Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam purelan czy jakos tak - lanolina generalnie.
Ale mialam probke Maltanu i wiecie co... To jest niedobre, myslalam ze w skladzie cukier to bedzie slodkie, a to ble ... Ja bym zmywala z sutkow albo chociaz scierala lekko swoim pokarmem bo to swinstwo i wspolczuje maluszkom pierwszego zasysania takiej brodawki
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNieukowa ja tez smaruje po karmieniu. Przed podaniem piersi mokrym wacikiem przemywam sutki.. tak jakoś higienicznie wole
Jednak maść bardzo dobrze nawilża i regeneruje i dlatego dla mnie idealna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 21:30
-
Ja mam olej.kokosowy co prawda sprowadzony z Kanady ale w Polsce też już można kupić te lepsze. Cała ciążę się nim smarowalam i piersi tez, czytałam ze właśnie przy karmieniu tez pomaga i chyba tak zostawię, na pleśniawy u dzieci też działa. A ja dziś mam nerwy na.mojego M nie wiem dziewczyny jak ja dam radę. Ogólnie moje życie wygląda teraz tak, że powinnam się wpisać z porodem na grafik męża. Masakra dziś poszliśmy na spacer o.na rower z Mają to szedł z tel cały czas gadał przez tel, i albo gada albo siedzi przed kompem albo z pracy wraca wieczorem i siada do kompa. Jak ja sobie poradzę z dwójką, a Majeczka przedszkole ma czynne tylko do 17 lipca. Ona też jest bardzo żywa wymagająca ciągłej uwagi, zabawy no.i jak siedzi w domu to nudzi jej się cały czas. No nic będę się musiała ogarnąć i nie smecic. A wiecie ja rozumiem, że M musi teraz tak działać ale on wygole tak.mi się wydaje zapomniał ze ma rodzinę i żonę w 9 miesiącu ciąży, tylko przychodzi i pyta kiedy rodze, dziś mu nawet powiedział. Ze pojadę sama bo on na porodowce będzie przez tel gadał to po co mi on. Smutno mi i tak ją Agawera ostatnio pisała mi się nic nie chce jak by mi ktoś zabrał chęci do wszystkiego. Dziś w sklepie widziałam takiego małego bąbelka w foteliku to aż mi się tak dobrze zrobiło. Ze ja zaraz też będę takiego.miała.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoj malutki od godziny bombarduje szyjkę - masakra jak to boli.Chyba posłuchał matki i kieruje sie do wyjścia.
Powiem Wam ze zaczynam sie juz stresować porodem.Z jednej strony ciekawość bo to pierwszy poród a z drugiej strony strach czy dam rade.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 21:56
Gosia82. lubi tę wiadomość
-
Joasiu a Kube sn rodziłaś też w Rybniku ? myślałam, że miałaś wszystko cesarki . A to pewnie po sn szwy zdejmą w dniu wyjścia jak sie będzie dobrze goić
i który poród lepszy sn czy cc bo masz porównanie ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2015, 22:20
-
nick nieaktualny
-
Dziękujemy za komplementy. Wszyscy podziwiają jej czuprynkę
I dziś od położnej usłyszałam, że widać, że jest donoszona bo ma takie mądre spojrzenie
Po Mamusi
Tatuś się nad nią trzęsie jak tylko zapłacze, a ja się z niego śmieję. Dziś chyba nie będzie spał tylko siedział nad łóżeczkiem i sprawdzał jak się ma.
XxMoniaXx, A1984, Rozalia, Alorrene13, Ekkaja, dorcia8919 lubią tę wiadomość
-
Dada wrote:Angel ja mam podobnie,dzis tak patrze w lustro i mysle ,ze zaraz bedzie ze mna taka mała istota zależna ode mnie.tak jak mowisz ciekawość ale i cholerny strach.
Ze to już !
i z jednej strony chce już , dziś, teraz a z drugiej mega strach i obawy ... znów noc przede mną ... jak zwykle nieprzespana ... -
Hej Dziewczyny, wróciłam z IP, oprócz obicia tyłka i siniaka wielkiego nic mi nie jest
Profesjonalnie lekarz podszedł do tematu, KTG (zero skurczy ehhh), USG, badanie szyjki (2 cm i zamknięta - skubana!), zbadał mi też kość ogonową przez odbyt, jakbym wiedziała co mnie czeka to bym przemyślała tą wizytę
Aś - ściskam! nie wierzę że narodziny nie wzbudzają u Twoich bliskich radości, niektórzy po prostu nie umieją wyrażać emocji...
Scintilla - gratki!!!! Czekamy na więcej info!
Gosia82 głowa do góry! Mąż będzie musiał trochę zwolnić jak pojawi się mały szkrab, może stara się teraz możliwie dużo załatwić żeby potem móc być z Wami? I z doświadczenia wiem że jak się facetowi wprost nie powie czego się oczekuje (że ma posprzątać, coś załatwić, zabrać mnie na spacer itp.) to nikłe szanse że sam załapiePogadajcie na spokojnie
angel-84 - damy radę z porodem!!!sss, Rozalia, Alorrene13, Finezja, Ekkaja, Nieukowa, dorcia8919 lubią tę wiadomość
-
Witam sie powizycie.
Troche jestem rozczarowana i wogole. Mam planowana cesarke na poniedzialek 15.06 a juz w niedziele na oddzial. Niestety ja to mam pecha i nie bedzie mojego gina bo wyjezdza wiec kto inny bedzie cial. Pocieszenie jest takie ze moge pisac do niego nawet co godzine no i ma dac znac komu trzeba zeby dobrze cieli. Mialam wybor na ciecie na 22.06 u niego ale to juz ryzyko ze nie dotrzymam .
No wiec do niedzieli zakaz dzwigania tylko odpoczywanie. Maly wazy 3100 wiec tak w sam raz..
Takie mam kurcze mieszane uczucia przez to. No trudno...
Gratuluje kolejnej mamusi....Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
nick nieaktualnyWitajcie
Gratuluję nowym mamusiomDzieciaczki są śliczne !
Agata uważaj na siebie ! Dobrze, że nic poważnego się nie stało !!
Ja przeżywam traumatyczne chwile -_-
Od 9 do 16 dziś był mega ryk... nie miałam kiedy nawet zjeść... ryczał non stop, napinał się, trząsł, ja wyłam razem z nim. Od wczoraj podaje mu kropelki na ten brzuszek, bo ma strasznie twardy... na szczęście po 16 zrobił kupę i teraz śpi jak zabity. Wymęczył się strasznie, ja razem z nim. Tak mi go szkoda... Mam nadzieję, że te kropelki zaczną w końcu działać, bo tak się żyć nie da.
Mój Radek dostał w pracy awans, cieszę się, ale pracował do 15.30 a teraz do 17 więc już jestem zła, bo cały dzień sama. Jak wróci, zrobi zakupy, zjemy to już 23. Ten czas tak szybko leci.
Moje cycki nie długo wybuchną, dziennie zużywam milion wkładek, bo leci z nich jak z kranu i to z porządnym ciśnieniem. Już nie mówiąc o obolałych sutach... i nie żebym miała jakieś rany czy strupy, po prostu czuję ból jak Leo je łapie...
Nie wspomnę już nawet o Bożenie... Ja nie wiem już czy to normalne, że po 2 tygodniach dalej jadę na ketonalu, bo z bólu nie mogę myśleć... I to nie boli mnie szycie tylko wszystko w środku, dalej mam kaszel a wtedy to już mnie aż trzęsie z bólu.
Tak więc siedzę i użalam się nad sobą
Jutro Leoś kończy 2 tygodnie, a ja marzę żeby miał już z pół roku, wtedy odstawię go od cycka i trochę odżyję -_-Nieukowa, dorcia8919 lubią tę wiadomość