Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny mnie nurtuje temat L4 i macierzyńskiego. Mój lekarz wypisał mi L4 do 1 czerwca a na 6 mam termin porodu. Powiedział mi że jeśli nie urodzę do końca l4 to mam się zgłosić do szpitala na ktg i wtedy on zwolnienie przedłuży do teoretycznego dnia porodu, ja w sumię troszkę się zdziwiłam że znów wystawi tylko na 6 dni, bo w sumie nie wiadomo kiedy urodzę, może być i tydz. po terminie. Doktorek twierdzi że od TP to on nie wystawia zwolnienia tylko będę już na macierzyńskim, ale kiedy trochę się zdziwiłam tym faktem powiedział żeby jeszcze się zorientować
więc ktoś ma jakieś info z pewnego źródła ?
-
Dziewczyny no chyba cud ! albo to PUE jest takie jakieś na nich mobilizujące, przed minutą zadzwoniła Pani z ZUSu z mojego miasta (a w wiadomościach nie podałam nr tel., więc musiała się postarać i zajrzeć do systemu bo jak rejestrowałam PUE to podawałam) i poinformowała, że faktycznie przy wprowadzaniu ktoś się pomylił (bardzo okrężnie to powiedziała, ale to miała na myśli
) i że ona już to poprawiła i będzie 100%.
No i gitara, ale mając ją na linii szybko podpytałam czy w związku z tym będę długo czekać czy dostane wypłacone świadczenie razem z tym co już zostało zatwierdzone na 8.06. Powiedziała, że raczej później niż 8.06, ale może uda się to przyśpieszyć
No takich pracowników to ja lubię, którym coś się chce ! Sama mam takie podejście w swojej pracy i boli mnie biurokracja, opieszałość i brak chęci pomocy itp.
Rozalia trzymam kciuki za cukry po naleśnikach oby były niskie
Zyrcia ja w ZIPie też mam jakieś badania ginekologiczne palpacyjne średnio co 1-2 m robione przez okres 2 lat jakieś 7-8 lat temu (do takiego czasu tam to widać), a na 100% tak nie było chodziłam co najwyżej 2 razy w roku, ale i to nie jestem pewna, chyba że za wypisywanie recepty na tabsy doliczali badanie - złodzieje. Zgłosiłabym to, ale było to zbyt dawno temu. Oprócz tego jednego lekarza (do którego od dawna już nie chodzę) wszystko jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 15:22
Alorrene13, Rozalia, Aka81, Sista, gosi_a, Nieukowa, sss lubią tę wiadomość
-
sss dziękuję Ci bardzo za informacje
Mam nadzieję, że pracodawca wszystko załatwi jak trzeba. Przed porodem nie chciałabym jeździć gdziekolwiek, bo komunikacja miejska to istna porażka, a mój M pracuje i nawet nie ma kiedy mnie zawieźć. Obiecał, że zaraz po porodzie weźmie urlop, więc to on będzie jeździł i załatwiał co się da
Chociaż już teraz mi marudził, że czuje presje, bo nie wie kiedy urodzę i czy od razu dostanie wolne. Tak jakbym ja presji nie czuła
chociaż od miesiąca lekarz mnie nastawiał, że pewnie urodzę prędzej, bo szyjka skrócona i tak czekam i czekam, a pewnie i tak urodzę w drugiej połowie czerwca
Sista, sss lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFinezja wrote:Dziewczyny no chyba cud ! albo to PUE jest takie jakieś na nich mobilizujące, przed minutą zadzwoniła Pani z ZUSu z mojego miasta (a w wiadomościach nie podałam nr tel., więc musiała się postarać i zajrzeć do systemu bo jak rejestrowałam PUE to podawałam) i poinformowała, że faktycznie przy wprowadzaniu ktoś się pomylił (bardzo okrężnie to powiedziała, ale to miała na myśli
) i że ona już to poprawiła i będzie 100%.
No i gitara, ale mając ją na linii szybko podpytałam czy w związku z tym będę długo czekać czy dostane wypłacone świadczenie razem z tym co już zostało zatwierdzone na 8.06. Powiedziała, że raczej później niż 8.06, ale może uda się to przyśpieszyć
No takich pracowników to ja lubię, którym coś się chce ! Sama mam takie podejście w swojej pracy i boli mnie biurokracja, opieszałość i brak chęci pomocy itp.
Rozalia trzymam kciuki za cukry po naleśnikach oby były niskie
Zyrcia ja w ZIPie też mam jakieś badania ginekologiczne palpacyjne średnio co 1-2 m robione przez okres 2 lat jakieś 7-8 lat temu (do takiego czasu tam to widać), a na 100% tak nie było chodziłam co najwyżej 2 razy w roku, ale i to nie jestem pewna, chyba że za wypisywanie recepty na tabsy doliczali badanie - złodzieje. Zgłosiłabym to, ale było to zbyt dawno temu. Oprócz tego jednego lekarza (do którego od dawna już nie chodzę) wszystko jest ok.
No tak, to pewnie jak chodziłaś po tabletki dopisywali sobie badanie -_-
No, ale u mnie to przegięli, bo w ciąży nie robiłam tomografii a tym bardziej w Olsztyniez Łodzi to mam kawałek
Zęby leczę za free u koleżanki więc w żadnym gabinecie nie mogłam być i leczyć 8 zębów, które zresztą mi się nie psują -
Witam nowe mamusie...
A ja chcialam sie jutro wybrac zalatwic becikowe...ale postanowilam zadzwonic i zapytasc sie o dokumenty...ludzie, tysiace dokumentow.
Zaswiadczenie z urzedu skarbowego moje i meza o dochodach za 2013r.
Zaswiadczenie z zusu o sladkach zdrowotnych moje i meza za 2013r.
Zaswiadczenie z pracy meza o rodzaju zatrudnienia.
Akt urodzeniamdziecka
Zaswiadczenie od lekarza ze od 10 tyg chodzioam
Wniosek trzeba najpoerw pobrac i maz musi podpisac
ksero dowodow[/url]
-
aghata wrote:Witam nowe mamusie...
A ja chcialam sie jutro wybrac zalatwic becikowe...ale postanowilam zadzwonic i zapytasc sie o dokumenty...ludzie, tysiace dokumentow.
Zaswiadczenie z urzedu skarbowego moje i meza o dochodach za 2013r.
Zaswiadczenie z zusu o sladkach zdrowotnych moje i meza za 2013r.
Zaswiadczenie z pracy meza o rodzaju zatrudnienia.
Akt urodzeniamdziecka
Zaswiadczenie od lekarza ze od 10 tyg chodzioam
Wniosek trzeba najpoerw pobrac i maz musi podpisac
ksero dowodow -
Ja witam sie juz po obiedzie
Dzis ugotowałam zupę brokułową i kluski leniwe, pycha
Po zakupach kicha, na stronach H&M sa małe rozmiary getrów, a w sklepie stacjonarnym juz tylko od 68. Tylko, ze w sklepie to sa 3 za 2, a w sklepie internetowym nie ma tej opcji
Alamakota - Leoś sliczniutkiDosłownie do schrupania
Ja mam dziś jakos więcej energii i dobry humor, moze dlatego, ze sie wyspalamZrobiłam pranie rzeczy Olgi, a zaraz zabieram sie za zmianę poszew na łóżkach i takie nasze prasowanie.
Stokrotka - trzymam kciuki za poprawę tych parametrów wątrobowych !!! Ja przeszłam na dietę wątrobowa i chyba działa.
Agawera - trzymam kciuki aby szybko postawili diagnozę i na troche Cie wypuścili przed porodem !!! -
zyrcia wrote:No tak, to pewnie jak chodziłaś po tabletki dopisywali sobie badanie -_-
No, ale u mnie to przegięli, bo w ciąży nie robiłam tomografii a tym bardziej w Olsztyniez Łodzi to mam kawałek
Zęby leczę za free u koleżanki więc w żadnym gabinecie nie mogłam być i leczyć 8 zębów, które zresztą mi się nie psują
To może w tym przypadku warto kliknąć tam pod "daną usługą" - zgłoś naruszenie/nieprawidłowość))
Jedyne co by mnie powstrzymywało to ewentualne wzywanie do wyjaśnień, chociaż może weryfikują tych gdzie to się zgłosi hmmm...obym nie musiała tego sprawdzać.
A co do kasy za pobyt w szpitalu to już kiedyś pisałam, że za mój pobyt nawet nei dobę bo od 22 do 12 następnego dnia, za 1 usg, 2 razy podaną luteine, badanie palpacyjne i pobranie krwi oraz śniadanie pobrali 1040 zl. Nie naciskali abym dłużej została bo i po co jak za kilka godzin pobytu w szpitalu tysiąc zł pobrali. Ciekawa jestem ile dostają za poród SN i sprawdzę to po swoim -
BrumBrumek wrote:Dziewczyny mnie nurtuje temat L4 i macierzyńskiego. Mój lekarz wypisał mi L4 do 1 czerwca a na 6 mam termin porodu. Powiedział mi że jeśli nie urodzę do końca l4 to mam się zgłosić do szpitala na ktg i wtedy on zwolnienie przedłuży do teoretycznego dnia porodu, ja w sumię troszkę się zdziwiłam że znów wystawi tylko na 6 dni, bo w sumie nie wiadomo kiedy urodzę, może być i tydz. po terminie. Doktorek twierdzi że od TP to on nie wystawia zwolnienia tylko będę już na macierzyńskim, ale kiedy trochę się zdziwiłam tym faktem powiedział żeby jeszcze się zorientować
więc ktoś ma jakieś info z pewnego źródła ?
Pod koniec ciąży ginekolodzy wystawiają na krótko L4, więc tu nie ma co się dziwić. Bo zwolnienie obowiązuje Cię tylko do dnia porodu a potem już macierzyński, gdzie lekarz już nie ma z tym nic wspólnego. Tylko wniosek w ciągu 14 dni od urodzenia do pracodawcy i ksero aktu urodzenia. A i jeszcze zaświadczenie o urodzeniu dziecka (to jak dobrze pamiętam wystawia szpital - jak się mylę poprawcie mnie)Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 15:48
-
BrumBrumek wrote:Dziewczyny mnie nurtuje temat L4 i macierzyńskiego. Mój lekarz wypisał mi L4 do 1 czerwca a na 6 mam termin porodu. Powiedział mi że jeśli nie urodzę do końca l4 to mam się zgłosić do szpitala na ktg i wtedy on zwolnienie przedłuży do teoretycznego dnia porodu, ja w sumię troszkę się zdziwiłam że znów wystawi tylko na 6 dni, bo w sumie nie wiadomo kiedy urodzę, może być i tydz. po terminie. Doktorek twierdzi że od TP to on nie wystawia zwolnienia tylko będę już na macierzyńskim, ale kiedy trochę się zdziwiłam tym faktem powiedział żeby jeszcze się zorientować
więc ktoś ma jakieś info z pewnego źródła ?
BrumBrumek - ja mam skierowanie do szpitala na CC na 9 czerwca, a L4 do 25 czerwca, czyli mojego pierwotnego terminu porodu według OM. Gin powiedział, ze to sobie juz ZUS poprawi, jak juz dostanie info o narodzinach. Wydaje mi sie, ze powinnaś dostać do terminu porodu według OM, a potem ewentualnie ze szpitala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 15:51
-
dorcia8919 wrote:Pod koniec ciąży ginekolodzy wystawiają na krótko L4, więc tu nie ma co się dziwić. Bo zwolnienie obowiązuje Cię tylko do dnia porodu a potem już macierzyński, gdzie lekarz już nie ma z tym nic wspólnego. Tylko wniosek w ciągu 14 dni od urodzenia do pracodawcy i ksero aktu urodzenia. A i jeszcze zaświadczenie o urodzeniu dziecka (to jak dobrze pamiętam wystawia szpital - jak się mylę poprawcie mnie)
Ja też słyszałam, że jeśli przenosimy to z dniem porodu z książeczki czy następnym jesteśmy już na macierzyńskim i to nam leci, ale koleżanka która urodziła 11 dni po terminie poszła do rodzinnej i ta jej wystawiła zwolnienie, Zus zaakceptował, więc może to jest sposób? -
Sista wrote:
Stokrotka - trzymam kciuki za poprawę tych parametrów wątrobowych !!! Ja przeszłam na dietę wątrobowa i chyba działa.
/QUOTE]
Sista tylko ja już od ponad 6 tyg jestem na diecie i zażywam te same tabletki co w szpitalu i nie mam pojęcia dlaczego to rośnie -
BrumBrumek wrote:Dziewczyny mnie nurtuje temat L4 i macierzyńskiego. Mój lekarz wypisał mi L4 do 1 czerwca a na 6 mam termin porodu. Powiedział mi że jeśli nie urodzę do końca l4 to mam się zgłosić do szpitala na ktg i wtedy on zwolnienie przedłuży do teoretycznego dnia porodu, ja w sumię troszkę się zdziwiłam że znów wystawi tylko na 6 dni, bo w sumie nie wiadomo kiedy urodzę, może być i tydz. po terminie. Doktorek twierdzi że od TP to on nie wystawia zwolnienia tylko będę już na macierzyńskim, ale kiedy trochę się zdziwiłam tym faktem powiedział żeby jeszcze się zorientować
więc ktoś ma jakieś info z pewnego źródła ?
Moja koleżanka miała z tym właśnie problem, bo miała L4 od lekarza prowadzącego ciążę do TP, a później miała do wyboru albo pójść do lekarza rodzinnego po dalsze L4 albo skorzystać wcześniej z urlopu macierzynskiego. Urodziła 2 tygodnie po terminie, więc trochę szkoda na to urlopu, na szczęście lekarz rodzinny nie robił problemów.
A mi mój lekarz wystawił L4 od razu do 21 czerwca (a rozpoczyna się 22 maja), kiedy ostatecznie miałoby nastąpić rozwiązanie przez CC (plan jest taki, że zgłaszam się 19ego na wywołanie i jak oksytocyna nie da rady to wtedy CC będzie 21ego), jeśli do tego czasu nic się nie wydarzy, chociaż termin mam na 10 czerwca.
Więc jak widać wszystko zależy od dobrej woli lekarza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 15:56
Sista lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHa ha, komu jak komu ale zeby Zyrci dopisywac wymyslone badania i czerpac z tego zyski to juz gorzej trafic nie mogli;)))) Zyrcia - the master of suing ( "zaraz ich pozwę", "ja bym ich pozwała", "siadam do napisania skargi"
)))) zaraz dobierze sie im do tyłkòw. A te przekrętasy pewnie myslały ze trafili na laskę ktora kompa nie potrafi obsluzyc, a tu proszę jaka NIESPODZIEWANKA;)) Zyrcia niech cie lepiej dobrze obsłuża w szpitalu jesli lekarski polświatek chce jeszcze "pożyć"
zyrcia, Sista, Nieukowa, Aneta87 lubią tę wiadomość
-
Finezja wrote:Ja też słyszałam, że jeśli przenosimy to z dniem porodu z książeczki czy następnym jesteśmy już na macierzyńskim i to nam leci, ale koleżanka która urodziła 11 dni po terminie poszła do rodzinnej i ta jej wystawiła zwolnienie, Zus zaakceptował, więc może to jest sposób?
Jak wystawione L4 będzie po terminie porodu to ZUS sam sobie przeliczy ilość dni płatne jako zwolnienie, a dni już na macierzyńskim. Więc tu nie ma żadnego problemu. Ale najczęściej lekarze wystawiają krótkie L4, a i tak wizyty są częściej niż przez całą ciążę. Zabawa jest tylko dla osoby naliczającej wypłatę, bo musi poprawiać listy płac(wiem z doświadczenia)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2015, 15:56
-
Stokrotka2626 wrote:Sista wrote:
Stokrotka - trzymam kciuki za poprawę tych parametrów wątrobowych !!! Ja przeszłam na dietę wątrobowa i chyba działa.
/QUOTE]
Sista tylko ja już od ponad 6 tyg jestem na diecie i zażywam te same tabletki co w szpitalu i nie mam pojęcia dlaczego to rośnie
Kurde, mega współczujeNo mnie poprawiło sie po diecie i banalnym łykaniu sylimarolu. Trzymam kciuki aby było dobrze !!!
-
dorcia8919 wrote:Jak wystawione L4 będzie po terminie porodu to ZUS sam sobie przeliczy ilość dni płatne jako zwolnienie, a dni już na macierzyńskim. Więc tu nie ma żadnego problemu. Ale najczęściej lekarze wystawiają krótkie L4, a i tak wizyty są częściej niż przez całą ciążę. Zabawa jest tylko dla osoby naliczającej wypłatę, bo musi poprawiać listy płac
(wiem z doświadczenia)
Czyli mam rozumieć, że zwolnienie wystawione przez rodzinnego i tak nic nie da bo ZUS uzna ten okres już jako macierzyński, tak? Ale tak z drugiej strony to skąd ZUS zna termin porodu, żeby wiedzieć, ze od tego czasu już nie naliczać zwolnienia? Tylko dlatego, że rodzinna zwolnienie wystawiła?