Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczynki.
Alamakota gratuluje ,teraz jeszcze Leoncjo Zyrci i już wtedy mój
Ja cały wczorajszy dzień intensywnie.
Plecy mnie bolĄ ale bol do zniesienia.
Dzis jade ze znajomymi na wdzydze popływać zagłówka śmieje sie,ze bede jako boja.
Miłego dnia.
Sista lubi tę wiadomość
-
aghata wrote:A my co? A my sie karmimy
my tez,ale dostalam wczooraj chyba nawalu pokarmu,bo cycki twardnieja szybko ;/ jeszcze nie bola ale sa gdzie niegdzie mocno twarde ;/ tu poloznych sie nie pytam co robic bo jakies nawiedzone sa kazda mowi co innego albo wymiguje sie glupio od odpowiedzi i zostalam z tym sama
[/url] -
nick nieaktualnyU mnie cala noc przespana, a z rana malutki szaleje albo obija mi szyjkę albo rozpycha sie nawet pod samymi piersiami.Ale jeszcze tydzień niech sie tam trzyma,później dopadnę starego i moze jakoś przyspieszymy poród. Co do porodu to musze przyznać, ze coraz częściej zastanawiam sie czy będę wiedziala kiedy jechac do szpitala,czy rozpoznam bole porodowe, czy zdazy dojechac maz i czy my zdążymy dojechac do szpitala który oddalony jest jakieś kilkadziesiat km .Bo ten co znajduje sie ode mnie kilka minut drogi chce ominąć szerokim lukiem Dzisiaj Dzisiaj zapowiada sie piekny słoneczny dzien, na początek glosowanie, a później wielkie grillowanie z rodzicami i teściami.Wiec troszke szykowania mnie czeka
-
Gosiu współczuję Ci i liczę, że drugi poród wynagrodzi Ci traumę pierwszego.
angel-84: ciesz się zatem pogodą, bo u nas chmury, szarzyzna i, co najgorsze, tak ma być przez cały tydzień. Osobiście tez nie mam zbyt blisko do szpitala, w którym chciałabym rodzić, ale pierwszy poród trochę trwa więc chyba zdażymy? Strasznie wysycha mi w ciąży skóra, a dodatkowo pieką mnie policzki. No nic dziewczyny, oby tylko moja córcia nie chciała wyjść do końca maja, jak chce być wyrywna, to niech przekaże swój zapał Leonowi od Żyrci
Joasia:), zyrcia, Aneta87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie
CaneCorso jeżeli chodzi o koszulke do rodzenia to ja zabiorę starą koszulę i koszulkę M. ja szukam czegoś, żeby było luźne
Alorren gratuluję udanego spotkania
Wczoraj miałam kilka skurczy, nie były zbyt przyjemne, gdy położyłam się na lewym boku przeszło. Od samego rana bardzo boli mnie gardło, czuję taką gulę w gardle i mam ciągnący katar
wypiłam już herbatę z cytryną i miodem, teraz z malinami, wypłukałam gardło mieszanką wody z solą mam nadzieję, że pomoże!
M.dziś wolne i myślałam o jakimś spacerze ale chyba lepiej będzie jak zostanę w domu
Alorrene13 lubi tę wiadomość
-
To moje dziecie jest przeslodkie, ale moglby juz przestac robic kupke...w nocy 4 pieluchy poszly co go przystawiam do cyca to zaraz slysze jak idzie burza, wiem ze tak jest przy piersi ale nie dosc ze idzie tyle pieluch to jeszcze ten za kazdym zdjeciem pieluchy robi siku w powietrze i juz kilka razy obsikal mnie, siebie i kocyk.
Sista, Joasia:), gosi_a, CaneCorso, Z., Rozalia, Alorrene13, Inesicia, nenette, .aś., Katha81, Scintilla, Aneta87 lubią tę wiadomość
[/url] -
Hej hej
aghata, maluszek sam się budzi na karmienie czy Ty pilnujesz pory jedzenia? W ogóle zmiana pieluchy wydaje mi się czymś tak odległym a przecież już praktycznie każdego dnia mogę się tego spodziewać
Ja wczoraj też miałam straszaki, ogólnie cały dzień ruchy małej bardzo bolały, czułam jakieś takie parcie/ciągnięcie w dół, i co jakiś czas Hania porządnie taranowała moją szyjkę. Dziś narazie jest ok, jedziemy odwiedzić moją babcię czyli ok 80km. mam nadzieję że mnie tam nie złapie
Miłego dnia :*
Z., Alorrene13, maglic lubią tę wiadomość
-
Witaj ile Dziewczynki,
Teraz zostawić Was na noc i dwie strony do nadrobienia
Mnie spało sie dzisiaj o niebo lepiej, a do WC wstałam chyba tylko z przyzwyczajenia. Rano tylko obudziłam sie i czekałam na pobudkę Olgi, która smacznie spała. Jak zaczęłam sie niepokoić po 8.00, to dostała czkawki Teraz po kawce zbożowej i winogronach puka niemrawo, ale puka M. poszedł na wybory a ja czekam na kanapie na słońce
Agata - takie sa juz chyba chłopaki, leja na wszystko Jestem pewna, ze znajdziesz sposób na zatamowanie tej fontanny, moze trzeba mu przykrywać siusiaka na czas zmiany pieluchy?
Aloreen - fajna impreza i fajne prezenty Mnie moj tort pieluchowych tak sie podoba, ze nie mam serca rozbierać go na części pierwsze, choc w środku pieluchy jedynki
CaneCorso - ja bym sobie kupiła jakiś T-shirt rozmiar XXL w markecie, bywają czasami do 10zl. Moj M. jest szczupły i w jego koszulkach wyglądam jak w swoich.
gosi_a, Z., Rozalia, Alorrene13, maglic, Scintilla lubią tę wiadomość
-
Aghata moze maly chce zostac strazakiem
Gosia, Aneta wspolczuje zlych wspomnien...
A propos naciskania na brzuch, dowiedzialam sie ze to prawie nigdy nie jest ten niedozwolony chwyt Cristelera. Jezeli dziecku zblokuje sie bark to wtedy lekarz musi szybko wykonac taki ucisk ktory uwalnia bark, zeby matka podczas parcia nie uszkodzila dziecku miesni ramienia i wiezadel na szyi. Stad u ciebie Gosiu ta panika na sali pewnie byla...
Szkoda ze o wielu rzeczach sie.nie informuje tylko wprowadza taka nerwowke. Byloby inaczej jakby twoj maz byl na sali, a lekarz by poinformowal cie, ze musi ci pomoc obrocic bark malucha... Wiem ze sytuacja podczas porody jest bardzo dynamiczna i wszystko dzieje sie w czasie sekund, ale chyba jak ktos latami pracuje na porodowcr to powinien umiec lepiej ogarniac sytuacje...
gosi_a, Z. lubią tę wiadomość
-
Witam się ze wszystkimi:)
Gratuluję udanych baby shower, u nas się przyjęło pępkowe i wtedy jest wielka impreza
Aghata- nie wymagaj od Antosia za wiele, chłopak przesłodki, grzeczniutki a że sobie siknie co jakiś czas to tak dla atrakcji Podobno niektórzy chłopcy tak reagują na "nagłe ochłodzenie" więc może mu tetrową przykryj szalonego siusiaka.
Współczuję Wam wstawania w nocy, ja nie wiem czy mam taki super pęcherz czy co, ale ja do rana czyli do 8-ej wytrzymuję
Wczoraj byliśmy na grillu i siostra mnie zrypała, że się jeszcze nie spakowałam Po przemyśleniu, stwierdziłam, że ostatnio częściej czuję napieranie na szyjkę, więc chyba ma rację. Dobrze, że jutro gemini dociera to po południu biorę torbę i ładuję. Zuziakowi ciuszki już wybrałam, bo u nas w szpitalu nie dają, listę dla siebie mam zrobioną, więc pakowanie pójdzie szybko, gładko i przyjemnie. Poza tym musimy spakować karton dla teściów, bo chyba na weekend przyjadą to zabiorą część rzeczy, żebyśmy się nie wozili za każdym razem z całym majdanem.
Ponownie życzę porodów Paniom, które są gotowe, a tym czasem udaję się na drugie śniadanie, czyt. pyszne ciasto z rabarbarem mojej mamy. (mniam mniam)!Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2015, 10:19
Z., Rozalia, Sista, karolina0522, Alorrene13, Inesicia, nenette, maglic, Scintilla lubią tę wiadomość
-
A tak w ogole to witam w dajny dzionek. Zaraz na wybory a potem organizuje grilla dla znajomych nie zaden baby shower, chociaz u Allorene widze impreza udana taki zwykly grill zeby moc sie ostatni raz spotkac z nasza paczka przed porodem. Niezle zamieszanie bedzie: 10 luda doroslego, 2 brzdace lat 2 i 4, moj kot oraz pies z adhd
Ps. Seks na wywolanie porodu jest przereklamowany. Nic sie nie dzieje a sie z mezem dzis bawilismy
Ps2. Brzuch mi lekko opadl- zegnaj zgago, witaj nicny kibelku!
Ps3. Zyrcia, Kasika radze wykompac sie z emolientem i zrezygnowac z mleka, jajek, orzechow, truskawek i kiwi. Moglo was przez hormony na koncowce ciazy uczulic.
Sista, Alorrene13, Aneta87 lubią tę wiadomość
-
Hej, hej moja noc średnia. Znów siku sto razy i ból pleców, ale już odliczam dni do cc i wolę wstawać do małego niż się przewalać na łóżku z powodu łupiącego krzyża
Mały oczywiście całą noc spał, rano delikatnie się przekręcił i teraz, a tak to spokojny. Czyżby szykowało mi się złote-śpiące dziecko?
Nie wiem co jest grane ale od kilku dni mam białe upławy. Luteinę odstawiłam dwa tygodnie temu, potem było bardzo sucho a teraz ten dziwny biały śluz. Nie wiem co to...
Tak piszecie o tych grillach że aż ślinka cieknie Sama bym się wybrała ale dzisiejsza wycieczka na wybory mnie wykończyła, jest parno i toczyłam się do domu... Mąż wróci pod wieczór a do tego czasy nuuuuda, chyba że zabiorę się za prasowanie.
maglic lubi tę wiadomość
