X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2015 =)
Odpowiedz

Czerwiec 2015 =)

Oceń ten wątek:
1 2 3 4 5
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2014, 00:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za życznia <3 jestem po szybki panieńskim :D barmanowi bardzo pasowało picie shotów bezalkoholowych choć był w szoku :D Prezenty fajne dostałam teraz tylko ślub i z głowy :D

    Inesicia, lauda, Toxey, Natka88 lubią tę wiadomość

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 22 października 2014, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka, będę musiała się z Wami pomału żegnać :-( Wczoraj bardzo mocno bolał mnie brzuch i krzyż. Już wiedziałam, że dzieje się coś złego. O 22 pojawiło się plamienie, szybko do szpitala. Na szczęście jest zarodek z bijącym serduszkiem, odpowiadający 6 tc 5dzień. Skąd ten ból i plamienia- nie wiedzą, ale prawdopodobnie z tego , że jest dość duży krwiak i to przy samym pęcherzyku, w szpitalu powiedzieli że nie są to dobre wieści i teraz trzeba czekać dosłownie na cud. Pojadę do pracy tylko wypisać urlop, w czw wezmę od swojego gina zwolnienie i muszę na razie leżeć.
    Trzeciego poronienia nie przeżyje :-(

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 22 października 2014, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem tylko zła na siebie że zbagatelizowałam ten ból brzucha :-( Od razu mogłam jechać do szpitala. Zmartwiła się ginka też że piersi wczoraj przestały boleć, powiedziała cos w stylu, że dopóki są tkliwe piersi to znak że jest ok, a u mnie jak ręką odjął

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 06:59

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • sss Autorytet
    Postów: 560 313

    Wysłany: 22 października 2014, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymaj się cieplutko. Nie wiem co mam ci powiedzieć. Nie poddawaj się ... Ja tez jestem po poronieniu. Teraz drugi raz jestem w ciąży w 6 tygodniu i moje piersi też są mnie tkliwe bolą ale mniej i kłuje mnie prawy jajnik. Nie wiem czy jestem przewrażliwiona a wizyta dopiero za miesiąc. Chyba się umowie do innego lekarza.

    Trzymaj się będzie dobrze...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2014, 08:12

    Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2014, 07:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika, kochana... ja wierzę w cuda. Póki fasolka żyje wszystko jest możliwe. Uwierz i Ty. Wysyłam Ci moje dobre myśli i będę pamiętała o Was w modlitwie. Nie poddawaj się! Dzidziuś żyje.

  • Inesicia Autorytet
    Postów: 757 1431

    Wysłany: 22 października 2014, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika nie wiem co powiedzieć. Przecież cuda się zdarzają więc wierzę, że tym razem będzie dobrze. Trzymaj się

    "Dziecko chce być dobre. Jeśli nie umie – naucz. Jeśli nie wie – wytłumacz. Jeśli nie może – pomóż."
    Janusz Korczak

    km5svcqgn978gm4o.png
    Córcia, Córeczka;*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2014, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika wierzymy w Ciebie i Maleństwo. Dopóki ono się nie poddało to i Ty się nie poddawaj!! Dobre myśli czynią cuda!

  • Eowena Ekspertka
    Postów: 153 203

    Wysłany: 22 października 2014, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika, trzymaj się! Jak ja zaczęłam plamić to dużo się naczytałam o tych krwiakach i ponoć jeśli się krwawi przy krwiaku to dobry objaw, bo to znaczy, że krwiak znika. A serduszko bije, więc fasolka cała :) A co do piersi, to przecież nawet na belly w opisie 7 tygodnia jest zdanie "Często na tym etapie wrażliwość piersi już nieco ustępuje.". Ja sama muszę porządnie pościskać, żeby stwierdzić czy są tkliwe czy po prostu bolą od mocnego ściskania :) I ostatecznie sama nie wiem. Ale jak byłam w szpitalu, to dziewczyny już z dużymi brzuchami mówiły, że to właśnie tak może przechodzić koło 7-8 tygodnia, a później znowu wraca.

    A teraz leż i myśl pozytywnie :) Ja się właśnie tym zajmuję od piątku :)

    8une43r8mbu2h8v4.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym się zbytnio nie sugerowała tkliwością piersi. Już o tym pisałam wcześniej. W poprzedniej ciąży piersi bolały mnie do samego końca czyli do dnia zabiegu a może nawet i ciut dłużej a dzidzia nie żyła już od ok 4 tygodni.

  • aghata Autorytet
    Postów: 1530 1826

    Wysłany: 22 października 2014, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc z rana. Pogoda koszmarna. Glowa mnie tak bolala w nocy ze wymiotowalam a potrm lezalam zmokra, zimna sscierka. A teraz musze mordowac sie w pracy.

    Kasika ja wierze ze wszystko bedzie ok, lez wypoczywaj i sie nie martw bedziemy sie modlily.

    Ja poki co nie bede pisala musze sie lepiej poczuc

    preg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2014, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika trzymaj się, będziemy trzymać za Was kciuki, żeby wszystko było dobrze :*

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 22 października 2014, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczyny. Martwi mnie ten ból brzucha i krzyża, w sumie to krzyża. Plamienia ustały, ale ból jest nie do wytrzymania.
    Jutro kolejne USG i mam nadzieję, że serduszko nadal będzie.
    Później zadzwonię do gina tego od poronień, najwyżej czeka mnie wycieczka do niego-200 km

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • sss Autorytet
    Postów: 560 313

    Wysłany: 22 października 2014, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny.. Mój mąż mnie wczoraj uspokajał stwierdził ze jestem przewrażliwiona ale się nie dziwi... Tak wiec zmieniam myśli na pozytywne.
    Trzymam mocno kciuki za WAS wszystkie... Miłego dnia idę pracować....

    Marcel 16.06.2015 cc. 3200g 55 cm
  • Eowena Ekspertka
    Postów: 153 203

    Wysłany: 22 października 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze tylko chciałam dodać, że wg mnie niepotrzebnie cię nastraszyli. Wiem, że ja nie jestem lekarzem, ale mnie przy podobnych objawach (plamienie, brak bólu piersi) lekarze mówili, że czasem tak się dzieje, to znaczy, że rzeczywiście organizm trochę gorzej radzi sobie z przyjęciem zarodka, ale na pewno na tej podstawie nie można przewidywać jakichś poronień. A wtedy trzeba po prostu leżeć i pozwolić organizmowi sobie z tym poradzić.
    Nie chcę wyjść na taką, która wszystko wie lepiej (chociaż chyba już się to stało :) ), tym bardziej, że ja nie mam krwiaka, ale staram się wytłumaczyć, że póki serduszko bije to na pewno nie można niczego przewidywać :) Tym bardziej, że mówisz, że wielkość zarodka odpowiada dokładnemu dniu ciąży, czyli rozwija się książkowo. A poza tym leżąc w szpitalu przeczytałam pierwsze 3 strony z googli nt. plamień po polsku i po angielsku i tam większość historii kończyła się dobrze :)
    Także leż i będzie dobrze :)

    Katarzyna87 lubi tę wiadomość

    8une43r8mbu2h8v4.png
  • Katarzyna87 Autorytet
    Postów: 4528 6014

    Wysłany: 22 października 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika, Nasza Agatko, spokojnie, wiem że łatwo się pisze, gorzej wprowadzić w życie, ale rownież uważam, że lekarze przesadzili. Co do tkliwości piersi to są kobiety, które w ogóle tego nie mają i co, taki lekarz powie im, że w ogóle nie sa w ciąży bo je piersi nie bolą. U mnie też ten objaw znacznie zelżał, muszę nacisnąć pierś, żeby coś poczuć i nie jest to wielki bol, czuję że coś tam jest, lekko kłuje - tyle.

    Podobnie jak Eowena, mimo że doktor google jest najgorszym co być może, przeczytałam wszystkie watki dotyczące plamień jakie pokazywały się na pierwszych stronach. Jeśli jakaś z Pań miała krwiaka i on się własnie opróżniał to byl dobry objaw. Na prawdę mało było przypadków, które kończyły się nie po naszej myśli.

    Włącz pozytywne myślenie. Serduszko bije, dzidzia jest z Tobą :*

    Mogę się jedynie domyślać jak jest Ci ciężko, choć pamiętam jak w niedziele lekarka badała mnie na usg i długo nic nie mowiła, tak jakby szukała mojego dziecka i nie umiała znaleźć. Potem pamiętam że leżałam z zamkniętymi oczami i się modliłam (a na prawdę nie często mi się to zdarza!).

    Nie żegnaj się już z Nami bo tak szybko Cię stąd nie wypuścimy. Teraz leż i odpoczywaj!

    Eowena lubi tę wiadomość

    ex2bg7rf9gca70kb.png
    f2wljw4z5xlc2pyj.png
  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 22 października 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika8303.... Nie przejmuj się tak i przede wszystkim nie stresuj, to jest gorsze niż cokolwiek. Wiem że łatwo powiedzieć. Co do plamień, miałam w pierwszej ciąży przez pierwsze 3 miesiące 1-2 dni w każdym. Dodam, że piersi mnie nie bolały w ogóle w pierwszej ciąży a mam zdrową i piękną córę ( na zdjęciu obok). CO do bólu, ja bym się faktycznie bardziej martwiła tym bólem pleców bo tak miałam teraz przy tym poronieniu. Koszmarny ból pleców. Ale teraz w ogóle było inaczej - bo, że piersi nie bolały to normalne - ale niepokoilo mnie od kilku dni przed poronieniem to że nie urosły, a w poprzedniej mimo braku bólu urosły. U Ciebie ból może być spowodowany wchłanianiem krwiaka. Kiedyś dawno temu czytałam, że praktycznie prawie zawsze się wchłania i nie stanowi zagrożenia. Jak serduszko bije i jesteś caly czas monitorowana przez lekarzy ( wizyta dziś popołudniu), to się nie stresuj. To najważniejsze!!! :) 3mam mocno kciuki! Będzie dobrze!

  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 22 października 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasika8303 wrote:
    Hejka, będę musiała się z Wami pomału żegnać :-( Wczoraj bardzo mocno bolał mnie brzuch i krzyż. Już wiedziałam, że dzieje się coś złego. O 22 pojawiło się plamienie, szybko do szpitala. Na szczęście jest zarodek z bijącym serduszkiem, odpowiadający 6 tc 5dzień. Skąd ten ból i plamienia- nie wiedzą, ale prawdopodobnie z tego , że jest dość duży krwiak i to przy samym pęcherzyku, w szpitalu powiedzieli że nie są to dobre wieści i teraz trzeba czekać dosłownie na cud. Pojadę do pracy tylko wypisać urlop, w czw wezmę od swojego gina zwolnienie i muszę na razie leżeć.
    Trzeciego poronienia nie przeżyje :-(

    Kasika ja na początku zanim było widać tylko pęcherzyk ciążowy bez żółtkowego dowiedziałam się że mam krwiaka 2x większego od pęcherzyka i umieszczonego tuż obok niego. Ale leżakowanko zrobiło swoje na kolejnym usg po krwiaku ani śladu! Szkoda że w szpitalu nie wypisali Tobie zwolnienia... po co masz wykorzystywać swój urlop. Teraz to co Ci najwięcej pomoże to leżakowanie. I monitorowanie koloru upławów.
    Ja trzymam kciuki i wierzę że będzie dobrze!!!

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 22 października 2014, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny. No ten ból krzyża jest straszny i to jest najgorsze.Gin od poronień też kazał się tym krwiakiem nie martwić. Zaraz będę do niego dzwonić.
    Amberla wizytę mam jutro i w pt.

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Moniaa Autorytet
    Postów: 2529 3251

    Wysłany: 22 października 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katarzyna a Ty na którą dziś pędzisz do lekarza?

  • Amberla Autorytet
    Postów: 1195 3386

    Wysłany: 22 października 2014, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szczesliwamama wrote:
    Witaj,czyzbys stracila kruszynke ? jestem tu nowa ;) my stracilismy 2 miesiace temu ale mialam oczyszczanie mechaniczne,a dzis jestesmy w 7 tyg ciazy :) ! a z takim podejsciem napewno do nas dolaczysz niebawem :D przed Toba pelne rece roboty :P


    Szczesliwamama - A kiedy miałaś dokładnie zabieg? Naprawdę, już w 7 tygodniu jesteś? To ekspresowo. Musiałaś mieć owulacje po jakiś 2 tygodniach, punktualnie jak w normalnym cyklu! Ja nie wiem kiedy będę mieć, zobaczymy. Poszło naturalnie. Moja gin( przyjaciółka) powiedziała mi, że mam szczęście, że ona jest moim lekarzem bo w tym szpitalu co przy okazji pracuje nie pozwalają naturalnie tylko zawsze robią zabieg. A w mojej sytuacji 14 msc po cesarce, nie byłoby to dobre... Kazała odczekać 3 msc...

    szczesliwamama lubi tę wiadomość

‹‹ 95 96 97 98 99 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ