Fioletowa strona mocy
-
WIADOMOŚĆ
-
Kark, nie denerwuj się, może to czym mierzyły nie jest wiarygodne jak z krwi? Trzymam mocno kciuki, żeby dzisiaj się wyjaśniło trochę, albo żeby udało się wypożyczyć lampę do domu i żebyście jak najszybciej wracali. Buziaczki dla Was 😘Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
nick nieaktualnyWitam się poweselnie
przed wyjazdem miałam dużo do ogarnięcia i przygotowania, wyjechaliśmy też wcześniej, żeby sobie trochę odpocząć na miejscu i zero zasięgu i internetu na miejscu 
więc teraz Was nadrabiam
Niezapominajko obrzęki są mniejsze, ale nadal się pojawiają, więc chyba taka uroda 9 miesiąca badania wyszły ok, jak mierzyłam ciśnienie później to też było ok.
Poleciał mi śluz z krwią, choć żadnego czopa chyba nie było tylko śluz, więc trochę zaczęłam panikować, że poród tuż tuż, ale póki co nic się nie rusza
Jutro będziemy donoszeni
Już po wyjeździe i weselu, więc ruszam powoli z wyganianiem synka z brzucha
nie mogę w ogóle w to uwierzyć, że zostało tak mało czasu 😱😱😱
Pestko ogólnie to ciężko, chyba najgorsze jest nocne przekręcenie się z boku na bok staram sie leżeć na lewym, ale najlepiej mi się śpi na prawym, więc co poradzić. Chrupie mi wtedy w miednicy, plecach, drętwieje mi biodro, jak leżę na jednym boku za długo, stadium emeryckie pełną parą 🙈🙈🙈
Kark przykro mi, że tyle czasu musicie spędzić w szpitalu
Niezapominajka2, Pestkaa, Biegającą-mama, blair., madziorek86 lubią tę wiadomość
-
Kark mam nadzieję, że dziś się coś wyjaśni ..trzymam kciuki!
Sunshine faktycznie coś pomału się szykuje u mnie raptem kilka twardnień wczoraj na wieczór ale wyczytałam,że z Polą też dopiero 2 doby przed porodem się zaczęły:p
A jak się bierzesz za wyrabianie? U mnie póki co piłka,liście i ananas dojrzewa:pWiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 08:32
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
-
Zgadzam się z Kark! Lepiej niech posiedzą w brzuszkach! To szybko wam minie, a dla dziecka ma to ogromne znaczenie! Niby ciaza donoszona, ale na 100% nikt wam nie powie czy płucka, uklad odpornościowy itd już gotowy. Przecież nie bez powodu ciaza trwa 40 tygodni?
tere-fere, przedszkolanka:), sunshine03, Cytrynowy sok, Magda - mbc lubią tę wiadomość
-
U nas Laura wg karty ciąży wyszła w 37t4d. Też mogła trochę posiedzieć dłużej. Niby specjalnie nie wyganialismy, ale właśnie seks w sobotę był A w niedzielę wyszła. Nie wiem czy to zrządzenie losu czy co. Cieszę się że ta zoltaczka jej schodzi ale może faktycznie by jej nie było, gdyby posiedziała trochę. Na dodatek jest taka drobniutka. Żeby tylko na masie przybierała bo jak nie to musimy iść szybciej do pediatryLaura 01.09.2019 🩷
Szymon 27.12.2023 🩵 -
Właśnie, dziewczyny trzymamy jeszcze do drugiej połowy września co najmniej 😉
ale Kozgo i tak weź się lepiej spakuj haha
Ja z przewracaniem się z boku na bok całkiem spoko, gorzej ze snem... no nie mogę spać jakoś
A na piłce to co robicie, tak sobie po prostu siedzicie w rozkroku i podskakujecie delikatnie, czy jak?
Kark strasznie mi przykro, że tak wam się to przyplątało i tyle to trwa. Dziś jeszcze te wyniki z krwi?
Lami jak będziesz miała foteczki do rzuć nam tu chociaż z jedną
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2019, 09:25
-
Jej dziewczyny,zaraz pójdzie następna tura rozpakowywania brzuszków 😮 Jak to leci!
O 17 Ninka zjadła ostatnie mm, fantastycznie złapała cyca na nakładkach silikonowych na brodawki. Jedno karmienie całe na nakładce, następne zakładam tylko na końcu, jak już nie ma siły ssać, a szuka, albo już w ogóle nie nakładałam. Mam nadzieję, że jutro/pojutrze już nie będą potrzebne. Super sprawa, polecam jakby któraś miała problem że dziecko do butli przyzwyczajone i leniwe przy cycu przez to.
Domi, a jak się sprawdza Twój laktatorem z ali? Ile jesteś w stanie ściągnąć? Bo na ręcznym to tak doraźnie coś ściągnę, po 30-50ml, ale nie za każdym razem, a to chyba bardzo mało. A chciałabym zacząć za jakiś czas mrozić na zaś.
Ile w ogóle odciągacie i w jakim czasie?
sunshine03, Pestkaa, Wik89 lubią tę wiadomość
Szczęśliwa siódemka ❤️
V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja trochę z przymrużeniem oka to wyganianie traktuję, bo nie wydaje mi się, że to faktycznie coś zadziała
Kiedy będzie chciał wyjść to wyjdzie
Głównie chcę po prostu te ćwiczenia na rozluźnienie krocza i z piłką porobić, żeby poród łatwiej przebiegł
Ananasów ponoć trzeba zjeść 7, żeby cokolwiek zadziałało 😲
Ale daktyli ponoć tylko 6 dziennie i udowodniono naukowo, że to działa
Chociaż nie lubię za bardzo ani daktyli ani suszonych owoców, więc pewnie zjem raz i więcej nie 😅 albo zrobię sobie karmel z daktyli
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPestko u mnie będzie właśnie takie podskakiwanie na pilce. Oprócz tego ze szkoły rodzenia jeszcze taka pozycja kolankowo-lokciowa ale lokcie oparte na pilce i kolysanie biodrami i takie "rozkraczanie sie"i przetaczanie troche przod tyl z ta pilka.
Kolejne cwiczenie ze lezy sie na boku i gorna noga jest na pilce i sie roluje ta pilke zginajac i prostując noge. Wtedy ta dolna noga jest jakby troche z przodu zeby nie przeszkadzala.
Poza tym siedzenie na pilce i krazenie do boku 1 noga (mozna robic tez na stojąco bez pilki)
Pestkaa lubi tę wiadomość
-
Pestko podobno właśnie nie skakanie a takie kręcenie miesiąc kółeczek/ósemek;)
Właśnie mam filmik na yt na 3 trymestr z piłka i dzisiaj chce zrobić.
I ja też po 14 tym się pisze,ale przed 19tym nic sie nie zapowiada i tak ;p
Kozgo liście w zielarskim kupowałam.
Ja też tak z przymrużeniem oka, ale wierzę źe to ułatwi jak w pierwszej
A daktyli przy cukrzycy niezbyt mogę w takich ilościach, więc zobaczę jak z nimi.
Lami jestem z Was dumna,że tak super sobie radzicie;)
Pestkaa, Lami lubią tę wiadomość
Moje szczęścia
-
nick nieaktualny
