Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Chcialabym poinformowac ze jutro ok godziny 10 piwitamy nasza Julcie przez cc. Decyzja zapadla
Muniek, angel-84, Z., dorcia8919, Joasia:), przedszkolanka:), .aś., Scintilla, karolinka85, gosi_a, Nieukowa, karolina0522, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej mamuśki
wiem że się mało odzywam ale staram się wam podczytywać i cieszę się razem z wami z kolejnych maleństw na świecie
więc gratuluję wszystkim mamusią i trzymam kciuki za te które jeszcze mają porody przed sobą
Piszę do wam gdyż mam problem u mojego synka zdiagnozowano niestety wade wrodzonąbyła wykryta już po urodzeniu ale w szpitalu nikt mi nie mówił z czym to jest związane niestety czeka nas operacja która musi być wykonana do 3 roku życia na razie chirurg stwierdził że jest za mały że kontrola za pół roku ale nic mi nie powiedział z czym to jest związane czy zagraża w jakikolwiek sposób mojemu małemu
i tutaj mam prośbę czy któraś z was słyszała o takiej wadzie jak ZATOKA SKÓRNA? jest ona umiejscowiona na początku linii pośladkowej
Zyrcia czytałam że ty masz wujka chirurga ( chyba że coś źle doczytałam) mogłabyś podpytać? Naczytałam się już tyle na ten temat w internecie że masakra -
Melia wrote:I doświadczone mamusie - podpytam jeszcze raz. Któraś używała smoka Calma?
U nas z karmieniem chyba co raz gorzej. Pokarmu nie przybywa, a mam wrażenie, że nawet ubywa, a ja mam ogromne wyrzuty sumienia, że nie potrafię swojej ukochanej córci wykarmić. Powiedziałam już nawet M, że Zosia jest prawdopodobnie naszym pierwszym i ostatnim dzieckiem bo drugi raz tego nie zniosę. Zainwestowaliśmy już sporo czasu, nerwów i kasy w to żeby karmić ją piersią, a efektów jakoś brak. Od początku wiedziałam, że będę karmić piersią, butelkę kupiłam jedną i nawet nie wyparzałam bo nie brałam pod uwagę, że użyję jej wcześniej niż za pół roku, o zakupie laktatora nawet nie myślałam, bo przecież każda matka jest w stanie wykarmić swoje dziecko, a tu spotkała nas taka przykra niespodzianka. Strasznie to niesprawiedliwe ;(
-
nick nieaktualnyMuniek wrote:Monia to super
także teraz odpoczywaj.
Zyrcia Leosiek mega słodkipowiedz co to masz za karuzele,właśnie jestem na etapie poszukiwań jakiejś dla młodego.
Kobietko spytam przy okazji wujkai zdrowka dla malenstwa
-
nick nieaktualnyWitam Was kochane
Monia kciuki zaciśniete za Wasz wielki dzień!!!
Pewnie nie uda mi sie odpowiedzieć na każdy post ale z tego co pamiętam :
- u mnie 2 po cc była w drugiej dobie
- Julka była badana przez pediatrę neonatologa taki na oddziale
wszytko było ok
- szczepienie i badanie było na sali przy mnie
- ból po cc mam nadalczuje takie pieczenie lewej strony. Byłam tydz temu u gina na ściągnięciu szwów i na USG mówił ze goi sie ok. Kazał przyjść po wakacjach ale chyba przejdę sie do niego za pare dni. Jak nadal będę odczuwać to pieczenie/ kłucie.
- pokarmu juz nie mam. Karmimy sie mm juz bez wyrzutów. Nie linczuje sie tym wyborem i rozkochuje sie macierzyństwem
Dopajamy wodą. Julka tez pije bardzo łapczywie i ktusi sie prawie za każdym karmieniem. Wtedy dotykam policzka i szybko jej mija.
Jutro wybieram sie na shoppingniestety nie mam w czym chodzić. Ciuchy z przed ciąży wszytkie zamałe. Julka i mąż idą ze mną/ ciekawe ile i co zdążę kupić
U nas dość gorący okres. Kuba i Bartek kończą swoją edukacje. Od piątku wakacjeaaa i 26 mój mały synuś kończy 13 lat. Tak niedawno był taki mały jak Julcia, a teraz kończy podstawówkę. Jak ten czas szybko mija.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 21:08
Kobietka, Sista, Z., Scintilla, karolinka85, Muniek, karolina0522, Aka81, Alorrene13, Finezja lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZyrcia byłabym bardzo wdzięczna jeżeli się zapytasz. Bardzo się martwię o moje maleństwo aż płakać się chce że ma jakąś wadę
Ja również karmię mm piersią karmiłam tylko trzy tygodnie miałam straszne wyrzuty sumienia że muszę podać mu butlę ale mojego pokarmu było jak na lekarstwo i mały się nie najadał ale teraz już nie robię sobie wyrzutów bo przecież to że karmię mm to nie znaczy że mniej kocham swoje dzieci.Joasia:), Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
Ja też mam kiepskie dni, chociaż pewnie i tak nikogo to nie interesuje. Nie wiem o co chodzi Antkowi, ale ciągle coś mu nie pasuje, ciągle marudzi,płacze, potrzebuje każdej chwili na uwage, jak je to tak połyka powietrze ze zaraz też płacze i muszę go odbijać i tak go karmie na raty,,, w nocy znowu budzi sie po 3 i tak do 7 przez sen cisnie a w międzyczasie też jest pobudka na cyca i nie pójdzie spać tylko będzie płakał. Wy macie problem z laktacja a ja z dzieckiem i też nie mogę cieszyć sie macierzynstwem. Urodziłam jakiegoś marude. Na dodatek waga moja stanela na -12 a e ciąży przytylam 15 kg i jestem sloniem z okropnym brzuchem. Mam ochotę wybiec z domu i zostawić to wszystko.
Ekkaja lubi tę wiadomość
[/url]
-
Aghata moj lezy przewaznie na bokach tzn.na prawym..wiec w ciagu dnia klade go na lewy bok..by mu sie glowka nie odksztalcila..
Co do neurologa to my z racji wczesniactwa mamy kilka skierowan do poradnii w tym neurolog..ktorego mamy 25czerwca..
My dzis po okuliscie.. Istna masakra to badanienikomu nie zycze isc tam z dzieckiem.. Badajac oczka rozszerzaja je takim czyms jak metalowy cyrkiel wkladany do oka ze galka wychodzi na zewnatrz...dzieci piszcza przt tym i dra sie w nieboglosy..a matki musza je trzymac by sie nieruszyly
kontrole mamy za 3miesiace..
U poloznej synek dostal kropelki bio gaia,i bobotic forte..na te prezenia podkurczania nozek gazy i ostatnio niemogl zrobic kupy..dostal 3kropelki bio gai i kupa jak marzenie..heh
Wazymy juz 3160! A wiec od srody przytyl po 48g dziennie..a wiec superowo..
Ja bylam u dermatologa z tymi swedzacymi krostkami dostalam krem dewex?i moge kp..takze super..
Trzymam kciuki za najblizsze porody -
nick nieaktualny
-
aghata wrote:Ja też mam kiepskie dni, chociaż pewnie i tak nikogo to nie interesuje. Nie wiem o co chodzi Antkowi, ale ciągle coś mu nie pasuje, ciągle marudzi,płacze, potrzebuje każdej chwili na uwage, jak je to tak połyka powietrze ze zaraz też płacze i muszę go odbijać i tak go karmie na raty,,, w nocy znowu budzi sie po 3 i tak do 7 przez sen cisnie a w międzyczasie też jest pobudka na cyca i nie pójdzie spać tylko będzie płakał. Wy macie problem z laktacja a ja z dzieckiem i też nie mogę cieszyć sie macierzynstwem. Urodziłam jakiegoś marude. Na dodatek waga moja stanela na -12 a e ciąży przytylam 15 kg i jestem sloniem z okropnym brzuchem. Mam ochotę wybiec z domu i zostawić to wszystko.
Ps. Słonia też przypominam....Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2015, 22:47
Ekkaja lubi tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
Gosi_a byłam dzis u mojej kuzynki 150 km od domu i miałam zostać na noc ale spinał mi sie ten brzuch cały dzien,nie bolało mocno ale czasem...wrocilam wiec do gdanska pojechałam na IP i lekarz mnie zbadał i powiedział,ze wszystko zamknięte ....
I główka balotujaca cokolwiek tzn....mam wracać do domu wziac nospe bo to sa przepowiadające....ale zeby cały dzien ...i wczorajsza noc...teraz to juz nie wiem koedy to ma byc i jak to ma wyglądać
-
Zyrcia ale ladnie glowe trzyma! Super facet
Aghata caly czas maruda czy sa jakies cechy charakterystyczne?
Kobietka moj Radek z kolei mozliwe ze odziedziczyl zeza po tacie... Widac pewne cechy oczek, ze to nie jest zez ktory sie cofnie... No i moze bedzie operacjana razie staram sie o tym nie myslec.
Ja poki co zwyciezam z laktacja, ale walka jest twarda, dobrze trzeba planowac dzien, ciagle pic itd... -
Nieukowa a moze to zez noworodkowo-niemowlecy?bo na poczatku dzieci zezuja..
kciukam zeby tak bylo.. Moj tez czasami jak spojrzy na cos to zezuje..ale to tylko tak raz dwa w ciagu dnia..
U nas kolejna noc do dupy.. Z tym ze usnal ladnie,po pierwszym karmieniu o 2 usnal..ale potem po 4 sie obudzil i maruda..wiec nakarmilam..i tak lezy marudzi pokrzykuje..napreza sie..dostal bobotic forte poki co..potem dam bio gaje.. Moglby usnac i pospac ze 3godzzeby stara matka sie choc troche zdrzemnela..