Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
Kati dawaj koniecznie znać co i jak.!
My kąpiemy zawsze razem i od dłuższego czasu w dużej wannie.
Ja mam 2 biustonosze z firmy Alles ale ja mam ogromne piersi i tylko te mi ładnie dzwigaja je i maja obszerna rozmiarowke. Mój biustonosz to idealna czapka dla Olivi, ostatnio jak składałam pranie nosiła go na głowie Teraz kupie 3 tylko czekam aż mi dowioza rozmiar.
U nas malutka tupta cały dzień. Już nic nie mogę zrobić bo na okrągło każe mi się prowadzac po całym domu. Sama się puszcza i przechodzi coraz dłuższe odcinki. Próbuje jej troszkę ograniczyć pierś w dzień i na razie mi to fajnie wychodzi.
Ja kupiłam małej teraz fajne książeczki anie twarde i na razie oglądamy. Próbuje jej pokazywać lub czytać ale ciężko mi to idzie bo ona 5 sekund na pupie nie usiedzi!
Gosia pokaż Polunie -
O matko Szpilka o 22? A o której wstaje? Pola chodzi spać miedzy 20-21 (21 to jak ma drzemkę okolo 17 a zdążają się takie jak gdzies jedziemy i zaśnie w samochodzie) i śpi do 6-7, niestety ostatnio budzi sie w nocy po 2-3 razy w sumie bez powodu lub żeby się napić.
A jak u was z jedzeniem? Bo o ile Pola obiady je dosyć ładnie to sniadania i kolacje to jy tylko jadla suche bułki lub parówki. W jeden dzień coś jej smakuje a na drugi nawet buzi na to nie otworzy
Agatka nie chce tu dodawać zdjęć Poli. Mogę Ci wysłać na priv lub na fb jeśli masz konto -
U nas tez jak u większości opieka spada na mnie o kapaniu czy usypianiu przez męża mogę zapomnieć bo pracuje w takim trybie godzinowym, że jest to nie do ogarnięcia a mały i tak ma swój tryb dnia, że nawet szkoda mu to burzyć.
Gosia z czuczu polecam odkrywam koło, kwadrat i wszelakie puzzle zwierzątka kolory itp. Malowanki wodne tez mamy i się sprawdzają kupowałam w empiku i na stronie smyka. -
Gosiu Pawel zasypia miedzy 22.30 a mniej wiecj polnoca jak ma w nosie ze starzy chca spac. Spi do mniej wiecj 9 czasami wstake wczeaniej czasami pozniej. Potrafi tym trybem nie spac w ogole w dzien, spac raz 40 minut albo 3h i noe wplywa to na pore qieczornego snu. Ewentualnie jest juz mega marudny. Wiec nie jeden raz jak byl tylko ttoszke mlodszy niz teraz kladlismy go jeszcze ok 19 na 40 monut. Bo jak nie spal to padal wczesniej ale i tak traktowal to jako drzemke i potem byl bal do 2-3 nad ranem, bo krolewicz sie wyspal
-
Plamienie ustało. Rano już nic nie było.
Dalej leżę... tzn oprócz chwili kiedy ciasto robiłam - mikser dobry wynalazek na słodkie mnie coś wzięło... czyżby jednak dziewuszka...
Czy zakalec może zaszkodzić? Zawsze mi zakalec wychodzi więc od razu pytam. Mąż uwielba więc najwyżej bedzie miał całą blachę dla siebieIVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019 -
Vincaminor, może czasem do nas zaglądasz - gratuluję artykułu w najnowszym numerze Świat Kobiety
-
Hej.
Kasia mi napisała na fb że jest w szpitalu już z krwawieniem. Że rano poleciał wielki skrzyp. Na szczęście dzidzia żyje! Okazało się że jest krwiak i to jest raczej powodem.
Ma problemy z netem.
Przekazuje wieści na prośbę Kasi.
Trzymamy teraz wszyscy kciuki! -
szpilka wrote:Aja jak tam?
Wszystko w porządku. W nocy bądź nad ranem miewam skurcze, ale nieregularne. Wyglądają na przepowiadające, bo ustępują. Kiedyś sobie miejsca nie mogłam znaleźć jak oglądaliśmy film. Prawy bok, lewy bok, plecy, to siedziałam, to chodziłam, to znów mi było za ciepło, to za zimno. Zachowywałam się jak kocica przed porodem Kręgosłup mnie pobolewa i kość ogonowa. Mała bryka. Choć dziś jest leniwa. Chyba, że jak zwyczajnie po 21 zacznie brykać. A tak to cisza. Chyba, że to cisza przed burzą Szwagier się śmieje, że urodzę w tą środę -
Agatka, dzięki za wiadomości. Oby wszystko było dobrze z Kasią i maleństwem
-
gosia86 wrote:Aja pamiętam że tak miałam że niedziela i poniedziałek bóle krzyżowe wtorek wszystko jak ręka odjął a w czwartek urodziłam
A na kiedy masz termin?
Gosiu, ja sobie wyliczyłam 23.08, belly też tak pokazuje, a położna przy zakładaniu karty wyliczyła mi 25.08. -
To jeszcze trochę czasu może Karolcia (dobrze pamiętam?) posiedzieć
Mnie dzisiaj naszedł strach jak to jest urodzić w zimie :(aj byl cudowny, dziecku zakłada się minimum ubranek i gotowe do wyjścia a teraz przyjdzie mi ubrac dwójkę dzieci i siebie. I jeszcze się boję żeby nie było z -20 jak będę wychodzić ze szpitala -
Gosiu tak naorawde zima jest fajniejsza dziecko jest ubrane w to co w domu, zakladasz kombinezon jesli jest ponizej zera przykrywasz jeszcze kocykiem i wuchodzisz, nie zastanawiasz sie czy w cieniu dziecka nie przewieje a w sloncu sie nie ugotuje. W gondoli jest yak osloniete ze nawet sezon huraganow od listopada do marca nie jrst straszny a mowie z doswiadczenia, bo tu w okolicach gor w tym sezo ie dni gdy nie ma wiatru mozna policzyc na palcach
-
Hej, chyba z neta jakoś mniej ludzi korzysta i sieć nie jest załadowana.
Niestety krwawienie nie ustaje ale nie jest już takie ciemne tylko rozcieńczone. Nie wiem czy to dobrze. Obchód ok 8-9 więc się coś dowiem. Wczoraj jak ten skrzep wyleciał to złapałam do pojemnika na mocz ale nikt nawet nie chciał spojrzeć. Trochę dziwne bo tutaj jak z dziewczyn leciało to aż z nimi do toalety szły...
Dzidzia wczoraj miała 150 tętno. Wszystkie pomiary na usg pokazują 13t1d więc jest ok. Waga nie wiem czy dobrze usłyszałam ale mówił 79g, normalnie mały grubasek patrzyłam ile powinien to ok 40 ale gin nic nie mówił że za duży więc chyba ok.
Nie wiem kiedy teraz usg więc trzeba myśleć że jest ok.
Dzięki za kciuki, przydadzą się. BuziakiIVF MAJ 2016 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka
14.08.2016 ;( żegnaj synku
krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01
Bruno 18.07.2017
krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn
Aleks 5.04.2019