Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyRozalia wrote:Nieukowa ja też bym ich rozstrzelała za to, ale co zrobić... Dawanie kasy w ten sposób mnie w ogóle nie jara
Najchętniej poszlabym do prywatnego szpitala ale nie stać mnie aby dać 10 tysięcy za cc, więc zozostaje mi tylko ta opcja. No i opcja sn
Kurcze znów mnie brzuch boli i zaczęło czyścić jak wczoraj, ale to chyba ten etap nie?
Rozalia ja od kilku dni chodzę regularnie do wc, do tej pory było to nie możliwe. Miewam też przy tym bóle brzucha, mam wrażenie, że taki stan mam jak lekko opuścił mi się brzuch.Rozalia, Scintilla lubią tę wiadomość
-
No to wielkie kciuki za Kasike i czekamy na kolejnego obywatela
Ania ja nie miałam żadnych zaparć przez całą ciążę i bywałam w kibelku raz dziennie, ale teraz to kosmos 3-4 razy i wcale mało nie zostawiam
Jako że jesteśmy w parze to zastanawiam się czy urodzisz przede mną, bo termin masz po moim cc -
nick nieaktualnyRozalia wrote:No to wielkie kciuki za Kasike i czekamy na kolejnego obywatela
Ania ja nie miałam żadnych zaparć przez całą ciążę i bywałam w kibelku raz dziennie, ale teraz to kosmos 3-4 razy i wcale mało nie zostawiam
Jako że jesteśmy w parze to zastanawiam się czy urodzisz przede mną, bo termin masz po moim cc
Ja obawiam się tego, że przenoszę ciążę! We wtorek mam wizytę i dowiem się jak się sparwy mają!
Poobserwuj jescze trochę Twoje kosmiczne wizyty w WC, jak nabiorą jeszcze większego tempa to skonsultuj się z lekarzem. Ale mam nadzieję, że nie będzie takiej potrzeby
Uciekam na spcer papappaapRozalia lubi tę wiadomość
-
Lilly polozna kazała dookoła czyścić woda i wacikiem i osuszac...jak sie coś dzieje to octanisept. Przyznam sie bez bicia ze u Zuzi czyscilam spirytusem i teraz też kilka razy przetarlam takim gotowym wacikiem nasaczonym.
lilly78 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Kasika trzymam kciuki. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
agawera oby wszystko z przepływami było w porządku.
Zyrcia u mnie na obiad też pizza, ale robiona przez M. Już nie mogę się doczekać bo co jak co ale pizza akurat mu wychodziNo a na razie zabrał się za sprzątanie w szafkach kuchennych i aż się boją czy ja tam coś później znajdę
Zyrcia może wstawisz linka do tego dokumentu w Excelu w poście na pierwszej stronie? Co Wy na to?
U nas dziś noc w miarę. Co prawda chyba 4 razy byłam w toalecie, ale później jakoś w miarę szybko udało mi się zasnąć więc nie było źle. Poprasowałam dziś już wszystkie ubranka, które od siostry (o dziwo lubię prasować takie maleństwa więc jakby któraś miała jakieś prasowanie to zgłaszam się na ochotnika), zamierzam umyć podłogi a później zobaczymy co dalej.
Wczoraj chciałam zobaczyć jak będzie wyglądać łóżeczko z falbanką, organizerem i prześcieradłem, a później stwierdziłam, że jednak już nie będę tego zdejmować tylko materac przykryję folią żeby się nie kurzył. Może Małą zmobilizuje to do szybszego wyjścia
Zosia mamie się nudzi, a taty urlop mija!maglic, Alorrene13, .aś., Z., Joasia:), Scintilla, zyrcia, Sista, gosi_a lubią tę wiadomość
-
Kobietki najblizej terminu porodu lub te ktore urodziły: czy odchdził Wam czop, czy tez mialyscie rozowy/szary/ brązowy śluz? Potem cos nastapiło czy nic i nadal cisza? Pytam bo mam cos takiego od wczoraj, ale ilości nie za wielkie na razie. Myslalam ze to po badaniu recznym? Lilly sąsiad nietaktowny to mało powiedziane !!!
Kasika kciuki zaciśnięte za Was ! -
Ja też już mam dosyć - chce mi się zjeść kebaba XXL, pizze, zapiekanke, wiadro lodów i na sam koniec popiłabym to 2 litrową coca-colą i poprawiła kilogramem ciasta
Sranie murowane - ale chociaż byłabym spełniona i może lepiej czekałoby mi się na te wywoływanie bo póki co moja kobieca intuicja mówi mi, że urodzę Go pewnie w połowie czerwca po beznadziejnym, bolesnym wywoływaniu..
Jedyna nadzieja w mojej babci - śniło jej się, że urodziłam w niedziele i że Gabryś ważył 3100. Więc zobaczę czy wróżbita Maciej nie ma przypadkiem konkurencji
Za wizyty, za badania, za szpitalne dziewczyny - KCIUKI!
Allorene - ja miałam po badaniu czerwonego gluta coś a'la czop- niestety to nie był czop - wszystko pozamykane.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 12:10
Alorrene13, Rozalia, dorcia8919, Nieukowa, Marcia86, Z., Viola, Sista, gosi_a lubią tę wiadomość
-
dorcia8919 wrote:Dobry!
Właśnie wróciliśmy od rodziców (zostaliśmy na noc po dniu matki) i mąż od razu zabrał się za kończenie remontu. A ja nieco leniuchujęPogoda do bani, więc i zero natchnienia na cokolwiek.
Dużo z nas widzę ma CC, a ja znów nie wyobrażam sobie nie rodzić naturalnieChyba bardziej przeraża mnie fakt cięcia niż samego porodu. I o dziwo jakoś się nie boję. W końcu urodzę i nikt za mnie tego nie zrobi. I nastawiam się mega pozytywnie i nie zastanawiam się nad tym jak to będzie. Damy radę
Poza tym wymagań nie mam, chcę tylko urodzić zdrowe dziecię, a jak mała będzie pamiętała kiedy tatuś ma urlop i urodzi się wtedy, to już w ogóle będzie smerfastycznie
Alorrene13, dorcia8919, Z., Scintilla, Sista lubią tę wiadomość
-
Rozalia Alorrene13 Ania1704 - dzięki
Rozalia wrote:Powtórzę że NIE JESTEM GOTOWA i siedz synu w apartamencie do terminu cc
Ja swojej też powtarzam, że jestem jeszcze nie gotowa (muszę ogarnąć mieszkanie tak ogólnie i stare dokumenty poprzeglądać, powyrzucać itp., ale jakoś mi nie śpiesznono i nie mamy jeszcze łóżeczka.
Napiszę Wam dziewczyny jak się wczoraj zdenerwowałam na ZUS !!! generalnie przez całą ciąże na palcach jednej ręki zostałam wyprowadzona z równowagi, ale jak już to nastąpiło to tak konkretnie i wczoraj miałam taką sytuację po tym jak weszłam na PUE sprawdzić czy widać już moje zwolnienie z przed 2 tyg bo jeszcze wcześniejsze niestety zostało zarejestrowane po ponad miesiącu i kasy nie dostałam i już teraz kontroluję to.
W każdym razie patrzę widać zwolnienie i wskazana jest wartość 80 % świadczenia, myślę sobie jak to, napisałam do nich zapytanie, po godzinie babka odp. że na zwolnieniu nie ma kat. B uprawniającej do 100% świadczenia. Myślę sobie czyżby Gin zapomniał wpisać? poszłam sprawdzić moje ksera zwolnień i patrze jak byk jest kat B. Noż kurde !!!!
Napisałam znowu, żeby sprawdzili bo zaszła jakaś u nich pomyłka i niech to poprawią bo na moim ksero jest ta kat. B. No ale zero już odzewu, więc ja niecierpliwa myślę sobie zadzwonię, nie wspomnę już ile czekałam na połączenie, ale jak już odebrała babka i przedstawiłam sprawę to powiedziała, żebym napisała pismo przewodnie z wyjaśnieniem i dołączyła ksero zwolnienia !!!!!!!!! Noż ku**** no tak się zirytowałam i podniesionym głosem mówię do niej, że jak to ja mam wysyłać pismo skoro zwolnienie jest u nich i wystarczy aby ktoś to sprawdził i po to dzwonie aby on komuś to przekazała, ta w tym czasie nawet pauzy nie zrobiła i nadawała to samo cały czas i tak się przekrzykiwałyśmy, aż w końcu się rozłączyłam.
Dziś sprawdzam i dalej jest 80 %, napisałam kolejną wiadomość na PUE i czekam, ale tak tego nie zostawię - żeby na każdym kroku trzeba było każdego sprawdzać i kontrolować, jakby nie to PUE to bym dostała jakąś kasę i bym się nawet nie doliczyła czy dobrze czy źle bo oni wypłacają za zwolnienia, a nie jako miesięczną całość i to jeszcze jak chcą. AAAAaaa w każdym razie dziewczyny sprawdzajcie to bo to tak nie może być, żebym ja musiała pilnować czy mi dobrze wypłacają kasę, jakby było w drugą stronę jakaś pomyłka to szybko by się upomnieli jeszcze kary by dawali !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 12:15
Rozalia, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
Finezja masz acje Zus to taka instytucja placvic nie chca a jak ty sie spoznisz to juyz blokuja chamy jedne wrrrrr...
Podziwiam was laseczki ja pochodze troche i musze isc lezec bo mi naciska mlody na dol i tak dziwnie ze az sie wyprtostowac nie moge niee wiem czy na tym etapie tyo nmormalne. a co do zgagi mialam z dwa tygodnie temu a teraz cisza , brzuch nizej jakos nie zauwazylam....
Agawra jak maly nie przybiera to chyba najlepiej go wyciagnac ale ja sie nie znam. Wycagnac cos konkretnego od nich graniczy z cudem
Kasika trzymam kciuki,,,
Siostra mi powtarza zebym jeszcze nie rodzila bo mama w szpitalu , tata po zabiegu i jeszcze te bakterie wisza w powietrzu...Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
Doskonale Cię rozumiem Finezja, ja w tym miesiącu zarobiłam śmieszną kwotę (własnie to wyjaśniam, ale na korektę mam i tak szansę dopiero na końcu czerwca!!!!) i dowiedziałam się, że za 15 dni zwolnienia, na którym zapomnieli mi w LuxMedzie wbić pieczątki, a które już dawno dostarczyłam skorygowane, nie przyznali mi ani złotówki!!!!!! Zapłacą za miesiąc....bo skorygowane zwolnienie dotarło dopiero po naliczeniu płac. To dlaczego nie zapłacili mi normalnej wypłaty, a po skorygowaniu zwolnienia nie odliczą kasy, tylko na wszelki wypadek nie zapłacili nic, a ja może za miesiąc będę miała szansę na swoje własne pieniądze!!! W mordę! Zaklnę po niemiecku, ot może się nei będzie liczyło: verdammt!
-
CaneCorso wrote:Użycz mi trochę tego pozytywnego nastawienia! Ja się staram jak mogę pozytywnie się nastawić, też marzę o porodzie sn, konieczenie dość szybkim, no i żebym nie zapomniała jak się oddycha przeponą
Poza tym wymagań nie mam, chcę tylko urodzić zdrowe dziecię, a jak mała będzie pamiętała kiedy tatuś ma urlop i urodzi się wtedy, to już w ogóle będzie smerfastycznie
Jakbym tylko mogła z miłą chęcią bym przekazała to moje nastawienieJa generalnie jestem wieczną optymistką i żyję w "błogiej nieświadomości" i chyba to pozwala mi jakoś przetrwać
Mam w głowie, że porody zawsze były i kobiety dawały radę to czemu ja mam sobie nie poradzić. Poza tym po co mam się stresować i nastawiać źle skoro i tak urodzić muszę, bo nikt tego za mnie nie zrobi
Boleć będzie, bo tak już jest, ale przy współpracy z położnymi można faktycznie przeżyć poród nieco lżej. I z myślą, że nie ja jestem tu dziś gwiazdą i nie ja jestem najważniejsza tylko moje dziecko i to dla niego muszę dać radę i wytrzymać wszystko
A wiem, że widok maluszka sprawi, że wszelkie bóle i katusze pójdą w niepamięć
Tobie życzę również pozytywnego nastawienia
Nieukowa, Z., Scintilla, zapah_ciszy, zapah_ciszy, Inesicia, Aneta87, Sista, gosi_a lubią tę wiadomość
-
Dokładnie z tym ZUSem to totalna porażka, też w maju za kwiecień dostałam tylko 1/3 "pensji",a kolejną kasę dostane 8.06 w tym część jeszcze za kwiecień. A jakbym była samotna, albo jedna pensja tylko ? Do tej pory byłam cierpliwa, ale jak tego szybko nie załatwią i nie wypłacą mi za maj w czerwcu to złoże skargę
Aneta dzięki za odp. z tym pończoszkami)) teraz już rozumiem
W nocy przyszły mi na myśl kosmate myśli ;p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 12:35
Aneta87 lubi tę wiadomość
-
Nieukowa wrote:Ale mi siw nie chce... Ech.
A zeby sie do tego zusu zalogowac to trzeba tam isc osobiscie? Dowolny oddzial zus czy wystarczy najblizszy?
Nieukowa najpierw rejestrujesz się przez internet tutaj:
https://pue.zus.pl/portal//logowanie.npi
a następnie musisz stawić się u nich osobiście aby potwierdzić swoje dane itp. O tyle to jest fajne, że możesz zapytania później przez net wysyłać i muszą odpowiedzieć, możesz też pisma chyba wysyłać droga elektroniczną no i oczywiście wszystko widzisz, zwolnienia, daty wypłat itp.
Mi właśnie odp. że przekazali moją sprawę do oddziału w moim mieście i mam czekać na wyjaśnienie. Poczekam, ale jak za długo to potrwa to będę ich zasypywać wiadomościami !!Nieukowa lubi tę wiadomość