Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas nie za ciekawie. Cisnienie nadal wysokie, co spowodowalo problem z 1 przeplywem
amelka wariuje, ktg to dla niej udreka. Dzis wyszly nam duze skurcze na ktg a ja nic nie czuje, zero bolu. Moze porod zniose lekko. Chyba do porodu juz nie wyjde..... Trzymajcie kciuki aby tydzien posiedziala, dwa tyg beda marzeniem
-
kasika8303 wrote:U nas nie za ciekawie. Cisnienie nadal wysokie, co spowodowalo problem z 1 przeplywem
amelka wariuje, ktg to dla niej udreka. Dzis wyszly nam duze skurcze na ktg a ja nic nie czuje, zero bolu. Moze porod zniose lekko. Chyba do porodu juz nie wyjde..... Trzymajcie kciuki aby tydzien posiedziala, dwa tyg beda marzeniem
-
Scintilla, ucz się przeponowo oddychać, bo macica już wchodzi pod żebra i z torem międzyżebrowym już kiepsko. I do porodu jak znalazł
Co ja miałam... aaa... Kasika trzymam kciuki!
Ale muszę cię ostrzec: nawet bardzo silne skurcze na ktg jeśli są bezbolesne, to wcale nie znaczy że porodowe będą też takie. Słyszałam że mogą być nawet niższe amplitudy podczas porodu niż skurczy przepowiadających, a i tak bolą 100x bardziej i są bardziej "efektywne".
A jakie masz te amplitudy skurczy? Mi moje skurcze BH dochodzą na ktg póki co do 40-45...Scintilla lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za rady .... zdrzemnęłam się na balkonie pod pledem i chyba potrzebne mi było dotlenienie - mimo wszystko faktycznie trzeba będzie już coraz częściej zacząć stosować to oddychanie przeponowe.
Kasika ... kciuki zaciśnięte najważniejsze, że jesteś na bieżąco obserwowana - łatwiej Wam będzie wysiedzieć jak najdłużej!
Spojrzałam kochane na naszą listę bo pewnie za jakieś 2 tygodnie już coraz więcej innych forumowiczek będzie nas odwiedzało ... i z tego co zaobserwowałam mamy sporo na liście użytkowniczek, które nie dają sygnału już od ponad pół roku lub w ogóle odezwały się jednorazowo na początku ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 1 maja 2015, 17:48
-
nick nieaktualny
-
Wlasnie przed chwila die z lekka przerazilam. Zdrzemnelam sie, snilo mi sie ze mi wody odeszly... budze sie a tam pode mna kaluza na przescieradle... Po 5 min paniki usiadlam, zalozylam wkladke i okazalo sie zr to tylko sluz... Zapomnialam wkladke zalozyc po kapieli. Nie wiem skad go tyle, ale nic mi po nogach nie cieknie. Schiza straszna. Ja chce juz byc w 37tc a to dopiero jutro skonczone 34...
Maz ostro maluje, a ja chyba pojde na spacer odreagowac te adrenaline... -
nick nieaktualny