X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarne '86
Odpowiedz

Ciężarne '86

Oceń ten wątek:
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A, Eklerko - witaj w klubie mam dzieci bezimiennych :P My nadal nie mamy. Wy macie chociaż jakieś typy,a my nie! Choć nie powiem, ostatnio coś się ruszyło. No ale to trzeba przedyskutować we dwoje, a na razie jak widać nam się nie spieszy. Mam nadzieję, że do porodu zdążymy :P

  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik nie przeraża Cię myśl małego dziecka i powrót do wszystkich obowiązków domowych? Mnie to przeraża jak ja wszystko pogodzę teraz prawie nic nie robię i nagle trzeba będzie wrócić do wszystkich obowiązków w domu plus zająć się dzieckiem

    Ewik lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    Ewik nie przeraża Cię myśl małego dziecka i powrót do wszystkich obowiązków domowych? Mnie to przeraża jak ja wszystko pogodzę teraz prawie nic nie robię i nagle trzeba będzie wrócić do wszystkich obowiązków w domu plus zająć się dzieckiem
    mnie przeraza, ale coz zrobic, jakos damy rade

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szpilka wrote:
    mnie przeraza, ale coz zrobic, jakos damy rade
    Pewnie po porodzie docenię że mama blisko i na wiele wtedy przymknę oko
    Pocieszam się też faktem że to pierwsze dziecko i mogę sobie teraz pozwolić na leżenie i odpoczywanie bo gdybym miała Np.2-3 latka w domu to tak lekko by nie było
    Przepraszam że tak tylko do Ewik poprzedni post skierowałam ale wiem że Ewik żyje na leżąco podobnie jak i ja. Mam nadzieję że wybaczycie :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 22:01

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oczywiscie, ze wybaczymy
    a jak trzeba lezec to trzeba lezec nawe z ruchliwym 2-3 latkiem
    ja mialam w lezacym momencie 4 latka, ratuje kolorowanie na lezaco, puzzle i kreskowki na kompie

    gosia86, Ewik lubią tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia zdecydowanie przeraza ale mysle,ze jakos sobie poradzimy. Teraz jestem na takim etapie psychicznym,ze chce dotrwac bezpiecznie do miana ciazy donoszonej i nie sie dzieje wola nieba. Teraz i tak mi latwiej przychodzi lezenie bo szybciej sie mecze itp.ale poczatki byly okropne. Ubolewam tylko nad tym,ze wiekszosc rzeczy spada na meza i rodzicow jak kompletowanie wyprawki pranie tego wszystkiego ukladanie itp.organizacja ale siedze na tylku grzecznie i nic nie mowie bo wiem jak zaraz mi spina brzuchal jak pochodze minimalnie czy nawet dluzej posiedze.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik to Ty i tak jesteś w gorszej sytuacji niż ja bo ja to jeszcze w miarę mobilna jestem i na jakies zakupy wyskoczę ale oczywiście tylko z kimś żeby nie dźwigać
    Jakoś będziemy musiały dać radę nie my pierwsze nie ostatnie

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    Ewik to Ty i tak jesteś w gorszej sytuacji niż ja bo ja to jeszcze w miarę mobilna jestem i na jakies zakupy wyskoczę ale oczywiście tylko z kimś żeby nie dźwigać
    Jakoś będziemy musiały dać radę nie my pierwsze nie ostatnie

    Dajcie radę :) tyle kobiet za nami dawało radę, i nie raz w trudniejszych sytuacjach, np jak moja prababacia opowiada, że dzwigała dobytek uciekając przed ruskami, z 3 małymi chłopcami, i podczas tej ucieczki 4 chłopiec się zaczął rodzić, to było ciężko, teraz jest spokojniej, dużo spokojniej, i na pewno damy radę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 12:52

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jasne Lady że damy :) taki już los kobiet że muszą podołać w życiu o wiele więcej niż mężczyźni
    Ale nie zmienia to faktu że te myśli mnie przerażają
    Odnosząc się do Twojej babci to równie dobrze można podpiąć pod też to że ciąża to nie choroba, że kiedyś kobieta rodziła w polu zostawiała dziecko pod drzewem i wracala do pracy
    Wiem że to skrajności
    Ale tak naprawdę człowiek dostosowuje się do czasów w jakich żyje
    Teraz żyjemy o wiele szybciej niż ludzie kilkadziesiąt lat temu, oni żyli wg pór roku, teraz często nawet nie mamy czasu aby zwrócić na to uwagę
    Ba powiem więcej kiedyś o wiele łatwiej było zajść w ciążę i nie wiele osób słyszało słowo bezpłodność

    Ech wygłosiłam całe kazanie
    Przepraszam mam dzisiaj gorszy dzień

    szpilka lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    Jasne Lady że damy :) taki już los kobiet że muszą podołać w życiu o wiele więcej niż mężczyźni
    Ale nie zmienia to faktu że te myśli mnie przerażają
    Odnosząc się do Twojej babci to równie dobrze można podpiąć pod też to że ciąża to nie choroba, że kiedyś kobieta rodziła w polu zostawiała dziecko pod drzewem i wracala do pracy
    Wiem że to skrajności
    Ale tak naprawdę człowiek dostosowuje się do czasów w jakich żyje
    Teraz żyjemy o wiele szybciej niż ludzie kilkadziesiąt lat temu, oni żyli wg pór roku, teraz często nawet nie mamy czasu aby zwrócić na to uwagę
    Ba powiem więcej kiedyś o wiele łatwiej było zajść w ciążę i nie wiele osób słyszało słowo bezpłodność

    Ech wygłosiłam całe kazanie
    Przepraszam mam dzisiaj gorszy dzień
    oj tez mi sie kazanie na usta cisnęło

    DAmy rade, ale tez facetow do roboty troche zaprzegniemy

    kiedyś ludzie byli zdrowsi, bo powietrze i jedzenie było mniej zatrute, a ciąża jak była słaba to zotała stracona na tyle wczesnie, że uważano to za spóźniony okres, więc jak ciąża przetrwała to była na tyle silna, że praca w polu jej nie zaszkodziła a teraz na siebie chuchamy i dmuchamy i dajemy szanse tym dzieciom, które wtedy by się nie urodziły a teraz są szczęśliwymi, zdrowymi bobasami

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2015, 13:53

    gosia86 lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, położna na SR mówiła ostatnio, że zrobiono takie badania - przypięto facetów pod urządzenie, które generuje takie skurcze, jakie odczuwa kobieta podczas porodu. Nie wytrzymali nawet do 70 % ich siły. A dlaczego? Bo mężczyźni nie mają tych hormonów, które chronią kobietę przed takim bólem. Owszem, boli, ale kobiety dadzą temu radę, bo jest oxytocyna, bo jest adrenalina, bo są endorfiny. To nam daje ogromną przewagę nad facetami :)

    Położna mówiła, że kiedyś miała taki przypadek, że przerażony mąż na porodówce, widząc, jak żona się męczy, pobiegł do niej i mówi, że ona już nie da rady, że on ją zna i że proszą o cesarkę, bo dalej się nie da tego znieść. Po czym ona wytłumaczyła mu spokojnie, że owszem - jego żona da radę, bo jest kobietą i jest do tego przystosowana.

    To tak apropos dawania sobie radę :)

    szpilka, gosia86, Mon123 lubią tę wiadomość

  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    Odnosząc się do Twojej babci to równie dobrze można podpiąć pod też to że ciąża to nie choroba, że kiedyś kobieta rodziła w polu zostawiała dziecko pod drzewem i wracala do pracy

    No moja babcia go tam zostawiła, do końca życia sobie nie wybaczyła tego że zostawiła mojego dziadka wtedy, mówiła że jakby go wzieła to płaczem by zdradził gdzie się ukrywają, i zostawiła go tam na 2 dni, niemowlak cudem przeżył, ale pamiętam że jak umierała to jeszcze mojego dziadka o wybaczenie prosiła że go wtedy tam na tym polu porzuciła.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wrzuciłam Styczniowkom to tu też wrzucę

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5b4c72785cc2.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5348fc9b7020.jpg http://naforum.zapodaj.net/thumbs/43fe76e8eb41.jpg

    gosia86, Anielle, Ida lubią tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilka piękny ten Twój brzuszek, już nie mogę się doczekać XD takie brzusia

    szpilka lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilka super zdjecia, renifer/clown najlepszy :)

    Ida tez to gdzies czytalam ze nie da sie zeby facet poczul co to porod bo nawet jesli sie bedzie imitowalo skurcze to hormony ktore sie u kobiet wydzielaja lagodza ten bol a raczej pozwalaja go przetrwac i potem szybko zapomniec.
    Tego sie trzymam, bo strasznie zaczelam sie bac jutra, naczytalam sie o wywolywaniu porodu i jestem przerazona. Mam jeszcze ogromna nadzieje ze moze w nocy skurcze przyjda same, ale z drugiej strony skoro do tej pory same nie nadeszly to przestaje w to wierzyc...

    Ida lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielle czyli jutro będziesz tulić malucha :) fajnie trzymam kciuki by wszystko poszło jak sobie wymarzyłaś :)

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielle - wszystko będzie dobrze, nie martw się. Nie czytaj już nic, choć wiem że się nie da, bo sama to robię...:P Miej w myślach to, że już niedługo będziesz miała swoje dziecko w ramionach :)

    Anielle lubi tę wiadomość

  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady, taka jest optymistyczna wersja ze juz jutro bedzie po wszystkim.
    Wersja mniej optymistyczna jest taka ze wywolywanie porodu trwa czesto 2-3 dni i czesto konczy sie cesarka...

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 17 stycznia 2015, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze :) u Ciebie pójdzie szybciutko :)

    Anielle lubi tę wiadomość

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
‹‹ 122 123 124 125 126 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ