WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Też mam taką nadzieję! w przedszkolu panowała jelitówka 2 tyg. temu i teraz się modlę, żeby to nie było to, bo jeśli to jelitówka i mnie dopadnie, to się załamięAngela89 wrote:Polubiłam oczywiście ten fragment że za nami się stęskniłaś.
Mam nadzieje że mała gwiazda poczuje się lepiej jak wstanie i będziesz mogła spokojnie jechać na usg.
Pocieszam się tym, że Gabi to najczęściej pije herbatki ziołowe albo zwykłą wodę niegazowaną, a wczoraj coś ją naszło i wypiła prawie 2 soczki Kubusia ( tak jej tata przyzwolił), a one są takie mdlące, to może to po nich.
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
A ostatnio w Uwadze bylo o przypadku w moim "miescie" facet ( na szczescie Go nie znam) porwal swoje dziecko i zabil swoja dziewczyne ;/ W ogole patologia jakas, On ja szantażował kase od Niej wyludzal bo grozil ze inaczej dziecka nie zobaczy ;/ az ja zabil.. i teraz Rutkowski Go szuka..18.04.2015 (42+2) Sofia 4500g; 54cm
-
Dzień dobry
Mimka 100 lat!!!
Robotka najlepszego!!
My dziś wstalismy o 10 i nadrabiam Was przy kawce
Psotka ja też nie mam czasu śledzenia forum codziennie, jestem na l4 ale ani trochę się nie nudzę. Zaglądam tu sporadycznie, czasem raz na tydzień. Nikt Cię nie zmusza do czytania forum na bieżąco, nie rozumiem Twoich rozterek. Tutaj tematy zmieniają się co chwila, mi to nie przeszkadza. Nie mam czasu to nie wchodzę -proste
Ja wejdę raz na tydzień i lubię poczytać co piszą babki, które są na podobnym etapie co ja.
Hela85, weronika86, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
-
Mam nieprawidłowe skurcze macicy, na razie szyjka jest ok, ale jak to lekarka powiedział, nie wiadomo jak długo. do tego poważna infekcję pęcherza, na którą niestety nic nie działa, a że miałam kiedyś kłębuszkowe zapalenie nerek, to ta infekcja może być niebezpieczna. No i jeszcze dosyć zaawansowaną anemię, pomimo przyjmowanego żelazaFasia wrote:Robotka najlepszego Kochana !
CzaryMary pięknie wyglądasz, śliczny brzuszek
Amy znowu sieje zamęt od rana, ale przynajmniej kaczka wytrzeźwiala i wróciła
Sylvia fajnie, że jesteś co to za problemy z ciąża? Coś poważnego się dzieje?
A co do l4 to ja jestem od 5sierpnia, od 4tc i jeszcze nie umarłam z nudów
Aniołek [*] 28.05.2010
Aniołek [*] 29.05.2014
-
Rudzia wrote:A ostatnio w Uwadze bylo o przypadku w moim "miescie" facet ( na szczescie Go nie znam) porwal swoje dziecko i zabil swoja dziewczyne ;/ W ogole patologia jakas, On ja szantażował kase od Niej wyludzal bo grozil ze inaczej dziecka nie zobaczy ;/ az ja zabil.. i teraz Rutkowski Go szuka..
Oglądałam to. Masakra jakaś, nie wiadomo co z tym dzieckiem teraz
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyIda coś takiego https://www.pinterest.com/pin/553942822891658485/
sama tez zrobię, MartaAVI robi, trzeba kupić na allegro filc, koraliki, powycinać szablony na nim czego się chce i poprzeciągać przez sznurki, nitki a zawiesić np. na kółku z jakiejś starej karuzeli np. z allegro za grosze
Ida lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyIda wrote:Ja mam w dupie kontrole! Przecież jesteśmy w ciąży i to nie jest już sam początek, na tym etapie każdej z nas już jest ciężko albo w ogóle coś się dzieje.
Na szczęście mam umowę, więc nie spodziewam się kontroli. Niech się cmokną.
Właśnie, wczoraj któraś wrzucała tu tą pięknie zrobioną ręcznie karuzelę - czy można prosić o link? I jakieś wskazówki? Bo chciałabym podobną zrobić.
Marta pisała o tym na stronie 1376 naszego wątku.
Tu jeszcze link do pinteresta: http://www.pinterest.com/pin/553942822891658485/Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2014, 11:24
Hela85, Ida lubią tę wiadomość
-
Anka1501 wrote:Dzień dobry
Mimka 100 lat!!!
Robotka najlepszego!!
My dziś wstalismy o 10 i nadrabiam Was przy kawce
Psotka ja też nie mam czasu śledzenia forum codziennie, jestem na l4 ale ani trochę się nie nudzę. Zaglądam tu sporadycznie, czasem raz na tydzień. Nikt Cię nie zmusza do czytania forum na bieżąco, nie rozumiem Twoich rozterek. Tutaj tematy zmieniają się co chwila, mi to nie przeszkadza. Nie mam czasu to nie wchodzę -proste
Ja wejdę raz na tydzień i lubię poczytać co piszą babki, które są na podobnym etapie co ja.
Chyba mnie jakas depresja dopada. Moze z tego pododu, ze czeka mnie siedzenie w domu do rozwiazania. Wiem, ze niektore dziewczyny albo musza siedziec/lezec albo poprostu nei maja pracy wiec i tak siedza w domu. Mi ciezko sie do tego narazie przyzwyczaic, nie wiem jak to bedzie, boje sie ze popadne w jakas depresje. Szukam pracy na te 2,5 miesiaca (bo on polowy marca zaczyna sie moj okres ochronny) ale nie sadze, ze ktos mi teraz da prace
. Moze stad moje rozgoryczenie.
Wiem, ze nie musze czytac forum ale wlasnie problem w tym, ze sie uzaleznilam i ciagle je czytam. Pierwsze co robei rano to odpalam forum, w ciagu dnia to samo i wieczorem. Zaczelo mi to poprostu przeszkadzac. Pare razy mojemu mezowi cos powiedzialam,ze ktostam costam na forum powiedziel/ma problem/zrobil itd. To wysluchal i mowil, ze chyba lepiejby bylo jakbym czas poswiecala na cos innego i wiecej na realne kontakty albo nawet internetowe ale z osobami ktore naprawde w zyciu znam. No i tak mysle, ze chyba ma racje. Tylko ciezko mi sie stad wyrwac.
-
Laski wiem, że pewnie Was to mało obchodzi ale muszę się wyzalic mój facet od usg polowkowego nie chce się ze mną bzykac w poprzedniej ciąży tez tak było, po usg polowkowym ZERO seksu!!! dopiero wszystko wróciło po połogu... No i mam powtórkę z rozrywki, do tego czasu robiliśmy to jak króliki (wybaczcie wyrażenie) a po polowkowym ZERO
Jakby dopiero usg mu uswiadomilo, że mam w brzuchu małego człowieka!!! -
nick nieaktualnyno i poważne tematy się zaczynają a ja muszę wychodzić.
Jadę na ploty do koleżanki później do Decathlona. Kupić coś której??
Ni piszcie dużo.
Kotka Psotka - teraz ode mnie tak na serio bez uszczypliwości - moim zdaniem powinnaś iść do psychologa. jesteś rozchwiana i nie odbieraj tego źle.
weronika86 lubi tę wiadomość
