Grudniowe mamusie 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Moniusia89 wrote:A ja jutro też mam wizytę i jestem ciekawa ile mój synek przybrał na wadzę :)i będę mieć robione pierwsze ktg. Wiecie może ile to badanie trwa?? bo jutro jeszcze czeka mnie drugi lekarz i badanie tarczycy mam nadzieję że się wyrobię.
Położna w szkole rodzenia mówiła, że badanie powinno trwać 30 minut.
23-02-2013 [*] 8 tc
-
nick nieaktualnyevvik wrote:Co to za plaga z tym ZUSem, gnoje pieniadzy nie maja, wiec odraczaja wszystko co sie da!
Swinie
Najlepsze jest, to że w połowie listopada mogę już urodzic. Z nerwów aż zwymiotowalam...i glowa mnie rozbolala. Zastanawiałam się czy tam nie zadzwonić i po prostu zapytać z czego mam żyć do tego 14stego i czego mam sobie kupić wyprawkę.
dobrze, że mąż dobrze zarabia to damy jakoś rade
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo na yotubie duzo jest takich szumiacych dzwiekow,sama korzystalam jak Gabrys byl mniejszy,zeby szybciej "pozbyc sie" dziecka wieczorem,ale uwazwm ze szumis bedzie wygodniejszy,bo ja np. Lubie moczyc sie w wanie I grac czy tez przegladac neta
Ja torbe tez juz msm spakowana od jakiegos czasu I plan porodu zrobilam nie czekajac na moja polozna,tylko jej pokaze I lo. Ja wole miec wszystko zrobione wczesniej bo to roznie moze byc,bo to jeszcze czasu czasu,ale pozniej moze go zbraknac I checi tez
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 17:22
-
nick nieaktualnyEhh ZUS ... Niestaty to taka instytucja. Ciekawe czy i mnie sie przyczepia:/
Dobra wiadomosc dziewczyny
enzymy watrobowe w normie, to nie cholestaza 
uff jeden kamien z serca teraz tylko musze znalezc co mnie uczula:P
Madzisek, pati_zuzia, aannkkaa, genoweffa, Tinusia, Nadulka, kwiatakacji, alisss871, Matleena, Pchelkaa, Karola1990, moniek90 lubią tę wiadomość
-
Dla mnie takie kontrole są jakoś stresujące, wiem, że tam pracują ludzie ale z tym bywa różnie. Do tego muszę dojechać 50 km a mąż musi wziąć wolne, bo nie czuję się już komfortowo za kierownicą..ehevvik wrote:Z kontrolami mialam do czynienia ze urzedem skarbowym, niektorzy mowia, ze to najgorsze kontrole. Byla babka i facet, oni zwykle sa bardzo mili, robia swoje i szukaja bledow - taka ich praca. Poniewaz maja bardzo czesto do czynienia z oszustami, badz retaczami, maja swoje uprzedzenia. Nie masz co sie stresowac, kazda kontrola prowadzona jest przez ludzi, a oni tez maja dzieci i rodziny. Jak zobacza Twoj brzusio beda wiedziec, ze nie jestes oszustka;)
-
Może skontaktuj się z pracodawcą - im szybciej wyjaśnią sytuację tym szybciej Tobie wypłacą zasiłek.myszata92 wrote:Hej witam dziewczyny.
Czy są tu przyszle mamuśki, które dostały pismo z zusu.? Ja właśnie przed chwilą otworzyłam kopertę i się zalamalam.. W skrocie:
"ZUS (...) zawiadamia, że wniosek Pani w sprawie ustalenia uprawnień i wypłaty zasiłku chorobowego za okres 11-09-2015 nie zostanie zalatwiony w obowiązującym terminie. Przyczyną zwłoki jest przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w zakresie prawidłowości zgłoszenia Pani do ubezpieczeń społecznych przez płatnika składek (dane mojego szefa). Termin załatwienia sprawy zostaje przesunięty do dnia 14.11.2015.........."
Mam rozumieć,że do tego 14stego zostane bez grosza? Dopóki mojego pracodawcy nie przetrzepia?
Nic tylko strzelić sobie w leb acha i wcześniej jeszcze sobie dziurę wykopać...
-
nick nieaktualnyAneczka86 wrote:Może skontaktuj się z pracodawcą - im szybciej wyjaśnią sytuację tym szybciej Tobie wypłacą zasiłek.
Teraz na dniach mam podjechać do niego po resztę wypłaty, to zapytam o co chodzi.. Mam nadzieję, że obędzie się bez dodatkowych kontroli, bo i tak już chodzę nerwowa, a to w naszym stanie nie wskazane.. -
http://allegro.pl/szumis-szumiacy-mis-szumisie-uspokajajacy-na-kolki-i5687716287.htmlSuerte wrote:hej
czytałam, że piszecie o imionach, ja mam już wybrane dla następnych dzieci
dla chłopców: Maciuś, Wojtuś i Szymuś
dla dziewczynek: Jagódka, Milenka, Kalinka
co do szumisia, kupiłabym, ale ten wygląd tego misia trochę mnie przeraża, nie mogli mu dorobić brzucha?
powiedzmy,ze ten ma brzuszek ;p -
Suerte wrote:hej
czytałam, że piszecie o imionach, ja mam już wybrane dla następnych dzieci
dla chłopców: Maciuś, Wojtuś i Szymuś
dla dziewczynek: Jagódka, Milenka, Kalinka
co do szumisia, kupiłabym, ale ten wygląd tego misia trochę mnie przeraża, nie mogli mu dorobić brzucha?
Mi miś się własnie w ogole nie podoba;/. Chciałam tylko to szumiące urządzenia, ale jest drogie strasznie i mogą je kupić tylko posiadacze misiów
-
jesli chodzi o zus, to też jakiś czas temu pisałam o tym, że dostałam pismo z zusu że zostało wszczęte postepowanie wyjaśniające czy należy mi się zasiłek chorobowy ^^ ..to jakaś plaga z tym zusem-serio! ja jestem od sierpnia bez pieniędzy i nadal czekam... a pismo wysłali mi dopiero 12 września. Czepiają się dopiero zwolnienia numer 2, a gdzie l4 numer 3 i 4 ? tego nie wiem... to jakiś koszmar, bo z jedną pensją nie jest łatwo.
-
nick nieaktualnyChichibi wrote:jesli chodzi o zus, to też jakiś czas temu pisałam o tym, że dostałam pismo z zusu że zostało wszczęte postepowanie wyjaśniające czy należy mi się zasiłek chorobowy ^^ ..to jakaś plaga z tym zusem-serio! ja jestem od sierpnia bez pieniędzy i nadal czekam... a pismo wysłali mi dopiero 12 września. Czepiają się dopiero zwolnienia numer 2, a gdzie l4 numer 3 i 4 ? tego nie wiem... to jakiś koszmar, bo z jedną pensją nie jest łatwo.
Dla mnie ten ZUS to jakieś nieporozumienie i czarna komedia:/ ja pierwsze chorobowe mam od 11 sierpnia..Jestem ciekawa ile ja będę musiała czekać jak do 14.11 będą prowadzić postępowanie wyjaśniające
-
nick nieaktualnyrewelka wrote:Z szumieniem to się zastanawiam jakby radio działało takie nie ustawione bo idea szumisi jest fajna ale one są ciut nie pod mój gust i strasznie drogie.
Ja używałam szumów suszarki z youtuba. Odtwarzałam z telefonu, albo na jakimś innym sprzęcie do odtwarzania. W sieci są pliki mp3 z takim szumem Więc nie trzeba wydawać kupy kasy, a dzidzia się uspokaja.
Nadulka, Eve_84 lubią tę wiadomość
-
Cześć Kobitki. Widzę, że się nie obijacie, tylko jedziecie na akord z pisaniem Ja według belly zaczęłam dzisiaj 32 tydzień, ale belly wybiega o jeden do przodu. Jutro wizyta, a tym czasem odnowiłam sobie szafę w sypialni. Była stara i brzydka, a niestety nie możemy jej wyrzucić, bo kable idą za nią i z boku szafy jest włącznik światła.. Taka pogmatwana sytuacja. No ale wpadłam na pomysł żeby ją okleić okleiną i kupiłam taka biała w czarne ornamenty z weluru. Wygląda super, jeszcze tylko muszę jeden bok dokończyć i się będę chwalić A i jeszcze dokupię do niej kryształowe okrągłe uchwyty, żeby jakoś się to prezentowało Poza tym fotelik malutkiej dotarł do rodziców, łóżeczko będziemy skręcać w tym tyg, wypiorę te wszystkie pościele i chyba już zawieszę baldachim i niech czeka na Marysię.
Nadulka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMarta0912 wrote:Też dzisiaj poszłam zrobić ten nieszczęsny test na glukozę, ale nie wiem czy się miałam wcześniej umówić bo babce coś tam nie pasowało go dziś robić (może dlatego, że ona pracuje od 7-9.30 a a ja byłam przed ósmą i do tego mam zapisane że po 120 minutach sprawdzenie). Więc tym oto sposobem testu nie zrobiłam. Tylko oddałam mocz i pobrała mi krew. No, a na test umówiłam się w środę na 6:45 Masakra będzie jakaś bo przed 6-tą pobudka, a do tego jak tak wcześnie wstaję to mnie mdli. Tak więc "mieszanka" wybuchowa będzie.
Całe szczęście że mogę być o 7.30. Wychodzę bez kolejki i pobiera. A drugie pobranie krwi u nich na ostatni moment bo punkt pobrań czynny do 9.30. Dziwię się, że u Ciebie tak nie ma.
Jutro idę
-
nick nieaktualnyniania.ogg wrote:Czy któraś z mam, które mają już szumisia mogłaby napisać czy to cudo posiada regulację głośności i jakieś dźwięki do wyboru? Byłam na początku zdecydowana na zakup, ale na styczniówkach przeczytałam o bezpłatnej aplikacji na androida baby sleep sound. Fajna sprawa, bo za darmo i różne dżwięki do wyboru, z tym że poczytałam komentarze i okazało się, że w tym programie włączają się czasem reklamy dźwiękowe i budzą/straszą dziecko. Ale to mnie natchnęło do dalszych poszukiwań i okazało się, że na youtubie jest pełno takich nagrań dla dzieciaczków. To co mnie zaskoczyło to fakt, że w każdym z nagrań odkurzacz czy suszarka brzmiały trochę inaczej - były takie, które miały przyjemne, kojące szumy, a były takie, które (pomimo że to też bez wątpienia szum np. odkurzacza) już działały na mnie drażniąco. Więc dziecko może odbierać to podobnie. Poza tym mam nadzieję wybrać coś co będzie miłe nie tylko dla Helenki, ale znośne też dla dorosłych uszu Dla tego chciałabym się upewnić czy ten szumiś ma takie funkcje jak regulacja głośności i jakikolwiek wybór szumienia?
ps. no i pierwsza stycznióweczka się rozpakowała. W 25 tygodniu
No właśnie na tego newsa trafiłam wczoraj, cofnęłam się kilka stron na styczniówkach, a tam cisza. Myślałam, że na innym forum się komuś pomyliło.
Czytałam recenzje na blogu i ta kobieta znalazła po jakimś czasie regulację w misiu.
