Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Przedszkolanko, u nas do przodu
Milo ze pytasz :*
Czas pędzi jak szalony, jutro nasz mały smerf kończy 3 tygodnie!
Dziś pierwszy dzień zostalismy sam na sam bo tato musiał wrocic do pracy i jestem pod wrazeniem bo zrobilam wszystko co zaplanowalam w domu a smerf wcale nie spal dzis dlugo. Zaczyna byc coraz bardziej kumaty, ewidentnie wodzi juz wzrokiem, patrzy na mnie, przyglada sie, robi marsowe miny i od dwoch dni zaczal radosnie piszczec
smiesznie tak
Ogladalam dzis zdjecia od jego urodzenia i widac ze sie zmienia. Niesamowite ze tak szybko Staram sie mimo trudow niekiedy, cieszyc kazdym dniem bo wiem ze ten urlop macierzynski minie jak z bicza strzelil a mi bedzie zal go zostawiac i wracac do pracy. Krotko: czuje sie szczęśliwa
A Tobie gratuluję mgr
I oczywiście gratulacje dla nowych mam! A brzuchatkom zycze szybkiego rozpakowania!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 22:04
przedszkolanka:), Nieukowa lubią tę wiadomość
Dwa bąbelki 👣
06.2015
03.2017 -
Dada wrote:Jak zmienić ten suwak???? Bo narazie to jestem ciężarna babą a nie szczęśliwa mamą...
Wejdź w ustawienia, społeczność i wykasuj to co masz w w okienku. Fajne suwaki sa na babyboom.pl Zwrocilam uwagę na Twój suwak, ale juz nie chciałam Cie denerwować...
-
Moje dziecko po karmieniu było tak nienajedzone i niespokojne, ze skapitulowałam i nakarmiłam dodatkowo 60 ml MM. No i teraz odciagalam laktatorem 110ml, mam nadzieje, ze do 1.00 moj organizm dorobi, a ja bede miała zapas dla porannego Głodomorka. Olga chyba faktycznie więcej dzisiaj potrzebowała, bo w ciagu dwóch dni waga wzrosła o 130g, a wczesniej tyle przybierała w tydzien. Zauwazylam jedna prawidłowość, tak od 7.00/8.00 jest głodna co 1,5-2 godziny, a od 16.00/17.00 i cała noc przerwy w posiłkach to 3-5 godzin. Rano spi sporadycznie, natomiast po południu to najczesciej jesteśmy na spacerze, gdzie zawsze wpada w letarg
-
U nas mały dopiero co delikatnie przysnal... Calutką noc płakał
Dzwoniliśmy do szpitala i kazali przyjechać jakby dalej tak było, ale teraz śpi mężowi na klatce. Boże ja sobie nie wyobrażam kolejnej nocy pełnej jego płaczu Jak będzie dobrze to rano jedziemy prosto do pediatry.
-
nick nieaktualnyWitam się z Wami jeszcze ze szpitala
Dzisiaj mają nas wypisać, ale ostatecznie decyzję podejmie lekarz na obchodzie, po powrocie do domu napiszę więcej co u nas
Pozdrawiamy serdecznie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2015, 05:56
karolina0522 lubi tę wiadomość
-
Dzien Dobry Mamusie i Brzuchatki.
dzis konczy sie nasz miesiąc ...takze moze to podziała na nasze dzieci...
Moj M bedzie chyba 19stego takze sie przesunęło co oznacza,ze Leon bedzie miał moje nazwisko... dziadki sie zapłaczą ...
Miłego dnia ,
Sista lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywzielam tego malego dziada o 5 przewinelam, wzielam do siebie do barlogu zeby sie poprzytulac to mi obsral pol lozka -_- porcja taka ze pampers nie dal rady -_-
nenette, Finezja, Z., Ekkaja, Alorrene13, Sista, Rozalia, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Zetko cieszę się,że tak dobrze sobie radzisz i jest w porządku udało Ci się porobić,ale to kwestia organizacji,jak plan dnia ogarniecie to i czas dla siebie znajdziesz no a 3 tygodnie kiedy zleciały?? Szok! Za szybko te dzieci rosną a zmieniają się na prawdę z dnia na dzień ucałuj bąbelka słodkiego i liczę na zdjęcia dla cioć na fb
Moje szczęścia
-
Rozalia!
podziwiam was ogromnie,jesteście super rodzicami!
Dasz radę, ten płacz, jak mówiła położna minie, jak będzie większy...
Brzuszek nasz już malta tu dopiero 3 tyg. Po cc,
Ja nam większy....
Pozdrawiam i mocno was ściskam :-*
Rozalia lubi tę wiadomość
AlicjaMagdalena http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1da8f186c57b.jpg
-
Rozalia a próbowaliście go spowinąć/kokonowac? Moze to by Mikiego trochę uspokoiło? Na nasza to działa i jak nie chce zasnć, a wiem że jest nakedzona i odpływa,a jak tylko odkładam to się wybija ze snu. Ja zawijam w pieluszke flanelowa albo kocyk albo zakładam woombie.
Rozalia lubi tę wiadomość
] -
Dada musisz usunac stary i wybrac nowy, tak samo jak z poprzednim.
Ciekawe jak tam Dongina, moze juz rodzi?
U mnie beznadziejna noc- po polnocy poczulam znajome ciagniecie w cycachmi dreszcze. Znowu zastoj
no i pol nocy z laktatorem siedzialam, udalo mi sie zapobiec goraczce,nale potem zasnelam podczas karmiejia malego i mi sie sromotnie zakrztusil
Teraz probuje uspic Smierdzislawa i isc w kime choc na chwile...
Sista lubi tę wiadomość
-
U mnie też nadal bez zmian - absolutnie nic się nie dzieje. Dzisiaj idę na KTG, ale raczej nie zapiszą się żadne skurcze bo skoro nic mnie nie boli to byłoby to dziwne. Może chociaż usłyszę, że zrobiło się rozwarcie...
Dongina trzymam kciuki żeby akcja ruszyła jak najszybciej, mam nadzieję, że dajesz jakoś radę w tym szpitalu, choć wyobrażam sobie jak Ci ciężko
Mnie to się zawsze wydawało, że prędzej urodzę za wcześnie niż przenoszę a tutaj taka niespodzianka... Powiem Wam, że psychicznie to już się nastawiłam na lipiec bo jakoś niespecjalnie wierzę w to, że dzisiaj się coś ruszy.
