JESTEM W CIĄŻY !!! - LISTOPAD 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki Plumb czyli jestem w 6 tygodniu
A ja się pochwalę kupiłam sobie stanik ciążowy, wszystkie moje staniki strasznie mnie uciskały i musiałam w połowie dnia je rozpinać, albo ściągać, teraz kupiłam sobie większy obwód i miękkie miseczki i jestem szczęśliwa bo w końcu nic mnie nie uwiera:)
Gratuluje Marti
Myślę, że każda z nas się o to boi, niezależnie od tego czy to przeszła czy nie.
Oczywiście te które przeszły pewnie boją się bardziej, ale dziewczyny trzeba myśleć pozytywnie bo i tak nie mamy na to większego wpływu, a wiara góry przenosi:)Mati1980, mindusia, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
A ja wybieram sie dzisiaj na zakupy po sklepach, planuje kupić sobie jakieś spodnie ciążowe, może jakąś bluzeczke fajną jak będzie, cieplejsze leginssy bo robi się już coraz chłodniej, jak spotkam gdzieś po drodze to może zajdę do empiku i do jakiś drogerii.
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej
Witam nowe członiknie
Mindusia - super podejście jasne będziesz mieć usg, wsio będzie dobrze:)
Ja jeszcze stanika na szczęście zmieniać nie muszę
Generalnie to czuję się dobrze, tylko wieczorami bardziej pobolewa brzusio momentami.
Siedzę w pracy ... dziś po pracy zaczynam pieczenie ciast - tzn. zrobię spody a jutro masę w sobotę imprezka - i powiedzenie rodzicom o ciąży
tylko kurde boje sie troche żeby nie zapeszyć ... a Wy już powiedziałyście najbliższym ?
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Hej kochane:) Ja juz nie mialam do Was jak wczoraj zajrzec bo jak tylko wrocilismy to wzielam prysznic i do lozka:P Hee widze, ze wszystkie na zakupy sie wybieraja. Ja wczoraj kupilam sobie takie spodnie materialowe na gumce. Troche podobne do leginsow ale grubsze. Taka imitacja spodni U mnie juz cala rodzina wie, ze jestem w ciazy. Dawidow dowiedzial sie od razu jak tylko zrobilam test a reszta rodziny po pierwszej wizycie u ginka
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Mi wlasnie ten kalendarz ciazowy pokazal dzis wiadomosc, ze mija okres najwiekszego zagrozenia utraty ciazy Jeszcze tydzien i skoncze I trymestr. Staram sie o tym nie myslec ale kazdego dnia siedze jak na iglach i zastanawiam sie czy napewno wszystko jest z maluszkiem ok. Chcialabym, zeby juz kopalo przynajmniej wiedzialabym, ze jest
Plumb80, maximka84 lubią tę wiadomość
-
Kasieńka:) wrote:Ja rodzince mam zamiar powiedziec po wizycie u ginekologa ( 6-7 tydzien gdy juz bede pewna, że jest zarodek) Ale ciężko mi bedzie wytrzymac jeszcze tyle czasu Sciskam Was mocno wszystkie Mamusie
To bedzie Twoja pierwsza wizyta wtedy u gin? -
nick nieaktualnyKasieńka:) wrote:Ja rodzince mam zamiar powiedziec po wizycie u ginekologa ( 6-7 tydzien gdy juz bede pewna, że jest zarodek) Ale ciężko mi bedzie wytrzymac jeszcze tyle czasu Sciskam Was mocno wszystkie Mamusie
u mnie pęcherzyk ciązowy już jest 9mm ... mam nadzieję że mówiąc o tym rodzinie nie zapeszę nic ... -
nick nieaktualnyKlaudiaa wrote:Mi wlasnie ten kalendarz ciazowy pokazal dzis wiadomosc, ze mija okres najwiekszego zagrozenia utraty ciazy Jeszcze tydzien i skoncze I trymestr. Staram sie o tym nie myslec ale kazdego dnia siedze jak na iglach i zastanawiam sie czy napewno wszystko jest z maluszkiem ok. Chcialabym, zeby juz kopalo przynajmniej wiedzialabym, ze jest
o jak fajnie ...
na pewno będzie dobrze
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny
Tak Paula - jesteś w 6 tyg.
Ja już kupiłam sobie też spodnie ciążowe i kilka bluzeczek. Stare spodnie dopinam jeszcze,ale przy siedzeniu cisną i wtedy brzusio boli.Dlatego wskoczyłam w ciążówki i nic nie uwiera
O ciąży na razie wiedzą moi rodzice,a reszta dowie się po usg,żeby nie było jak wcześniej spekulacji ciąży mnogiej itp. Oszczędzę im niepotrzebnego gadania i wkurzania mnie przy okazji.A tak znając wynik usg,nie będą mogli niepotrzebnie wymyślać
Jak Wam mija dzionek? Ja od kilku dni mam już ssanie na żołądku i lekkie mdłości.Ale to chyba dobry znak,fasolka rośnie
BuziakiPaula_29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
Ja szczerze mówiąc trochę przymulona jestem ...taką miałam ochotę na barszczyk z amino, że sobie zjadłam ... wiem że nie zdrowe itd. ale 1 zupka jeszcze nikomu nie zaszkodziła , a nie jem i nie zamierzam jeść tego codziennie.
Poza tym dzień mija leniwie, w pracy mało klientów, a gdzie tam do 17.00, ;\\\\
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Klaudiaa wrote:To bedzie Twoja pierwsza wizyta wtedy u gin?
-
No mi jak narazie przeszly wszystkie objawy Czasem mnie mecza lekkie mdlosci ale to nic w porownaniu z tym co bylo wczesniej. Cyci nabrzmiale i bola przy dotyku. Poza tym wszystko OK A dzien mija leniwie. Bylam na malych zakupach teraz gotuje obiad i czekam na Dawida az wroci z pracy. Potem jedziemy po prezent bo moj chrzesniak ma urodziny w sobote i do Julki na cmentarz
Plumb80 lubi tę wiadomość
-
hej Dziewczyny,
Ja nie wytrzymalam i powiedzialam wczoraj Rodzicom i Siostrze:-) bardzo sie ucieszyli! wiem, ze to bardzo szybko ale ja jestem taka szczesliwa, ze musialam sie moim szczesciem z nimi podzielic:-)
pozdrawiam Was wszystkie:-***maximka84, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybella82 wrote:hej Dziewczyny,
Ja nie wytrzymalam i powiedzialam wczoraj Rodzicom i Siostrze:-) bardzo sie ucieszyli! wiem, ze to bardzo szybko ale ja jestem taka szczesliwa, ze musialam sie moim szczesciem z nimi podzielic:-)
pozdrawiam Was wszystkie:-***
No i dobrze
Ja tez w sobotę mówię rodzince
Wierzę, że Bóg czuwa nad moją fasoleczką - skoro wysłuchał mojej modlitwy nie sądzę aby teraz zrobił mi jakiegoś psikusa ...
Będzie dobrze i już
Trzeba myśleć pozytywnie ...Plumb80, mindusia, bella82 lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny,
Ja jeszcze nie powiedziałam nikomu, wiem tylko ja i mąż
Rodzicom i teściom będziemy mówić dopiero w święta Bożego narodzenia, to będzie początek 11 tyg, nie chce mówić wcześniej, po co się mają stresować jakby co, a co do reszty znajomych itp to pewnie wyjdzie w sylwestra bo ciężko będzie to ukryć wtedy...Plumb80 lubi tę wiadomość
-
Plumb ja też mam ssanie w żołądku, dziś zjadłam kanapkę na drugie śniadanie i miałam wrażenie za pół godziny jakbym w ogóle nic nie jadła, słabo mi się zrobiło, musiałam zjeść kolejną, nigdy tak nie miałam...
Nie wiem czy to normalne tak wcześnie, przecież dzidzia jeszcze tyle nie je:)mindusia, Plumb80 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula_29 wrote:hej dziewczyny,
Ja jeszcze nie powiedziałam nikomu, wiem tylko ja i mąż
Rodzicom i teściom będziemy mówić dopiero w święta Bożego narodzenia, to będzie początek 11 tyg, nie chce mówić wcześniej, po co się mają stresować jakby co, a co do reszty znajomych itp to pewnie wyjdzie w sylwestra bo ciężko będzie to ukryć wtedy...
Podziwiam Ja bym nie wytrzymała .
Kasieńka:) lubi tę wiadomość
-
maximka84 wrote:Podziwiam Ja bym nie wytrzymała .
też mam ochotę powiedzieć, ale moja mama ma tendencje do zamartwiania się trzy razy bardziej niż ja, a po co ma się dodatkowo stresować, wystarczy, że ja się stresuje