Ciaza w Belgii
-
WIADOMOŚĆ
-
W szpitalu pewnie usłyszę, że nic mi nie mogą dać...musiałabym chyba sepsy dostać żeby mi coś podali. Jak byłam w szpitalu z zapaleniem zatok to mi powiedzieli, że nic mi nie mogą przepisać ale lekarka nie widziała przeciwwskazań żeby mnie taką chorą zaszczepić na krztusiec. Do tej pory nie mogę uwierzyć, że chorą osobę chcą tu szczepić.
Co kraj to obyczaj...
Chciałabym sobie zrobić badania bakteriologiczne na własną rękę. Tylko nie wiem gdzie
Nawet jak przemęczę się chora do porodu, to boje się, że mogę potem zarazić noworodka. A jak się karmi piersią to też większości leków nie można.
-
Dopada mnie jakaś chandra,może to pogoda a może przez te czekanie. Chciałabym urodzić w terminie, czekanie jest trudne. Moja ginekolog prognozowala ten tydzień, ale poza tym że codziennie mam skurcze przepowiadajace i od poniedziałku odchodzi mi czop sluzowy w dużych ilościach to nie dzieje się nic więcej. Jestem też okropnym spiochem teraz, może to organizm odpoczywa przed porodem. Jutro ide na zapis ktg, jak nic się nie zacznie to znowu w poniedziałek i na wizytę. Mam jednak nadzieję że to będzie w ten weekend.
Eskarina, nie mam pojęcia czy w Brukseli można zrobić badania bez skierowania, kiedyś pytałam w moim szpitalu, ale to nie możliwe bez. Może należy sir wybrać do jakiegoś prywatnego centrum medycznego z laboratorium? Pojęcia nie mam. W pl nie ma z tym problemu, tutaj już chyba nie jest tak łatwo.
-
Eskarina ja bym poleciala do innego ginekologa prywatnie, do innego lekarza rodzinnego, takie infekcje z tego co wiem sa bardziej niebezpieczne niz dozwolone antybiotyki w ciazy... jak bylam przeziebiona 5 dni i stan sie pogarszal odrazu dali mi antybiotyk, juz 2 kuracje antybiotykiem przeszlam, lec koniecznie do innych lekarzy
-
Masakra z tymi lekarzami w Brukseli. Wczoraj pojechalam do szpitala.z maga silnym bolem w prawym boku. Dostalam kroplowke ze srodkiem przeciwbolowym ( ktory tylko troche usmiezyl bol) i stwierdzili ze mam naderwany miesien od kaszlu.. Odeslali mnie do domu z recepta na antybiotyk. Dzisiaj rano tak mocno zaczelo bolec ze dostalam drgawek i w drodze do szpitala w aucie stracilam przytomnosc na chile. Maz byl przerazony, a ja ocknelam sie po chwili jak pedzilismy 120km/h przez centrum miasta.w w szpitalu po badaniach, dopiero po Rtg pluc wyszlo ze mam zaalenie pluc
sorki za bledy w pisowni ale pisze ze szpitala z tel. Dzisiaj lekarze doszli do wniosku ze jestem skrajnie wykonczona i musze zostac w szpitalu. Nie wiem do kiedy a jeszcze dzidzi za szybko bije serdusxko i caly czas leze pod ktg. A w domu corka dostala 39 st goraczki i maznawet nie moze do mnie przyjechac. KOSZMAR.
-
Masakra z tymi lekarzami w Brukseli. Wczoraj pojechalam do szpitala.z maga silnym bolem w prawym boku. Dostalam kroplowke ze srodkiem przeciwbolowym ( ktory tylko troche usmiezyl bol) i stwierdzili ze mam naderwany miesien od kaszlu.. Odeslali mnie do domu z recepta na antybiotyk. Dzisiaj rano tak mocno zaczelo bolec ze dostalam drgawek i w drodze do szpitala w aucie stracilam przytomnosc na chile. Maz byl przerazony, a ja ocknelam sie po chwili jak pedzilismy 120km/h przez centrum miasta.w w szpitalu po badaniach, dopiero po Rtg pluc wyszlo ze mam zaalenie pluc
sorki za bledy w pisowni ale pisze ze szpitala z tel. Dzisiaj lekarze doszli do wniosku ze jestem skrajnie wykonczona i musze zostac w szpitalu. Nie wiem do kiedy a jeszcze dzidzi za szybko bije serdusxko i caly czas leze pod ktg. A w domu corka dostala 39 st goraczki i maznawet nie moze do mnie przyjechac. KOSZMAR.
-
Oj Eskarnia to straszne co piszesz:(Nie potrafie tego zrozumieć tzn. podejścia lekarzy w Belgii:(Zanim tu przyjechałam wydawało mi się, że tutaj służba zdrowia na wyższym poziomie, niestety nic mylnego!Trzymaj sie kochana, dużo zdrówka dla ciebie, malego i twojej córci!Informuj nas na bierząco co i jak!Mam nadzieję, że nie zaszkodzi to maluszkowi i przeczeka dzielnie u ciebie do stycznia!
Martynaaa a co u ciebie?
My zaczeliśmy pakowanie:)Jak dobrze pójdzie to wyjedziemy dzisiaj a jak nie to dopiero jutro:(wszystko zależy od pracy męża:(Powiem szczerze, że obawiam się tylu godzin w aucie!Ostatnio latam do toalety co 5 minut chyba mały tak się ułożył, że naciska na pęcherz, do tego dochodzi choroba lokomocyjna mam co prawda lekarstwo Postafene no ale boje się że mogę zaszkodzić małemu bo już kilka razy musiałam brać a wiadomo takie lekarstwa w ciąży nigdy nie są bezpieczne!
Eskarina lubi tę wiadomość
*******Gang18+*******B -
Nie wiem jak to będzie tym razem ale normalnie jedziemy cała trase od razu, też mamy 1200 km;)
Postafene jest m.in. na mdłości, niestrawność, chorobę lokomocyjną przepisała mi je moja gin w I trymestrze bo bardzo zle znosiłam od tego czasu wziełam 5 tabletek byly to przypadki, gdzie strasznie było zle i nie moglam już dać sobie rady z mdłościami i wymiotami!Na ulotce wyczytalam, ze w ciąży tylko po skonsultowaniu się z lekarzem i stosować krótko:(
Martynaaa chyba rzeczywiście na porodówce;)No to trzymamy kciuki!
Eskarnia wiesz już jak długo bedziesz musiala zostać w szpitalu?Dostałaś antybiotyk?
*******Gang18+*******B -
Dziewczyny, urodziłam w niedzielę, idealnie w terminie Synek wyszedł
waży 3030g i mierzy 49cm. Jestem w nim zakochana 
nie śpię od kiedy dostałam skurcze, czyli od soboty. Może jutro wyjdziemy do domu. Mamy najwspanialszy prezent na te święta napisze więcej jak będę w domu.
Pozdrawiam!
nutelka, asia888, Lili83, olis88 lubią tę wiadomość
-
Martynaaa, gratulacje! Witaj wśród Mam! Jak przebiegał poród? Jak się czujesz? Teraz Twoja kolej na zdanie relacji;) Oczywiście jak będziesz miała siły i czas. Tymczasem odpoczywaj i śpij kiedy się da (chociaż wiem, że nie zawsze jest taka możliwość albo chęci, mi akurat przez tydzień się spać nie chciało)
Życzymy z Kubusiem dużo zdrówka dla Ciebie i Maluszka:)
Martynaaa lubi tę wiadomość
nutelka -
Jak się macie przyszłe mamy po Świętach? Objadlyście się troszkę? Ja muszę powiedzieć, że wcale.. Wszędzie grzyby i kapusta, więc się głównie przeglądałam. Ale czego się nie robi dla dzidziusia.
Rety, wiecie, że mój Maluszek skończył niedawno miesiąc? Strasznie szybko leci ten czas..
Martynaaa, jak Maleństwo? Jak sobie radzisz w nowej roli?
nutelka
