Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sista to trzymam kciuki aby wszystko poszło po Twojej myśli jutro rano!
Sss podobno może tak mulić na tym etapie ciąży albo coś Ci zaszkodziło...
U mnie dupencja umyta i za chwilę jedziemy do gina, ostatnia rozmowa przed wielkim dniem. Mam nadzieję że zmierzy małego. Trzymać kciuki aby wszystko było po mojej myślidorcia8919, sss, gosi_a, Ania1704, Sista, Finezja, Z. lubią tę wiadomość
-
Rozalia trzymaj sie.
Tez o tym myslalam ze przed muli alenie wiem czy to to. Choc maly wariat dzisiaj . wlasnie m do pracy pojechal wiec do rana mam nadzieje ze dotrzymam heee. Jutro wizyta o 21 i jak tu sie ogolic...Rozalia lubi tę wiadomość
Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
sss, ale Ty w końcu na cc czekasz nie?
kurcze, ja powinnam siedzieć i zakuwać, ale to jest tak strasznie ciężkiew ogóle się skupić nie mogę. jeszcze sobie teraz uświadomiłam, że teraz zjazd 38+5, a kolejny będzie 5 dni po terminie i w sumie też Bóg jeden raczy wiedzieć czy uda mi się dotrzeć. Ech.
Maj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka
1) schudnąć 10kg:
94🎉 (3.05)
93? 92? 91? 90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
2 wizyta: ?
3 wizyta: ?
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
nick nieaktualnyRozalia trzymamy kciuki za wizyte
Maglic nie martw sie smolka, Gabrys pewnie sie juz wysmòłkował tylko zadna polozna cie jeszcze nie poinformowala. Laktacja sie rozbuja: laktator w dłoń i co dwie godziny odciagać.
Nieukowa dzieki za link do The Secret life of babies. Smakowanie kolorow/ swiatła i czucie dzwieku mnie rozbawiło:) Niezli kosmici. Ach i ten egoizm: "ziemia krazy wokol mnie". Historia Thomasa niesamowita z plt widzenia funkcji mozgu i adaptacji na potrzeby pelnego nabycia nowych umiejetnosci zyciowych. No i potwierdzenie dla mnie osobiscie najwazniejszej informacji o jezykach! Ciekawe czy moje dziecko bedzie bilingwalne jesli bede mowic do niego wylacznie w obcym jezyku. Czas pokaze:)maglic, Rozalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySkoro noworodek rozpoznaje natychmiast melodie, intonacje i rodzaj jezyka matki to moje bedzie mialo niezła zagwostke. Ciekawe na ktory jezyk zareaguje: obcy czy natywny polski. Ha ha pewnie ten pierwszy, bo w tym rozmawiam lagodnie z nia codziennie glaszczac brzuszek, a po polsku dre sie do telefonu, nawijam szybko do meza, wrzeszcse, klne itp.
-
Dongina twoj maluch bedzie rozpoznawal oba
moze bedzie mu sie ktorys bardziej podobal, ale na bank zna juz melodie obu
Mi sie najbardziej fragment o tych blizniakach i jezyku migowym podobal- ze maluchy zaczely mowic na migi juz w 5-6mc zycia!
Jestem po wizycie, jeszcze ktg. Ale jestem mega wzruszona- po raz pierwszy malenki pokazal twarzyczke! Cala ciaze schowany a dzis, jak myslalam ze juz wod malo i zle bedzie widac, w koncu zrobil coming out
Za to badanie potwierdzilo to co juz mi drugi gin powiedzial- kiszka z kaszka, szyjka zamknieta chociaz krociutka na 1cm, zero akcji skurczowej, nie rodze. Waga fajna-3060g, wiec powyzej 3300 raczej nie.bedzie i to mnie cieszy.
Podobno na oddzial mam sie zglosic dopiero 13-14 dni po terminiea do tego czasu mam umowione 2 wizyty jeszcze, w srode i potem poniedzialek...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 17:31
dorcia8919, gosi_a, Rozalia, Z. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo widzisz Nieukowa super niespodzianka z ta buzka, to powinno podniesc cie na duchu i pomoc w spokojnym czekaniu na akcje. Ty masz chociaz szyje na 1cm. Ja na 4. A niech to:)
Ja ide po raz pierwszy na ktg jutro na 8.00. Ciekawe jak tam tetno malej i czy rysuja sie jakies skurcze. Ja standardowo nic nie odczuwam, nawet twardnien.
Co do blizniat "migajacych" to bylo to wzruszajace. Fakt chyba latwiej cos pokazac (ale od 5 miesiaca juz "rozmawiac" to ogromny bonus dla rodzicow. A jak pieknie ruszyly z jezykiem dzwiekowym w nursery. Mozg maluchow jest boski:))))) -
maglic wrote:Mamy po cc - ile wasze szkraby jedza? Ja nie mam mleka i musze karmic Gabrysia modyfikowanym
-dopomina sie co 2h 25ml to nie za duzo? W dodatku przy mnie kupy nie bylo i juz sie martwie... a spacer po mleka byl meczarnia -zadna kwoka nie przyniosla
Ja też nie miałam mleka i 2-3 doba mały tak płakał, że musiałam dokarmiać.
Dopiero w domu rozkręciła mi się laktacja. Musisz ściągać lakatorem, rozbudzi się. Dużo pić i starać się dobrze odżywiać. Co prawda ciągle mi się wydaje, że nie mam tam za wiele, ale aktualnie już 2 dzień jest na moim mleku:)
Smółka się pojawi, spokojnie. Mój miał chyba z 3-4 takie smółkowate duże kupki. Przez pierwsze dni.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 17:39
maglic lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAs i sss podobno funkcje mozgowe kobiet w ciazy wracaja do "normy" przed porodem i smigaja po porodzie ( wiele z nas nie jest w stanie tego odkryc, bo jestesmy zbyt zestresowane i zmeczone zeby nabywac wiedze niezwiazana z beibikiem) . Tak wiec Aś do boju:)
sss lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymaglic wrote:Mamy po cc - ile wasze szkraby jedza? Ja nie mam mleka i musze karmic Gabrysia modyfikowanym
-dopomina sie co 2h 25ml to nie za duzo? W dodatku przy mnie kupy nie bylo i juz sie martwie... a spacer po mleka byl meczarnia -zadna kwoka nie przyniosla
W szpitalu kiedy laktacja była na poziomie 0 to Julkę przystawiałam do piersi a położne dokarmiały mm.
U nas w szpitalu mleko zamawia sie do sali przez tel i bezproblemowo położne dostarczają lub jak ktoś chce nakarmią
W domku (4/5 doba) laktacja full wypas. Rzeka mlekaNie używałam laktatora tylko przystawiałam Julkę.
Acha na raz wypijała 50ml. Takie są porcje w tych buteleczkach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 17:42
Sista, maglic, Rozalia, Z. lubią tę wiadomość
-
Dostalam środek na uspokojenie, bo ryczałtam z niemocy
Jestem zapisana na piatek. Powód - bo to dopiero 37w5d, ale nikt nawet nie spojrzał w moje pierwsze USG prenatalne, z którego wynika, ze to 38w4d, a wszyscy trąbią, ze to najważniejsze. Tylko w piatek moj gin nie robi CC, nawet nie wiem czy bedzie w pracy. Do tego w piatek na pewno nie bedzie M., wiec nie przytuli i nie pokanguruje Olgi
Jutro zapoluje na mojego gina i wytłumaczę o co chodzi, moze pogada z Ordynatorem. Oczywiście jestem na czczo na wszelki wypadek. Ehh smutno mi strasznie, a Mała wali głowa na boki i rusza sie jak nigdy dotąd.
Dongina - Moj gin to K-niak, do Z-go chodziłam tylko na prenatalne. A Twoja gin, to taka blondynka lokata?
Rano jak nadrabiałam posty, to byłam pewna, ze dziś bedzie wysyp Maluchów, a tu cisza. Dziewczyny, jak tam sytuacja? Nadine, Nieukowa - czyzbyscie ze mną do piatku czekaly? -
Dongina, też o tym słyszałam, zobaczę co będzie. Dobrze, że poprawkowa jest we wrześniu, a nie za dwa tyg tak jak w sesji zimowej. Malutka będzie w wózku, a mamusia w książkach. Chcę, żeby była dumna kiedyś z mamy.
Ja ostatnio zaczęłam "ściągać" siarę ze 3 razy dziennie. Sporo tego jest. Ciekawe czy to pomoże po porodzie.
Uważam, że mamy dziś piękną pogodęMaj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka
1) schudnąć 10kg:
94🎉 (3.05)
93? 92? 91? 90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
2 wizyta: ?
3 wizyta: ?
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
No Sista u mnie widokow na bliski porod brak- az sobie kupilam sukienke letnia, szampon koloryzujacy i czerwona wstazke- wyciagam mojego M przed weekendem na jakies pole z makami na sesyjke ciazowa
a co ja sie bede przejmowac jakimis suchymi terminami. Dziecko nie zegarek, wyjdzie jak zechce.
Nie wiem czy dobry humor przez zdjecie malego, przez info ze ma wloski ala irokez, czy przez zakup sukienki
Iza tak w ogole sprobuj plynac z pradem. Ja wiem, ze hormony no i ze sie nastawilas psychicznie na konkretny termin. Ale sama widzisz jak te szpitale funkcjonuja... Twojemu mezowi L4 przysluguje,czemu nie moze.byc z toba w pt? Wyjezdza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 18:18
Alorrene13, A1984 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny urodziłam o 17.15!!!! Hania jest prześliczna!!
Chociaz bardzo zmęczona porodem. Nie mogę przestać płakać ze wzruszenia i nie wierze ze mi sie udało!! Bylo bardzo bardzo ciężko, parcie to naprawdę ogromny wysiłek. Mąż spisał sie na medal, jestem z niego dumna, mówił ze nie da rady byc przy porodzie a nawet przeciął pępowinę! Później napisze wiecej
Ekkaja, .aś., dorcia8919, Sista, sss, XxMoniaXx, Scintilla, Ania1704, gosi_a, maglic, zyrcia, Muniek, Alorrene13, Nieukowa, nenette, siamyrka, karolina0522, A1984, angel-84, Rozalia, Inesicia, CaneCorso, Finezja, Z., niusiaa5 lubią tę wiadomość
-
BrumBrumek gratulacje
Sista przytulam i 3mam kciuki, żeby jednak dało się coś zrobić!
Nieukowa super, że zadowolona jesteś z badania. A Radkowi widocznie dobrze, że jeszcze siedzi sobie na spokojnieWiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 18:26
Sista lubi tę wiadomość
-
Juz w czwartek wyjeżdża na konferencje na drugi koniec Polski. Kiedy o tym mowil dwa miesiące temu, to sama stwierdziłam, żeby pojechał, bo my będziemy juz po CC. A na dwie delegacje zagraniczne od 20-tego sama go namawiałam, bo to ogromna nagroda i mozna nałapać fajnych kontaktów zawodowych. No i plan sie rozje... Bo im pózniej mi zrobią CC, tym M. krócej bedzie z Mała na poczatku, który jest taki ważny, bo z tych delegacji wraca 1 lipca...Wiem, Dada ma jeszcze gorzej, ale gdybym wiedziała, ze go nie bedzie, kiedy ja bede miała CC, to miałabym inne nastawienie od poczatku.