnie.Jęczą i wyją ,przekrzykują siebie nawzajem,zawodzą jak koty w marcu.Będąc niewyspana i zmęczona,a do tego mając nadal pewne problemy papierkowe,czasem już mam tak dość,że mi się wszystkiego odechciewa.I marzę o jednej chociaż nocy,gdzie prześpię 6h.Bo te ostatnio to mam pobudki co godzinę,a czasem nawet częściej.
Teraz jeszcze dzieci nie śpią,ale oliver przynajmniej zrobił sobie drzemkę niedawno a Paola szaleje od ok 18.Nie wiem skąd w niej tyle siły,ciągle w ruchu,ona jest nie do zdarcia! A ja już wysiadam psychicznie i fizycznie
-
Dziewczyny, to jakiś cud jest, dziś byliśmy na wizycie kontrolnej i okazało się, że osluchowo jest czysty!!! Bóg wysłuchał modlitw. Prawie sześć tygodni czekałam na tę wiadomość. Wiem, że jeszcze ciągle trzeba na niego uważać, by nie było nawrotow, ale naprawdę mnie uskrzydlila ta wiadomość. Za dwa tygodnie mamy jeszcze kontrolę w poradni imunnologicznej.
żonaAnia, marta258, Krystyna, Fairuza, nowatorka, Allmita lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kai, wspaniałe wieści, cieszę się że Mikołaj już zdrowy
Fairuza, będzie lepiej, dzieci w końcu unormują sobie czas spania i będą zasypiać wcześniej, o normalnej porze a wtedy na pewno się wyśpisz, tylko cierpliwości.
U nas Antoś właśnie przeszedł trzydniówkę, miał gorączkę przez kilka dni, bardzo dużo marudził, miał i nadal ma mniejszy apetyt i wieczorem jest problem z zasypianiem, mam nadzieję że wszystko szybko wróci do normy.
Kai lubi tę wiadomość
-
Kai super!
Marto może i dzieci unormują sobie kiedyś ten czas spania,na razie idzie to w przeciwnym kierunku,bo tej nocy zaspali mi dopiero po 3 !
A u mnie w rodzinie dziś 2 komunie,a ja nie mogłam jechać W Polsce nie byłam już od roku...Może wreszcie uda mi się wyrobić dzieciom dowody czy paszporty..
Katalozo jak się trzymasz?Jak wasze sprawy?A synuś jak?
Kai lubi tę wiadomość
-
Kai, świetnie i oby już się maluszka choroby nie chwytały.
Fairuza Ciebie to ja podziwiam za to ,że dajesz radę z dwójką.A ja marudzę ,że mam 2-3 pobudki w nocy aż mi wstyd.
Komunii to rzeczywiście szkoda ale jeszcze nadrobicie kiedyś.
My jutro idziemy na komunię i się cieszę bo to jakaś odskocznia od codzienności,tylko pogoda mnie denerwuje bo ciągle deszcz. i popsuje imprezę bo nie będzie można wyjść na powietrze.
Marta, trzydniówka napewno nic przyjemnego ale najważniejsze,że już za Wami,teraz Antoś szybko nadrobi straty.Jeszcze nie miałam z nią do czynienia z żadnym synem i oby tak zostało.
Kai lubi tę wiadomość
-
Kai super wiesci !
Fairuza u nas tez ostatnio noce zarwane. Mala sie budzi od 1 do 3 i nie spi . Wogole ostatnio straaaasznie marudna chyba przez te zeby bo nic innego jej nie jest fizycznie.
Krystyna fajnie plywacie,szkoda ze fotka troche niewyrazna.
Martav aco to jest trzydniowka?
Kai lubi tę wiadomość
-
Nowatorka, trzydniówka to taka choroba wirusowa, którą małe dzieci przechodzą najczęściej od 6 mies do 3 roku życia, objawia się nagłą gorączką trwającą 3 dni a następnego dnia wysypka i później wszystko znika samo. Ogólnie nie ma na to leków, głównie zbija się gorączkę i czeka aż samo przejdzie. Trzydniówka jest tylko raz w życiu, później dziecko jest już odporne.
nowatorka lubi tę wiadomość
-
Marta a to chyba wiem,u nas we wloszech to sie nazywa szosta choroba. Wlasnie 3 dni goraczki i wysypka. Jesli to jest to,to pamietam jak bylam w ciazy siostra mojego to zlapala od swoich dzieci i pamietam ze b ciezko to przechodzila, sama sie balam zeby tego nie zlapac od nich w ciazy bo nie wiem nawet czy to przechodzilam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2017, 23:38
))
