X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 2 października 2014, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda_lena88 wrote:
    ja na przeziębienie polecam mleko z miodem i z czosnkiem :) czosnek to naturalny antybiotyk często zalecany na ból gardła :)
    A to moje hcg po ok 48h = HCG-beta ilościowo 185,23 mIU/ml chyba dobre :) teraz już musi być tylko lepiej <3
    I tak myślę, że to już ostatnie hcg z krwi, że lekarz nie będzie kazał powtarzać 3 raz :P

    Magda_lena88 to ogromnie gratuluję, naprawdę imponujący przyrost bety:) Nawet nie razy 2 a ze 4 ;) Ja czekam na wyniki, też powtórzyłam betę i będę koło 17 wiedzieć!
    A dzisiaj nastrój straszny. Spałam w dzień 2h. Bo drugi raz od urodzenia córka dała taki popis w nocy, że od północy do 3 nie spałam ... chodzę dziś jak nieprzytomna....

    Kwiatkowa24 lubi tę wiadomość

  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 2 października 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaraz koniec pracy, tak ziewam ze zaraz komputer polkne. Jeszcze mnie dzisiaj czekają zakupy, obiad, obiad na jutro. Czasami tak się zastanawiam, jak przyjdzie drugie dziecko jak ja dam rade. Nie ma babci do pomocy, maz pracuje, córeczka chodzi do przedszkoka...nie wiem jak to bedzie.

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2014, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, dzięki za wasze rady co do domowych sposobów na chore gardło. Mleko z miodem i masłem, imbir z malinami, czarny bez - mogę tylko takie. Niestety czosnek odpada w moim przypadku - mam uczulenie i wierzcie mi, to jest bardzo kłopotliwe.

    Magdalena, gratuluję bety. Super wynik :) Amberla, trzymam kciuki za Twoją.

    Aghata i inne dziewczyny: damy radę ze wszystkim! No kto jak nie my?! To co prawda moja pierwsza ciąża, ale też zastanawiam się jak sobie ze wszystkim poradzę... Na dziadków nie mogę liczyć, bo nadal pracują. Na męża też nie bardzo, bo do pracy dojeżdża codziennie prawie 100 km. Ale staram się patrzeć optymistycznie. No serio, laski! KTO JAK NIE MY?! Głowy i uszy do góry, wszystko będzie dobrze! ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2014, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie .Kochane ja mam wizyte u gin za 4 dni i ciągle chodze zestresowana :( brzuch mnie juz przetsał boleć i teraz sie martwie,że coś jest nie tak tylko troche piersi bolą tak jakby wszystkie objawy ustępowały ehh :(

  • Asiula88 Nowa
    Postów: 3 6

    Wysłany: 2 października 2014, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie przyszłe Czerwcowe Mamusie i sama dołączam do tego grona :)Za sobą mam dwie próby testowe i obie pozytywne. Pierwszy test o mały włos nie wylądował w koszu na śmieci, druga kreseczka pojawiła się po 5 minutach i była bardzo jaśniutka. Od razu zaczęłam szukać informacji co taka kreska może oznaczać. Był to mój pierwszy test ciążowy w życiu i nie spodziewałam, że może udać się za pierwszym razem, ale takie właśnie zapewnienie otrzymałam czytając fora internetowe. Stwierdziłam, że kolejny test zrobię dopiero dzień po oczekiwanym okresie. Okres zawsze miałam regularnie więc już jeden dzień opóźnienia był dla mnie jednoznaczny. Drugi test pokazał dwie już dość wyraźne kreski :)) Nie potrzebuję już innego zapewnienia, do lekarza wybieram się w połowie października. Mam nadzieję, że usłyszę bicie serduszka mojego Maleństwa <3 Ustaliliśmy z mężem, że póki nie wejdę w 3 m-c nic nikomu nie mówimy. A jak Wy do tego podchodzicie?

    lauda, Inesicia, aciulka lubią tę wiadomość

    Asia88
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2014, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Asiula, witaj wśród czerwcowych mamuś! Gratuluję fasolki i życzę wspaniałego czasu oczekiwania na maleństwo! Podaj planowany termin porodu, to wpiszemy Cię na listę czerwcóweczek 2015 :)

    Ja powiedziałam mężowi i mojej mamie - to moje pierwsze dzieciątko i chciałam mieć oparcie w jakiejś doświadczonej kobiecie, a wiadomo że mama to mama :) Reszcie rodziny powiemy po I trymestrze, więc tak jak i Wy.

  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 2 października 2014, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śpieszę powiedzieć, ze beta przyrasta. We wtorek 57,1 a dziś 117 :) Nie jest to może tak spektakularny przyrost jak u Magdy_leny88, ale jest chyba prawidłowy :) teraz spokojni czekam na wizyte i badanie usg 16 października :)

    lauda, Inesicia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2014, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amberla, super! Fasolek rośnie zdrowo i produkuje na potęgę :)

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 2 października 2014, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane rozmawiałam z lekarzem i mówił, że przyrost bardzo ładny :) że jest dobrze i ciąża jest :) kazał dalej brać dup-ka 3x1 . Jedyne czym mnie "zasmucił" to kazał za tydzień powtórzyć hCg a już myślałam, że mnie ominie dalszy stres związany z badaniem :P ale dam radę. No i jak będę miała za tydzień wynik badania będziemy umawiać się na wizytę bo póki co pewnie i tak mało co albo nic by nie było widać w usg. Jestem dobrej myśli :) Musi być dobrze <3

    lauda lubi tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2014, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evell, nie panikujemy! Ja też nie mam objawów ciążowych: bólu brzucha, mdłości, nawet piersi mnie już tak nie bolą. Ale wierzę, że wszystko jest dobrze. Nie ma co się stresować bez potrzeby, stres i nerwy szkodzą maleństwu.
    Evell wrote:
    Witajcie .Kochane ja mam wizyte u gin za 4 dni i ciągle chodze zestresowana :( brzuch mnie juz przetsał boleć i teraz sie martwie,że coś jest nie tak tylko troche piersi bolą tak jakby wszystkie objawy ustępowały ehh :(

  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 2 października 2014, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do mówienia o ciąży to w sumie nie jestem przesądna ale nie chcę zapeszać po swoim doświadczeniu ostatnim bo nie chcę znowu wysłuchiwać "dobrych rad" od osób, których nie dotknęła dana sytuacja. Więc o ciąży wie mąż, Wy, lekarz :P i siostra ale to tak przypadkiem wyszło bo jej teściowa widziała jak wracałam z laboratorium a poza tym miałam jeszcze karnet na fitness na 4 wejścia to jej oddałam w prezencie :)
    Ogólnie mamy w planach rodzicom i pewnie rodzeństwu powiedzieć jak na USG będzie widać już maluszka i serduszko czyli jak dobrze pójdzie to za ok 3tyg. mam nadzieję, że tyle wytrzymam w sekrecie :P nie powiem, że jest łatwo bo to jednak jest ogromna radość pomimo tego, że przepełniona strachem ale chciałoby się wykrzyczeć całemu światu, że w końcu się udało!! że jest CUD :) no ale będę ćwiczyła swoją cierpliwość i mój gadatliwy język :P
    A co do reszty świata to albo po 12tc albo jak sami zauważą :P
    Co do objawów to ja mam tak, że jednego dnia są i to mega innego wgl. U mnie to jest tak, że rano jak się budzę to piersi mnie wcale nie bolą dopiero jakoś popołudniu zaczynają :P siostra mnie uspokoiła bo mówiła, że ją też codziennie nie bolały a ból brzucha to miała taki trochę inny niż na @ też taki mam i trwał u niej przez ok 2 tyg więc zakładam, że u mnie jest dobrze. jednak pytałam lekarza o to i mówił, że to normalne ale jak bardzo mi doskwiera to bym wzięła nospę a jak nie aż tak to bym to przetrwała :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 19:05

    lauda lubi tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
  • Inesicia Autorytet
    Postów: 757 1431

    Wysłany: 2 października 2014, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Asiula;) Trzymamy kciuki za kolejną Fasolkę. My też chcielibyśmy powiedzieć wszystkim (czyli rodzicom, a oni pewnie zatroszczą się o to żeby reszta też się dowiedziała) po I trymestrze, ale nie wiem czy nam się to uda. Zamierzam jechać do nich po 20 października na jakiś tydzień i znając moją mamę to pewnie sama się domyśli, a jak zapyta to raczej nie będę jej wmawiać, że nie ma racji;) U mnie przez ostatnie dwa dni jakby zniknęło to ćmienie w brzuchu, aczkolwiek dziś kilka razy znów się pojawiło więc mam nadzieję, że wszystko w porządku.

    "Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
    Janusz Korczak

    km5svcqgn978gm4o.png
    Córcia, Córeczka;*
  • Asiula88 Nowa
    Postów: 3 6

    Wysłany: 2 października 2014, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bardzo chciałabym powiedzieć mamie i siostrze. Co ma być to będzie, mama zasługuje na to, żeby wiedzieć :) Pewnie jak pojadę do rodziców to powiem, ale nie nastąpi to wcześniej niż na początku listopada. Nie chcę mówić przez telefon więc muszę być bardzo cierpliwa.
    Co do objawów to sama nie wiem czy to faktyczne objawy, czy moja podświadomość :) kilka razy zrobiło mi się niedobrze (podobne uczucie jak się zje za dużo), dziwne mrowienie w brzuchu, czasami pobolewanie takie jak na okres i to mam cały czas...

    0d1y9jcgsezrc926.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 20:16

    Asia88
  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 3 października 2014, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny. Wczoraj nie pisalam bo jak zjadlam obiad to mnie tak zmulilo ze musialam sie polozyc. Caly czas mnie muli, tawk dziwnie, nie wiem jak wyrobie w pracy dobrze ze dzisiaj piatek.
    Witam tez nowe mamusie i ich fasolki oby rosly zdrowo.

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2014, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aghata, zmęczenie to typowy objaw ciążowy. Jakoś dasz radę, a później siup do łóżka! Powodzenia dzisiaj w pracy.
    A tak z innej beczki: zauważyłam, że nie ma nocy bez wędrowania do wc. I ogólnie mam wrażenie, że sikam na potęgę, a wierzcie mi, dla kogoś, kto zwyczajnie sikał 1, góra 2 razy dziennie, to nie lada odmiana.
    A jak tam u Was?

  • Inesicia Autorytet
    Postów: 757 1431

    Wysłany: 3 października 2014, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lauda u mnie to samo. Czasami nawet dwa razy w nocy biegam. A w dzień to już nie wspomnę;)

    "Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
    Janusz Korczak

    km5svcqgn978gm4o.png
    Córcia, Córeczka;*
  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 3 października 2014, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heloł Babeczki, wczoraj miałam doła a dzisiaj od rana troszkę lepsze samopoczucie. Aghata, ja codziennie po pracy i po obiedzie walę w kimono bo jestem tak potwornie zmęczona, a ja nie uda mi się zdrzemnąć to po ugotowaniu obiadu na nast dzień idę spać już o 22 co dla mnie jest b. wcześnie. A jeśli chodzi o wstawanie w nocy na siku to również teraz gonię, czego normalnie nie robiłam.
    Wczoraj miałam czarne myśli, że się nie uda, ale dzisiaj tak mnie w nocy bolał prawy cycek że od razu poprawił mi się humor;-)
    Miłego dnia wszystkim:-)

    lauda lubi tę wiadomość

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 października 2014, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Viola wrote:
    Wczoraj miałam czarne myśli, że się nie uda, ale dzisiaj tak mnie w nocy bolał prawy cycek że od razu poprawił mi się humor;-)
    Miłego dnia wszystkim:-)

    Eheheheheeee no rozwaliłaś mnie tym cyckiem... :D

    Viola, ja dzisiaj do męża swego osobistego i prywatnego mówiłam, że chyba dużo lepiej poczułabym się psychicznie gdybym co rano odwaliła małe rzyganko. No ale cóż, na razie musi mi wystarczyć sikanie i od czasu do czasu ciągnący ból macicy.
    Póki co mój ślubny klepie się po swoim bądź co bądź wydatniejszym od mojego brzuchu i komentuje: nooo... na razie to nie masz się czym chwalić. Po czym patrzy mi na piersi i dodaje: no natomiast tutaj, widzę zdecydowaną zwiększoną ilość walorów... :D :D :D

    Viola, Z. lubią tę wiadomość

  • Viola Autorytet
    Postów: 1806 4428

    Wysłany: 3 października 2014, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się poskarżyłam przedwczoraj mojemu mężowi ze pomału zaczynają mi się wzdęcia (wróciłam z pracy z wielkim bandziorem a prawie nic nie jadłam, bo od tego wzdęcia to az mnie jajnik bolał) i ze mnie brzuch boli, liczyłam przy tym na współczucie a on na to uśmiechnął się najszerszym uśmiechem i powiedział: no to bardzo dobrze kochanie! no i tak mi współczuł;-)
    lauda wrote:
    Eheheheheeee no rozwaliłaś mnie tym cyckiem... :D

    Viola, ja dzisiaj do męża swego osobistego i prywatnego mówiłam, że chyba dużo lepiej poczułabym się psychicznie gdybym co rano odwaliła małe rzyganko. No ale cóż, na razie musi mi wystarczyć sikanie i od czasu do czasu ciągnący ból macicy.
    Póki co mój ślubny klepie się po swoim bądź co bądź wydatniejszym od mojego brzuchu i komentuje: nooo... na razie to nie masz się czym chwalić. Po czym patrzy mi na piersi i dodaje: no natomiast tutaj, widzę zdecydowaną zwiększoną ilość walorów... :D :D :D

    w57vrjjglblign5h.png

    b952b8bd28.png
  • Magda_lena88 Autorytet
    Postów: 1837 3255

    Wysłany: 3 października 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane :) Co do częstego sikania to za dnia chodzę częściej a w nocy to dopiero dziś wstałam :P jedne co mnie bardziej męczy to mdłości ale nie wiem czy to czasem nie od dup-ka i od tego, że żołądek ma już dość tej całej farmakologi ale zniosę wszystko :)
    Udanego dnia <3

    Viola lubi tę wiadomość

    relghdgecegtmzr9.png

    P6dtp2.png
‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ