Ciężarne '86
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć Gosiu
wizytę mam dopiero 19.12, ale chyba pójdę w poniedziałek, jeśli nadal to nie zniknie...
trochę mnie to martwi, już nie wspominając o tym jak mężu na mnie krzyczy...Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Kora dzisiaj sie przebudzilam o 7 rano i jedna z moich pierwszych mysli to "ciekawe czy Kora juz urodzila" wiec trzymam nadal kciuki Michalina - przygotuj sie do desantu!
Szpilka, jak to "znowu" schudlas? Chudniesz zamiast tyc? W sumie mialas troche roznych akcji. Najwazniejsze ze Malsuzek przybiera, mama jkos szczegolnie nie musi. A nie dorwala Cie ta ospa od meza? Juz jestes bezpieczna?
Ida, wlasnie, moze chociaz tydzien teraz zeby sie zregenerowac, a potem do feri dociagniesz? Cos chyba musisz, no bo to co opisujesz to moze i normalne w ciazy jest, ale jak jest tych objawow kilka na raz to sie to robi naprawde ciezkie do wytrzymania. Szczegolnie to zaslabniecie. Jak sie zle czujesz to sie nie przejmuj tylko mow dorazu ze nie dajesz rady i ze chcesz minimum pare dni zwolneinia.
Gosia86, witamy, udzielaj sie jak najczesciej Jaki masz sposob na lezenie? Bo ja leze dopiero od paru dni, ale juz mnie trafia i nie moge z nudow...
Lady, nie mam pojecia co to moze byc. Wlasnie czytam o karmieniu piersia i tam pisza ze jesli w czasie karmienia pojawia sie jakis guzek to prawdopodobnie to poprostu zatkany kanalik ktory trzeba udroznic. No ale Ty przeciez jeszcze nie karmisz. Ale kto wie, przeciez tam juz produkcja mleka sie zaczela, moze to ma jakis zwiazek? No jedyna rada to konsultacja z lekarzem.Kor_a lubi tę wiadomość
-
Aniele na początku było najgorzej się oswoić z tym że trzeba leżeć a w domu wszystko do zrobienia
Większość obowiazkow domowych spadla na męża i trochę pomaga mi mama
Żeby całkiem nie zwariować to rano normalnie się myje ubieram żeby zachować jakieś pozory normalności
Z obowiązków domowych pozostawilam dla siebie gotowanie i zmywanie
Na ostatniej wizycie gin mi zaleciła ograniczyć życie do spacerów po mieszkaniu i do polegiwania
W ramach rozrywki to oczywiście Internet, forum, tv, książki i ostatnio nauczyłam się robić na drutach
Niestety myślę że u mnie już nic się nie zmieni z łożyskiem
6 tygodni temu było nachodzące na ujście szyjki macicy a teraz niestety je zakrywa czyli przesunęło się ale nie tam gdzie powinno
Ale widzę że Tobie już nie wiele do końca pozostało więc jakos dasz radę u Ciebie to wina szyjki?czy jakis inny powód? -
LadyMK, powinnas to skonsultowac moim zdaniem. Nawet jesli to błahostka to lepiej miec na nia oko, bedziecie spokojniejsi.
Gosia86, witaj Gratulacje i oby wszystko szlo dobrze z Twoja ciążą.
Kora, dalej masz skurcze? Ja wczoraj zasypialam z mocnym cmieniem w krzyzu. W nocy tez mnie obudzil mocny bol, ale jak na razie u mnie cisza. Dzis spalam 12h, moge spac i spac, w koncu odpoczywam. Fajnie na urlopie, Ida, mowie Ci, nie wahaj sie i bierz zwolnienie
Wczoraj sie usmialam z Meza, chociaz pewnie mial racje. Zmienialismy posciel w lozku, Maz musi mi pomagac bo nie jestem w stanie naciagnac przesieradla ani koldry. Postanowilam ze poloze po swojej stronie materaca podklad nieprzemakający. Nie wiem kiedy odejda mi wody i w jakiej ilosci, a jesli staloby sie to w lozku to wole chronic materac. Taka asekuracja na wszelki wypadek, pewnie zostanie ze mna w okresie pologu rowniez. Maz powiedzial ze musze polozyc jeszcze jeden, na jego stronie, bo jak sie poleje to on chce byc tez bezpieczny. Pozniej popatrzyl na te podklady nieufnie i powiedzial, ze moze lepiej na caly materac rozscielic ochronna folie malarska hehe Uwielbiam gogosia86, LadyMK lubią tę wiadomość
-
Ech fajnie macie dziewczyny Kora już pewnie rodzi
Większość z Was już lada dzień a przede mną jeszcze caaaała dłuuuuuga zima ale zleci zaraz boże narodzenie potem Wielkanoc i zaraz będzie maj
Martyna fajny Twój mąż folia malarska hit sezonuMartynaaa lubi tę wiadomość
-
Gosia ja też Cię witam Oby wszystko przebiegało bez problemów!
Jeszcze nie rodzę Skurcze cały dzień gdzieś się przewijają ale na razie to nie są "te" skurcze Rano powtórzyłam badania do znieczulenia, bo do dzisiaj miałam ważne. Niby mogliby je powtórzyć w szpitalu ale nie wiadomo z jakim rozwarciem trafię do szpitala i jakby mieli nie zdążyć to wolę być przygotowana. Odżałuję te 30 zł
Dzisiaj popołudniu many jeszcze odwiedzić moją Chrześnicę z okazji jutrzejszych Mikołajek. Ciekawe czy zdążymy Jej mama urodziła 21.11 wiec przy okazji zobaczyliśmy Maleństwogosia86 lubi tę wiadomość
-
Gosia, robienie na drutach to dobry pomysl, jakbym byla na wczesniejszym etapie to bym pewnie sprobowala. No ale wlasnie juz mi malo tego lezenia zostalo. Polozna kazala do 15 grudnia wytrzymac, potem juz niech sie dzieje co chce. Ale jakos nie wydaje mi sie zebym odrazu urodzila, raczej do stycznia dotrzymam. A leze dopiero od niedawna, wlasnie przez szyjke. Juz od dawna jest miekka, i do tej pory poprostu sie oszczedzalam, ale nie lezalam. Ale od zeszlego wtorku polozna na wizycie powiedziala ze no dalej jest miekka i dodatkowo dziecko zeszlo juz nisko i naciska, wiec lepiej polezec zeby do 38 tygodnia dotrzymac. Ale znowu tak restrykcyjnie nie leze plackiem, troche cos naczynia pozmywam, cos razem z mezem ugotuje.
Ty masz jeszcze troche dluzej do konca to moze juz opanujesz robienie na drutach do perfekcji Ale czego sie nie robi dla dziecka, wiele mozna przetrzymac.
Wlasnie ostatnio sie odzywaly dziewczyny na samym poczatku ciazy, cos zamilkly. Mam nadzieje ze u nich wszystko w porzadku.
Martyna, a jakie masz te podklady nieprzemakalne? Bo ja tutaj nie widzialam tego nigdzie. A foli malarskiej tez nie mam zeby rozlozyc -
Kora, co do pelni ksiezyca. Moja znajoma urodzila wlasnie podczas pelni. Najgorsze bylo to ze cale miasto zaczelo rodzic tej nocy i na porodowce dostawiano lozka na korytarzu. Moja kolezanka wlasnie lezala na korytarzu, takie miala szczescie. Wiec uwazajmy, ja tez dzis sie bede miala na bacznosci heh
Kor_a lubi tę wiadomość
-
Anuelle to leż ile dasz radę, pewnie dla Malucha już wszystko masz gotowe
Ja nie mam jeszcze nic dla malucha, jak w okolicy 12tc aż ml się paliło żeby coś kupić tak teraz nie wiem od czego zacząć
Myślę że dziewczyny na starcie przestały się udzielać bo Wy jesteście już na finiszu i dlatego też ja nie bardzo wiedziałam od czego by tu zacząć żeby jakoś wkręcić się w rozmowę
Martynka i Kora może jutro dostaniecie prezent od Mikołaja:)
Kor_a lubi tę wiadomość
-
gosia86 wrote:Myślę że dziewczyny na starcie przestały się udzielać bo Wy jesteście już na finiszu i dlatego też ja nie bardzo wiedziałam od czego by tu zacząć żeby jakoś wkręcić się w rozmowę
No i zupelnie niepotrzebnie, trzeba pisac. Eklerka tez jest kolo 18 tygodnia, ostatnio sie odzywala, wiec oby Nas bylo jak najwiecej Im wiecej roznych etapow tym ciekawiej
Wlasnie, jutro Mikolajki! Zupelnie zapomnialam. Ciekawe czy sie ktorys Maluch zdecyduje przybyc jako prezent Mam nadzieje ze moja jeszcze nie
Martynaaa wrote:Anielle, podkłady mam z Ikea z dzialu dzieciecego, kupilam kilka, do lozeczka Malego tez bede uzywac. Mozna je prac. Foli tez nie mam
http://www.ikea.com/be/fr/catalog/products/40143304/
Aaa, takieWiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 16:29
-
Ospy nadal nie dostalam, wiec nie zarazil mnie mezus moj KOchany
co do chudniecia to nadal waze wiecej niz przed ciaza, wg wazenia u gina przytylam od najnizszej wagi w 12tc do najwyzszej na poprzedniej wizycie w 29 to przytytlam niewiele ponad 4 kilo, bo jak juz sie na jednej wizycie uciesze ze utylam ksiazkowo, to na nastepnej nie utyje wcale lub nawet jest o kilkaset gram mniej, lekarz kazal sie nie przejmowac, bo maly rosnie jak na drozdzach wyniki krwi w normie a wrecz jesli chodzi o anemie to piekne bo sie mieszcze w normach zwyklych a nie tylko w tych ciazowych, brzuch ladnie rosnie za to wrocily kosci biodrowe i obojczyki, bo przed ciaza zapomnialam jak wygladaja -
Witaj Gosiu ja tez od poczatku samego leze i juz sie przyzwyczailam do tego. Jak byly wakacje dzien dlugi to gorzej znosilam a teraz kubek z herbatka dobra ksiazka i dajemy rade. Do marca coraz blizej wiec tylko o tym mysle pozytywnie.
gosia86 lubi tę wiadomość
-
Sama miałam z tym problem Anielle, ale już się nauczyłam. Spodenki z stopkami to właśnie polspiochy. Spiochy pełne to takie spodenki ale zapinane na ramionach, bez rękawów. Pajace to ubranko całościowe, czyli stopki zakryte i długi rękaw. Jeśli coś pomieszalam to poprawcie mnie, ale wydaje mi się że to właśnie tak z
LadyMK lubi tę wiadomość