Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie na usg też układa się różnie. Miesiąc temu była główką w dół, w niedzielę ułożona była miednicowo. Zobaczymy co będzie jutro.
Rozalia jeśli chodzi o prawo jazdy to jeśli dobrze się czujesz to jak najszybciej śmigaj na kurs. Nawet jeśli nie zdasz przed porodem jazdy to może chociaż teoretyczny się uda, a teraz jest on i tak ważny bezterminowo. Później będzie Ci pewnie już trudniej się zapisać jak Maluch będzie na świecie.Rozalia lubi tę wiadomość
-
karolinka85 wrote:No wiec tak byla pierwsza wizyta..i wsumie za przeproszeniem gowno wiem...nic wiecej mi nie dadza ani nie zrobia...tylko trzeba lezec...rzekomo 80% to lezenie skutkuje..a pozostale 20% to leki..
No i zobaczyl ze na usg polozenie glowkowe to oznacza ze moze byc porod przedwczesny..tak stwierdzil..a na tym etapie twardnien nie powinno byc wcale..
Wiec jak widzicie ja słyszę to wy co innego..każdy lekarz to inna teoria!
Karolinka85 za przeproszeniem... dawno takiego pierdzielenia nie słyszałam. Że ułożenie główkowe to ryzyko porodu przedwczesnego??? Co to za konował??? Moje dziecko jest ułożone główkowo od 20tc, połowa ciężarnych ma dzieciaki już głową w dół i niby wszystkie jesteśmy w grupie ryzyka??? Chyba komuś przygrzało!
A z twardnieniami... też moim zdaniem wyolbrzymia, wszędzie piszą że rzadko występujące twardnienia są normalne na tym etapie...
Zmieniłabym lekarza czym prędzej bo ten cię tylko nakręca i stresuje...
Rozumiem 2 wczesne poronienia, ale jesteś już praktycznie w 3 trymestrze... -
Nieukowa wrote:Karolinka85 za przeproszeniem... dawno takiego pierdzielenia nie słyszałam. Że ułożenie główkowe to ryzyko porodu przedwczesnego??? Co to za konował??? Moje dziecko jest ułożone główkowo od 20tc, połowa ciężarnych ma dzieciaki już głową w dół i niby wszystkie jesteśmy w grupie ryzyka??? Chyba komuś przygrzało!
A z twardnieniami... też moim zdaniem wyolbrzymia, wszędzie piszą że rzadko występujące twardnienia są normalne na tym etapie...
Zmieniłabym lekarza czym prędzej bo ten cię tylko nakręca i stresuje...
Rozumiem 2 wczesne poronienia, ale jesteś już praktycznie w 3 trymestrze...Nieukowa lubi tę wiadomość
-
Inesicia wrote:U mnie na usg też układa się różnie. Miesiąc temu była główką w dół, w niedzielę ułożona była miednicowo. Zobaczymy co będzie jutro.
Rozalia jeśli chodzi o prawo jazdy to jeśli dobrze się czujesz to jak najszybciej śmigaj na kurs. Nawet jeśli nie zdasz przed porodem jazdy to może chociaż teoretyczny się uda, a teraz jest on i tak ważny bezterminowo. Później będzie Ci pewnie już trudniej się zapisać jak Maluch będzie na świecie.
Dzięki dziewczyny za rady, też tak uważam że potem będzie trudniej a teraz czuję się dobrze, więc chyba spróbujęTym bardziej że mój mąż ma pracę gdzie musi latać za granicę, auto będzie stało jak go nie ma, a mi pozostanie taksówka.
-
Muniek, zyrcia, karolinka85, lilly78, maglic, Rozalia, dorcia8919, karolina0522, Scintilla, nenette, Sista, kasika8303, Joasia:), patrycja_24, gosi_a, Finezja, Aka81, agawera lubią tę wiadomość
-
Mój mały też jest ułożony główką w dół i lekarka mówi że to normalne,bo jeszcze sto razy może się obrócić,nawet przed samym porodem.Także na razie nie ma się co sugerować. A to co niektórzy lekarze wygadują to jakiś koszmar!!
Rozalia nawet się nie zastanawiaj tylko idź,bez prawka człowiek jest totalnie uziemiony,wiem coś na ten temat.Kiedyś próbowałam swoich sił,ale niestety kilka razy oblałam i się poddałam,a teraz strasznie tego żałuje.
Oj dziewczyny mnie zgaga ostatnio zabija,zwłaszcza wieczoramico bym nie zjadła to mnie męczy.Migdały moge zapomnieć,nic nie pomagają.Ewentualnie Rennie czasem pomaga.Ale co zrobić,takie uroki
agnieszyczka, Rozalia lubią tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
nick nieaktualnyJoasia:) wrote:Dziewczyny jaką macie dawkę dobową nospy. Kurczę brzuch mi po tym kaszlu u smarkaniu twardnieje. Wzięłam nospe max o 14" czyli 80mg i teraz wzięłam połowe czyli 40mg.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 11:43
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Ja niestety czuję się coraz gorzej, do zatok doszło gardło. Leżę i zdycham -_-
u mnie Leon chyba robi różne dziwne akrobacje bo najczęściej ruchy czuję po bokach więc nie wiem co on tam wyprawia, może ma 4 nogi bo czasami to przesadzaSista lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć Kobietki
Dziś jestem w pracy... od 5 nie spałam przez tą zmianę czasu. Czuję się dziwnie po takiej przerwie, nie ma co się za bardzo wkręcać w robocze tematy bo i tak planuję od 9 marca zwolnienie, właściwie mogłabym od jutra ale ... chyba jeszcze jakoś się pożegnam tu przez ten tydzień aby nie znikac tak nagle po urlopie. O 18 proszę o mocne kciuki na wizycie u ginki .... Na krótki opis wyjazdu i fotki spróbuję się jeszcze zebrać, może wieczorem ...
Jak tam u was? Nie wiem jak mój bejbik się ułożył obecnie, może dziś się dowiem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 12:57
Scintilla, Sista, Joasia:), Rozalia lubią tę wiadomość
-
Wiec tak..jestem po obchodzie..zapytalam profesora czy moge wyjsc i lezec w domu skoro te same leki i tak tu mi daja..powiedzial zobaczymy pojdziemy na badanie.. Wiec poszlam po obchodzie na fotel no i mimo iz szyjka dluga to mowi za tydzien zalozymy pessar..?! Wiec pytam czy moge wyjsc do domu czy lezec tutaj..mowi ze moge wyjsc..i powiedzialam ze chodze do profesorki i ustalilismy ze ona zalozy mi w gabinecie podczas wizyty... Zobaczymy co na to profesorka?ona jest bardziej za szwem..ale gdy szyjka ma mniej niz 3.5cm..
A i profesor pytal co robie w domu to mowie ze leze..a on ze nie caly czas trzeba..ze mozna tez chodzic a nawet troche trzeba bo to tez dobrze robi.. ! -
nick nieaktualnyJa wczoraj miałam wizytę u ginki prywatnie! Oczywiście powiedziałam o twardniejącym brzuchu, na początek pobrała mi wymaz na posiew z szyjki bo często od infekcji brzuch się napina. Następnie po badaniu stwierdziła, że szyjka jest długa ale nie jest tak twarda ja była więc poszłyśmy na usg dopochwowe. Usg wykazało, że szyjka ma 3,8mm czyli nie jest źle! Na wszelki wypadek przepisała luteinę 1 tabletkę na noc! Za trzy tygodnie kolejna wizyta i wtedy zobaczymy jak posiew i USG Szyjki. Ze względu na spadającą hemoglobinę dostałam żelazo i witaminy.
Dziś byłam na NFZ, po dotykał trochę brzuch i powiedział, że nie jest źle i mam brać nospę. Dostałam skierowanie na USG i mam się zapisać ok. 30 tyg.
Widzę, że szyjki nam szaleją, najważniejsze, że wiemy co robić w takich sytuacjachkarolinka85, Scintilla lubią tę wiadomość
-
karolina0522 wrote:hej dziewczyny,
karolinka85 , jak tobie chca założyć przy takiej długości szyjki plaser, to ja już powinnam miec dwa
nie wiem , nie rozumiem nic!!!!
No ale zobaczymy..
Najbardziej to mnie dziwi to zagrozenie porodem przedwczesnym..hmm.pewnie ze wzgledu na wczesniejsze poronienia tak wpisali..? -
Hmmm... nadrobiłam posty od wczoraj i obecnie siedzę mniej więcej z taką miną :
http://wrzucaj.net/images/2015/02/25/indeks.jpg
Ogromnie trzymam kciuki za Wszystkie Szyjki ... i chciałabym napisać, że lekarze widocznie wiedzą co robią - ale z tym ostatnim zdaniem się chyba wstrzymam.
Oczywiście - nie wątpię w ich decyzje kiedy ktoś ma stwierdzoną np. niewydolność ciśnieniową - ale pessar kiedy szyjka ma powyżej 3cm ? ... i dodatkowe zalecenie spacerowania ?? ... nie jestem lekarzem ale wydaje mi się, że skoro zakładają już coś takiego to raczej w typowych celach bezpieczeństwa i zwykle zalecają max. trybu oszczędnego
karolinka85 - współczuje Ci - bo mogę się jedynie domyślać w jakim stanie zaniepokojenia jesteś - pojechałaś aby dowiedzieć się o twardnienia a tu Cie dobijają jakąś informacją o ryzyku przedwczesnego porodu ze względu na obecne ułożenie dziecka - które pewnie jak dziewczyny piszą się zmieni jeszcze ze 100razy i wszystko będzie dobrze!
Może to idiotycznie banalne i proste - ale kiedy myślę np o mojej mamie pracującej do 8miesiąca niełatwej ciąży ( przy wzroście 138cm i poważnej operacji kręgosłupa jaką przeszła w dzieciństwie ) i doskonale wiem, że nikt jej o żadnych szyjkach, twardnieniach nie wspominał to uświadamiam sobie, że faktycznie niekiedy lepiej być laikiem ( lepiej w kontekście psychicznym dla kobiety )... wiem, że przeżywalność noworodków była zdecydowanie niższa i to co robi dzisiejsza medycyna odnośnie np. wcześniaków to nic innego jak cuda - ale dlaczego tak często brakuje nam "doinformowania"???
Alorrene13, karolinka85, karolina0522, gosi_a lubią tę wiadomość
-
Karolina może za pessar szpital dostaje więcej kasy z NFZ. Że tak powiem, pacjentka jest w tym najmniej ważna, ważne że dostaną kasę za zabieg... To moje przypuszczenie tylko, ale ja bym nie ufała takiej opinii... skonsultuj się z panię prof...
Dziwne to wszystko...karolinka85, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKurcze dziewczyny tak Was czytam i trochę się podłamałam-ja mam szyjke 3cm i dość częste skurcze, ale pessara nie mogą założyć, bo mam te cholerne bakterie
zresztą one właśnie mogą nasilać skurcze i koło się zamyka. Mam do siebie pretensje, że to moja wina, po co jeździłam na tą głupią IP, może by nie było tych bakterii, a teraz pozostaje tylko leżenie i leki..ten pessar troche psychicznie by mi pomógł. W pon nie mierzył mi szyjki na usg tylko sprawdzał ręcznie, za tydzień mam się pokazać znów i zrobimy usg i później znów po tygodniu kontrola. W porządku facet, bo za tą wizytę za tydzień mam nic nie płacić. No ale po tych Waszych wpisach mam trochę stracha teraz, a mierzenie dopiero za tydzień, a poprzednie miałam już 2tyg temu, nie wiem czemu teraz nie mierzył hm. Liczę na to, że wie co robi. Mam koleżanki, które jak Suzanna mają usg szyjki co tydzien, ale to ich druga ciąża z takimi problemami. W pierwszej ciąży tak bardzo nie pilnują, takie mam wrażenie..
Suzanna trzymaj się dzielnie, już naprawdę bliżej niż dalej!
Joasia, mi na te bakterie teraz dali np Zinnat to z innej grupy antybiotyk, niestety nie tak bezpieczny jak Duomox, ale z antybiogramu wyszło, że Duomox nieskuteczny i nie było wyjścia. Zinnat też dają kobietom w ciąży. Trzymaj się dzielnie, może uda się zwalczyć bez antybiotyku. A co do nospy to można w kryzysowych sytuacjach 3xforte albo 6x zwykła.
Rozalia, a na prawko bym poszła
Karolinka a co do główkowego ułożenia to jakaś bzdura jak już pisały dziewczyny! Po pierwsze maluch ciągle się kręci i tysiąc razy może jeszcze zmienić pozycje, po drugie o niczym to nie świadczy. Moja na poprzednim usg była miednicowo, a teraz jest główką w dół podłużnie i kopie mniepowyżej pępka:) aaaa i pochwale się waży już 580gramWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 12:53
Scintilla, karolinka85, Sista, Joasia:), Rozalia lubią tę wiadomość