X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 2 maja 2015, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też ciuszków dla dziecka nie musze brać bo będzie w szpitalnych- tylko na wyjście :)
    i tu zaczyna sie dylemat co zabrać :P

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 2 maja 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co do nacięcia krocza to mogą to zrobić bo wolę to niż pęknięcie aż do odbytu :)

    krępuje mnie tylko jakoś ta lewatywa no ale wolę to niż narobić na położna :P

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 2 maja 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia ale to że cię natną wcale nie znaczy że nie pękniesz... jeżeli masz mało elastyczne krocze to nieważne czy cię natna czy nie, i tak pękniesz obok i będzie 2x tyle szwów. Moja sąsiadka tak miała i teraz po 3tyg po porodzie ledwo siada na tyłku (14 szwów miała w sumie!!!). Także to takie pierdu pierdu że jak cię natną to nie pękniesz. Po prostu szybciej się dziecko rodzi jak cię potną, to jest wygodne dla położnych i lekarzy a dla kobiet najczęściej jest to dodatkowe obrażenie bez sensu...

    Ja po doświadczeniach z balonem wiem tyle: sromotnie bym pękła albo byłabym mocno nacięta gdyby nie rozciąganie... Pierwszy raz jak ćwiczyłam to bym jajka kurzego nie urodziła bez szwanku (14cm obwodu, mniej niż średnia), nie mówiąc o główce dziecka. Teraz już dochodzę do etapu 25cm obwodu (a musi być 32cm żeby spokojnie przeszła każda głowa...). Podobno norma dla pierworódki niećwiczącej w wieku 25 lat to 16-17cm...
    (Radek ma w tej chwili wg usg koło 29cm obwodu głowy, pod koniec pewnie będzie 35cm, ale czaszka się zwęża w kanale rodnym do 30-32cm...)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 15:49

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 2 maja 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa wrote:
    Plan porodu... nie wiem czy będę go drukować, bo życzenia życzeniami, a życie życiem :P
    Jedynie mam pismo, że odmawiam kategorycznie nacięcia krocza przy normalnym przebiegu porodu. Będę też prosiła o to, żeby wstrzymali się u mnie od indukcji-szybciej się do domu wypiszę jak skurcze się wygaszą :P

    W większości szpitali teraz jest to wymóg, taką informację ostatnio uzyskałam od położnej :) Ale mam podobne podejście, nie dam się podłączyć do żadnej kroplówki jeśli wszystko będzie w porządku a ktoś będzie mi na siłę chciał przyspieszyć poród :)

    I moim zdaniem, też lepiej pęknąć niż naciąć. Pęka się zazwyczaj powierzchownie, a przy nacięciu tną mięśnie też. Na pierwszy rzut oka pęknięcie może wyglądać gorzej, ale mimo wszystko podobno lepiej i szybciej się goi.

    I tak się zastanawiam, co do tych skurczy, które teraz właściwie mam, bo od 16tc twardnieje mi zawsze w ten sam sposób. I teraz pytanie czy to nadal te alvarezy czy cały czas miałam BH :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 15:44

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 2 maja 2015, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inesica jestem ciekawa tej listy dla męża ;)
    Też chciałabym zrobic plan porodu, nawet dla siebie a jak wyjdzie w praniu - zobaczymy ;)
    Dziewczyny a zamierzacie napisac ze nie zgadzacie sie na ten chwyt?
    http://dzieci.pl/kat,1033565,title,Chwyt-Kristellera-zakazany-zabieg,wid,17184000,wiadomosc.html?smgputicaid=614caf
    No to jakos w przyszlym tygodniu pakowanie torby. Zaczeliśmy 35 tydzień!!!! :O

    Sista lubi tę wiadomość

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • nadine24 Autorytet
    Postów: 602 692

    Wysłany: 2 maja 2015, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam w planie, że się nie zgadzam na niego. Chociaż mój lekarz już się złapał za głowę jak wcześniej rozmawialiśmy o obrocie z wewnątrz, to tym bardziej nie ma opcji, że ktoś będzie mi tam proponował ten chwyt.

    f2w39jcgwml8tq5b.png
    relgqps6ysw768sc.png
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 2 maja 2015, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niech się łapie za głowę, ale lepiej mieć coś na piśmie ;)
    Nieukowa a jeszcze Ciebie zapytam czy nie boisz sie skutków tego rozciągania, tzn. Załóżmy ze sie rozciagniesz i Cię nie natną i nie pękniesz. Nie boisz się że w takiej sytuacji nie będziesz trzymać moczu lub będziesz po prostu tam dużo większa?

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 2 maja 2015, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alorene a myślisz że po porodzie z nacięciem będziesz taka sama? Wtedy to może dopiero być masakra, jak tkanka bliznowata powstanie i będziesz mniej elastyczna co może nawet powodować ból przy stosunku...
    Po rozciąganiu się mój mąż nie zauważył większej różnicy w satysfakcji, ja też nie. Za to ginekolog się zdziwił że najmniejszy wziernik jest za mały :P

    Nietrzymanie moczu zdarza się też niezależnie od nacinania...
    Balon sluzy wręcz do rehabilitacji nietrzymania moczu po połogu i ciężkim porodzie, bo można nim ćwiczyć mięśnie kegla dużo skuteczniej niż tak normalnie bez niczego i na zachodzie dużo kobiet to stosuje...

    Na Rodzić po Ludzku jest świetna broszura w oparciu o badania naukowe, co do braku skuteczności a wręcz szkodliwości nacięcia:
    http://www.rodzicpoludzku.pl/images/stories/publikacje/naciecie_koniecznosc_czy_rutyna2010.pdf

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 16:22

    Alorrene13, orchidea33 lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 2 maja 2015, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie myślę, że po nacięciu będzie lepiej, po prostu pytam. :)
    Musze sie jeszcze zapoznac z tematem dokladniej. Bo wiesz... Inni mowią np. Że jeden szew gratis i będą węższe niż były ;) natomiast nie oceniam żadnego ze zdań. Wybór każdej kobiety.

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 2 maja 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytat z tego opracowania:
    Quote:
    "Przeprowadzona na początku lat 80. XX w. analiza 350 publikacji
    medycznych z lat 1860-1980 nie znalazła w żadnej z nich potwierdzenia skuteczności rutynowego nacięcia w zapobieganiu głębokim, sięgającym odbytu obrażeniom krocza, uszkodzeniom mięśni miednicy, obrażeń główki płodu (Thacker, Banta 1983). Autorzy wymieniają natomiast podawane w literaturze liczne negatywne konsekwencje rutynowego nacięcia – dalsze pękanie nacięcia, znaczną utratę krwi, dyspareunię (bolesność w trakcie stosunku), bolesność
    krocza, długie gojenie, infekcje. Jak podają Sarfati i Marechaud,
    utrata krwi w wyniku nacięcia krocza jest porównywalna z utratą
    krwi przy cesarskim cięciu (Sarfati, Marechaud 1999).

    Wyniki przeglądu systematycznego anglojęzycznych publikacji z lat 1950-2004 dostarczyły kolejnych dowodów szkodliwości i braku skuteczności rutynowego nacięcia krocza. Analiza badań nie wykazała, że epizjotomia zapobiega uszkodzeniom mięśni dna miednicy. Zarówno badania prowadzone miesiąc po porodzie, jak i badania prowadzone rok po porodzie, nie potwierdziły ochronnego działania rutynowego nacięcia krocza. Autorzy wykazali również, że epizjotomia nie zmniejsza ryzyka nietrzymania gazów i kału (Hartman et al. 2005).

    Sista, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 2 maja 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak ... Tylko, że pewnie nie każde nacięcie będzie rutynowe. Tzn. Nie każda z kobiet będzie tak systematycznie cwiczyć jak Ty z balonikiem lub masować krocze olejkiem. Wtedy taka kobieta nieprzygotowana ma czekac az pęknie a może pękne mniej a może bardziej tak? Sama nie wiem. W kazdym razie ja zamierzam się masować, mysle ze na dobre mi to wyjdzie, tylko tak gdybam :)

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 2 maja 2015, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jasne - są sytuacje że faktycznie naciąć trzeba (główka idzie z ręką, spada tętno płodu, maluch jest owinięty pępowiną i trzeba przyspieszyć itd). Ale jeśli mamy choć cień szansy, że jeżeli zamiast zastanawiać się którym półdupkiem usiąść żeby nie zemdleć, będziemy mogły od razu po porodzie klapnąć na wyrze po turecku i bez bólu karmić swoje dziecko ciesząc się chwilą... myślę że jest warto :) Nieważne jak się do tego porodu będziemy przygotowywać :D
    Oczywiście u mnie może się zdarzyć cesarka jako chichot losu, tego nie wykluczam :D

    Zjawisko widzę: mój mąż lata z mopem... Dobrze czasami zrobić solidnego focha!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 17:02

    Alorrene13, Aka81 lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Aneta87 Przyjaciółka
    Postów: 96 192

    Wysłany: 2 maja 2015, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kobitki ja od rana sprzatanie gotowanie i spacer z synkiem Mam duzo energii chyba dlatego ze wkoncu sie wyspalam Moje cc zaplanowane jest na 01.06 czyli juz niecaly miesiac chociaz przyznam ze juz chcialabym zobaczyc moja coreczke. Szczerze nie zazdroszcze tematu i dylematu naciecia krocza :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 17:09

    Scintilla lubi tę wiadomość

  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 2 maja 2015, 17:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa to zjawisko musi wyglądać zjawiskowo ;)
    U mnie tez moze zdarzyc sie cesarka, nigdy nic niewiadomo.
    Och oby nasze porody były dobre :)

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • karolinka85 Autorytet
    Postów: 1009 1043

    Wysłany: 2 maja 2015, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezle...hehe wchodze na fb ktos ze znajomych polubil zdjecie -usg- a pod nim podpis bede tata..a na zdjeciu sam pecherzyk ciazowy..ktos inny pyta ktory tydzien?odp.brzmi 5..
    Niektorzy to naprawde nie maja zadnej wyobrazni..albo nie znaja zycia.. :( rozumiem ciesza sie..ale na takim etapie to raczej we dwojke powinni sie cieszyc..

    Moje dwa aniołki <3
    17.07.2013r. (*) 9tydz4dz
    18.01.2014r. (*) 9tydz4dz
    relgtrd8nl40gy67.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2015, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!

    Ja dziś jestem padnięta.Byłam na zakupach z bratem i mężem w galerii,a nachodziłam się za wszystkie czasy,że nóg nie czuję..za pomoc w wyborze ubrań,dostałam 2paki pampersów Pampersa Gold:) Wzięłam rozmiar od 2-5kilo..mam nadzieję,że zdążę je wykorzystać..choć na początku dużo idzie pampersów to przypuszczam,że wykorzystam..jak chciał kupić to brałam,zawsze jestem do przodu i jeszcze dostałam kasę,żeby dokupić co nam jeszcze potrzeba....miałam wziąć dadę,ale że takiego rozmiaru nie było i nakrzyczeli na mnie,że na początek do szpitala mam wziąć lepsze no to się zgodziłam!

    Pogoda nawet nawet,ale nie taka jak oczekiwałam na majówkę...zresztą i tak nigdzie nie jadę,bo z tym brzuchem to się nie nadaję...Aa i mierzyłam sobie wczoraj pas i przebijam was chyba wszystkie 122cm,a dziecko nie za duże!!

    karolinka85, Alorrene13, Nieukowa, Rozalia, karolina0522, Z., Scintilla, maglic lubią tę wiadomość

  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 2 maja 2015, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My niedawno wróciliśmy z grilla. Objadłam się jak dzika świnia :D Zjadłam kawałek kiełbaski z piersi kurczaka, szaszłyki z sałatką i pieczarki z grilla, cukier potem 105 :) Jeszcze zajechaliśmy ze znajomymi na lody, a że świeci piękne słońce to dzień bajka :)

    Też się cieszę że nie mam dylematów z kroczem, ale wybrałabym nacięcie. Po pierwsze po co mam się męczyć ileś godzin skoro mogą ułatwić przeście główki, a po drugie pękanie jest niekontrolowane, rana szarpana i rozchodzi się jak chce. Dodatkowo wiem po mojej mamie której nie nacinali tylko czekali aż najpierw sama popękała, a potem trzeba było dodatkowo ciąć i w efekcie ponad 20 szwów brrrr :/ Oczywiście każdy ma swój wybór a jak będzie to pokaże dopiero sam poród.

    Karolinka ja ostatnio widziałam takie samo zdjęcie z usg tylko tam był maks 10 tydzień i jeszcze podpis " w końcu po 6 latach się udało". Tak jak napisałaś rozumiem wielką radość, ale nie rozumiem aż takiego uzewnętrzniania...



    karolinka85, Scintilla, maglic lubią tę wiadomość

    f2wljw4z4o3fmwct.png
  • Nieukowa Autorytet
    Postów: 3877 6194

    Wysłany: 2 maja 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokładnie... moi "papierowi znajomi" którzy są znajomymi tylko z nazwy dowiedzieli się z fb że jestem w ciąży jak dodałam zdjęcie z nart a potem z Chorwacji, gdzie widać było brzucho. Zero zdjęć usg, linków do dzieciowych i ciążowych stron. Co innego zamknięta grupa forumowa, ale tak ogólnie to nie lubię się uzewnętrzniać z ciążą :)

    A informowanie kogokolwiek w 5tc to jakieś nieporozumienie...

    Rozalia musisz lubić skalpel :) Nie no, żartuję - jeżeli jest wybór i to nikomu nie szkodzi, to powinnyśmy mieć do niego prawo. Każda z nas jest inna i ma inne zapatrywania na poród i wszystkie inne sprawy :D
    [poza szczepieniami bo tutaj brak zgody szkodzi innym ale to już temat na osobną dyskusję...]

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2015, 18:12

    Rozalia, karolinka85, Alorrene13 lubią tę wiadomość

    0hf8y4n.png
    t2fbolv.png
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 2 maja 2015, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze ze drazycie temat nacięcia. No wiec i ja się wypowiem. Po pierwsze nie wszystko co przychodzi do nas z zachodu jest dobre. My również mamy wspaniałych lekarzy i wiele osiągnięć naukowych. Ja 21 lat temu rodzilam pierwsza córkę za granica. Nie bylam ani nnacięta ani golona ani nie mialam lewatywy. Tam juz wtedy byl "powrót do natury" że tak powiem. Tyle ze ja miałam malenkie dzieciątko bo córka urodzila sie 8 tyg wcześniej z waga 2 kg. Nie wiem jakby wygladal mój poród bez baciecia przy 4-kilowym dziecku. Jedno wiem ze zle się rodzi bez lewatywy. Obrobilam za przeproszeniem moją corcie i do dzisiaj czuje zazenowanie ze moj mąż to widzial. A jesli chodzi o nacinanie to uważam ze o niebo lepsze jest KONTROLOWANE naciecie niz niekontrolowane pęknięcie po którym to dopiero nie mozna usiąść na tylku. I tak jest z każdą rana biorac na logikę. Lepiej sie goi rana cięta niz np.szarpana przez psa czy jakieś narzedzie. Po prostu teraz jest moda na "naturalne" metody np.karmienie piersia do tego stopnia ze niektóre szpitale potrafia wpedzic matkę w poczucie winy jesli nie wychodzi a MM za chiny nie podadza itd itp.
    Ale kazdy na prawo wyboru. Ja druga corke rodzilam juz w Polsce i mialam swoja położną i dzieki niej urodzilam w 2 godziny, poniewaz dibrze sie zgrałyśmy. Ja sie zgodzilam na wszystko co zaproponowala i poszlo błyskawicznie, a wiec dostalam oxy, potem przebiła mi pęcherz zeby wody odeszly no i na końcu naciecie. Nie widzialam sensu meczenie sie ze skurczami do rana, w imie czego, skoro w 2 godz mozna to bylo zalatwic. Przeciez to ze sa metody przyspieszające porod to po to zeby bylo nam latwiej, ja nie widzę sensu az tak bronic się przed nimi. W kazdej innej dziedzinie dążymy do tego żeby nam było latwiej to czemu nie przy porodzie? Na którymś forum ktoś wkleil link o porodach w Finlandii chyba. Tam niepodanie ZZO jest traktowane jako znęcanie się nad pacjetka.

    Rozalia, Nieukowa, Alorrene13, Alamakota, dorcia8919, Finezja lubią tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Rozalia Autorytet
    Postów: 1143 2503

    Wysłany: 2 maja 2015, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieukowa rzeczywiście jakoś wizja skalpela mnie nie przeraża ;) No ale wszystkim "naturalsikom" życzę aby dzieciątka wyszły szybko i gładko bez żadnych wspomagaczy :)

    Nieukowa lubi tę wiadomość

    f2wljw4z4o3fmwct.png
‹‹ 1025 1026 1027 1028 1029 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ