Kwietnióweczki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak, tak. In vitrowiecznie wrote:witamy
. Ja estradiolu nie badałam. Dla mnie najważniejsza była beta i progesteron
Dobrze widzę, że ciąża po IVF? od razu po laparoskopii uslyszalam ze naturalnie nie mamy szans. Wlasciwie od razu podeszlismy do procedury.
Strasznie pozno macie wizyty. Mnie lekarz zaprosił już teraz tzn jutro. Powiedzial, ze moze juz cos zobaczymy.
-
wiesz co, w mojej klinice tak praktykują z tego co zauważyłamagulas wrote:Tak, tak. In vitro od razu po laparoskopii uslyszalam ze naturalnie nie mamy szans. Wlasciwie od razu podeszlismy do procedury.
Strasznie pozno macie wizyty. Mnie lekarz zaprosił już teraz tzn jutro. Powiedzial, ze moze juz cos zobaczymy.
A który dpt masz? Edit. już dojrzałam, że 28 miałaś transfer, czyli 5 dni różnicy mamy pomiędzy transferami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 sierpnia 2015, 16:01
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
nie, na usg jeszcze nie byłam (dziewczyny z mojej kliniki w sumie trochę mnie też do tego przekonały, że wcześniej nie ma sensu). Pierwsze mam dokładnie za tydzień w klinice. Mdłości nie mam, ale bóle brzucha, apetyt, problemy ze snem i ciągłe odbijanie nie dają o sobie zapomniećagulas wrote:tak też masz takie mdłości?? miałaś już pewnie usg?
agulas lubi tę wiadomość
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę -
Lanusia93 wrote:Dostałam zakaz od mojego faceta i mamy na pójście na USG. Mam grzecznie czekać do 4.09. Bo nie dopuszczają innej opcji poza tą, że wszystko jest w porządku. O ile nie oszaleję to poczekam
To taaak dużo czasu, ale Wasze komentarze mnie lekko uspokoiły, więc odliczam dni do wizyty..
Martwi mnie to że Wy macie wyniki w tysiącach, a ja 700...
A masz normy podane na wyniku? Mieścisz się w nich? Przecież one są ultra szerokie i skoro przyrasta prawidłowo, to jest prawidłowo. Dziwne to zdanie lekarza, że powinno być, a normy mówią coś innego.
monia_em lubi tę wiadomość
-
AnnaKliwijska wrote:A masz normy podane na wyniku? Mieścisz się w nich? Przecież one są ultra szerokie i skoro przyrasta prawidłowo, to jest prawidłowo. Dziwne to zdanie lekarza, że powinno być, a normy mówią coś innego.
Mieszczę się w normach, są baaardzo szerokie. Dla własnego spokoju skoczę na USG w przyszłym tygodniu, bo potem się wyprowadzamy i nie wiem jak to będzie.Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
jak to ma Cie uspokoić, to pewnie
Ja robiłam bete tuż po terminie okresu czyli na sam koniec 4 tygodnia i mialam 113 i potem 312, więc w sumie też przy dolnych granicach normy, ale najważniejsze, że przyrosło bardzo ladnie i juz. Kusi mnie,zeby znowu sprawdzić, ale nie chce popadac w paranoje. Od dzisaij staram sie nie myslec ciagle o ciazy (taaaaaa) i życ stosunkowo "normalnie"
Lanusia93 lubi tę wiadomość
-
Możliwe, że to mit, ale podobno nieco niższe wartości bety mogą świadczyć o tym, że w brzuszku rośnie mały chłopiec ; )
Lanusia93 lubi tę wiadomość
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
Poszłam na USG żeby się uspokoić, bo w sumie ciągle myślę czy te moje plamienia oznaczały coś złego czy nie. No i w sumie nie do końca się uspokoiłam, bo pęcherzyk ciążowy jest, pęcherzyk żółtkowy też ale echa zarodka dr nie widziała. Tzn mówiła, że niby coś tam przy ściance może być ale na zaświadczeniu napisała, że nie widać
No i nie wiem... Mam nadzieję, że jednak wszystko będzie ok i na kolejnej wizycie zobaczę już dzieciątko z pięknie bijącym serduszkiem.
Do tego stwierdziła, że mam macicę dwurożną. W przeciągu ostatnich 2 lat miałam robione usg ginekologiczne przez 8 lekarzy plus Hsg i dopiero ona teraz stwierdziła dwurożność. Nic z tego nie rozumiem. Dodatkowo kilku lekarzy mówiło mi, że mam przodozgiętą, ostatnio ze 3 że jakby tyłozgiętą. Przydatki raz położone typowo, innym razem przesunięte za macicę. No co lekarz to inne pomysły. I komu wierzyć?
- szczęśliwy
-
nick nieaktualny
-
Mynia, na pewno doskonale wiesz,że to za wcześnie na widoczny zarodek. Nie martw się tym - dostałaś dużo dobrych informacji - zarodek zagnieździł się tam, gdzie trzeba, wszystkie inne rzeczy są takie, jak trzeba - pokazanie się go na usg to kwestia czasu
Tez slyszalam teorie z wartoscia bety i płcią, ale chyba odwrotnie, że niska to dziewczyna. Ale mysle,ze to po prostu nieprawda No i poki co wszystkie mamy córeczki, bo ta pleć jest pierwsza i dopiero potem ewentualnie wykształcają się męskie narządy
-
W przypadku chłopców jest niższa beta ; ) http://consumer.healthday.com/women-s-health-information-34/misc-hormones-health-news-390/blood-may-reveal-baby-s-gender-early-in-pregnancy-505744.html
Lanusia93 lubi tę wiadomość
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
No bardzo ciekawe. To proponuję przeprowadzić nasz własny eksperyment i w kwietniu zobaczymy, czy to prawda Albo sumie wcześniej, gdy coś się pokaże na USG.
Ja miałam betę 12dpo 113, a 14 dpo 312 (końcówka 4 tygodnia czyli). Jeśli dobrze rozumiem to niższe wartości i powinnam mieć chłopca.
Dopiszcie swoje wartości i zobaczymy sprawdzalność
-
Uch, ja też idę dzień po rozpoczęciu 7 tygodnia do gina i tak jak Ty liczę, że coś zobaczę.Mynia wrote:Ehh właśnie nastawiałam się, że zarodek będzie już widoczny (tak to wynikało z opisów rozwoju, m.in. na tej stronie), dziś zaczęłam 7 tydzień. No ale muszę myśleć pozytywnie bo inaczej to zwariuję
