Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
kasika8303 wrote:Ja niestety jestem znowu w szpitalu, z maluszkiem nie najlepiej dam znać jak coś się wyjaśni. Matka czuje że z dzieciem źle, od soboty czułam że nie jest za dobrze.
Trzymajcie się, będzie dobrze napisz później co i jak. -
Witam sie, ostatnio malo pisalam bo mialam problemy z netem a w weekend bylam u siostry na mikolajkach i odrazu powiedzielismy jej o ciazy. Bardzo sie ucieszyla
Widze ze piszecie o wozkach..mi tez podoba sie ze sztywna gondola chyba to byl model Primo firmy riko. Pozniej podesle linka a teraz nadrobie wasze wpisy -
hej Kochane
3mam kciuki za zbliżające się wizyty by były same pozytywne
Kasika - będzie dobrze wiem, że się łatwo mówi ale trzeba w to mocno wierzyć :* :*
Tak sobie rozmawiacie o wózkach.. ja jak kiedyś przeglądałam to na OXL z mojej miejscowości można dostać fajne i tanieco prawda używane ale większość jak nowe wyglądają i cenowo max do 500zł takie jak mi się podobały 3w1 no i by był lekki, kolor uniwersalny i pompowane koła ale na to wszystko patrzyłam teraz na obecnym mieszkanku które wynajmujemy bo to 3p bez windy..a teraz pod koniec stycznia wprowadzamy się do własnego mieszkania na parterze więc wózek pewnie pożyczę od siostry bo ona rodziła rok temu we wrześniu..kolor zielono czarny, koła pompowane, duży kosz na zakupu
chociaż trochę ciężki ale na parter nie będzie problemu a będziemy 500zł do przodu i za to można np. kupić coś do mieszkania do pokoju dziecięcego
Ale każdy kupuje to co uważa za rozsądne i dobre dla siebie. Nie ma co negować wyborów innych jak ktoś chce wydać 4tyś na wózek to jego wola
A u nas okopryszczka się ładnie goi, gardło nie boli, pozostał tylko wkurzający katar i kichanie..- trochę tego naszego Bejbika wytrzącha od tego kichania i smarkania - mam nadzieję, że to nie zaszkodzi Dzidzi..
Teraz czekamy do 29.12 na wizytę u naszego gina a to tyle czasu jeszcze, a będzie to już ok 18tc to może lekarz coś powie o płciale fajnie, że spotkamy się z naszym Szkrabem jeszcze w tym roku
Teraz w czw. mamy wizytę w poradni genetycznej ale ona podejrzewam będzie wyglądała na zasadzie omówienia wyników krwi z panią genetyk i podjęciu decyzji co dalej w zależności od tego jakie będą wyniki. Mam ogromną nadzieję, ze skoro usg w poradni genetycznej i usg u gina było OKi to wyniki badań z krwi też będą OK
A i dziś doszła do nas podusia do spaniaw kształcie "c" ciekawe jak się będzie spało
No i od dziś jesteśmy bez dup-ka mam nadzieję, że żadna niemiła niespodzianka nas nie dosięgnie
Życzę udanego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 12:16
A1984, Alorrene13 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny - po południu przeczytam co tam u was... mam kupę roboty ale muszę odreagować...
Miałam mieć dziś wyniki prenatalnych. Tak powiedział lekarz. dzwonię do rejestracji co z nimi, a rejestratorka, pinda jedna mi z tekstem, że tak za 2 tygodnie mam sie zgłosić bo one mają dużo pracy i nie wysyłają wyników tak szybko!!!
Ja im na to że to chyba jakieś nieporozumienie bo PAPPA na pewno już jest oznaczona, USG było, więc co za problem, a ta mi bezczelnie, że "ona musi to wpisać do komputera a to trwa!". DWA TYGODNIE KUR*A????? U prywaciarza, któremu się słono za to płaci??? Tak ważne badanie, gdzie czas odgrywa taką rolę??? Jakbym miała telefon bezpośrednio do gina to bym opierdoliła.
Jutro miałam z tymi wynikami zgłosić się do mojego gina nfztowego... i kurde doopa. -
Katha81 wrote:Magdalena dac znac jak ta poduszka i gdzie ja zamawialas. Ja tez sobie taka pod choinke zazyczylam
A odkupiłam ją od jednej z dziewczyn z BBF- zawsze trochę taniej
a jak nowa wygląda
Katha81 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny a czy myślałyście o zakupie kołyski? Ja mam wizję taką że Maluch ma łóżeczko w swoim pokoiku a dodatkowo kołyskę którą w dowolnym miejscu stawiam, np w nocy koło naszego łóżka, jak coś gotuję to w kuchni itp. Co sądzie? Sprawdza się to?
-
nick nieaktualny
-
ja kołyski nie planuję ale z doświadczenia siostry wiem, że np. bardzo przydaje się bujaczek leżaczek jeśli chodzi o pewne czynności dzienne bo siostra mieszka u teściów i swój pokój ma na górze a kuchnię na dole to jak szła gotować to małą zabierała ze sobą i mała leżała w leżaczku
i też myślę, że zakupię taki leżaczek bujaczek..ale to jeszcze sporo czasu
Chociaż tak się mówi, że jeszcze czas aby mi później tego czasu nie zabrakłoRozalia lubi tę wiadomość
-
Tez zastanawiałam sie nad kołyską, ale znalazłam alternatywę
http://minilo.nazwa.pl/images/aukcje/tiny_love/3in1_00.jpg
A jesli chodzi o wózki to mam dwóch faworytów - bebetto silvia i tako baby heaven exclusive, są podobne ale każdy ma swoje plusy i minusyMagda_lena88, Rozalia lubią tę wiadomość
-
A1984 wrote:Aka 81 dzięki! A czy znasz może jakąś stronę poza allegro gdzie można kupić używane mebelki dla dziecka?
Ale od czasu do czasu zaglądaj na temat "bazarek" - bądź daj tam ogłoszenie..ja tam pisałam czy któraś nie ma na zbyciu właśnie tej poduszki do spania i akurat mi się udało odkupićWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2014, 13:00
A1984 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ja bede miala kolyske przez pierwsze miesiace. Jest wygodniejsza bo na koleczkach i mozna ja po calym mieszkaniu przesuwac. No i oczywiscie mniej miejsca zajmie w sypialni kolo mojego lozka. Dopiero pozniej kupie zwykle lozeczko do pokoiku dzidziusia.
-
Aka81 wrote:Jeśli chodzi o firmę to ja x-landera polecam bardzo. Jak już wspominałam mała jeździła tylko w nim od urodzenia do 3 lat napewno. Wiadomo jak zaczeła chodzi to mniej było jazdy, ale na dalsze trasy spisywał się super. Koła pompowane (na stacji benzynowej). Po chodniku po wertepach super jazda.
Dzięki za opinię, bo ja się na niego zdecydowałam i teraz myślę że słusznie:)
Kasika wyjdziecie z tego, będzie dobrze! -
Nieukowa wrote:Cześć dziewczyny - po południu przeczytam co tam u was... mam kupę roboty ale muszę odreagować...
Miałam mieć dziś wyniki prenatalnych. Tak powiedział lekarz. dzwonię do rejestracji co z nimi, a rejestratorka, pinda jedna mi z tekstem, że tak za 2 tygodnie mam sie zgłosić bo one mają dużo pracy i nie wysyłają wyników tak szybko!!!
Ja im na to że to chyba jakieś nieporozumienie bo PAPPA na pewno już jest oznaczona, USG było, więc co za problem, a ta mi bezczelnie, że "ona musi to wpisać do komputera a to trwa!". DWA TYGODNIE KUR*A????? U prywaciarza, któremu się słono za to płaci??? Tak ważne badanie, gdzie czas odgrywa taką rolę??? Jakbym miała telefon bezpośrednio do gina to bym opierdoliła.
Jutro miałam z tymi wynikami zgłosić się do mojego gina nfztowego... i kurde doopa.
Ja bym na twoim miejscu podjechała do nich i grzecznie ale stanowczo poprosiła o wpisanie do komputera i wydanie wyników. Powiedziałabym że są mi niezbędne na jutro i niech sobie jaj nie robią. Walcz o swoje, mnie się zawsze udaje:)