X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne JESTEM W CIĄŻY !!! - LISTOPAD 2013 :)
Odpowiedz

JESTEM W CIĄŻY !!! - LISTOPAD 2013 :)

Oceń ten wątek:
  • KaroLinka Ekspertka
    Postów: 234 176

    Wysłany: 27 listopada 2013, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane dziś czuje sie bardzo dziwnie jak wstałam to strasznie bolały mnie krzyże ;/ oraz mniej jem .


    A co do pracy to ja nie pracuje . Do pracy chodzi tylko mój partner . Ma dobre wynagrodzenie więc możemy sobie pozwolić na to i nie musze przejmowa sie L4 i użeraniem z pracodawcami .

    59391dcb2f510945c62ded2d46597f9d.png
    bi7ywu52bqyvqoqm.png
    zrz6anli6i1h5vym.png
  • Klaudiaa Autorytet
    Postów: 1685 842

    Wysłany: 27 listopada 2013, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez praktycznie non stop pracowa tylko Dawid. Ja po smierci Julki sama chcialam isc do pracy zeby nie siedziec sama w domu. No ale za dlugo nie porobilam jak widac :P

    c55fgywlzep4egh7.png

    bi7ym6k55zajyuk9.png

  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 27 listopada 2013, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musze pozamykać sprawy w pracy do końca stycznia. Kurcze jak chciałam być mamusią, to mówiłam, ze od razu rzucę L4, a jak już jestem na dobrej drodze to pojawiają się zwątpienia. Wiecie, mam umowę na 2 lata-akurat skończy mi się po rocznym macierzyńskim i nie ukrywam, że fajnie by było aby mnie zatrudnili-tzn przedłużyli prace. We wtorek mam wizytę, porozmawiam z nowa p.Doktor i zobaczę. Moje miejsce pracy jest dosć duże, no ale to nie zmienia faktu ze ludzie lubią plotkować.

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • KaroLinka Ekspertka
    Postów: 234 176

    Wysłany: 27 listopada 2013, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj kochana będziesz pracowac i to jak intensywnie :D <3

    59391dcb2f510945c62ded2d46597f9d.png
    bi7ywu52bqyvqoqm.png
    zrz6anli6i1h5vym.png
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 27 listopada 2013, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zamierzam pracować do końca ciąży,chyba że zdrowie mi na to nie pozwoli.Tutaj w Norwegii idzie się dopiero na wolne 3 tyg przed rozwiązaniem.Dla mnie,to jest przyjemność pokazywać się z brzuszkiem,tylko szkoda,że jeszcze go za bardzo nie widac ale szybko zleci.

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2013, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jak sie ma fajna siedzaca i bez stresu prace, to jasne mozna spokojnie robic w ciazy :)
    Moja niestety taka nie jest, chyba pojde za 2 tyg juz do gin i wezme papiery i l4... Nie wytrzymam tam pracowac 3 tyg na pelnych obrotach...
    Jak wam mija dzien dziewczyny? Ja siedze pod kocem i serial ogladam :)

  • misia_k1 Autorytet
    Postów: 1530 1326

    Wysłany: 27 listopada 2013, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam napisać projekt do pracy-ale weny brak, w ogóle nic mi sie nie chce. Chyba wybiorę się do sklepu spacerkiem dotlenić się.
    No i oczywiście jest mi niedobrze-mdlości.
    a Wam?

    relg3e5e2kcajna5.png

    34bwflw13qaykthd.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 27 listopada 2013, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    versa wrote:
    Paula jak mi gin na poprzedniej wizycie powiedział, że nie daje mi gwarancji, że ciąża się utrzyma to wyłam pół dnia, dopóki mój mąż nie przyszedł z pracy i powiedział mi: "Skoro już wyprosiliśmy o cud to Bóg nie pozwoli aby umarło, będzie dobrze, musisz być silna dla Niego" przytulił mnie i tak spaliśmy całą noc, a rano wstałam z takim nastawieniem, że musi być dobrze, nie ma innej możliwości. Wiara czyni cuda, a Fasolka musi wiedzieć, że kto jak kto, ale my jako mamy wierzymy w Nie najbardziej na świecie i nieważne co mówią lekarze i jakie szanse nam dają :) Nie wiem jak będzie ze mną, ale wierzę :)

    Masz racje Versa, głowa do góry, kto ma wierzyć jak nie my:)

    versa lubi tę wiadomość

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 27 listopada 2013, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula 29 będzie dobrze trzeba myśleć pozytywnie, nie możemy się poddawać. Trzeba być dobrej myśli chociaz to nie jest łatwe. Mnie lekarz zepewniał że z moją ciążą jest wszystko w porządku mimo ze nie robił mi podczas ostatniej wizyty usg, za co na początku miałam żal do niego, bo chiałam się upewnić czy z maluszkiem jest w porządku potem się uspokoiłam i mówiłam sobie że lekarz wie co robi i musze mieć do niego zaufanie.

    Klaudiaa pytałaś o papierosy i palenie przed ciążą??? Ja paliłam przed ciążą można powiedzieć że nałogowo, dzień bez papierosa był dla mnie dniem straconym

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 27 listopada 2013, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak sobie radzicie z mdłościami, macie jakieś sprawdzone sposoby? czy któraś z Was wymiotuje dodatkowo?

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 27 listopada 2013, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mindusia wrote:
    Paula 29 będzie dobrze trzeba myśleć pozytywnie, nie możemy się poddawać. Trzeba być dobrej myśli chociaz to nie jest łatwe. Mnie lekarz zepewniał że z moją ciążą jest wszystko w porządku mimo ze nie robił mi podczas ostatniej wizyty usg, za co na początku miałam żal do niego, bo chiałam się upewnić czy z maluszkiem jest w porządku potem się uspokoiłam i mówiłam sobie że lekarz wie co robi i musze mieć do niego zaufanie.

    No w sumie też tak myślę, no a tak naprawdę to rzeczywiście oprócz luteiny to oni nie mogą nic więcej zrobić, więc pozostaje wierzyć i czekać:)

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Klaudiaa Autorytet
    Postów: 1685 842

    Wysłany: 27 listopada 2013, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mindusia wrote:
    Paula 29 będzie dobrze trzeba myśleć pozytywnie, nie możemy się poddawać. Trzeba być dobrej myśli chociaz to nie jest łatwe. Mnie lekarz zepewniał że z moją ciążą jest wszystko w porządku mimo ze nie robił mi podczas ostatniej wizyty usg, za co na początku miałam żal do niego, bo chiałam się upewnić czy z maluszkiem jest w porządku potem się uspokoiłam i mówiłam sobie że lekarz wie co robi i musze mieć do niego zaufanie.

    Klaudiaa pytałaś o papierosy i palenie przed ciążą??? Ja paliłam przed ciążą można powiedzieć że nałogowo, dzień bez papierosa był dla mnie dniem straconym

    A jak teraz sobie radzisz z nalogiem? Bo ja tez palilam. Pochlanialam jedna za druga...

    c55fgywlzep4egh7.png

    bi7ym6k55zajyuk9.png

  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 27 listopada 2013, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda27 wrote:
    No jak sie ma fajna siedzaca i bez stresu prace, to jasne mozna spokojnie robic w ciazy :)
    Moja niestety taka nie jest, chyba pojde za 2 tyg juz do gin i wezme papiery i l4... Nie wytrzymam tam pracowac 3 tyg na pelnych obrotach...
    Jak wam mija dzien dziewczyny? Ja siedze pod kocem i serial ogladam :)


    Ja pracuje w przedszkolu i mam w swoim oddziale 46 dzieci w wieku 3-5 więc lekko nie jest i dopoki dam rade to bede pracowała,chyba ze dzieciaki dadza mi mocno w kość a daja prawie codziennie.Tutaj nie jest to samo co w Polsce.Te ich bezstresowe wychowanie strasznie rozbestwia dzieciaki,że na głowe wchodzą i już takie małe nie maja szacunku do starszych.Jedyny plus jak moje dziecko pójdzie od roku do przedszkola,to szybciej nauczy się samodzielności niż moje pierwsze córki :-)

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 27 listopada 2013, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudiaa powiem ci że jak tylko dowiedziałam się że bede mamą po zrobieniu testu ciążowego i zobaczeniu dwóch kresek momentalnie rzuciłam palenie. Przestawiłam się praktycznie z dnia na dzień i przestałam palić papierosy nie pale już 22 dni i wcale mnie do papierosów nie ciągnie.

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • Klaudiaa Autorytet
    Postów: 1685 842

    Wysłany: 27 listopada 2013, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mindusia wrote:
    Klaudiaa powiem ci że jak tylko dowiedziałam się że bede mamą po zrobieniu testu ciążowego i zobaczeniu dwóch kresek momentalnie rzuciłam palenie. Przestawiłam się praktycznie z dnia na dzień i przestałam palić papierosy nie pale już 22 dni i wcale mnie do papierosów nie ciągnie.

    Powiem Ci, ze Cie podziwiam. Bo mi jest cholernie trudno. Zuje gumy bez opamietania. Jak tylko straci smak to zaraz biore kolejna do ust. Jak widze kogos z fajka albo czuje zapach papierosa to bym wyrwala komus ta fajke i sama sie nia zaciagla... U mnie cala rodzina praktycznie pali. My tez palilismy w domu ale od kad jestem w ciazy to Dawid wychodzi na balkon ale sam widok, ze on pali a ja nie doprowadza mnie do szalu :P

    mindusia lubi tę wiadomość

    c55fgywlzep4egh7.png

    bi7ym6k55zajyuk9.png

  • maggda Autorytet
    Postów: 1101 938

    Wysłany: 27 listopada 2013, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja również paliłam przed ciąża i tak jak mindusia od razu po zobaczeniu 2 kreseczek na teście przestałam palić i nie ciągnie mnie do nich, a wręcz przeciwnie odpycha na sam zapach :P

    za chwile idę do lekarza a tu znowu zauważyłam brązowy śluz :/ oby maleństwo nic nie było., może to od wczorajszego zakłucia w brzuchu?

    yuuds65g3xczefvz.png

    twfgs7p.png

    63nqryl.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 listopada 2013, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maggda trzymaj sie i daj znac po lekarzu. Powodzenia, bedzie dobrze :)
    Ja na szczescie nie palilam nigdy :) troche ubolewam, bo w pracy jest miejsce dla palacych i musze tam pare razy dziennie wchodzic :( ehh byle do 12.12 bo jednak pojde tydzien wczesniej do ginki i dam papiery wczesniej :) mam nadzieje ze juz ebdzie serduszko, w koncu mialam wczesniej owu :)

  • mindusia Autorytet
    Postów: 668 435

    Wysłany: 27 listopada 2013, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudiaa wrote:
    Powiem Ci, ze Cie podziwiam. Bo mi jest cholernie trudno. Zuje gumy bez opamietania. Jak tylko straci smak to zaraz biore kolejna do ust. Jak widze kogos z fajka albo czuje zapach papierosa to bym wyrwala komus ta fajke i sama sie nia zaciagla... U mnie cala rodzina praktycznie pali. My tez palilismy w domu ale od kad jestem w ciazy to Dawid wychodzi na balkon ale sam widok, ze on pali a ja nie doprowadza mnie do szalu :P

    U mnie w dalszym ciągu pali mój mąż. Prosze go aby nie palił na mieszkaniu tylko wychodził na balkon to powiedzmy że średnio się do tego stosuje. Jak mu sie zechce to wyjdzie na balkon a jak nie to fajczy w kuchni czym mnie doprowadza do białej gorączki. Miałam momentami chwile załamania gdzie miałam ochote zaciągnąć się z raz czy dwa papierosem mąż nawet chciał mi dac macha ale pomyślałam od razu o dziecku i powiedziałam sobie nigdy w życiu.
    magda powodzenia na wizycie

    m3sx3e3ky5bi25o3.png
    https://www.maluchy.pl/ci-67721.png
  • amela Autorytet
    Postów: 3538 4894

    Wysłany: 27 listopada 2013, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klaudiaa wrote:
    Ty chyba zartujesz?! Ja w takim przypadku bym jej dopiero pokazala. Najpierw bym poszla na l4 w ciazy a potem na macierzynskie i nie popusilabym ani 1 dnia...To jest wlasnie praca w polsce a najgorzej jak u "prywaciazy"
    oj mówie Ci kochana co ja z nią przeszłam to masakra, takiej baby to jeszcze w życiu nie poznałam i najgorsze jest to że to była instytucja państwowa! Złe wspomnienia mam niestety, teraz póki co nie pracuje !

    ex2btrd8qii9i9cu.png
    http://avatars.zapodaj.net/images/1e838c757e81.gif
  • Margotka87 Autorytet
    Postów: 1042 688

    Wysłany: 27 listopada 2013, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dalej w poczekalni do gina siedzę:/

    zpbndf9hsafopz9u.png
‹‹ 54 55 56 57 58 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ