Grudzień 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMasakra...znajoma dodala zdjecie na fb dodatniego testu ciazowego. Przeraza mnie ten ekshibicjonizm :o raz po co tak intymna sprawa sie chwalic na samym poczatku wszystkim dookoloa, dwa przeciez rozne rzeczy moga sie stac bo to ppczatki(odpukac) ...nie wiem co sie z tym swiatem dzieje :o
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWooooow jaka wagaWachciowa wrote:Dzisiaj mojej Babci zebrało się na wspominki... Babcia urodziła siedmioro dzieci. Najmniej ważył mój Chrzestny. Urodził się w 7 miesiącu z wagą 4100... Najwięcej inny Wujek 5700. A najmłodszego wyskrobka miała urodzić w styczniu a pojawił się w maju.. Trochę go przenosiła..
-
Babcia mojego męża też rodziła dzieci po 5 kg :o w tym jednego ułożonego pośladkowo.
Pedicure... skórki opracowane, paznokcie skrócone i pomalowane bazą. Jeszcze 2 warstwy lakieru i top a ja już mam dosyć
nastepnym razem rozłoże to na 2 razy
Amus87 lubi tę wiadomość
-
Amus87 wrote:Wooooow jaka waga
Wszystkie sn. I przy każdym silny krwotok. Pierwsze Dzieciątko zmarło po 3 miesiącach - problemy z główką czarne ropiejace guzy. To był rok 1950 medycyna była ostro do tyłu. Później urodziła 4chłopaków, 6 była moja Mamusia. W trakcie porodu Dziadzia dostał od Babci z liścia jeden jedyny raz. Dziadzius nie uwierzył że ma córkę i położna musiała rozebrać do naguska. Przyszedł dopiero na drugi dzień, razem z sąsiadem śpiewając Babci serenady pod oknem. Swietowal no i później pojawił się przenoszony wyskrobek. wszystkie dzieci poza moją Mamusią rodziła w domu przy pomocy "akuszerki".
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2017, 21:30
06.06.19 174
09.06.19 857
21.06.19
12.07.19 2.69cm
07.08.19 7.19cm💙 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Babcia jak mi opowiada to zawsze z uśmiechem na ustach. Kiedyś nie było Usg ginekologow. Chodziła do felczera albo do cioci która " leczyla" masazami. brak miesiączki wskazywał na ciążę a płeć rozpoznawala po pierwszych ruchach. Po lewej stronie czuła chłopców. Przy dziewczynkach wymiotowala i miała zgage. Zwracała też uwagę na pierwsze słowa dzieci - tata kolejny będzie chłopak- mama córka, wyskrobek powiedział baba i nikt więcej już się nie pojawił. Teraz jest to nie do pomyslenia. Wydaje się aż śmieszne.
06.06.19 174
09.06.19 857
21.06.19
12.07.19 2.69cm
07.08.19 7.19cm💙 -
Amus nie rozumiem podejścia pewnych osób. Dla mnie chwalenie się wczesną ciążą na portalach jest troszku nie na miejscu. Nigdy nie wiadomo. U mnie wiedzą tylko najbliżsi i rodzina - Babcia prężnie działała w tym temacie na zasadzie " Tylko Dzieciaku nic nikomu nie mów bo to jeszcze za szybko żeby się chwalić". teraz jak brzuszek się ładnie zaokrąglil i ciężko go ukryć wiadomo że pozostali się dowiedzą.
Amus87 lubi tę wiadomość
06.06.19 174
09.06.19 857
21.06.19
12.07.19 2.69cm
07.08.19 7.19cm💙 -
nick nieaktualnyJa mysle ze niebawem beda dodawac fotki z dnia poczeciaWachciowa wrote:Amus nie rozumiem podejścia pewnych osób. Dla mnie chwalenie się wczesną ciążą na portalach jest troszku nie na miejscu. Nigdy nie wiadomo. U mnie wiedzą tylko najbliżsi i rodzina - Babcia prężnie działała w tym temacie na zasadzie " Tylko Dzieciaku nic nikomu nie mów bo to jeszcze za szybko żeby się chwalić". teraz jak brzuszek się ładnie zaokrąglil i ciężko go ukryć wiadomo że pozostali się dowiedzą. albo filmik :p
Wachciowa, k878, Petitka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też nie rozumiem tego chwalenia się ciąża na tak wczesnym etapie. No, ale widocznie niektórzy tego potrzebują. Ja osobiście chciałam światu wykrzyczeć, że sie w końcu udało, ale po co. Trzymałam to w tajemnicy ile się dało. Wiedział kto musiał. Jedynie to forum wiedziało szybciej. Ale tu mnie nikt nie zna. Tak samo jak zalewanie zdjęciami swoich dzieci na fejsie. Typu tak jemy, tak sie uśmiechamy, tak macham rączkami, a tak sramy-no tego brakuje, ale już niedługo. U moich znajomych to mam wrażenia,ze zdjęcia dzieci są z każdej możliwej pozycji i ujęcia. Nie mam nic przeciwko umieszczania zdjęć, Ale niektórzy to przesadzają wręcz.
Tak samo mnie irytują ludzie, którzy melduję wszystko co robią i gdzie są. Jednej znajomej powiedziałam,ze łatwo ją okraść. Bo ona melduję wszystko gdzie się obecnie znajduje.
Amus87 lubi tę wiadomość
-
Ja też tego nie czaję. Po teście to może być nawet biochemiczna. Ja zakazalam mamie mówić komukolwiek i byłam mega zła jak powiedziała babci (po serduszku). I na męża też byłam zła, że się za wcześnie pochwalił. Ja najbliższym przyjaciółkom powiedziałam w 9tc. Przestałam się ukrywać przed resztą świata dopiero po prenatalnych
-
Ja też nie ogarniam takich zabaw. Trzeba pamiętać, że to co się wrzuciło do sieci, na zawsze tam zostanie.
Miałam pójść na basen, ale ponoć sporo ludzi było i do tego grupy zorganizowane, także odpuściłam temat. Ale byłam tak złakniona ruchu, że znalazłam jakiś zestaw ćwiczeń dla ciężarnych i się trochę poruszałam. Od razu człowiekowi lepiej i przestałam się czuć jak staruszka. Zamierzam codziennie ćwiczyć.
Amus87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ależ miałam do nadrabiania... Pozdrawiam wakacyjnie z Karpacza
Co do imion to u nas mało kto wie więc i dyskusji nie ma a będzie Marysia
Kilka dni kopniaki czułam gdzieś prawie na plecach i ledwo co, dziś znowu z przodu więc faktycznie jeszcze sporo miejsca nasze kruszynki mają i się obracają co jakiś czas...
Natalia ja miałam podobny wynik krzywej przed ciążą, musiałam dorobić krzywą insulinową jeszcze, nie wiem jak w ciąży się z tym postępuje bo chyba może to oznaczać hipoglikemię reaktywną lub insulinooporność
-
Opolanka 85 wrote:A dziś zamówiłam na olx 2 pary używanych rurek z h&m i płaszczyk ciążowy.
No właśnie OLX jest super. Ja chodzę od samego początku w używanych jeansach z Happy Mum, mimo że to XS, zjeżdzają mi ciągle, ale jakoś strasznie je lubię
Nie mogę spać, chyba dzisiaj kupimy wózek. Wczoraj znaleźliśmy idealną ofertę, ale wózek był czarny... mąż był gotowy kupować, a ja cała w emocjach, że nie dam rady patrzeć na malucha przez dwa lata w czarnym. W końcu znaleźliśmy coś innego w beżach, ufff...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 03:33
