Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHehe ja sie powoli przestaje czuc jak siedem nieszczesc.. ale jak na siebie patrze to rzygac sie chce.. dresy.. kolorowe skarpety top i kok na glowie bo wloaow mi sie nawet czesac nie chce... czyli nieszczescieNY wrote:A jak w ogóle się czujecie w tym stanie ? Ja się czuję z wyglądu troche tak jak dzień przed okresem (miałam zawsze PMS, włosy się nie układały, makijaż 'nie siadał', najchętniej bym się schowała pod ziemie) teraz mam podobnie choć słyszę wiele komplementów, nawet jak jestem bez make upu to ukochany mówi ze slicznie wyglądam a ja tego jakoś nie widzę
za tydzien chce wrocic do pracy wiec sie w koncu moze OGARNE 
)
-
Hej, nie udzielałam się dziewczynki bo jakoś nie wierzyłam, że ta moja ciąża się utrzyma. Ale już mi chyba przeszło (nawet wpisałam się na listę)
I od razu chciałam Wam coś napisać bo może się jeszcze komuś zdarzy i może komuś pomoże. 11 września miałam usg w szpitalu robione przez specjalistę radiodiagnostyka z certyfikatem usg. Wynik badania FHR 86. Załamałam się, ryczałam, następnego dnia dostałam plamienia. Przez 24 godziny żegnałam się z dzidziolem. Zapisałam się prywatnie na usg 12 czyli wczoraj. Lekarz powiedział, żeby nigdy nie robić usg u kogoś innego niż ginekolog położnik i FHR mojego malucha to 168.
-
Rany, jaki dzisiaj sen potworny miałam. A taki rzeczywisty, że aż się wystraszona przebudziłam. Śniło mi się, że byłam na badaniu usg, chociaż jeszcze nie na tym genetycznym i lekarka na podstawie jakiegoś tam wukresu czy rysuneczku określiła, że na podstawie tego, że jestem niska mam 7% prawdopodobieństwo, że urodzę chore dziecko. Bo jestem za drobna i dziecko nie ma miejsca, żeby się dobrze rozwijać. Rany, to było straszne. I jeszcze powiedziała, że to będzie chłopiec, a ja się w ogóle nie ucieszyłam. Widzę, że chyba jednak stresuję się tą przeziernością, już bym chciała mieć to za sobą...
Btw. proszę o uzupełnienie tabelki, bo sama nie mogę:
kolejna wizyta 24 września - usg genetyczne
a pozytywny test ciążowy 3 sierpnia
Widzę, że jeszcze imiona są wybrane: jeśli będzie dziewczynka to na pewno będzie Wiktoria, a jeśli chłopiec to może Jakub.
Ja tam się nie maluję, ewentualnie raz-dwa razy w tygodniu, ale to już przed ciążą tak było, więc nic się w tej kwestii nie zmieniło. Ale nie pracuję i jakoś szczególnie nie wychodzę, poza wizytami w sklepie i spacerkami, więc nie czuję jakiejś pilnej potrzeby.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 12:08
34+3 - 2760 g - 49 cm
-
Ja mam nadal wstręt do kosmetyków - śmierdzi mi podkład, śmierdzi mi żel do mycia, myślę zeby kupić 0% z Rossmanna reklamują w prasie - podobno bezwonny
nie mam ochoty na makijaz a kiedys to bylo nie do pomyslenia a teraz po prostu się trochę zaniedbałam... Misia ja mam też rozterki ze względu na figurę - kiedyś ważyłam 55kg przy 170 cm - ale musiałam cały czas ograniczać jedzenie żeby waga nie szła w górę, potem zamieszkałam z przyszłym mężem i waga wahała się już 58-60 i źle się z tym czułam a teraz - odkryłam sposób na mdłości tylko po pieczywie nie wymiotuję i po prostu napuchłam, ważę 62-63. Całe lata miałam kontrolę nad wagą, teraz dla dzidziusia muszę odpuścić - wiem, powinnam się zdrowo odżywiać, ale nie ma mowy o owocach, warzywach - wszystko mi w żołądku "fermentuje", nie ma sensu tego jeść bo wiem już co mnie przykuwa do WC, a na prawdę mam dość tych wymiotów, więc jem na razie tylko 'spulchniacze', na szczęście morfologia mi się poprawiła czyli nie ma tak źle ale wracając do tematu już bym chyba wolała mieć widoczny ciążowy brzuszek niż być taka niby zaokrąglona ni to spyrka ni to brzuszek a po ciąży i karmieniu wraca reżim ))
-
Shimmer bardzo Ci współczuję tych przykrych przeżyć i cieszę się bardzo, że wszystko jest w porządku. Musimy już zostać w tym składzie z listy do końca kwietnia. Ewentualnie co najwyżej skład może się powiększyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 13:33
shimmer_lip lubi tę wiadomość
Aniołek * * * 04.11.2013r. -
Czy któraś z Was się bawi w scrapbooking??? Bo ja właśnie chcę zamówić jakiś pamiętnik dla dzidziola ale nie chcę takiego gotowego tylko czegoś co sama będę mogła wypełniać (mam zdjęcia pierwszego testu, pierwsze usg, wyniki bety i takie tam) ale nie bardzo mogę coś znaleźć. Jedyne co mi w oko wpadło to właśnie te scrapbookowe np coś takiego http://allegro.pl/baza-do-albumu-30x30-tektura-22-karty-scrapbooking-i4594678463.html.
To jest oczywiście sama baza Czy któraś z Was wie co kupić a czego nie warto bo tych gadżetów to jest od cholery
-
Dzień dobry dziewczyny:)
Chciałam przeogromnie pogratulować Ewelci bliźniaków:) czy jeszcze ktoś się spodziewa twinsow?
U mnie dobrze. Senność nie dokucza jem wszystko, chyba nie man też zachcianek:) no lody kubie i kiszona na wieczór:)
Kupiłam sobie stanie do karmienia- boski.
Brzuszek i piersi smaruje kluska dla kobiet w ciąży z rossmana:) rewelacja, ładny zapach i konsystencja.
Przeprosiłam się z witaminami i zakupiła sobie pharmaton matruelle. Odkąd je biorę praktycznie na drugi dzień już miałam więcej życia w sobie:)
Cieszę się że.u was wszystko dobrze. Staram się być na bierzaco w czytaniu was:)
Ewelcia, Krysti, Fasia lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualnyHej kobietki co tam słychać ,jak dzień mija u mnie super i apetyt jest ale śliwek się na jadłam uhhh:D na obiadek karczek z piekarnika z pomysłem na i ziemniaczi i kapusta kiszona ze startą marchewką mmmm potem spotkanie ze znajomymi i zwiedzanie i zapewne jakiś deser w restauracji ) film sobie obejrzałam super bo z moim żeśmy sobie w sklepie z filmami na DVD zaszaleli a ze 20 filmów zakupilismy no i w poniedziałek dentysta plus ze mnie coś ząb pobolewa intruz ,także ząb do borowania i plomba ,przed ciążą leczylłam wszystkie zęby no ale nie zdążyłam dwóch ostatnich i dają znać o sobie więc w poniedziałek moja dentystka coś zaradzi ) no i częsciejsze kontrole ząbków zabukujechoć prywatnie chodzę to wystarczy ze zadzwonię Niestety jak ząb w ciąży zacznie boleć to masakra kontrolujcie kobiety zęby bo w ciąży idą jak cholera trza uważać .. Hej Robotka1 super ze uciebie dobrze wszystko to najważniejsze buzki )pozdrawiam ciepło Widze ze kiszona ci podchodzi mnie tez juz normalnie ze słoika wycinam widelcem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 16:19
-
nick nieaktualnyZnieczulenia dentyści mają teraz i dla kobiet w ciąży ja tez bez znieczulenia ani rusz:)) moja dentystka powiedziała mi ze ma specjalne dla kobiet w ciazy tylko nie mozna robic prześwietlenia oczywiście ma moje prześwietlenie wszystkich zębów intylko sobie spogląda kanałowego nie mozna robic i srebrnych plomb zakładać bo mają tam jakies działanie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPewnie ze mozna ja jak się dowiedziałam ze w ciazy jestem odrazu poinformowałam dentystkę mi greczynka leczy cały czas jestem z niej cholernie zadowolona i ufam jej juz sporo czasu do niej chodzę i polskie dziewczyny asystentki rewelka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 16:36
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi dość ze nerwa wyciągla jak kanałowego mi robiła to dwa razy po tym chodziłam i coś mi w zęba wykładała i sprawdzała czy boli różnymi koncówkami od najkrótszej do najdłuższej jak mnie zabolał to tabletkę wkładała i tymczasowa plomba także za trzecim razem mi dopiero założyła biała plombę .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2014, 16:41
-
Krysti to fajny wieczorek się u Ciebie zapowiada:) mi w pierwszej ciąży zęby nie leciały więc wierzę że teraz też tak będzie tym bardziej że noszę aparat ortodontyczny to pewnie leczenie było by trudniejsze. Jesu odcięli nam dziś cyfrowy polsat bo zrezygnowaliśmy. Mąż wyjeżdża na tydzień na szkolenie i zostaje bez telewizji. Zaopatrzona się w kilka książek. Musi mi wystarczyć albo jak się wierzę to sama sobie antenę kupię i poproszę sąsiada żeby mi podłączył. Lubię wieczorem obejrzeć jakiś serial;)
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
