Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIda, ona miała w poniedziałek cc, a powiedzieli jej w niedzielę wieczorem, że będą robić. Więc pewnie wynik skoku. Wcześniej tylko przebąkiwali,że wchodzi w grę takie rozwiązanie, ale nie mówili co i jak. W niedzielę wieczorem dostała taki żel do mycia którym się miała umyć rano, wdzianko do operacji, już nie mogła jeść ani pić i rano podłączyli jej kroplówki jakieś i zabrali ją na cc,i urodzila się mała Basia- dostałam smsa zaraz po cc, że Basia jest zdrowa i już na świecie
Ida lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Mam identycznie z goleniem shimmer...a jak na drugi dzien odrastaja takie kłujaki to w ogole dyskomfort tragiczny.zawsze stosowalam kremy do depilacji i bylo lepiej, maszynka to tragedia ale strach tej chemii uzywac....
shimmer_lip lubi tę wiadomość
-
Tak, fakt, ja też kiedyś jechałam na kremach. W sumie pewnie to jest jakiś pomysł tylko ja nawet przy kremie miałam wrażenie, że jakaś część milimetra włosa zostawała na skórze. Ma to też jeden mega plus - kremem się nie zatnęNY wrote:Mam identycznie z goleniem shimmer...a jak na drugi dzien odrastaja takie kłujaki to w ogole dyskomfort tragiczny.zawsze stosowalam kremy do depilacji i bylo lepiej, maszynka to tragedia ale strach tej chemii uzywac....
NY lubi tę wiadomość
-
Mf ja napisałam, że wolę barana. Chyba od 20 marca jest, więc to już calkiem ok
Na szczęście nie mam problemów z krostami przy goleniu maszynką. Próbowała kremów, ale do mnie nie przemawiają. Każdy ma inne preferencje A w ciąży cały czas lecę bozene na lyso
38+3 2740 g 49 cm
-
Dzięki GOSHA! No ten na czczo mnie trochę zestresował, poobserwuję się dokładniej przez jakiś czas tak dla spokoju sumienia. Ja mam lekką schize na tym punkcie a jeszcze każdy lekarz jakiego odwiedzam nie pyta czy mam cukrzycę tylko pyta od razu o insulinę, ile biorę... Że niby jak człowiek gruby to od razu chory! A ja ani cukrzycy, ani nadciśnienia i nawet mi pół palca w ciąży jeszcze nie spuchło. Jeszcze to że mały tak dużo rośnie i szybko też jest zastanawiające bo przecież jest większy o 4 tyg. Ale przecież nie będę sobie szukać chorób na siłę. chociaż zastanawiałam się nad przejściem na dietę cukrzycową już do końca nawet dla siebie, żeby nie przybrać za dużo już na tej końcówce.
shimmer_lip, Gosha lubią tę wiadomość
-
lysinka wrote:Ja jadę bożenę trymerem, ale teraz wrócę do zwykłej maszynki skoro tak będzie lepiej. Będę musiała męża zatrudnić, bo znając mnie pewnie się poszatkuję ehhh
Zatrudnienie męża do golenia to najlepsze co można zrobić. Ja jakoś przez całą ciąże zwlekałam. Sama goliłam, sapałam, pociłam się, stękałam ale jak szłam do szpitala to sobie myśle niech mnie ogoli. I wiecie co? Nigdy nie miałam tak zajebiście ogolonej bożeny. Szkoda ze tak długo się z tym męczyłam. Chyba go zatrudnie na stałe. A jakie to fajne jak sobie leżysz a on między nogami, taki skupiony z wywalonym jęzorem, hehe.
Kurde listonosz mnie znowu obudził. No ale się nazamawiało to teraz trzeba cierpieć.
Ewelcia, lysinka, Aguś86, weronika86, Fasia, Murraya, mimka84, Gosha lubią tę wiadomość
-
Adk to chore, że od razu zakładają, że jak ktoś więcej waży to zaraz musi mieć cukrzycę. Ja bylam w szpitalu na teście obciążenia glukoza i jedna dziewczyna miała sporą nadwagę to lekarka na wstępie jej powiedziała, że w zasadzie testu nie muszą robić, bo na pewno ma cukrzycę. A okazało się, że badanie wyszło ok
38+3 2740 g 49 cm
-
Ehhh ja w pracy
( padam na pysk, maluch tak kopie -zdecydowanie nie lubi jak pracuje a zwłaszcza jak siedzę na biurowym krześle (
IDA miejmy nadzieje ze twoje cisnienie bedzie ok i jednak ci nie potną xx
PS. Jestes juz dosc daleko z ciaza, ciekawe czy nie moga indukować naturalnie jezeli dojdzie coś co czego z ciśnieniem???Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2015, 12:28
Ida lubi tę wiadomość
-
agus niestty tak jest..ja tak jak j adk startowalam z wysoka waga...juz na poczatku mi powjedziano ze z moja waga i pcos na bank bede miala cujrzyce..ale odzywiam sje zdrowo..dziskaj po wazeniu 10,5kg na plusie cukrzycy mie mam..ale niestety tak zakladaja czesto...
dzwonil mechanik..kurwa 300f naprawa! samochod do odebrania wieczorem....wiem ze to rzetelny facet, gdzie indziej zaplacilabym duzo wiecej...i chuj z kasy zostanie mi 3 stowki ale ale..powiedzial ze to na bank wina tamtego mechanika...wyda mi dokumenty obciazajace...teraz to jest mechanik landrivera tonwie co mowi...takze tamten gosciu albo wyciagnie 300f za te naprawe plus za zjebana robote 250 od razu ze swojej kieszeni, albo zadzwonie do jego ubezpieczalni..kase odda na bank..tylko chuj wie ile to zajmie.
