Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
Eklerko dasz rade wiem co czujesz bo mialam tak samo na koncowce na szczescie wszystko sie zapomina. Ja gorzej wspominam sam porod nawet nie sam bol ze juz swirowalam ale to ze tyle polozne przecigly sprawe doprowdzjc do krwotoku i spadku tetna i odklejnia lozyska, gdyby nie tel.do mojej ginekolog i jej natychmistowa interwencja bylo by ciezko i roznie moglo sie skonczyc bo maly jak go wyciagneli dostal tylko 2 punkty dopiero po 10min. Wszystkie parametry jakie oceniaja wrocily do normy.
Anielle jak corcia?
Ida jakiej soli morskiej uzywacie? Bo nasz tez ma takie swisty w nosku a sol fizjologiczna nic nie daje ktrkiem odciagamy ale cos jeszcze siedzi dalej co nie moze wydostac.
Moje dziecie w nocy bylo grzeczne to teraz nadrabia caly czas na raczkach chce i tak usnie przytulony do piersi a jak poloze to zaraz oczy otwiera.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2015, 11:42
Eklerka lubi tę wiadomość
-
Agatka sliczna bedzie coreczka, napewno nie mozesz sie juz doczekac
Eklerka odwagi i cierpliwosci, to juz narpawde niedlugo
A u nas o niebo lepiej, jakies tam marudzenie jeszcze jest ale to w granicach normy wiec sie bardzo cieszymy Oby tak zostalo bo pod koniec miesiaca maz jedzie w delegacje na tydzien wiec chyba bym sama nie wytrzymala tego psychicznie a co dopiero dziecko ma powiedziec jak tak bole dokuczaja.
Ewik a Ty dalej sama czy maz juz wrocil?Ida, Ewik, agatka196, Eklerka lubią tę wiadomość
-
Dzięki kobietki za pocieszenie
Mały mi w nocy taką akcję zrobił, że już jobla dostawałam Zero ruchów... Trzęsłam brzuchem, przekręcałam się z boku na bok, świeciłam światełkiem, puszczałam muzykę, jadłam słodkie i kwaśne, baaa nawet wzięłam prysznic ciepło-zimno i nic... Rozbeczałam się w końcu i nagle jak mnie nie kopnie... Zwyzywałam go, że mnie stresuje, to pokopał jeszcze kilkanaście minut, zaliczył czkawkę i poszedł dalej spać Mały złośliwiec
Mimo sensacji jakie nam tu serwujecie o kolkach, nieprzespanych nocach, katarkach itp. ja już na serio chcę być po wszystkim! I niech to już będzie nawet ta cesarka, na którą się do niedawna nie zgadzałam... Byle już się wykluł -
Eklerka jeszcze bedziesz prosic o taki spokoj jak sie wykluje a tak na powznie wszystko jest do przezycia trzeba tylko rozsadnie i spokojnie podchodzic do tego wszystkiego czasami wrto wysluchac rad innych i te ktore wydadza nam sie sensowne wprowadzic w zycie.
-
Żebym ja go nie pokarała jak się wykluje
Oj wiem, po porodzie będę mogła pomarzyć o byczeniu się w wannie przez pół godziny, oglądaniu seriali czy siedzeniu na allegro i przeglądaniu głupotek
Ale chcę już odzyskać swój brzuch, pozbyć się płetwiastych stóp i nie budzić się co noc ze smokiem wawelskim w przełyku -
Eklerka ja tez bym chciala odzyskac swoj dawny brzuch Kurde narazie po wstepnym zleceniu z wagi zaraz po porodzie to zaczelam przybierac... Brzuch mam taki jak w 5-6 miesiacu ciazy
Gosia ja przez chyba 3 tygodnie po porodzie zapominalam ze juz moge sie normalnie przytulic i ze moge na brzuchu spac, minela chwila zanim zakapowalam ze juz moge No spanie na brzuchu moze jeszcze bylo problematyczne przy karmieniu piersia bo przescieradlo mokre zaraz. -
Witajcie Kochane
podczytuje cały czas choc rzadko sie udzielam
mamusie, ktorym dokuczają kolki i ulewania pamietajcie, ze niedługo przejdzie
my w pewnym momencie odstawilismy wszystkie wspomagacze, bo nie bylo spektakularnych efektow i malemu brzuszek dojrzal i jest o niebo lepiej dalej ulewa ale teraz jak normalne dziecko czasem sie zdarzy czesciej a jak juz jest mega czesto to wtedy ewentualnie dajemy syropek na ulewanie, no i pierdkami (bo tak calkiem kolka tego nie nazwe za malo godzin placzu) tez duzo lepiej choc raz tez dalismy kropelki
co do samopoczucia z koncowki ciazy to nie zazdroszcze, trzymajcie sie dziewczynki niedlugo bedzie to za Wami
Ewik zmrozilo mnie z tym gipsem, ale juz niedlugo bedzie to za Wami
z chudnieciem to siegam dna doszłam juz do wagi z gimnazjum mniej wiecej i nie jest to zbyt korzystne spodnie wszelakie wisza mi na tylku a za to sa opiete na brzuchu, schował sie juz niby calkiem ale teraz pojawiło sie cos czego wczesniej nie obserwowałam, kazde mini wzdecie wywala brzuch do przodu, wcesniej nie bylo az takiej roznicy miedzy normalnym brzuchem a wzdetym
pozdrawiam -
Gosia, miałam robione usg brzucha i okazało się, że te podwyższone próby wątrobowe to nie wina cholestazy a kamieni na pęcherzyku żółciowym Więc wcinam sobie co chcę, ale pewnie kiedyś będzie czekała mnie operacja
Anielle, o tym, że brzuch będzie płaski to nawet nie marzę, bo ja przed ciążą miałam sporą oponkę Ale zależy mi na tym, żeby chociaż pozbyć się sterczącej twardej piłki Moja mama była położną przez 38 lat i skoro ona twierdzi, że brzuch mam wybitnie nisko, to chyba coś to oznacza... Jak siedzę to w maksymalnym rozkroku i cały baniak mam między nogami W dodatku twardy jak kamień, więc jak tylko zabieram się za zakładanie skarpetek czy butów, to z brzucha robi się stożek, Mały na chwilę zamiera a potem czuję silny ból O przekręcaniu się na łóżku z boku na bok też mogę pomarzyć, bo muszę najpierw baniak rozbujać a łóżko miękkie i się w nim zapadam Od dziecka spałam na brzuchu i tak też było gdzieś do 34tc, a teraz? Bania twarda i czuję się jakbym spała na piłce Więc ja już wolę mieć nawet i sflaczały brzuchol, byle był miękki
Twarz jak księżyc w pełni, nadgarstki opuchnięte tak, że bransoletki do tej pory luźne mam na styk, a dziś nawet adidasy zaczęły mnie cisnąć i musiałam poluzować sznurówki
Szpilka, zazdroszczę powrotu do wagi z gimnazjum Ja liczę choć na to, że po porodzie zrzucę 10kg z tych nadprogramowych 18Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2015, 15:53
-
Eklerka to super że jednak nie cholestaza ale kiepsko że w przyszłości perspektywa operacji, choć teraz podobno kamienie można jakoś chemicznie rozpuści
Szpilka tylko pozazdrościć zrzucenia wagi
U mnie już plus 17 a jeszcze miesiąc przede mną więc pewnie będzie plus 20
Ale udało mi sie drugi dzień dzisiaj bez słodyczy
Dziewczyny jak tam wasze maluszki? Mam nadzieję że nie ma już problemów brzuszkowych i katarku :* -
U nas jak narazie trzeci dzien bez kolek, mam nadzieje ze te 3 dni na poczatku tygodnia to byl jakis wyjatek i juz to do nas nie wroci. Sa normalne placze i marudzenie ale to nic w oprownaniu z tamtymi trzema dniami.
Wow, Szpilka, waga z gimnazjum?? To mi "troche" brakuje. Kurde, kolejny plus karmienia piersia.
A do nas dzisiaj przyszla chusta do noszenia Wlasnie sie pierze, nie moge sie doczekac jak jej uzyjemy. Narazie kupilam elastyczna w sumie przez przypadek bo myslalam raczej o tkanej, ale podobno na poczatek latwiejsza wiec jak sie nam spodoba to kupimy tkana.
gosia86, Eklerka lubią tę wiadomość
-
gosia86 wrote:U mnie już plus 17 a jeszcze miesiąc przede mną więc pewnie będzie plus 20
Ale udało mi sie drugi dzień dzisiaj bez słodyczy
Gratulacje! U mnie tez drugi dzien bez slodyczy mowie Wam dziewczyny, przez cala ciaze mnie tak do slodyczy nie ciagnelo jak teraz, trzeba z tym skonczyc.gosia86 lubi tę wiadomość