Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem po pierwszej wizycie małe ma 6 milimetrów i serduszko, to było piękne, aż się popłakałam widząc tą pikającą kropeczkę, jednakże Pani dr powiedziała że coś mam za miekką tą macice i mam 2 razy brać Luteinę, to nic groźnego prawda?
Ida, małaMyszka, Martynaaa, Anielle, Welina lubią tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:Jestem po pierwszej wizycie małe ma 6 milimetrów i serduszko, to było piękne, aż się popłakałam widząc tą pikającą kropeczkę, jednakże Pani dr powiedziała że coś mam za miekką tą macice i mam 2 razy brać Luteinę, to nic groźnego prawda?
-
Anielle, pytałam dziś położnej na SR o występowanie wszystkich zwiastunów porodu naraz co potem.... powiedziała, że wtedy skurcze są ważne.
Te występujące co 5 minut i trwające 30-40 sekund są od razu do porodu, ale gdy tych częstych skurczy nie ma to powiedziała, że te tzw. przepowiadające trwające 5 - 15 sekund po skończonym 40 tygodniu są już wskazaniem do szpitala, gdy wystąpią co najmniej dwa razy.
Mam nadzieję, że w miarę prosto napisałam...
Lady Savage, Luteina to nic poważnego, ja brałam 2 x 1 wraz z Duphastonem 3 x 1, od początku ciąży aż prawie do 22 tygodnia ciąży... nie zaszkodzi, a na pewno pomaga.Anielle lubi tę wiadomość
-
Myszka powodzenia daj znać po wizycie
Ja wczoraj byłam u lekarza zapalenia na szczęście nie ma zadnego więc czekamy z tym wszystkim. Dostałam sól emską w tab.do płukania, jakiś specyfik do psikania, paracetamol w razie gdyby była goraczka syrop na kaszel dla dzieci i kurujemy się w domu. mam pić herbatki z lipy, siemienia lnianego i wszystko co takie glutkowate zeby zabezpieczyc gardlo przed kaszlem itp.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Dzieki Mon, przepowiadajace skurcze mam ale oni tutaj nie uznaja tego jako wskazanie do szpitala. Wogole beztrosko tutaj do wielu rzeczy podchodza, w Polsce to juz bym pewnie lezala w szpitalu. Brakuje mi tylko regularnych skurczy i odejscia wod. Czekam dalej.
Gratulacje Lady Savage, cudowne sa te poczatki i pierwszy raz bijace serduszko dziecka.
Myszka trzymam kciuki za wizyte, napewno bedzie dobrze.małaMyszka lubi tę wiadomość
-
Kochane! Jestem po wizycie!
Moje maleństwo ma 2,59 cm, serduszko bije 171/min, łożysko pięknie się wykształca. Fikał jak mały sportowiec. Tatusiowi pomachał rączką, a mi fikał nóżkami. Dalej jestem na L4 do 5 marca, a następna wizytka 5 lutego o 8 rano!!!
Oficjalnie mogę stwierdzić, że jestem SZCZĘŚLIWA!!!!!!!!!!!!!
Trochę się uspokoiłam. Szkoda tylko, że nie udało mi się zrzucić paru kg i jest mi strasznie wstyd za moje 7 dych!!!!
Niestety zrzucanie będzie od sierpnia...
Dostałam skierowania na badania na następną wizytkę!!!!
Jestem przeszczęśliwa!!!! Na przemian płaczę i się cieszę!!!!!!!!!!!!!!
Najśmieszniejsze było to, że każda franca po kolei wychodziła z biur, żeby zobaczyć czy jestem już w ciąży, czy już ją widać, czy mam kartę, czy dobrze wyglądam, najlepiej by było jakbym była brudna, śmierdząca, gruba jak wieprz, z tłustymi włosami i z miną jakby ktoś nasrał mi na głowę! Dobrze, że mogę od nich odpocząć. Zawiść, zazdrość i nienawiść tych kobiet jest nie do opisania.
szpilka, Martynaaa lubią tę wiadomość
-
MalaMyszka dobre wieści gratuluję:*
Zwolnienie chyba do lutego? Bo max na miesiąc lekarz może wystawić
Tak to ja z tymi babami
Ja tez jak tylko pojawie sie w pracy to zaraz macają i sie gapią
Ale u mnie to raczej pozytywne nastawienie niż wścibstwomałaMyszka lubi tę wiadomość
-
gosia86 wrote:MalaMyszka dobre wieści gratuluję:*
Zwolnienie chyba do lutego? Bo max na miesiąc lekarz może wystawić
Tak to ja z tymi babami
Ja tez jak tylko pojawie sie w pracy to zaraz macają i sie gapią
Ale u mnie to raczej pozytywne nastawienie niż wścibstwo
do 5 marca, bo teraz nie miałam pełnego miesiąca a luty krótki jest, więc kontynuacja jest akurat
Nie przejmuję się od dawna tymi babami, bo szkoda nerwów... jedna to mi prawie wzrokiem brzuch pocięła, takie sztylety miała w oczach... -
Myszka gratulacje, niech sie dzidzius ladnie rozwija dalej
A waga sie wogole nie przejmuj, no i co z tego ze zaczelas ciaze z paroma na plusie? Ciaza to czas kiedy o wadze mozna z czystym sumieniem nie myslec, jesli tylko je sie z glowa i wartosciowe a nie smieciowe rzeczy to wszystko jedno co waga pokazuje.
A mi w koncu odeszla chyba juz ostatnia czesc czopa i W KONCU byl podbarwiony krwia! Normalnie az sie usmiechnelam jak to zobaczylam, a od rana mi sie tylko ryczec chcialo. Moze sie w koncu cos ruszy!
LadyMK wyslala mi swoj numer telefonu bo w szpitalu nie ma dostepu do forum, napisalam jej dzisiaj ze trzymamy za nia wszystkie kciuki i bede pisac jesli mi da cos znac.Ida, gosia86, małaMyszka, szpilka lubią tę wiadomość
-
Mała Myszka, super wieści, az mi się przypomniała moja pierwsza wizyta ciążowa. Piękne chwile
Anielle, no w końcu, może zalapiesz się na te wyprawkę rmffm dawaj znać i trzymam kciuki!
Mój synek już drugi dzień nie schodzi mi z rąk. Nie wiem czy to już skok rozwojowy 5 tygodnia, troszkę wcześnie, ale wszystkie objawy się zgadzają. Dobrze że uwielbiam go tulicmałaMyszka lubi tę wiadomość
-
Lady Savage wrote:jaki ginekolog czy rodzinny ?
-
gosia86 wrote:Dostałam Heviran na opryszczkę 3*1 ale opakowanie ma aż 30 tabletek to wychodzi na 10 dni a gin nie powiedziala ile mam to stosować tylko że okolo 36 t trzeba powtórzyć
Stosowała to któraś z Was?