Grudniowe Mamuśki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
inka84 wrote:Początkowo kupki są baaaardzo rzadkie i takie "wycieki" zdarzają sie notorycznie i tu sie dla mnie historia dla tych pieluch zaczyna i konczy
no to fakt...heh..moze jedna na probe kupie i zobacze.do szpitala na pewno z zapasem pampersow sie stawie 
-
tak..tylko ze od kupek nie jestm ekspertem i w zasadzie nie wiem jak jest normalnieinka84 wrote:Mysiok ty z resztą jedno juz masz z tego co widze to wiesz
..bo moj Maly od malego mial ogromne problemy z kupkami przez uczulenia...wiec daleko nam od normy:/
-
nick nieaktualnyloveli lepiej nie kupuj... bardzo dużo osób pisze na wszelakich forach, a nawet moja mama pediatra i mówiła, że jej pacjenci też tak mówią, że Lovela często uczulaeforts wrote:Dziewczyny jak byście były zainteresowane to w kauflandzie lovela proszek i płyn do pranie jest w promocji z 23 na 13 zł. I mam pytanie w temacie czy piorę tylko w płynie do prania czy potrzrbuje też płynu do płukania? Lepsze są: Jelp, Dziudziuś i Biały Jeleń albo te kasztany.
dla mnie niepotrzebna, bo czytałam wypowiedzi lekarzy od dzieciaczków i wszyscy jednogłośnie mówili: kołder i poduszek nie powinno sie dawać niemowlakom. Zbyt duże ryzyko uduszenia. Poleca się właśnie śpiworki i rożki. No więc na cholerę do tego pościel?szurabura wrote:
Kurcze, to ja już nie wiem co kupować, a czego nie kupować. Może Kiaro masz rację, że na początek pościel nie potrzebna...
I tak takie normalne wymiary pościeli nie pasują żeby w nią włożyć koc (sprawdzałam).
Ja rożek i tak kupię, bo po 1: przyda mi się w szpitalu i na początku żeby maluszka w domu trzymać (wygodniej w takim czymś taką drobinkę trzymac), po 2: można to używac później też w formie okrycia, po 3: jest tani.
Śpiworki mam kupione z sh, jeszcze z 1 szt. dokupię, bo chcę żeby w nich spało dziecko od kilku tygodni życia. (na początek wybieram rożek żeby czuło się bezpieczniej = ciaśniej, jak w brzuszku).
fajnyolcia23 wrote:http://allegro.pl/lezaczek-bujaczek-hustawka-kinderkraft-easy-swing-i4425100997.html
Co myślicie o tym bujaku?
Ja też będę miała używany tak jak Eforts. My dostaniemy od rodziny TŻ. Nawet nie wiem jak ten bujak wygląda
Szurabura - co do rożka, to te usztywniane i tak w 90% mają tę usztywnianą część wyjmowaną Jest taka kieszonka. Także są jakby 2 w 1.
Ja raczej kupię miękki, bo umiem maluszka takiego trzymać, także wystarczy mi taki, a jeśli będzie tańszy to nie widzę powodu by dokładać.
QRCZAK - moja poduszka:
http://allegro.pl/poduszka-kojec-do-karmienia-spania-motherhood-i4440087727.html
nie śpię z nią, jest za wielka, zajmuje za dużo miejsca w łóżku i wtedy ja mam mniej, poza tym teraz mi z nią za gorąco + do tego nie umiem się z nią przekładać. Używam jej w dzień - pod nogi (zwiniętą) albo pod plecy, ewentualnie jak w dzień sama na łóżku jestem i drzemię.
Szczerze? Bez szału. Ja ją dostałam od TŻ.
-
nick nieaktualny
-
Kiara juz kupiłam ale akurat całe moje dzieciate otoczenie używa loveli i jest ok, ewentualnie wyjdzie w praniu fajnie że masz mamę pediatrę, będziesz miała kogo dręczyć po porodzie w razie pytań
no ale jakby nie było używamy płynu do płukania? Bo słyszałam o podwójnym płukaniu ale to chyba właśnie woda żeby chemia nie została?
A z tymi kupami to nie jest tak że na początku i zapach i konsystencja mniej odstraszające niż później? I takie wielorazówki były by ,, przyjemniejsze'' właśnie na początku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 22:29
-
Mi sie wydaje, ze skoro sa specjalne plyny do plukania dla dzieci to sa one odpowiednie i nie trzeba dodatkowy plukac.. chyba ze sie myle..eforts wrote:Kiara juz kupiłam ale akurat całe moje dzieciate otoczenie używa loveli i jest ok, ewentualnie wyjdzie w praniu fajnie że masz mamę pediatrę, będziesz miała kogo dręczyć po porodzie w razie pytań
no ale jakby nie było używamy płynu do płukania? Bo słyszałam o podwójnym płukaniu ale to chyba właśnie woda żeby chemia nie została?
A z tymi kupami to nie jest tak że na początku i zapach i konsystencja mniej odstraszające niż później? I takie wielorazówki były by ,, przyjemniejsze'' właśnie na początku?
-
Kurcze, a ja sie mrtwic zaczelam troche, bo jak sie klade juz wieczor do lozka to czuje twardnienie i takie jakby ciagniecie w dole brzucha, zaraz nad wzgorkiem. Nie ciage, chwilowo i przechodzi. Ma/miala tak ktras z was? Dobrze ze lekarz juz w poniedzialek...
Kiara, masz jakies doswiadczenie z noworodkami? Duzo wiesz, albo sprawiasz takie wrazenie
-
szurabura wrote:Kurcze, a ja sie mrtwic zaczelam troche, bo jak sie klade juz wieczor do lozka to czuje twardnienie i takie jakby ciagniecie w dole brzucha, zaraz nad wzgorkiem. Nie ciage, chwilowo i przechodzi. Ma/miala tak ktras z was? Dobrze ze lekarz juz w poniedzialek...
Kiara, masz jakies doswiadczenie z noworodkami? Duzo wiesz, albo sprawiasz takie wrazenie
ja dzis duzo chodzilam jak na siebie...bo generalnie od poczatku ciaza praktycznie lezaca..i teraz tez mam takie twardnienie i ciągniecie nawet jak leze
ale jednoczesnie tez chyba przez to chodzenie czuje dzis naprawde duzo kopniakow
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 22:55
-
Ja w domu ciagle siedze, malo co robie. Obiad ugotuje, ogarne nieco, posnuje sie po domu i bardzo duzo siedze, a to przy lapku a to przy tv. Wiec nie przemeczam sie ale pozycja siedzaca dominuje....
Jak u Ciebie moze to byc efekt chodzenia, to moze to szyjka tak nam daje znac o sobie? Albo juz za bardzo sie przez Wasze szyjki nakrecam...
-
szurabura wrote:Ja w domu ciagle siedze, malo co robie. Obiad ugotuje, ogarne nieco, posnuje sie po domu i bardzo duzo siedze, a to przy lapku a to przy tv. Wiec nie przemeczam sie ale pozycja siedzaca dominuje....
Jak u Ciebie moze to byc efekt chodzenia, to moze to szyjka tak nam daje znac o sobie? Albo juz za bardzo sie przez Wasze szyjki nakrecam...
O tej szyjce to chyba kazda z nas sie zastnawia ja oczywisce tez..ale sama juz nie wiem..wizyte mam w srode..zobaczymy..ogolnie naprawde niezle sie czuje dlatego pozwolilam sobie na dlzsze chodzenie dzis..mysle ze jak cos nas niepokoi takiego to jednak lezenie jest podstawa..jak nie przechodzi to nospa..jak nie to kontakt z ginem..
