X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciężarne '86
Odpowiedz

Ciężarne '86

Oceń ten wątek:
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 13 lutego 2015, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uspokoiła mnie tez Pani doktor. Twierdzi, że większość takich wezwań kończy się na niczym. Dostałam na wszelki wypadek komplet badań do zrobienia i powiem Wam, że mam już wyniki morfllogii i Mała ma lekką anemię.... w porozumieniu z Panią doktor włączamy dokarmianie. Oj urodzić to była pestka!

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 13 lutego 2015, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora nie ma innej opcji, napewno to falszywy alarm.
    No i witam w klubie matek dokarmiajacych :) No trudno, czasem trzeba. Ja powoli staje sie matka karmiaca niemal calkowicie mm i dokarmiajaca cycem. Wlasciwie to cyc pozostal nam jako taki "deser", raczej poprostu moment we dwojke na wyciszenie, przytulanie i zasypianie. Bo konkretne jedzenie to z butelki. Ale juz trudno. Dobrze jest jak jest.

    To ktora nastepna w kolejce na porodowke? Czekamy na Lady MK? A potem? Troche Wam zazdroszcze dziewczyny ze to pierwsze spotkanie z dzieckiem jeszcze przed wami.Ja wspominam ten moment jako magiczny. Jak sobie przypomne te 40 min parcia i strachu czy dam rade, a potem w koncu jak juz sie Mala urodzila i mi ja podali to wybuchlam placzem polaczonym ze smiechem, no az rycze jak to pisze :) Zycze Wam zebyscie tez to tak przezyly :)

    Kurde dziecko mi zasnelo snem kamiennym a tu kapiel jeszcze trzeba zrobic. Cos nie moge sobie tego dnia jeszcze jakos rozplanowac. Tak zeby byla kapiel, potem jedzenie i spanie. Bo po kapieli jej sie dobrze i dlugo spi. No ale jak teraz juz spi takim ciezkim snem to nie chce budzic ale z koleji kapac o 22 tez nie chce. Kurde jakos jeszcze musze ogarnac to wszystko zeby troche rutyny i powtarzalnosci wprowadzic bo jak narazie to kazdy dzien jest inny.

    Kor_a lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 14 lutego 2015, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My kiedyś też Kąpaliśmy wcześno, a teraz robimy to koło 21, Mała dostaje cyca i od wczoraj butle, czytamy bajkę i zasypia sama w łóżeczku. Szkoda ze nie działa to w ciągu dnia. Można ją lulać, huśtać a i tak nie uśnie. ... wyjątkiem jest spacer, a tak musimy się zmagać z jej histerią.... Może powinnam to skonsultować z lekarzem.

    Mój Mąż robi dzisiaj kolacje walentynkową :-) Ciekawe czy nasza Królewisia pozwoli nam ją spokojnie zjeść :-)

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 14 lutego 2015, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora i takie podejście zachowaj, my wszystkie tutaj też Cię wspieramy.

    Anielle, co do rutyny to ja doskonale wiem już jak to jest ją zaburzyc takiemu maluszkowi. Źle to się kończy..kapalismy małego o 21 ale kilkakrotnie musieliśmy go wybudzic i był wielki lament. Rutyna jest bardzo ważna dla spokoju maleństwa.

    Kor_a lubi tę wiadomość

    3i49anlimybgnl9h.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 15 lutego 2015, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie jestem doświadczona w tym temacie, ale zazwyczaj słyszy się, że kąpie się dziecko tak koło 19. Ta 21 to nie za późno? Jak to się u Was sprawdza?

  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 15 lutego 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas sprawdziło się lepiej niż wcześniejsze godziny, bo potem od razu kładziemy na do nocnego spania i czasem prześpi nam nawet do 5-6 rano. Jak Kąpaliśmy wcześniej to np. godzina po tym jak się położyliśmy to ona się budziła. Znajomi tez tak kąpią. Jak będzie większa i ten nocny sen będzie się wydłużał to my stopniowo będziemy kąpać wcześniej.

    Ida lubi tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • LadyMK Autorytet
    Postów: 912 726

    Wysłany: 15 lutego 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniellko, tak teraz ja :) więc proszę o kciuki, żeby mój maluch postanowił być punktualnym mężczyzną! 18.02 to będzie jego dzień.

    Kora, wszystko będzie dobrze :* a dokarmianiem się nie martwcie, najważniejsze jest zdrowie dzieci :)

    dziewczyny, fajnie słucha się Waszych rad, muszę sobie zanotować, bo brzmią sensownie:)

    Ida, Kor_a lubią tę wiadomość

    Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
    Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
    34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g

    3523x2t.png
  • LadyMK Autorytet
    Postów: 912 726

    Wysłany: 15 lutego 2015, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zdublowało się

    :P dobranoc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2015, 22:11

    Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
    Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
    34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g

    3523x2t.png
  • Mon123 Ekspertka
    Postów: 204 128

    Wysłany: 15 lutego 2015, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaraz po LadyMK w kolejce jestem ja :)
    Nie mogę się doczekać, bo najbardziej ciągnie się ten czas, kiedy do końca pozostaje już niewiele...

    Trzymam kciuki za Ciebie LadyMK!!!

    LadyMK lubi tę wiadomość

    km5sgu1r6gm0luhc.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 15 lutego 2015, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wychodzi na to, że potem jeszcze Ewik i ja! :D

    Ale mi wcale nie śpieszno do porodu. Nie czuję się gotowa, choć wewnętrznie może tak, głównie za sprawą uczestnictwa w szkole rodzenia. Ale nie jesteśmy gotowi, bo nie mamy wózka, dostawa z apteki internetowej z rzeczami kosmetyczno-aptecznymi dopiero ma dojść, torba nie spakowana, ciuszki nie poprane, mam tylko 2 koszule do szpitala. Poza tym chcemy dokipić jeszcze regał do przewijania i kilka innych rzeczy, a wszystko utrudnia nam przeciągający się remont. Już mam powoli dość.
    Także ja czekam do terminu na pewno, nie wcześniej ;)

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 16 lutego 2015, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Strach sie bac ze juz niedlugo i nasza pora. Ja tez chce aby dzidzia sie pojawila w terminie no juz moze ok. 20 marca bo 15 mam obrone. Nam brakuje tylko kilku drobiazgow typu przescieradlo na materacyk do lozeczka koszule do szpitala i jeszcze jeden kocyk dla malucha i trzeba sie zabrac za ukladanie tego wszystkiego juz mi sie pojawil syndrom wicia gniazda ze przestawiam meza zeby wreszcie ruszyl tylek i sie denerwuje jak mi mowi ze jeszcze czas.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 16 lutego 2015, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam sie juz 3 dni z rzedu udalo wykapac kolo 19.30 - 20.00, potem jedzonko i do spania. U nas tez po kapieli jest najmocniejszy i najdluzszy sen, chyba wiekszosc dzieci tak ma, Mala sie budzi potem dopiero kolo 1 w nocy. I wlasnie raz probowalismy zrobic jak Kora, wykapac pozniej zeby ten mocny sen sie przeciagnal do 4-5 rano, ale nie zadzialalo, i tak sie obudzila o 1.

    Mon, cos wiem o tym jak to sie dluzy na koncowce, moje 11 dni po terminie tez mi sie dluzyly! Ale plus jest tego taki ze nie tesknie za ciaza. Tyle razy masowalam wieczorem brzuszek i zegnajac sie z nim mowilam ze to juz pewnie ostatni raz tak masuje, ze nie brakuje mi brzuszka.

    LadyMK toz to juz! 18 lutego Moja Mala bedzie miec dokladnie 1 miesiac, i idziemy do pediatry na pierwsze szczepienie bo tutaj nie szczepia w szpitalu. Pierwsze szczepienie trzeba zrobic w pierwszym miesiacu zycia i jest to szczepienie przeciw gruzlicy. Bede o Tobie myslec jak bedziemy w poczekalni u pediatry :)

    Kor_a, LadyMK lubią tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 16 lutego 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik wrote:
    Strach sie bac ze juz niedlugo i nasza pora. Ja tez chce aby dzidzia sie pojawila w terminie no juz moze ok. 20 marca bo 15 mam obrone. Nam brakuje tylko kilku drobiazgow typu przescieradlo na materacyk do lozeczka koszule do szpitala i jeszcze jeden kocyk dla malucha i trzeba sie zabrac za ukladanie tego wszystkiego juz mi sie pojawil syndrom wicia gniazda ze przestawiam meza zeby wreszcie ruszyl tylek i sie denerwuje jak mi mowi ze jeszcze czas.

    No Ewik, niezle, 15 obrona, termin na 20, no ryzyko jest ze sie nie obronisz jednak ;) Ale plus jest taki ze jesli nie urodzisz wczesniej a na obrone przyjdziesz juz z takim brzuchem to potraktuja Cie troszke moze ulgowo i nie beda zlosliwie meczyc. Chociaz pamietam ze na licencjacie jedna kolezanka przyszla z brzuszkiem i ja z zazdrosci profesorka 60cio letnia, bezdzietna stara panna wlasnie wymeczyla strasznie. Ale to takie ewenementy, u ciebie napewno tak nie bedzie.

    Kurde dziecko mi spi pieknie a ja zamiast korzystac i sie ubrac, umyc naczynia, zaczac przygotowywac obiad to na internecie siedze :)

    Ewik lubi tę wiadomość

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 16 lutego 2015, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anielle termin to tak na prawdę nie wiem na kiedy mam dokładnie bo to będzie ustalać Pani doktor być może dzisiaj się dowiem coś na wizycie. Obyśmy tylko dotrwali :) do wszystkiego doszły mi dość mocno spadać wartości płytek krwi przez brak wit.b12 której organizm jakby nie przyswajał nawet po zastrzykach wiec tym bardziej jest tylko cc będzie.

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 16 lutego 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj powiem Wam, że końcówka ciąży się dluży, człowiek nie może się doczekać.... a po kilku nieprzespanych nocach: `Ale było fajnie jak Mała była w brzuchu` :-)

    Ja chyba znalazłam sposób na spanie Michaliny. Owinęłam ja cienkim prześcieradłem przed spaniem i..... śpi juz prawie godzinę - nigdy tak długo w dzień nie spała w domu! Chyba te jej nadreaktywne ręce i nogi nie dawały jej spać. Zobaczę czy będzie to działać. Czytam książkę "zaklinaczka dzieci" i właśnie tam autorka poleca zawijanie. Chodzi o to, że Maluszek nie wie ze to są jego ręce i jak nimi macha to dla niego są to ciekawe ruchome obiekty :-) Są też fajne porady dot. Planu dnia takiego dziecka. Bardzo fajna książka :-)

    Ida, LadyMK lubią tę wiadomość

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 16 lutego 2015, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kor_a wrote:
    Oj powiem Wam, że końcówka ciąży się dluży, człowiek nie może się doczekać.... a po kilku nieprzespanych nocach: `Ale było fajnie jak Mała była w brzuchu` :-)

    Ja chyba znalazłam sposób na spanie Michaliny. Owinęłam ja cienkim prześcieradłem przed spaniem i..... śpi juz prawie godzinę - nigdy tak długo w dzień nie spała w domu! Chyba te jej nadreaktywne ręce i nogi nie dawały jej spać. Zobaczę czy będzie to działać. Czytam książkę "zaklinaczka dzieci" i właśnie tam autorka poleca zawijanie. Chodzi o to, że Maluszek nie wie ze to są jego ręce i jak nimi macha to dla niego są to ciekawe ruchome obiekty :-) Są też fajne porady dot. Planu dnia takiego dziecka. Bardzo fajna książka :-)
    W "Języku niemowląt" też o tym było, poza tym na szkole rodzenia także, więc ja już się na to przygotowałam ;) Będę zawijać jak naleśniczka :P

    Kor_a lubi tę wiadomość

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wlasnie dostalismy od znajomych tzw. Otulaczek w ktory owija sie dzidzie wlasnie jak nlesniczka.

    Kor_a lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Kor_a Autorytet
    Postów: 914 673

    Wysłany: 16 lutego 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I znowu Michalina śpi :-) To jest dla mnie taka odmiana, że aż nie wiem co robić w tym czasie :-)

    km5s8iik5ptfpdrq.png

    Aniołek 06.07.2017, 8.11.2017
  • Martynaaa Autorytet
    Postów: 563 393

    Wysłany: 16 lutego 2015, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kora super że w końcu znalazłaś sposób na spanie w dzień.

    Mój Borysek ma swoje regularne pory drzemki w ciągu dnia dzięki czemu jest mi łatwiej planować dzień. Inna sprawa że czasem śpi po 15 minut i patrzy na mnie z łóżeczka z uśmiechem jakby chciał powiedzieć: mamo, zartowalem, wcale nie śpię :-)

    Mój synuś przechodzi skok rozwojowy 2 miesiąca i miewa gorsze dni, noce lub czasem tylko godziny. Na szczęście nie jest tak codziennie, szkoda mi go bo widzę jak jest zestresowany nowymi bodzcami które musi odreagować, raz słoneczko a raz gradowa chmurka :-)

    Wyrobilismy mu paszport, jak wszystko będzie dobrze to na Wielkanoc jedziemy do Pl, Przedstawić malucha tym którzy go jeszcze nie widzieli.

    Ewik, wytrzymaj do obrony :-) kurczę, jak sobie pomyślę jak trudno mi było się skupić w końcówce ciąży to tym bardziej Cię podziwiam i trzymam kciuki żeby wszystko poszło dobrze. Będziesz miała cc, dobrze pamiętam?

    Dziewczyny za niedługo będzie nas mam więcej :-)

    3i49anlimybgnl9h.png
  • Anielle Autorytet
    Postów: 1528 915

    Wysłany: 16 lutego 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo, Martyna, na czasie wlasnie mam pytanie do Ciebie, jak sie wyrabia paszport? Dobrze rozumuje ze najpierw trzeba w konsulacie zalatwic polski akt urodzenia a potem dopiero paszport? Wlasnie jestesmy umowieni na przyszly tydzien, na swieta sie nie wybieramy do Polski, dopiero moze w maju-czerwcu, ale lepiej miec taki dokument juz gotowy.
    No i drugie pytanie, jak bedziecie podrozowac? Samochodem z takim Maluszkiem?

    A ja rano przegapilam swoja szanse na ogarniecie siebie i mieszkania. Jak ja chcialam odlozyc do gondoli i zajac sie soba to sie obudzila i strasznie marudzila dzisiaj prawie caly dzien wiec non-stop z dzieckiem na rekach i nawet to za bardzo nie pomagalo. Dopiero suszarka do wlosow ja uspokajala, ale nie na dlugo. Mam nadzieje, ze to tylko taki jeden dzien.

    Kurcze Martyna jak czytam Twoje posty, emanuje z nich taki spokoj, ze mam wrazenie ze Twoje dziecko to aniolek i ze nawet te jego gorsze dni o ktorych piszesz to pryszcz. Jak Ty to robisz?

    relgjw4z78qot2nk.png
    8p3ogzu3ye28ntmj.png
‹‹ 134 135 136 137 138 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ