Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewwiel o ktorej wizyta? Ja w nocy to w sumie tez nie spie. Potrafię sie budzić co 7-10 minut przez wiele godzin...przesypiam tylko pierwsze 2 godziny, a potem dopada straszny bol bioder, tak z tylu na pośladkach. Bolą te "kulki" co noga łączy sie z tyłkiem. W dzien nie, tylko od lezenia i sie wiercę z boku na bok, a nie raz jest tak ze sie ułożę i nie zamknę dobrze oczu,a juz boli! Troche taki reumatyczny, czasem jakby mi tam cos pękło, albo jakby ktos uderzył młotkiem o sama kosc. Czasem idzie az na udo i łapie skurcz. Nieraz az łza z oka popłynie jak "nacisnę" masa ciała na łóżko. Chodzę spac o 23 i czekam tylko zeby szybko był poranek...
Ewki miłego dzionka! Ubierajcie sie porzadnie bo teraz łatwo o chorobę. Rano pizga okropnie, a w dzien na słońcu skwar, ze mozna w krótkim rękawku siedziec. -
Dziewczyny jak doskonale Was rozumiem, te ostatnie tygodnie ciąży w kwestii spania były tragiczne. Pół nocy się kręciłam, żeby znaleźć pozycję, w której a) nie boli mnie wszystko b) trochę mniej mnie wszystko boli po porodzie niestety nie wszystko mija. Mi nadal dokucza ból pleców, zwłaszcza jak Melcia pół nocy spędza na rękachmatko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Ewieel kochana kciuki zaciśnięte i tak mi cię strasznie szkoda. Zamiast odrobinę wyspać się i zrelaksować to tylko cierpisz. Przytulać
Rah te ostatnie momenty są najgorsze. Ja gdybym do trwała do swojego terminu to jako bym zniosła z bólu właśnie pleców i stawów- mi dawały popalić kolana.
Oby tylko synuś nie kazał na siebie długo czekać.
My meldujemy się w końcu wyspane i wypoczete. aż miło to napisać bo pewnie za chwilę będę znów narzekać
Ewik ja juz wiele razy pisałam ze Ciebie podziwiam. Nie wiem jak ty to robisz i ogarniasz.
A pogoda faktycznie jest zdradziła. I sama nie wiem jak mała ubrać by nie było jej zimno i by jej nie przegrzac., ?rah lubi tę wiadomość
-
No i po wizycie. Jest nadzieja mam 2-3 cm rozwarcia, szyjka lanie ułożona (centralnie czy jakos tak... Nie wiem co to ma znaczyć, ale jest dobrze). No i lekarka mówiła, ze sa szanse, ze w ciągu tyg urodzę, a jeśli nie, to kolejna wizyta 16.10.
agatka196, Ewik, under_the_snow, rah, szpilka lubią tę wiadomość
-
Ewieel wiem ze nie masz siły ale sex, sex, sex trzymam kciuki teraz za rozwój sytuacji
A dr nie chce Cię wysłać do szpitala na podanie sterydów? Bo 36tc to trochę wcześnie. Chyba?ewwiel lubi tę wiadomość
-
Wlasnie Ewwiel bo ja juz sie zgubilam, 36 tydzien czy 38 jest bardziej wiarygodny? Jesli ten drugi to oby juz szybciutko poszlo z porodem bo nie ma na co czekac. Strasznie mi Cie szkoda ze musisz sie tyle meczyc, mnie tez tam cos poboloewalo pod koniec, nie da sie inaczej, ale daleko mi bylo do bolow ktore opisujesz. Oby corcia wynagrodzila po porodzie i byla grzeczniutka dziewczynka
Rah widze ze Tobie tez dokucza bol konkretnie. No u Ciebie to juz ostatnie dni, wiec jeszcze tylko troszke cierpliwosci i bedzie dzidzus na swiecie. I jak tu nabierac sil na porod i pierwsze tygodnie z maluszkiem jak czlowiek nei moze sie nawet wyspac w tej koncowce? Ale to chyba tak specjalnie, ciaza dalej w kosc na koncowce zebysmy sie nei mogly doczekac porodu. Zmeczenie i wkurzenie jest wieksze niz strach przed porodem
Ewik to jest nasza forumowa mala bohaterka, a Miki to juz wogole super bohatrer Musisz mu pizamke supermena na te rehabilitacje zafundowacewwiel, Ewik lubią tę wiadomość
-
Ewwiel super wiadomości.
Agatka każda matka by tak samo postępował w końcu świadomie każda z nas chciała nią zostać. Co do ubierania to ja nie wiem też nigdy jak małego ubrać. Rano zimno jak wracamy to już w miarę. Jak ubieram koszulki to pod spód podkoszulek żeby brzuszek nie wystawa i na to przejściowy kombinezon taki pluszowy albo polarkowy
ewwiel, agatka196 lubią tę wiadomość
-
No właśnie moja gin twierdzi, ze mogę juz rodzic. Ala wymiarami jest po środku obu terminów. W najgorszym wypadku mamy juz skończony 36tydz, wiec to chyba nie jest źle. Powiedziała mi dzisiaj, ze jeśli w ciągu 2tyg nie urodzę, to da mi skierowanie na wywołanie porodu. Ale ja nie chce rodzic w tym szpitalu, do którego oba może mnie skierować, więc wolałabym urodzić przed tym terminem i w szpital, w ktorym będę traktowana po ludzku a nie jak śmieć. No i w tym szpitalu, który wybrałam do porodu jest jeden z najlepszych oddziałów neonatologicznych w okolicy, wiec myślę, ze obie będziemy w tym szpitalu bezpieczne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2015, 12:44
-
Ewik ja nie wiem dokladnie ale mleko krowie to napewno po pierwszym roku. A jogurt naturalny to chyba po 7 mozna zaczac wlaczac, nie wiem, ja od jakis 1,5 miesiaca do kazdego obiadku daje albo jeden naturalny albo ten specjalny dla dzieci. Ser bialy tutaj mamy taki troche jak serek homogenizowany i chyba tez po 7 miesiacu. Jajko tez jakos tak, po 7 miesiacu pol zoltka do obiadku co drugi dzien a po 9 niby codziennie. przyznam sie bez bicia ze zawsze zapominam o tym zoltku. I co tam jeszcze? Maslo to chyba po 6 juz mozna bo jak sie gotuje warzywka to zawsze trzeba dodac odrobine oliwy albo wlasnie maselka bo z tluszczykiem sie lepiej witaminy wchlaniaja. A s,ietane to nie wiem kiedy.
A woogle to strasznie emocjonujacy czas sie nam tu zrobil na forum. Agatka i Under na swiezo po porodzie, Rah i Ewwiel na wyjsciu. Normalnie codziennie cos nowego -
Witam Was wieczorową porą
Mnie na szczescie plecy za bardzo nie bolą, co mnie szokuje bo mam problemy z krzyżem i potrafił bolec tak, ze nie mogłam sie ruszać. Nie do konca tez moge określić czy jestem niewyspana. Wieczorem troche siedze, rano wstaje w miarę rześko...najbardziej niewyspana jestem w nocy. W dzien jakos o tym zapominam, nie wiem jak
Ewwiel no to obyś tak za tydzien urodziła wyrobisz sie przed wywołaniem, a niech maluch jeszcze podrośnie. -
Anielle ja to chyba zupełnie sie pogubię z tym jedzeniem. Nie ogarniam tego ;p mam nadzieje ma jak najdłuższe kp i pojedyncze dodatki potem to moze ogarnę
-
Hello! U mnie doszły wczoraj wieczorem kolejne "objawy". Biodra bolą jeszcze bardziej, az połowa ud boli, boli spojenie łonowe, ze ledwo chodzę i boli krzyż, ze nie mogłam zasnac. Zdecydowanie bardziej spuchły mi stopy i dłonie, oraz od wczoraj boli podbrzusze. Ciągnie jakby sie miało urwać od chodzenia z ciężarem...moze jednak mały wyrobi sie w terminie
ewwiel, under_the_snow lubią tę wiadomość