Ciężarówki metodą IVF i IUI
-
WIADOMOŚĆ
-
Monison tak my rumianek do picia nie do oczek
Viki powiedziala zeby jak cos to koper dawac. A na brzuszek i zielone kupki Laktacid zaczelam dawac. Ale wiesz chyba to rzeczywiscie ten rumianek bo go nie daje kilka dni i dzis juz kupa po poludniu byla zielona ale takie zolte ziarenka sie pojawily wiec chyba bedzie dobrze
Viki26 lubi tę wiadomość
Wojtus 2530 g, 50 cm
Szymus 2380 g, 50 cm
-
Nie ma to jak o kupkach sobie porozmawiac;)
Mycha ja juz wrocilam do kopru, kolor kupki jeszcze nie okreslony:) Mam za to juz od znajomych SabSimplex a jak nie pomoze to siegne po Lakcid:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 22:45
2014 ISCI1
cp 2015 crio 05.2015 ISCI2 2017 ISCI3 02.2018 ISCI4 2018 ...?i co teraz? -
Adrenalina ja to non stop się czegoś boje. Tez nie miałam żadnych objawów. Za to jak weszłam w III trymestr czuje się jak słonica. Strasznie mi ciężko, mam duszności. .. Ale ciągle sie boje czy wszystko ok. Chorowałam, byłam 4dni w szpitalu, brałam 2 antybiotyki i ciągle mam jakieś schizy, mimo, że mała wierci się jak szalona. We wtorek wizyta z usg, wiec odliczam dni ... Te obawy się już chyba nie skończą...
adrenalina lubi tę wiadomość
09.2015 - 1 ICSI
06.2016 -Mój Cud ❤
2017 - 2 ICSI - powrót po rodzeństwo-nieudany
2018 - 3 ICSI -
Anuszka gratuluję synka!
Monison witaj wśród nas!!!! Można zachodzić po cc po roku, bo ja się obawiałam, że nie?
Oj tam oj tam, ja płci nie znam, a zakupy idą pełną parąEvelle wrote:Hej dziewczyny tak juz zazdroszcze wam ze znacie plec dzieciatka ja juz nie moge sie doczekac tej wiesci i ruszyc z zakupami dla malenstwa.
Anuszka gratuluje synka tez mi sie chlopczyk marzy a mezowi coreczka. Za dwa tygodnie mam usg genetyczne ciekawe czy cos bedzie widac w tym temacie
Adrenalina to norma ja się boję co chwila czegoś. Aktualnie nie ogarniam cukrzycy, w dodatku ciała ketonowe w moczu... Jak widzę na glukometrze, że cukier skacze i do tego maluch jest bardziej ruchliwy to muszę iść na spacer, żeby odreagować i nie stresować go/jej jeszcze bardziej. Co do objawów, to ja wymiotowałam tylko po teście cukrzycowym, gdybym nie miała mega brzucha i aktywnego dziecka to nie wiedziałabym, że jestem w ciąży
Dziewczyny brałyście Detralex w ciąży? Lekarz mi przepisał na hemki, że w ciąży bezpieczny, ale ja się ciągle waham
Evelle, Anuszka lubią tę wiadomość
-
Szałwia, jak tam w 3 trymestrze?
Ja rozwazalam z lekarzem-poloznikiem już kolejna ciążę z pewnych względów i też mi powiedział, że w przypadku naturalnego porodu mogę się starać zaraz po powrocie @ w zasadzie, ale w przypadku CC ani On ani mój lekarz z kliniki (znają się) nie zgodzą się na transfer wcześniej niż po roku od cięcia. Także też u mnie padł okres roku do odczekania.
-
justa1234 wrote:Z tego co wiem to epunisan to to samo co sab simplex tylko poprostu espunisanu trzeba dać więcej kropelek niż pisze na opakowaniu ja cały czas daje espunisan
Dokładnie.
Poza tym espumisan jest lekiem również niemieckim. Najśmieszniejsze jest to, ze na polskiej ulotce leku jest podane dawkowanie 2 x 25 kropelek a na niemieckim odpowiedniku (jeśli dobrze pamiętam) 25 kropelek przed każdym posiłkiem.
Oba espumisany się niczym nie różnią. Mają identyczną ilość substancji czynnej w 1 ml.
Nie wiem dlaczego nam to robią... a potem wychodzi, ze espumisan nie działa
justa1234, _cherryLady, Viki26 lubią tę wiadomość
[*] - 10.2014
[*] - 02.2015
[*] - 04.2017 -
szałwia wrote:Anuszka gratuluję synka!
Monison witaj wśród nas!!!! Można zachodzić po cc po roku, bo ja się obawiałam, że nie?
Oj tam oj tam, ja płci nie znam, a zakupy idą pełną parą
Adrenalina to norma ja się boję co chwila czegoś. Aktualnie nie ogarniam cukrzycy, w dodatku ciała ketonowe w moczu... Jak widzę na glukometrze, że cukier skacze i do tego maluch jest bardziej ruchliwy to muszę iść na spacer, żeby odreagować i nie stresować go/jej jeszcze bardziej. Co do objawów, to ja wymiotowałam tylko po teście cukrzycowym, gdybym nie miała mega brzucha i aktywnego dziecka to nie wiedziałabym, że jestem w ciąży
Dziewczyny brałyście Detralex w ciąży? Lekarz mi przepisał na hemki, że w ciąży bezpieczny, ale ja się ciągle waham
Mi na ciała ketonowe nic nie pomagało (oprócz zjedzenia ciacha przed spaniem - ale cóż.. nie o to chodziło przecież )
Ani jedzenie posiłku przed snem ani jedzenie w nocy. Insulina dzienna też nie. Dopiero insulina na noc pomogła
[*] - 10.2014
[*] - 02.2015
[*] - 04.2017 -
szałwia wrote:Anuszka gratuluję synka!
Monison witaj wśród nas!!!! Można zachodzić po cc po roku, bo ja się obawiałam, że nie?Quote:
Rok to takie minimum, u mnie żaden lekarz ani prowadzący ani z klinik nie miał żadnego ale w związku z tym. Gorzej bedzie z trzecia ciaza. Ogólnie chciałam tez trzecia po roku ale bede musiała dluzej wytrzymać U mnie bedzie 21mc różnicy. W ogóle to ten cykl ciążowy zaczęłam w pierwsze urodziny córy wiec wszystko sie laczy.
Co do schiz w ciąży to tez je mam, myślałam ze przy drugiej ciąży bedzie lepiej ale dupa... Z cora przestalam schizowac jak poczułam ruchy. A moje ciążę to z tych bez objawowych.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 kwietnia 2016, 09:12
2xIVF (Salve Łódź) i jest córcia!!!
Nowe starania (Bocian Wawa) 30.12'15 start długi protokół,14.02 ET 8b 8dpt-37,10dpt-150
-
Kava, a jak często robili Ci badanie moczu?Kava wrote:Mi na ciała ketonowe nic nie pomagało (oprócz zjedzenia ciacha przed spaniem - ale cóż.. nie o to chodziło przecież )
Ani jedzenie posiłku przed snem ani jedzenie w nocy. Insulina dzienna też nie. Dopiero insulina na noc pomogła -
Anatolka w 3 było niewesoło do tej pory, dlatego się nie pojawiałam, nie chciałam siać defetyzmu Cukier fruwa, nogi mi się na zmianę blokują, do tego mega skurcze łydek w nocy i hemki. Daję z tym wszystkim jakoś radę, poza cukrem, bo myśl o tym, jak to wpływa na dziecko mnie dobija, ale dołożyły się do tego wszystkiego problemy w rodzinie, więc mam słaby czas. Staram się jak najmniej dołować, żeby nie obciążać malucha, ale wychodzi różnie, potem się na siebie wściekam, że nie daję rady się zdystansować i ogarnąć i go stresuje, takie błędne koło. Staram się myśleć pozytywnie, ogarniać wyprawkę i mieszkanie A jak Ty się czujesz?
-
Ja właśnie bardzo chciałam naturalnie, ale tyle rzeczy się w tej ciąży dzieje, które mogą wymagać cesarki, że wolę też nie planować.Anatolka wrote:I chce, ale to nie do końca ode mnie zależy. Wystarczy np, że synek się źle ułoży i moje plany przestaną istnieć...
