Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam dziewczyny. Bardzo się cieszę z waszych wizyt i ze wszystko jest tak jak powinno. Ja tez po szybkiej wizycie dzisiaj. Wyniki badań ok , dzidzia się wierci i już ma 41mm.. Moze za 2 tygodnie poznam płeć,przeczuć żadnych więc się okaże. Chciałabym żeby było zdrowe najlepiej dziewczynka bo u nas w rodzinie sami chłopcy... ale co będzie będę się cieszyć byle zdrowe było.
Katha81 lubi tę wiadomość
Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm -
kasika8303 wrote:A1984 bo to są strasznie trudne tematy. Niestety kasy na NIFTY nie mam, szukam dobrego genetyka w mojej okolicy. Ten mój gin jest też poniekąd genetykiem, ale muszę na niego czekać do soboty następnej, bo wyjechał na szkolenie.
A1984 mieszczę się ze wszytskim w normach i w tym 1:306 i w tym PAPPA ale na styk jedno i drugie, stąd moja panika
Kasika - jak sama piszesz MIEŚCISZ się w normach. Popatrz na te cyfry realnie. To nie jest ryzyko 1:20 czy nawet 1:100. Rozumiem stres ale staraj się uspokoić i popatrzeć na to z innej strony. Masz 305 szans na całkiem zdrowe dziecko i 1 na chore. Podobnie jak większość populacji. Bardziej bym się bała tego że taki stres zaszkodzi dziecku (a teraz kształtuje się jego mózg) niż że będę tą 306. Ale wiem, łatwo mówić...
Ściskam Cię i wyluzuj trochę kochana!kasika8303 lubi tę wiadomość
-
Hej Kasiu nie martw sie oczywiście zrób dodatkowe badania, mam koleżankę której lekarz powiedział że dziecko jest chore ona powiedziała że nie usunie i co teraz cieszy się zdrową córeczką więc u ciebie mały ten procent i wydaję mi sie że każda z nas ma jakieś tam ryzyko... trzymajcie się i myślcie pozytywnie i zrób dodatkowe badania
Oliver ma 6 lata :* Devin ma roczek :*
Can ur.26.04.2014 zm.26.04.2014 21tydzien[*]
Anialkow w niebie 5 [*] -
http://www.libramed.pl/wpg/NumeryArchiwalne/05/06.html
Kasika masz takie ryzyko jak statystyczna 36 latka
I myślisz że każda 36 latka aż tak się przejmuje?A co mają powiedzieć starsze kobiety gdzie ryzyko drastycznie wzrasta?
Nie chcę odwodzić Cię od kolejnych badań, ale na Boga - takie wyniki nie powinny być powodem do takiego zamartwiania się! Wiesz jakie są szanse że człowiek jeżdżący samochodem co najmniej 3x w tygodniu ulegnie wypadkowi w czasie 5 lat? 1:189.Marcia86, Nieukowa lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny, im więcej o tym myślę, to tym bardziej przekonuję się że aminopunkcji nie będę robiła. Zresztą genetyk powiedział, że on by nie robił. Że wynik mógłby być lepszy ale jest dobry.
W przyszłą sobotę pogadam z moim ginem o teście potrójnym, ewentulanie to zrobię, jak powie że warto. Przeanalizujemy te 4 strony A4 i podejmiemy decyzję.
A1984 wiem , że takie ryzyko ma 36 latka, ale ja mam 32u mnie powinno być 1:500 około.
Dzięki za dobre słowo
Chyba skupię się nad wyborem imienia, bo wołanie do brzucha pani kropkowa nie pasi
Violu zrobię to co uważam za słuszne. Skonsultuję wyniki z ginekologiem i genetykiem.A1984, Nieukowa, Katha81 lubią tę wiadomość
-
Malutka ma jeszcze wodonercze 1 nerki, ale tym lekarz nie kazał się przejmować. Albo malutka siku wstrzymywała albo samo to zaniknie do 9 miesiąca. Zdarza się, że zostaje ten syndrom do urodzenia, ale to wtedy od razu zrobią jej USG i leki, jest to całkowicie wyleczalne.
-
Hej, u mnie po badaniu... troche sie rozczarowalam jego czasem, no ale coz, rzekomo wybitny specjalista z certyfikatami "zagramanicznymi" to sie nie bede klocic...
Czesc 
Dosc krotka IMO lekarz mnue badal. Sprawdzal glownie przeplywy, troche poogladal struktury mozgu. Na razie nie mam nic poza crl i nt. Wynik szczegolowy z PAPPA bede miala na maila w poniedzialek. Poki co lekarz rozplywal sie nad tym jaki to podrecznikowy dziec i jak wszystko ok. Termin pozostal idealnie wg OM, moje F1 ma 6.6 cm. Ruszal sie jak szalony, robil podwojne axele wokol pepowiny itd 
czekam na wyniki ale raczej ze spokojem
O plci nawet nie chcial nic powiedziec, mowil ze na polowkowym mi powie.
No i chyba zrobie u niego to polowkowe tak z rozpedu... tez ma dotego certyfikaty, poza tym daja w gabinecie fajne gratisy!. Dali mi m.in. butelke aventa i troche pieluszek! Nastepnym razem wyciagne drugi taki komplecik
Aka81, Alorrene13, Marcia86 lubią tę wiadomość
-
Wodonerczem sie nie przejmuj, bywaja rozne niesociagnkecia na tym etapie- torbiele w glowce, nierowno rosnace nerki, lekkie anomalie serducha... to sie zdarza, im lepszy sprzet tym wiecej widzi
Ja nawet nie wiem czy u mnie badal nerki... na pewno zoladek ogladal...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 18:25
-
Nieukowa super, a ile wynosi NT, jeśli mogę wiedzieć?
Ja widziałam różne narządy ale wiesz że pępowiny nie widziałamMoja też fikała, dlatego tak długo leżałam bo nie dała się zbadać.
Mnie zawiodły kariotypy, miałam je teraz robione. Naciąganie kasy na to wychodzi, bo co z tego, że mamy z mężem je w porządku? O niczym one nie świadczą. Dobrze że miałam na NFZ bo bym się wkurzyła jak bym ponad 1000 zł wydała na badanie nikomu nie potrzebne -
U mnie przy 5,05cm NT bylo 1,2 a teraz przy 6,6cm jest 2,0.
A kariotyp czasami sie przydaje (maz Ani84 z of ma klinefeltera i by sie starali o dziecko do konca swiata naturalnie gdyby nie ten wynik). sek w tym ze baaardzo rzadko cos z kariotypem jest nie tak. I dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 19:21
-
Ja bylam chyba dzieckiem w brzuchu z torbielem w glowie i niestety mam go do dzis. Musze co roku robic rezonans sprawdzac czy sie nie powieksza. Przez tego dziada mialam cc i cos mi sie wydaje ze tym razem tez siemtak skonczy, chociaz nie nukrywam, ze chcialabym rodzic naturalnie.
Dzisiaj po obiadokolacji mialam powrot mdlosci.[/url]