Czerwiec 2015 =)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sista wrote:No to faktycznie sie coś popsuło
Moze sie samo poprawi, bo ja cały czas widzie normalnie 24w6d.
Kasika sto lat!spelnienia marzen kochana..oby corcia siedziala do bezpiecznego momentu..i bezbolesnego porodu
Sista, kasika8303 lubią tę wiadomość
-
zapomniałam sie wczoraj pochwalic zaliczyłam gina było oczywiście macanko i usg Zosia oczywiście tydzień za mała ale no cóż smieje sie że latwiej bedzie mi ja urodzić
waga 573gJoasia:), nenette, Truskaweczka250, Scintilla, karolinka85, sss, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny
Suwaczek sie poprawił, fajnie. Choc zatrzymał sie na wczorajszym dniu, a my dziś sie witamy w 26 tygodniuA ja z tym napięciem brzucha spałam, albo raczej spędziłam noc, bo spac nie mogłam. Tylko na lewym boku, z ręka na brzuchu. I siku ze 4 razy (dziwnie, bo zazwyczaj jest 1 raz).. Chyba wczoraj Olga spadła głowa w dół, bo czkawkę czuje bardzo nisko i naciska na pęcherz. I cały brzuch zaraz nad pępkiem wypycha mi sie na zewnątrz, ale chyba nie możliwe aby tu miała dupkę, albo plecy? To raczej nie skurcz, bo nie napina sie cała macica. Z chęcią bym podejrzała jak leży, bo wypina sie max dziwnie
Ja miałam pierwszy mega realny sen - śniła mi sie Olga przez cała nocJuz była taka Malutka, a ja ja woziłam nie w gondoli, ale w tym Babby Jogger, rozłożonym na płasko. To był chyba drugi dzien od narodzin, a my z M. byliśmy z nią na jakimś mega długim spacerze. Pamietam, ze sie zastanawiałam, ze chyba zapomniałam ja zgłosić do Położnej środowiskowej, bo nie wiem jak wieczorem ja wykąpie sama
I coś mi sie zdaje, ze byłam z nią w pracy, alby sie pochwalić
Takie sny to ja chce codziennie
Kasika - Sto Lat !!! Z całego serducha zycze Ci spełnienia najskrytszych marzeń, aby Amelka urodziła sie zdrowa i w 38 tygodniu. Zdrowia dla Was obu i cudownego dnia dzisiaj !!! Buziaki xxxWiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 09:09
Joasia:), Truskaweczka250, nenette, Scintilla, gosi_a, kasika8303, karolinka85, Viola, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasika spełnienia marzeń i szczęśliwego rozwiązania
Karolina ja mam takie twardnienia jak jestem w pracy. Po wstaniu z krzesła (wstaję powoli) łapie mnie praktycznie za każdym razem. Gin zaleciła jak najwięcej odpoczynku i magnez x2 dziennie. Jak chodzę to zazwyczaj ciągnie mnie jeden bok.kasika8303 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam sie po słabo przespanej nocy. Julka upodobała sobie aktywność po 23". Zasnęłam ok 2" bo poprostu kopniak za kopniakiem. Kocham to uczucie ale muszę pogadać z córcią, że o tej porze sie śpi a nie uprawia sport
Kasika oczywiście sto lat i udanej wizyty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2015, 09:24
agawera, Scintilla, kasika8303, karolinka85 lubią tę wiadomość
-
Joasia:) wrote:
wiesz rozmawiać to możesz ale nie wiem czy rozmowa da jakiś skutek
aj znać czy posłuchała , moja Zosia tez upodobała sobie godzinę 11 jak i rano jak i w nocyJoasia:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczynki ja wczoraj byłam na kolejnych zajęciach w Szkole mieliśmy pokaz z o fotelikach i wózkach ze sklepu Rampers:)i 10% zniżkę na zakupy wózka lub fotelika, a później ofertę kupna biustonoszy i bielizny ze sklepu www.nogananoge.pl tez ze zniżka. Znowu sie wysiedzieliśmy 3godz ale mnie już tyłek bolał chociaż fotele dla nas kobiety sa tam bardzo wygodne:) W niedzielę jedziemy na warsztaty Świadoma Mama
Ale ponury u mnie dzień zimno mi od samego rana i tak pochmurno że nic mi sie nie chce. Mała mnie obudziła po ok 6 jak wstawał Adam i kopała jak szalona codziennie jakoś tak sie budzi przed 6 mój ranny ptaszekScintilla, Sista, gosi_a, karolinka85, nenette, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
Kasika - ja również przyłączam się do życzeń - oby najbliższe tygodnie minęły szybko i bez zmartwień .... poród był o czasie - krótki i bezbolesny a kolejne miesiące upłynęły pełne miłości!
http://wrzucaj.net/images/2015/03/12/fotof91b6ade9b204d3c33637e10a69268a.jpg
Dzisiaj sobie uświadomiłam, że do "rozwiązania" teoretycznie zostało mniej więcej tyle dni ile minęło od Sylwestra... no i łapię się na tym, że zaczynam od czasu do czasu zaglądać do majówek czy oby któraś nie urodziła
Sista, gosi_a, kasika8303, nenette, Viola, BrumBrumek, karolina0522 lubią tę wiadomość
-
gosi_a wrote:Scintilla szalona kobieto
Ty urodzisz o czasie, nic się nie martw
Wszystkie dotrwamy do czerwca i nie zakładam innego wariantu
Jedyne na co nam się "cukrzyca" może przydać to fakt - że raczej nie przenosimy ciąży o 2 tygodnie ...
gosi_a lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam Was w ten słoneczny dzień!
Ja od rana byłam u gina NFZ, posłuchał serduszka (Tętno 140), dotknął brzuch- stwierdził, że miękki, zobaczył badania i powiedział, że trochę spadła morfologia i mam dobrze się odżywiać a reszta ok. Wracam do domu przeglądam wyniki i okazuje się, że w moczu mam dość liczne nabłonki płaskie i leukocyty! Sprawdziłam w necie, że może to świadczyć o zapaleniu pęcherza. We wtorek mam wizytę u gina prywatnie to na bank coś zaradzi.
Kasika spełnienia marzeńkasika8303, Sista, Joasia:), karolina0522, Rozalia lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry Dziewczyny !
Dziś u nas tak piękne słońce, że ruszam tyłek i wybywam na spacerek/zakupy.
Za ok. 3 misiące rodzę O_o .... albo już będę po
Kasika najlepsze życzenia z okazji urodzinek ! Zdrówka i szczęścia !
Miłego Dnia !gosi_a, kasika8303, Sista, karolina0522, Rozalia lubią tę wiadomość
-
Kasika ode mnie też wszystkiego najlepszego
przede wszystkim zdrówka i szczęśliwego rozwiązania o czasie
Jak tak mówicie ile nam czasu zostało do porodu to normalnie jestem przerażona,jak ten czas leci. A z kolei jak pytam mojego męża czy on się boi że w krótce będzie tatą,to z uśmiechem odpowiada że niedobrze że chociaż on ma takie podejście,będzie mnie jakoś uspakajał.
U nas ładna pogoda więc znów spacer do zaliczeniamiłego dnia
kasika8303, Sista, karolina0522 lubią tę wiadomość
(*)18.02.17 (13tc) Nasz Synek -
hej
Gratuluję udanych wizytza te zbliżające się 3mam kciuki
Dziś na poprawę nastroju po ostatnich dniach zakupiłam sobie na allegro spódniczkę ciążową - idzie wiosna więc czas odsłonić to i owo<ha ha ha> ciekawe czy spódnica będzie taka jak na allegro i czy dobra
bo wiadomo jak z rozmiarami bywa
Dziś minie tydzień od pomiarów cukru i mojej diety cukrzycowejpóki co cukier w normie na czczo i po posiłkach. Dziś też mierzyłam poziom acetonu/ketonów w moczu bo miałam robić to po tygodniu stosowania diety i pierwszy test z rana od razu po przebudzeniu - negatywny czyli chyba OK, że ich nie ma w moczu. Jeszcze test przed obiadem i przed kolacją
i tak raz w tyg. mam badać. Dziś po śniadanku cukier 100 - czyli to nie wędlina mi go podniosła wczoraj...pewnie musli. Ale to sprawdzę jutro
trzeba testować
Kontrola za 2tyg - może będzie łaskawiej dla mnie jak zobaczy, że cukry są w normachTak bardzo na to liczę
święta coraz bliżej - te pyszności
No i chyba też przez tę dietę Młody jest mniej aktywny bo w sumie w diecie nie ma cukrów prostych, które działały na Niego pobudzająco, do tego łożysko na ścianie przedniej też amortyzuje odczucia i znając Naszego Szkraba pewnie znowu odwrócił się buźką w stronę moich pleców - od początku przeważnie na każdym USG tak sobie leżałNa ostatnim był główkowo ale później jakieś 2 dni po wizycie czułam, że fiknął pewnie znowu przybrał swoją ulubioną pozycję na wstydnisia
oby jej sobie tak do końca nie upodobał bo skończy się CC :x a jednak mimo bólu chciałabym spróbować rodzić SN
A tak ogólnie wiem, że ta dieta cukrzycowa to dla dobra Maluszka i mojego ale takie mam głupie myśli czy aby Mały nie urośnie za małobo dostałam tę dietę ale w sumie ani moja waga jakoś nie podskoczyła przed dietą bardzo do góry no i Maluch też miał wagę w normie bo w 25tc miał niecałe 700g więc nie był jakiś mega wielki. I czy na tej diecie urośnie tak jak trzeba..
Czytałam tutaj, że jedna ze Słodkich Mam pisała, że przed dietą przytyła +10 (jak dobrze pamiętam) a teraz waga stoi - ale czy to dobre..czy nie oznacza to, że Maluch za mało rośnie no bo jak dziecko rośnie to ta waga odbija się na naszej.. ogłupieć idziemuszę pamiętać i się na kontroli spytać diabetologa czy aby to nie ma wpływu na Maluszka bo wizyta u gina dopiero 30stego. Trzeba dać radę - tylko spokój Nas uratuje
Wczoraj miałam już taki kiepski dzień, że myślałam czy aby nie dzwonić do mojego gina albo jechać na IP - ale Młody się rozhulał wieczorem. A dziś od rana stuka - chociaż myślałam, że na tym etapie to już będą takie kopy, że ho ho..ogólnie jak sobie pomyślę czy jechać na IP Młody zaczyna stukać..chyba nie lubi lekarzy
Kochane życzę Wam pięknego dnia. I dużo słońca i ciepła nie tylko za oknem ale i w serduchu
Kasika - wszystkiego najlepszego. Wiary w to, że do samego końca będzie dobrze, cierpliwości i spokoju duchai wytrwałości w tej drodze do przywitania Amelki, która skończy się nie wcześniej niż w 38tc
Buziaki
Scintilla, gosi_a, nadine24, karolinka85, kasika8303, nenette, maglic, karolina0522, Rozalia lubią tę wiadomość