Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Brumbrumek serdeczne gratulacje!
Mimo ze było cieżko dałaś radę, super!
Zdroweczka dla Ciebie i Hani
Rozalia kciuki zaciśnięte !
Sista każdy przypadek jest inny i ja Ci nie będę pisać wrzuć na luz bo sama nie lubię jak ktoś porównuje inne przypadki ciazy do mojego itp. Ja wiem swoje i tyle, to ze ktoś ma gorzej, lepiej dał radę nie interesuje mnie. Tez jestem baranemale wyobraź sobie ze jednak wszystkie my z SN nie znamy dnia ani godziny, nic a nic nie możemy zaplanować ani przyspieszyć i naprawdę można się zdołować. Ok. Wiem ze gdybys wiedziała nastawilabys się inaczej ale mimo wszystko dacie radę! Trzymam kciuki aby Cc była jak najszybciej.
gosi_a, Rozalia lubią tę wiadomość
-
XxxMoniaXxx,mozliwe,bo to moja opuchlizna i sama woda.
Powiedzial,ze sn sprobuja a jak nie dam rady to i tak beda musieli mnie pociac...
Trzeba sie dopakowac do konca,chociaz jestem tak roztrzesiona,ze chyba nie dam rady nic zrobic...
Wierze,ze niedlugo będziesz z nami Maleństwo -
Co tu się znowu wyprawia
oj to lubię
dziewczyny gratuluję bobasków.
Monia to cudne wieści,oby w końcu Dominisia wypisali. Trzymam kciuki Madziu
Nieukowa u mnie właśnie zawsze na usg takie cienie było widać i faktycznie mały zarośnięty że hejtakże Radek pewnie też z włosami się urodzi.
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
soprecious68 wrote:XxxMoniaXxx,mozliwe,bo to moja opuchlizna i sama woda.
Powiedzial,ze sn sprobuja a jak nie dam rady to i tak beda musieli mnie pociac...
Trzeba sie dopakowac do konca,chociaz jestem tak roztrzesiona,ze chyba nie dam rady nic zrobic... -
suprecious, oni Cię nie zatrzymali w szpitalu?! przecież to jest niebezpieczne
prawdopodobnie masz gestozę i nikt Cię nie powinien do domu wypuścić. Poza tym wątpię, żebyś urodziła sn przy takim nadciśnieniu, poród raczej jeszcze je podwyższa... ale lekarzem raczej nie jestem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2015, 19:49
Maj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka
1) schudnąć 10kg:
94🎉 (3.05)
93? 92? 91? 90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
2 wizyta: ?
3 wizyta: ?
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
soprecious68 wrote:Termin na 23 czerwca, jutro dostane oxy i sie zacznie...chociaz wolalabym zeby w czwartek podali jak moj gin bedzie mial dyzur...;x
ile w ogole mija czasu jak to zaczyna dzialac i przychodza skurcze? -
XxMoniaXx wrote:kurcze musze koniecznie zapytac sie o to czy u mojej widać jakieś owłosienie
na jakim usg to widzi wasz gin ? na zwykłym ?Nieukowa lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
aś,ja juz bylam w szpitalu. zostałam potraktowana jak smiec i zjechana za to ze w ogole sie pojawilam.
czekalam na dzisiejszy dzien,zeby pojsc i wiedziec na pewno ze ktos sie mna zajmie jak trzeba.
pojechalam z opuchlizna i z odchodzacymi wodami,wiecie co zrobili? wepchneli mi dziecko do srodka i kazali jechac do domu...
teraz przynajmiej mam skierowanie do innego szpitala,bo w tamtym jest obsluga i opieka na poziomie sredniowiecza. zobaczyli ,ze lekarz prowadzacy moja ciaze to nie ten ktory pracuuje tam i uznali ,ze trzeba po mnie jechac a najlepiej zebym zdechla.
ja nic sama nie moglam zrobic.doslownie nic.Wierze,ze niedlugo będziesz z nami Maleństwo -
Ja to wsio rozumiem, mogę wrzucić na looz, tylko ja datę miałam ponoć wyznaczona dwa miesiące temu. A teraz sie okazuje, ze dziewczyna, której gin dziś jest w pracy na liście do zabiegu jest, a mnie nie ma, bo mojego gina nie ma. Przyjechał M., ale pojechał do gabinetu gina powiedzieć co u mnie słychać. No i obiecał, ze pojawi sie w piatek, jeśli to bedzie w piatek. Generalnie to ja dupę mam twarda jak słoń i w życiu dostałam po dupie wielokrotnie. Zależy mi tylko na tym aby M. był ze mną na poczatku. Wiem, ze instynktownie bede wiedział jak działać z Olga, ale M. ma większe doświadczenie, bo dzieci juz ma
A do tego głodna jestem, a głodna Brzuchatka to malowesola Brzuchatka
-
soprecious68 wrote:aś,ja juz bylam w szpitalu. zostałam potraktowana jak smiec i zjechana za to ze w ogole sie pojawilam.
czekalam na dzisiejszy dzien,zeby pojsc i wiedziec na pewno ze ktos sie mna zajmie jak trzeba.
pojechalam z opuchlizna i z odchodzacymi wodami,wiecie co zrobili? wepchneli mi dziecko do srodka i kazali jechac do domu...
teraz przynajmiej mam skierowanie do innego szpitala,bo w tamtym jest obsluga i opieka na poziomie sredniowiecza. zobaczyli ,ze lekarz prowadzacy moja ciaze to nie ten ktory pracuuje tam i uznali ,ze trzeba po mnie jechac a najlepiej zebym zdechla.
ja nic sama nie moglam zrobic.doslownie nic.? powariowali ?
-
Monia, wlozyla mi krowa cala lape w pochwe i pchnela jego glowe do gory,gdzie ja prawie wyhaftowalam wszystko co w sobie mialam,nie wspominam juz o bolu jaki przy tym czulam.
Gin dzisiaj powiedzial,ze nie miala takiego prawa i ze gdyby nie to ,to Antos bylby juz od tygodnia na swiecie.
wiem,wydaje sie nierealne,ale tak bylo.
Zostalam tu zjechana za to ze nie chcaialam wrocic do tego szpitala,ale ja nie jestem smieciem zeby pozwolic sie tak traktowac tylko dlatego ze mam innego ginekologa niz one chca...Wierze,ze niedlugo będziesz z nami Maleństwo